Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

zapytalam czy mial dziewczyne, to napisal, ze mial i przed slubem miesiac sie rozeszli, kopnela pewnie ta dupe wolowa i tyle.. a ja wzielam procha i poczekam az zadziala i walne sie spac. a wlasnie z kolezanka kompletujemy wspomnienia z piatkowego wieczoru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka wszystkim w nowym tygodniu! wstalam nawet wyspana wiec to juz jest dobry znak:) wszamalam sniadanko i mnie nie cofnelo jak caly zeszly tydzien, wiec tez dobra oznaka:) (tfu tfu tfu przez lewe ramie, coby nie zapeszyc) ide sobie zrobic kawusie. zrobic cos komus?? do tego mam biszkopt ze sliwkami;) reflektuje ktos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dzis pierwszy dzien pracy po urlopie :O buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu nie dość, że sterta papierów na mnie czakała to i wiadomości nie za dobre :O Miłego tygodnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) u mnie dalej słonko :) dzień zaczęłam od powrotu z pracy do domu, bo zapomniałam dokumentów i kluczyka do biurka ;) dobrze, że skleroza nie boli ;) Ja reflektuję na herbatkę i tego biszkopta też :) życzę miłego i spokojnego (szczególnie dla Sipp) tygodnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malenstwo-- dzieki za szczegolna dedykacje:) herbatka i ciastko juz podane:) ciasto pieklam wczoraj sama, i wyszlo bardfzo dobre:D biala-- jakie zle wiadomosci?? a ja wlasnie poczytalam o tym, ze jednak wyglad zewnetrzny jest wazny, ze bez tego czegos nie ma szans na zwiazek. w sumie jest to racja. w ciagu pierwszych 3 sekund wyrabiamy sobie pierwsze wrazenie o jakiejs osobie i jesli jest to negtywne wrazenie to nawet kilka miesiecy moze zajac zatarcie tego wrazenia. i co najlepsze to nei oceniamy tylko wygladu jako urody, ale symetrie, sposob poruszania sie, mimike, gesty, styl ubierania sie, oczy, wzrost, sylwetka, rodzaj noszonej bizuterii, tatuarze. i tak sie glebiej nad tym zastanowilam, ze jest to rzeczywiscie prawda. jak cos nam nie pasuje to automatycznie szufladkujemy osobe tak a nie inaczej. do tego pozniej dochodza wymagania odnosnie inteligencji, poczucia humoru, wyksztalcenia, zainteresowan, sposobu spedzania wolnego czasu... to ja sie chyba juz nie dziwie, ze tak ciezko znalesc odpowiednia osobe, z ktora ma sie motylki w brzuchu a do tego czuje sie czlowiek na miejscu. ja chyba tylko raz w zyciu tak mialam... ale najlepsze jest to, ze moze ktos nam pasowac jak ulal poznany np przez net, ze wzgledu na charakter itd, a pozniej te pierwsze 3 sekundy widzenia sie i jest pelne przekreslenie... jednak czlowiek jest wzrokowcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sipp -nie są aż takie złe, ale bardzo niewygodne... przenoszą mnie w inne miejsce, obowiązki zostają mi te same, ale załoga ludzi.... i dojazd do pracy mi się zmienia (na niekorzystny oczywiście).... tych ludzi tu, bardziej lubię, i ogólnie rzecz biorąc są fajniejsci :) a tam :O starsi i bardziej konfliktowi.... zmienia się też kierownik. Generalnie nastąpiła zmiana struktury pod moją nieobecność i lepiej to narazie nie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sipp - w tym co wyczytałaś coś jest... często nieznane osoby wydają nam się sympatyczne....bądź od razu uważamy ich za jakieś nie teges. czasem to się po bliższym poznaniu zmienia, ale niekoniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Ja na nogach od 6 rano :) Wstałam, pobiegałam - piekne słońce nareszcie rano:) zrobiłam pranie. Teraz idę na zakupy, a później to juz standard. No to pędzę 🌼 Z tym pierwszym wrażeniem, to nie wiem, jak jest do końca. Pan nr 36 nie zachwycił mnie sobą od początku. Właściwie , z wyglądu to nigdy bym sie nim nie umówiła :P Ale w głowie miał i poczucie humoru też i złośliwość... Dobra koniec - bo tęsknić zacznę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez wiem, ze jak facet jest niewysoki, to juz praktycznie na ma u mie szans. a ostatnio dodatkowy wymog konieczny to skonczone wyzsze studia. po ostatnim zwiazku doszlam do wniosku, ze mezalianse nie wchodza w rachube... poprzeczke zawiesilam dosc wysoko, ciekawe