OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

hej myszki! ja tylko na sekunde, bo zaraz mam jazde. dzis niby wolne a tyle terminow ze az...glowa mnie juz boli jak o tym pomysle. u mnie nic ciekawego, szaro buro niczym pogoda za oknem. z niecierpliwoscia czekam na pierwsza niedziele adwentu gdy caly berlin rozblysnie milionami lampek i otworza swe wrota ryneczki bozonarodzeniowe, ponad 30. jak co roku planuje na kazdym z nich wydoic po litrze grzanego winka;) a poki co..stare problemy...nic nowego. ta bakteria chyba nie zniknela...jest lepiej, ale nie do konca jeszcze ten sluz zniknal, wiec to czy nastepny cykl bedzie juz z zielonym swiatelkiem stoi pod znakiem zapytania:( poki co spodziewam sie jutro miesiaczki, z wielkim strachem...bo poprzednie trzy byly koszmarem... no nic nie marudze juz. caluje was wszystkie mocno!!!

brydzia...zabko jak dobrze, ze jestes ....trzymam kcuku za @ normalna!!! i potem zie4lone swiatlo!!! a jak z problemami natury duchowej>??? andziulek..nie na stale w pracy...bo ostatnio bylam we wtorek ubiegly... a co do wiadomych tematow....hm? jakos stracilam wiare i nadzieje w powodzenie....wczoraj mialam lekka wscieklizne...i ogolnie jaos tak nie czuje, zeby sie udalo...a oznak tak naprawde zadnych nie mam...w zadna strone...smutno mi jakos i zal.....

Hej Dziewuszki!!!:) ale sie dzieje! te wszystkie pieluchy, spioszki... fajnie :) wspominalam ze u mnie nie ciekawie. Otoz jak bylam w Polsce 2 tyg temu to poszlam na usg. tak zeby sprawdzic czy wsystko ok po laparoskopii ktora mialam tez w sumie niedawno bo 27lipca. tak wiec pani doktor robi to usg i mowi ze wszystko ok, ze ladnie, pieknie az tu nagle zmarszczyla brwi i zamilkla. (swoja droga ja to umie budowac napiecie co?) okazalo sie ze tym razem na lewym jajniku mam torbiela endometrialnego. zajebiscie co? 3.3cm/3.5cm tak wiec znowu operacja mnie czeka. nie wiem kiedy ona miala byc bo z ich tempem tutaj to ... chyba ze zdarzy sie cud i zajde w ciaze, niby jakies tam szanse mam. to by bylo na tyle. do tego zlapala jakiegos wirusa, wezly chlonne spuchniete, uszy bola, z nosa kapie i wogole jest do bani. a wogole to wam zazdroszcze ze mozecie przez okno patrzec na padajacy snieg. w dublinie jest ponuro, pada deszcz i zimno. najlepiej siedziec pod koldra i sie nie wynurzac:) ale nasmucilam co?;) chyba musze lyknac magnezu to mi sie troche humor poprawi.:) buziaki wam sle kochane dziewczyny! trzymajcie sie cieplutko:)

czesc dziewczynki wpadlam na chwile bo jestem w kafejce internetowej. Luxorku i Olus gratuluje dziedziusiow.:) U mnie nadal bez zmian czyli nadal @ nie ma lekarza rodzinnego mam pod nosem czyli niedaleko mojego domu ale jak poszlismy po papiery aby sie zarejestrowac to babka chciala jeszcze jakas karte wiec sama nie wiem ale jeszcze raz sprubojemy. narazie nic mnie nie boli tylko piersi bola. jutro ide na rozmowe kfalifikacyjna do hotelu wiec mam nadzieje ze sie uda, jak tylko bede miala czesciej mozliwosc odzywania sie do was to tak bede robila. nie czytalam wszystkiego bo nie mam zabardzo jak ale ciesze sie ze zaczyna cos sie u nas na topiku dziac.:) dziewczynki pozdrawiam was goraco i sciskam mocno. papa i do uslyszenia:)

meniu super, ze sie odezwalas!!! a test kochana robilas???? moze Ty w ciazy jestes!!!!???

