Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

Jestem kobitki, choc nastrój nie lepszy, no moze troszkę, no więc pojechałam do pracy, dzis tez pojechałam, niewiele miałam do załatwienia ale jednak, wiec chciałam troszkę pobyć z dala od domu,. zostawić ich obu na dwa niecałe dni, wczoraj i dziś i pomyśleć, pochodziłam po sklepach kupiłam sobie spodnie i dwie bluzeczki, spotkałam sie z koleżanką, nie po to by rozmawiać o moich problemach ale tak wogóle zeby porozmawiać z kims w miarę bliskim o normalnych rozmaitych sprawach. M troszke chyba zatesknił bo wysyłał smsy ze czeka itd, ale jak wóciłam to w sumie stwierdzam ze jest jak było. Nigdzie nie wyjedziemy bo remontu ciag dalszy i to takie rzeczy ktrych już nie można odkładać , a nie sposób mieć na wsyztsko kasę, a małego jeszcze z nikim nie zostawiaałam oprócz M, a nawet nie chce mi sie spedzać wieczoru sam na sam z M, znów tłumaczyc mu dlaczego jest jak jest, to nie ma sensu i celu i tak sie nic nie zmieni, cos sie wypaliło chyba, niewiem,mam zle przeczucia ze tego sie juz nie da odbudować zeby było jak dawniej.nie mam sił, musze nad tym wszytskim pomysleć, Zagladałabym częściej ale mały mi tu wrzeszczy i nie daje pisać, buziaczki dla wszytskich Brydziu ja też miałam brzuch twardszy w ciaży wieczorem, jak sie położysz na płasko, nogi w lekkim rozkroku, to powinien byc miękki, ale uczucie ze jest twardy miąłam , oj ale juz blisko, jak super!! bedzie kolejna topikowa dzidzia!!!!1 dla wszytskich buziaczki, begus dziekuję, Iti uważaj z tą siłownią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka nie mam zamiaru uważać :) zapisałam się na kolejny m-c :) To daje mi powera i satysfakcję. Właśnie popijam chłodne piwko, M zdał dziś ważny egzamin więc jest okazja. Jutro rano na pobranie krwi. nie chce mi się ale cóż zrobić. Wiecie jakoś mi lżej po tej wizyciie w Gdańsku, czekam na @ z nadzieją na nowy cykl. Także chyba mega rozczarowania w tym cyklu nie będzie. Mma nadzieję. Brydziu na kiedy dokładnie masz termin??? Ciekawe jak tam Domi na urlopie, no i Andzia. Beguś a Ty znowu się zaszyłaś. Olka my tez nie mamy wakacji w tym roku, bo tego wyjazdu na Mazury nie liczę, to tylko parę dni u M siostry na działce z całą jej rodziną, teściową, furą dzieci i jeszcze mają być jacyś goście. Ja tam średnio się czuję, taka obca, nie mam co tam robić a mam wrażenie że wszyscy mi patrzą na ręce i mają coś za złe a nikt nic głośno nie powie. Ale obiecaliśmy to pojedziemy. Może we wrześniu uda nam się gdzieś skoczyć na pare dni, ale mamy wtedy remont i też będzie krucho z kasą. Teraz w sierpniu chcemy zostać 2-3 dni w Gdańsku jak pojedziemy do kliniki. A czy coś z tego wyjdzie to się okaże. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo :) Kurcze, ja juz nie pamietam kiedy byłam gdzies na normalnym urlopie...:O ale wiem ze doczekam takiej chwili :) póki co sa inne wydatki ... Brydziu, ok zaraz posle ;) Eulalio, gratuuje! :D bratanka! :P Kurde upału ciąg dalszy :P a ja jutro moze bede na mazurkach :D jupi! chociaz na jeden dzien :P mała podchodzi do czegokolwiek,łapie sie i podciaga do wstawania...i łup na ziemie :O zwykle głowa 😭 jej, jak ja to przezyje... buziaki dla wszystkich :) 👄 Kait, Iti, Begus, Andzia, Poziomeczka, Rossignolka, Olka, Brydzia ,Menia 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze jeszcze sobie tak myslę że nie robiłam