czy znajdzie sie jakis taki co ja osiagnie i nie bedzie mial wad ukrytych:) biala-- zmiany czasami sa dobre. moze nie bedzie tragedii, tylk nie nastawiaj sie negatywnie:) @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ;)\' kurcze mialo byc tak pieknie i mialam zaczac 1 wrzesnia z nowymi postanowieniami i mialam zamiar zabrac sie do pracy od 8 rano ;) a mam mega kaca, leb mi peka, mam malego dola i w pracy mnie od rana w.....li nna maksa :( ehhhhhhhh milego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze a myślałam, że ten tydzień będzie fajny :( od rana wkurzają mnie w pracy na maksa... Biała mój kolega mawia, że zmiany są zawsze na lepsze :) nie napędzaj się tylko, może będzie ok :) Jeżeli chodzi o pierwsze wrażenie i próbę jego zmiany to zgadzam się jak najbardziej :) I pzrerabiałam też to przez net - fajnie rozmawiało mi się z gościem, wydawało mi się, że sięga ponad poprzeczkę. A potem spotkałam się z nim i dupa blada :( za mały, za bardzo natarczywy, wsyzstko było na nie. I nawet jego zalety zamieniły się w wady :( Zrezygnowałam więc z randek pzrez internet. Cadra a gdzie Ty tak poszalałaś wczoraj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie sciagam jakies 10 GB muzyki z lat 50\'-80\':) i sobie przypomnialam, ze jeszcze podobna muzyke jest dobrze zeby para sluchala. Pan D. sluchal czegos co sie guła nazywa, i musze przyznac, ze nie bylam w stanie zdzierzyc tej muzyki. to jest cos ala techno, ale nie do konca. dramat... no i przez to caly czas albo siedzielismy w ciszy, albo sie zarlismy czego chcemy sluchac... ja nie moglam zdzierzyc jego muzyki a on mojej... wiec podobne muzyczne gusty sa wymagane:) kurcze chyba jakas liste zrobie i bede odchaczala czy kolejny princ sie nadaje czy nie. taka lista za i przeciw:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maleństwo - tez to miałam .... pięć dni jak głupia klikałam w klawiaturę, gadało się SUPER....to poczucie humoru, i w ogóle....a jak doszło do spotkania??? tragedia....brak słów.... nie dość że z wyglądu totalna porażka to i na żywo pod każdym względem poniżej poprzeczki, nawet się zastanawiałam czy psychicznie z nim w porządku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Gosiaczkowa - przyznam sie bez bicia ze w zeszlym tygodniu odebralem maila od ciebie napisanego w marcu :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi dzisiaj ciśnienie w pracy podnoszą :( nie mogę się doczekać końca pracy... a ponoć jaki poniedziałek taki cały tydzień brrr... Sipp chyba z Ciebie przeszło na mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malenstwo mam nadzieje, ze nie ode mnie to wzielas. stworzylam formule oceniajaca facetow. usmialam sie troszke przy tym, ale wyszla calkiem zgrabna:D 24 kryteria oceniania;) mozna stwierdzic, ze 10/10 punktow jest chyba niemozliwe do osiagniecia, ale co tam, moze ktos bedzie bliski idealu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pięknie zaczął mi się dzień... Później już coraz gorzej. Podłapałam jakieś paskudztwo. Wirusa czy coś. Objawy? Ból brzucha, straszne dreszcze, brak gorączki, nieustanne uczucie, że zaraz pokażę światu, co noszę w sobie, nadwrażliwość na zapachy i ból głowy... No i brzuch, jakbym słonia połknęła... Zawlekłam się do lekarza. Oczywiście nikt mnie juz dziś nie przyjmie muszę czekać do jutra Pije litry herbaty i jem suche bułki - bułki - całe dwie zjadłam, no ale to już liczba mnoga. Nic mi innego nie chce przejść przez gardło... Do tego zdechło mi gg 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gos-- przytulam:) moze odinstaluj i zainstaluj gg, moze wtedy zadziala:) ja chodze jak nawiedzona po domu i czekam na dzien jutrezjszy, bo jutro powinn moje papiery dotrzec do niemiec i wtedy bede wiedziala wiecej czy jest wszystko juz ok, czy jednak nie jest... kolanko mnie dzisiaj juz praktycznie nie boli, wiec planuje pojsc na trening, mam nadzieje, ze po nim nadal nie bedzie bolalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sipp ❤️ Maleństwo ❤️ nie łam sie Kochana. Mi też się dupowato zaczął tydzień... A tęsknota... Echhhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×