NO TO SIUP :) brydziaa - mam nadzieje ze jazda juz sprawnie i gladko idzie:D:D:D - ino patrzec jak sma smigac bedziesz a tak wogole co to za bakteria co sie odczepic nie chce?? begus moja begus Meniu oj trzeba sprawdzic bo to nie mozliwe zebys tak dlugie cykle miala - a jakiegos polskiego gina prywatnie nie znalazlas?? rossiglonko kochana przykro mi strasznie ze znowu ci sie cos przyplatalo ale jak to mozliwe?? tak szybko torbiel urosla znowu czy nie usuneli ci jej??? mam nadzieje ze i Tobie drogi sie wyprostuja szybko milego dzionka babeczki:)

Witam! Właśnie Meniu, robiłaś test??? Bo strasznie długi ten twój cykl.. Bega ja trzymam nieustająco kciuki Kochana :-) Kupilismy wczoraj łozeczko z wyposażeniem. Stoi juz skręcone i czeka na malego lokatora :-) A to czekanie jest właśnie najgorsze :-( Jak sobie radza nasze świezo upieczone mamusie??? I co sie dzieje z Dominiką ?? Ktoś wie?? Milego dnia

Melduneczek :) ufff, wlasnie mala cfaniara usnęła :) albo tylko udaje :P od 3 dni juz nie spi w dzien :P tzn, spi ale baaardzo malo, lubi soie czuwac :D dobrze ze chociaz nie mardzi i nie płacze jak przedwczoraj ...:( płakałam razem z nia....ach... kocham ja nad życie! choc chetnie bym przespala całą noc :P budzi sie zwykle 2 razy, wiec nie jest tragicznie ;) Meniu, super ze sie odezwałaś ! :) i kochana czekamy na wiesci.... Brydziu, alez Ci zazdroszcze!! kocham grzane winko!! :D:D:D:D mysle ,ze dlugo bym nie pochodzila, jedna lampka i zwałeczka ;) uchyl rabka tajemnicy, jak sprawy sercowe...:D Rossignolka, ależ pech sie czepia :( nawet nie wiem co powiedziec... dla mnie to bardzo dziwne,że tak szybko znowu cos sie pojawilo...moze tak jak Andzia pisze, nie wycieli dobrze... kochana trzymaj sie dzielnie jestesmy z Toba Andziu, Begus, sloneczka! :D nie podłamywac mi sie no!! na kazdego przyjdzie pora wierze w to caly czas i wiem ze bedziecie szczesliwe, i to bardzo... a tak wogóle to chcialam nadmienic,że jakos tak teraz mija nasza 1 topikowa rocznica!!!:D:D:D:D:D JUPIIIII!!!!!!!:D:D:D:D Wyslałam zdjęcia :P

luxorku...malutka tak slodka,ze......ach jak Ci jej zazdroszcze!!! i chwal sie nia chwal....bo masz czym!!!! dziewuszki moje drogie ja dzis w pedzie....wpadam i wypadam i nie wiem jak sie nazywam a to dopiero polowa tego latania...nie wiem jak dotrwam do wieczora...narazie wpadlam zrobic obiad i zaraz znow wypadam.... poki co sciskam was wszystkie mocno mocno i zajrze potem...

aaaa - pozimko a pewnie ze pamietamy i nawet ostatnio bylam w aptece i tak o tobie pomyslalam - telepatia:D robaczku nie martw sie na zapas - dlaczego ma byc zle??? musi byc dobrze juz - i tego sie trzymaj. Luxorku no ten teoj skarb przeslodki - i taka duza juz sie wydaje:D:D:D - sliczne malenstwo:D begus a tak na tyleczku spokojnie bys usiadla i pogadala se z andzia kiedy wieczorkiem, co?? na ta rocznice nasza:D

andziulek...robi sie...Twoje slowo jest dla mnie rozkazem...!!! tylko keidy sie umawiamy na spokojne ploty? jakis piatkowy wieczor albo co???