takiego badania jak chlamydia...co to za badanie i czy warto może ktoras z was robiłam i ma to wpływa też na poronienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kait zrób sobie wymaz na chlamydie ,mycoplazme i ureplazme ..Wszystkie z tych 3 sa bardzo niebezpieczne a nie rzadkie . Ja np. rok temu leczylam uree.Kilka dni temu moja leczaca tez bezplodnosc kosmeetyczka odebrala wynik wymazu na chlamydie własnie i teraz jest w trakcie leczenia .. Wszystkie te \"maszkary\" odpowiadaja za niemoznosc zajscia w ciaze lub tez jej donoszenia . Tutaj link do poczytania . http://www.forumginekologiczne.pl/txt/print,3024,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewuszki kochane! przede wszystkim sorki, ze was tak zaniedbuje...ale wiecie cvo potwierdza sie zasada stara jak swiat..im wiecej masz obowiazkow tym wiecej masz czasu wolnego.....i to swieta prawda!!!!! nie ma dzieci a ja ciagle nie mam czasu to jakis obledf...u mnie moje drogie poza tym mnostwo zmian...az sie boje tego co te zmiany przyniosa przede mna straszny rok...oli zdaje do liceum, miki do gimnazjum a ja wlasnie zlozsylaqm wypowiedzenie.....i porywam sie z motyka na slonce...tak sie boje ale kto nie ryzykuje ten nie ma....prawda? wlasnie jestem u moich rodzicow pilnowac zwierzynca...rodzice na mazurach a ja pani na wlosciach u rodzicow...postanowilismy z M zrobim im niespodzianke i robimy maly remonik i malujemy sciane na zielono...tak jak bylo w planach ale jakos nigdy do tego nie doszlo....zrobie potem zdjecie naszego dziela z M i wam przesle...\\ poza tym kochane gratulacje dla laury z okazji zabkow i nowegobraciszka.... kait....przykro mi ale faktycznie moze to trzeba skonsultowac....nic nie dzieje sie bez przyczyny... brydziuchno jak sie czujesz? zdjecia cudne a brzusio sam miod!!! luxorku jak u Ciebie olenka szaleje? olka..jak lukaszek? a jak twoje stany? andziulek gzie sie podziewasz?\\\\ ituniu kochana moja....z calych sil jestem z Toba niech ten cykl zawojuje swiat!!!!!!! nalezy CI sie!!!!!! TOBIE i ANDZI!!!!!!!!!!!!!!!! umal nieziemski...a my dzis mamy znajomych ide wiec zaraz n jakies zakupki bo musze ich czyms podjac.... kochane sciskam mooooocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku ja dopiero teraz dojrzalam...ilez bledow i literowek....ale tu jest inna klawiatura i jakas nie moja, wiec stad ...a poza tym ja jj zwykle szal i ped....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tylko na moment bo mam mnóstwo rzeczy do zrobienia. Kait ja na chlamydię brałam antybiotyk razem z M. Mój ginekolog nie kazał nam robic badania krwi, bo stwierdził, że to spory koszt i przepisał nam lek, w zasadzie to tylko 1 tabletka. Co do 2 pozostałych badań to nie miałam robionych, tylko przed hsg miałam pobierany materiał z szyjki macicy do badania na bakterie i nic nie wyszło, więc chyba jest ok. Nam się pokomplikowały sprawy urlopowe, dziś rano zmarła babcia M, jedziemy co prawda jutro rano na działkę na Mazury ale we wtorek jedziemy na pogrzeb i ta na drugi koniec Polski, ale cóż zrobić. Teraz idę wstawić pranie, poprasować muszę rzeczy, spkaować nas i sibie doprowadzić do porządku jakaś depilacja, piloing itp. Bega czyżbyś działalność prywatną zakładała???? Tajemnczo zabrzmiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie bez zmian raz lepiej raz gorzej, staram sie wiecej odpoczywać , dzis po południu pospałam 2 godzinki, położyłam sie zaraz jak mały zasnął, wczoraj znów wybrałam sie na zakupy, kilka nowych rzeczy za odkładane przez cały urlop macierzyński pieniążki, sprawiło ze mam nieco lepszy humor, i powrót do pracy będzie dzięki temu lepszy, bo ostatnio czułam się jakaś stara i brzydka, jestem teraz chudsza niz przed ciążą wiec wszystko na mnie wisi, a teraz tych kilka ciuszków, no...,, powiedzmy ze podbudowało moja pewność siebie...:) Z M troszke lepiej ale w sumie to raz lepiej raz gorzej, dużo na wszytskim myslę i zobaczymy, moze cos wymyslę:( Begus, co tam kryjesz w zanadrzu????? co z ta pracą>> Brydziackzu jak sie czujesz, poslij nowe fotki brzuszka! Luksorek ja mam to samo, raczkuje wszędzie go pełno, wstaje i bach na pupę, głowę, rączki, ufff... meczące to choctakie dziecki slicznie wyglada raczkujące, napatrzec się nie mogę, co to będzie jak znów pójdę do pracy????? Kait, bedzie dobrze, kilka badan i przynajmniej będziesz wiedziała co i jak, co moze być przyczyną, Domi gdzie ty????? Andziu buziaczki!!!! Itus jak staranka?? pozdrawiam i trzymam kciuki mały wykąpany, ja też marzę o wannie, w poniedziałek bedą nam wstawiać okna, oj co to bedzie za brud i kurz!!!!!!!!!!!!!! Wszystkie was ściskam i całuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie bez zmian raz lepiej raz gorzej, staram sie wiecej odpoczywać , dzis po południu pospałam 2 godzinki, położyłam sie zaraz jak mały zasnął, wczoraj znów wybrałam sie na zakupy, kilka nowych rzeczy za odkładane przez cały urlop macierzyński pieniążki, sprawiło ze mam nieco lepszy humor, i powrót do pracy będzie dzięki temu lepszy, bo ostatnio czułam się jakaś stara i brzydka, jestem teraz chudsza niz przed ciążą wiec wszystko na mnie wisi, a teraz tych kilka ciuszków, no...,, powiedzmy ze podbudowało moja pewność siebie...:) Z M troszke lepiej ale w sumie to raz lepiej raz gorzej, dużo na wszytskim myslę i zobaczymy, moze cos wymyslę:( Begus, co tam kryjesz w zanadrzu????? co z ta pracą>> Brydziackzu jak sie czujesz, poslij nowe fotki brzuszka! Luksorek ja mam to samo, raczkuje wszędzie go pełno, wstaje i bach na pupę, głowę, rączki, ufff... meczące to choctakie dziecki slicznie wyglada raczkujące, napatrzec się nie mogę, co to będzie jak znów pójdę do pracy????? Kait, bedzie dobrze, kilka badan i przynajmniej będziesz wiedziała co i jak, co moze być przyczyną, Domi gdzie ty????? Andziu buziaczki!!!! Itus jak staranka?? pozdrawiam i trzymam kciuki mały wykąpany, ja też marzę o wannie, w poniedziałek bedą nam wstawiać okna, oj co to bedzie za brud i kurz!!!!!!!!!!!!!! Wszystkie was ściskam i całuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam cos mi dwa razy wysłało posta, brydziaczku zdjeca przyszły i do mnie, brzusio sliczny i ty sliczna , przepraszam za błedy ale pisze jedna reka i trzymam w drugiej małego :):)i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki miłego tygodnia. Odezwę się za tydzień Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie moje babole...ja o dziwo zyskalam troszke czasu...pozbylam sie dzieci ale za to zyskalam3 psy i obejscie :) moi rodzce zainstalowali mnie u siebie w celu dogladania inwentarza...a my z M hcac im zrobic niespodziane zaczelismy im robic maly remoncik, ktory mieli w planach, ale ciaqgle brak czasu..tak wie siedze sobie u rodzicow i mam troche wolnego..... co do pracy..]w sumie i