begus ja slomiana wdowa jestem tera wiec troche czasu mam:D:D:D moze jutro??? maja znajomi wpasc ale kolo 9 bede wolna:) dobrego popoludnia...

oki to jutro kolo 9 bede na strazy....

luxorek, sliczna ta twoja olenka...wysylaj zdjecia ile wlezie!!!:P:P kiedys sie odplace mam nadzieje tym samym;):P:P poziomeczko, gratulacje!!!! andzia, mam bakteryjne zapalenie pochwy, takie lekkie zaburzenie flory, objawia sie tylko duza iloscia sluzu jak przy owu, niczym wiecej:( w sumie nie az takie straszne, a jednak moze podczas ciazy doprowadzic do poronienia, dlatego nie wiem czy wolno mi sie starac dopoki sie to paskudztwo na dobre nie odczepi...wizyty kontrolnej juz nie mam, lekarka kazala sie starac, no ale zobacze sama jak bedzie. poki co mam @, poczekamy zobaczymy.. luxorek, o moich sercowych sprawach nie chce za bardzo pisac...wydaje mi sie ze mam wszystko pod kontrola...ale powiem wam szczerze ze nie wiele sie zmienilo..w pracy trabi od plotek a ja sama...staram sie kontrolowac to co moge czyli siebie sama....i nie dramatyzowac bo nic strasznego sie nie dzieje w sumie... buziaczkie wielkie!!!

Hej Dziewczynki! dzieki za slowa otuchy dzwonila do lekarza i mam umowiona wizyte w szpitalu na piatek w przyszlym tyg. znajac zycie to pewnie wizyte na usg bede miec za miesiac ale dalej. bo irlandia to taki dxziwny kraj ze lekarz nie zrobi usg od razu tylko trzeba sie zapisywac dodatkowo a jka nawet przyniose usg od prywtnego lekarza to oni i tak musza miec swoje. dziwnie co? luxorku czy moglabys mi tez przeslac zdjatka twojej niuni? moj adres: monika_ptak@hotmail.com dzieki sliczne za wszystko buziaki

Luxorku Olenka jest słodka!!!!!!! Jeśli o mnie chodzi to ślij zdjecia jak najczęsciej poziomko gratuluje!! Nie martw sie, napewno bedzie dobrze. Dopisz sie koniecznie do tabelki. Potrzebne nam tu pozytywne wiadomości!! rossignolko mam nadzieje ze trafisz na dobrego lekarza który Ci powie co sie dzieje.. dobranoc rybki

Witam wszystkich Nie wiem jak u Was, ale u mnie jest w nocy napadało chyba 30 cm śniegu! Szok! Eulalio, do tabelki dopiszę się jak będę wiedzieć coś na pewno, na razie nie mam zbyt wielkich nadziei na to że wszystko będzie ok. Na razie nie wiem czy w ogóle to prawda że jestem w ciąży, kreska na teście b. blada, termin @ dopiero jutro, a dzisiaj obudziłam się z brunatną plamką na majtkach. Może to po prostu plamienie w terminie pierwszej @, w pierwszej ciąży też tak miałam. Sto myśli na minutę. Mam w domu luteinę, którą mam przepisana na uregulowanie cyklu, biąrę od 21 do 25 dc po jednej. Ale ona też jest na podtrzymanie ciąży, więc sobie aplikuję od wczoraj odwie dziennie, trochę psychicznie mnie to uspokaja, coś robię a nie vzekam bezczynnie. Do lekarza idę dopiero 30 listopada. Może i dobrze. Teraz i tak nic ciekawego by tam nie zobaczył. We wtorek ide na bHCG. Mam nadzieje że jeszcze będę tam miała z czym iść. Na razie koniec smucenia. Czekam na wieści co u was.

poziomko trzymam kcuki mocn żeby wszystko było dobrze!! ściskam i nie denerwuj sie bo to nie pomaga... A słaba kreska na teście to jednak kreska :-) U mnie śniegu brak. Za oknem nadal szaro :-O milego dnia wszystkim!

wpadlam sie przywitac bo w pracy mam mase roboty a musze dzis wczesniej wyjsc.... poziomka trzymam mocno kciuki!!!! na moim drugim forum wlasnei kolezanka poronila, az mi sie plakac zachcialo z tej niesprawiedliwosci i bezsilnosci..... cholera dlaczego tak to jest??? sciskam mocno!!!