tak juz klamka zapadla, wiec moge napisac tak nie chcialam zapeszac... wiec tak jak to w zyciu bywa...jest pewna nieprzewidywalnos..gdy juz wdrozylam sie w swoja nowa prace, nawet na swoj sposob ja polubilam, szefostwo o ironio losu zaczelo mnie doceniac...to dostalam propozycje niczym ze snu....spelnienie moich marzen,,,dwa tygodnie nie moglam spac...ale w koncu popchnieta przez meza zdecydowalam sie ...w piatek zlozylam wypowiedzenie, szefowa nie chciala mnie puscic, dawala podwyzke...ale ja juz postanowilam... \\tak moje drogie...to wlasny interes..jestem wspolwlascicielka fitness klubu....boje sie jak cholera bo nigdy nie mialam i nie prowadzilam wlasnej dzialalnosci, ale podjelam to wyzwanie, przeciez zawsze chcialam miec cos wlasnego! przede na teraz trudny rok...ale moze sie uda? najwyzej strace i zostane bez pracy....ale jestem optymistka wiec MUSI BYC DOBRZE!!!! teraz ide sobie zrobic kawusie i ide z ksiazka na tarasik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko...znow bledow masa...CHCAC...ja to wiem , tylko tak szybko pisze, ze tego nie kontroluje mam nadzieje, ze mi to wybaczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
begus, rewelka!z twoim temperamentem i pokladami energii wydajesz mi sie wrecz stworzona do brania biznesu w swoje rece;) pewnie ze jest to jakies ryzyko, ale dasz rade, na pewno warto zaryzykowac!powodzenia! iti, zycze udanego urlopu!!przykro mi z powodu babci M, mam nadzieje ze mimo wszystko uda wam sie troche oderwac myslami od codziennosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie etap gosci. przez ostatnie 3 dni byli u mnie znajomi, jutro przyjezdza mama na 10 dni. kurcze troche za dlugo...:O juz tak gdzies po 5 dniach robie sie nieznosna i mimo ze to najkochansza kobieta pod sloncem to po prostu zaczyna mnie draznic...nie lubie jak sie ktos nade mna rozczula. mam nadzieje ze tym razem uda mi sie wziasc w garsc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brydziu...dzieki za wiare we mnie i wsparcie duchowe.... a co do gosci..wiesz jest takie stare powiedzenie, ze gosc jest jak ryba...po 3 dniach smierdzi i cos w tym chyba jest.. :) ale co zrobic...czasem trzeba...szkoda tylko, ze w Twoim stanie musisz sie z tym zmagac...ale pewnie mama bedzie Ci pomocno i jakos prztrwacie....zycze mimo wsystko zachowania na maksa pogody ducha!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny za odpowiedź.Chyba jednak zrobie jeszcze te badania.Pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze zapomniałam spytać gina czy jak zajdę w ciążę to ten lek norprolac na zbicie prolaktyny to mam wtedy odrazu odstawic czy brac dalej;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sientoperek kochane babole:D jestem:D:D:D:D... jesio w domku dzisiaj - wlasnie gosci pozegnalam! Bylo cudnie;) - opalona i wypoczeta wracam do swiata zywych:) Mam kupe roboty, kupe prania wiec lukne pozniej.... i nie nadrobie pewnie zaleglosci ale wszystkim siarczystego 👄... Luxorku - 👄 dzieki za sms-ki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj andziulek!!!:D:D:D 👄👄👄 tesknilysmy tutaj za toba!!! kait, najlepiej przedzwon do lekarza i sie dowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj andziulek... cholera ja jak zwykle cala w pechu....jak wiecie rezyduje u rodzicow...dzis nad domem przeszedl huragan i burza, zerwalo markize, parasol itd...spustoszen mega...do tej pory nie4 ma pradu wiec musze sie sprezac bo laptop juz pada...siedze po ciemku i o suchym pysku bo u rodzicow tylko prad!!! pozostaje mi zaraz tylko lektra prz swiecach.... sciskam WASA mojr kochane...i juz nic nie widze4 po ciemku i laptop wyje wiec [aaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D czesc babolki kochane;) brydzia - cudnie wygladasz i brzunio miodzio...