Witajcie :) poziomeczko, jasne że Cię słonko pamiętamy! :) bardzo się ciesze Twoim szczesciem... wszystko się ułoży, zobaczysz u mnie 2 testy tez pokazały bardzo blada druga kreske...a jednak ciaża była :) ale tez nie chcialam sie nastawiac dopoki nie zrobiłam bHCG :) a wiec trzymam mocno kciuki :) Brydziu, ależ sie czepiaja cholerstwa Ciebie :( spadac na szczaw chorobska!! zostawic Brydziuchne w spokoju ! :P ach, slodziutka ona jak niewiem co :P az czasem sie boje by jej nie schrupac przypadkiem :P :D Rossignolko, zaraz przesle :)

siup...cobys begus nie musiala szukac:) a ty brydziuchna??? co porabiasz??? czekam wieczorkiem:)

Dziewczyny siedzę właśnie w pracy, a @ się rozkręca powoli na maxa..Jestem załamana..Chyba już w poniedziałek pójdę na hcg, muszę wiedzieć czy to była ciąża, poziom hormonu jakiś czas sie utrzymuje we krwi..Jestem zła na siebie że zrobiłam ten test przed terminem spodziewanej miesiączki, z drugiej strony jeśli poroniłam to w przyszłości można będzie temu zaradzić. czy test może wyjść pozytywny, a ciąży nie było???

jejku poziomko - smutno i tu:( a powiedz - robilas jakies badania po tym co cie spotkalo??? czy wszystkie hormony ok, czy maz badanie nasienia robil??? Skoro mozesz naturalnie zajsc w ciaze to musi byc przyczyna tego ze sie nie utzrymuje??? Jezu - przykro mi...

Andziu kochana cieszę się że sie odezwałaś, siedzę sama w pracy i tak mi smutno. co do badań to niestety nie robiłam żadnych, lekarz dał mi zielone światło, wtedy w marcu byłam chora na grypę i to dość mocno..To mogła być przyczyna..Może powinnam go nie słuchać tylko zrobić jakieś badania.. Czy jak w poniedziałek zrobię to hcg to ewentualnie coś jeszcze wyjdzie? Czy w ogóle można mieć jakąś nadzieję? Niektóre dziewczyny maja okres w ciąży..Na razie u mnie nie jest to jakiś krwotok..Może powinnam zapytać na innym topiku.. Coś jeszcze mi przyszło do głowy..Skoro test owulacyjny może pokazać też ciążę ze względu na podobieństwo tych dwóch hormonów, to czy test ciążowy może pokazać owulację?

Andziu kochana cieszę się że sie odezwałaś, siedzę sama w pracy i tak mi smutno. co do badań to niestety nie robiłam żadnych, lekarz dał mi zielone światło, wtedy w marcu byłam chora na grypę i to dość mocno..To mogła być przyczyna..Może powinnam go nie słuchać tylko zrobić jakieś badania.. Czy jak w poniedziałek zrobię to hcg to ewentualnie coś jeszcze wyjdzie? Czy w ogóle można mieć jakąś nadzieję? Niektóre dziewczyny maja okres w ciąży..Na razie u mnie nie jest to jakiś krwotok..Może powinnam zapytać na innym topiku.. Coś jeszcze mi przyszło do głowy..Skoro test owulacyjny może pokazać też ciążę ze względu na podobieństwo tych dwóch hormonów, to czy test ciążowy może pokazać owulację?

poziomko nie wiem powiem tak ale nie sugeruj sie tm - najlepiej znajdz dobrego lekarza!!! wiem (brydzia kiedys o tym pisala) ze nawet jezeli sie poroni (co wcale nie znaczy ze tak u ciebie jest, moze faktycznie tylko poplamisz i przejdzi bo pamietam ze w tamtej ciazy tez tak mialas, na weselu balowalas nawet, tak???) no wiec beta hcg wyjdzie pozytywnie bo ten hormon sie dlugo utrzymuje - ale to juz ktos musial by ci pozadnie wytlumaczyc!!! Wiem ze testy owulacyjne moga wykryc ciaze ale nie wiem czy test ciazowy owulacje - nie spotkalam sie z czyms takim - moze dlategoze takowe testy drozsze od owulacjnych i nikt ich nie robi przez pare dni kiedy owulacja ma byc???, nie wiem:( Poczekaj jak sie sytuacja rozwinie a jezeli to normalna @czego naprawde ci nie zycze to znajdz dobrego lekarza bo podejzewam ze to kwestia czegos naprawde nieduzego - jakies leki i ciaza sie utzryma!!!!!

Już się trochę uspokoiłam..Przemyślałam wszystko spokojnie. Może nie jest tak źle.Łykam nadal luteinę, chociaż to może zbyt mała dawka, ale więcej bez polecenia lekarza sie boję. W pon. na badanie. Do poniedziałku postaram sie za dużo o tym wszystkim nie myśleć.Nic to nie zmieni. Może ciąża okaże się silniejsza niż sie wydaje. Ale jeżeli to nie ciąża to już nigdy nie zaufam testom \"sikanym\". Jeśli okaże się że poroniłam to trudno. Na szczęście nie zdążyłam się przyzwyczaić do tej myśli. Będę walczyć dalej.

poziomko ja wiem ze to dziwnie brzmi - natura robi swoje!!! dlatego od poczatku staran o dziecko a to juz ponad rok:( test jeden zrobilam bo sobie mysle ze jak mam byc w ciazy to bede a jezeli zrobie testa pare dni przed @ i wyjdzie pozytywny a potem ..no wlasnie??? Ale skoro bierzesz leki, skoro @ jeszcze nie ma tak naprawde to teraz tylko spokojnie - malensto przetrwa jezeli jest!!!!

Andzia widzę że dochodzisz do podobnych wniosków. Dzięki za wsparcie.Teraz nic nie wymyślę. Postaram sie tak nie denerwować, to do niczego nie prowadzi. A lekarz to już chyba dobrego znalazłam. Wczoraj do niego dzwoniłam,. Chciałam sie umówić na 26 listopada, ale ostatnia pacjentkę miał na 22 ileś tam, wiec mówię nie będę sie szwendać po nocy, wiec sie umówiłam na 30. Wczoraj sie nic nie działo więc nie było pośpiechu. Pewnie gdybym teraz zadzwoniła to by mnie przyjął, ale wiem że i tak mnie wyśle na hcg, to za wczesna ciąża żeby ja potwierdzić na usg. Dwa miesiące temu miałam taka sytuacje. Okres spóźniał mi sie drugi dzień. brałam wtedy ta luteinę i zawsze miałam @ książkowo. Zaczęłam plamić. Pobiegłam do lekarza, umówił mnie na 23 , bo to pilne. Na usg znalazł coś, co wyglądało jak pęcherzyk. Dostałam duphaston i miałam dla potwierdzenia zrobić hcg. Następnego dnia rano dostałam @. Cały dzień płakałam. Następnego dnia odebrałam wyniki. Ciąży nie było. Nie wiem co lekarz tam widział. Miałam nawet zdjęcie.. Dlatego ważne będą wyniki z krwi. Parę dni cierpliwości i wszystko będzie jasne. Andziu dzięki że mnie wysłuchałaś

nie ma za co poziomko:) - zycze aby Bog cie wysluchal i by wszystko skonczylo sie dobrze... i nie uciekaj juz:)