🌻... ja w pracy sie obijam:D - nie moge sie za robote zabrac, jakos po urlopie smutki dopadaja, zal ze to wszystko juz za nami a bylo cudnie - no cudnie i usmialam sie co niemiara, wypoczelam... Luxorku - Ty na urlopie??? iti tez???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kurczaczki :D Begus, no no , juz widze Twój sukces! :D do odwaznych świat nalezy, napewno wszystko pojdzie jak po maśle :) ❤️ wspólczuje z wichura :( Andziu, witaj! :D 👄 stęskniłam sie baaaardzoooooooooooo ❤️ zdjęcia wysmienite :D a Ty na nich cudnie wyszłas! taka szczesliwa ❤️ Brydziu, Ty tez kurczaczku, slicznie sie prezentujesz :D te brzusio pieknych rozmiarów ;) z naszego urlopu chyba beda nici...M.boi sie w daleka podróż ruszac z Ola, 30 minutowa jazda i czasem jest ryk :o wichury u nas tez straszne, do dupy takie lato...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Beguś super pomysł! Nie ma to jak własny interes! Oby wszystko sie udało. Trzymam kciuki :D Andziu zdjecia super! Slicznie wygladasz :) Brydziu brzuszek już okrąglutki :) Coraz bliżej końca. Szykujesz już wyprawke? U nas zimno i mokro..lato chyba już sobie poszło a myśleliśmy ze w sierpniu wyskoczymy na weekend na Mazury... ;( Laura zaczeła sie czołgać :) I ma dwa zęby- dolne jedyneczki:) Poza tym nic nowego narazie... buźka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu, oglądam juz po raz kolejny Twoje foty i sie napatrzec nie moge :D wyglądasz bombowo! widac ze urlop bardzo udany :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
👄 - dzieki Luxorku:D.. no tak - ten wyjazd duzo mi dal!!! czyli co? Olenka nie lubi jazdy samochodem?? moze na rowerach sie wybierzcie na urlop:p:p:D:D:D:D:.... nie mam weny do pisania - buuuuuuuu wciaz mi smutno ze ten czas tak szybko minal:( do tego wyjazd do Pl musze znowu planowac i z wycieczki do Grecji chyba nici:( - bede miala dziaslo zszywane no ale - choc rodzinke i psiapsiule zobacze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkie kochane dziewczynki i pozdrawiam :) A u mnie tyle że dzwoniłam do mojej pani dr pytałam czy ten lek na zbicie prolaktyny jakbym zaszła w ciąze mam brać dalej czy odstawić i odpowiedz brzmiała ze odstawić.Duphaston jednak mam brać dopiero jak sie dowiem ze ciaza jest, bo cały czas profilaktycznie duphastonu jednak nie powinnam brać bo zablokuję sobie w ogóle owulacje;/ Koleżanka która pracuje w labolatorium dała mi wykaz jeszcze badań które po poronieniach trzeba by wykonac a których ja napewno jednak jeszcze nie robiłam a mianowicie;-bicenoza pochwy,wymaz z kanału szyjki Mycoplasma,Megaplasma,wymaz z kanału szyjki IF Chlamydia trachomatis,wymaz z kanału szyjki bakteriplogia,nasienie bakteriologiczne,pc antykariolipidowe IgG IgM,CMV Awidność;/ Dużo ich trochę i zastanawiałam się czy je robic juz teraz ale stwierdziliśmy z męzem ze jak za 3 razem z lekami na podrzymanie nie uda to dopiero wtedy robie te wszystkie badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A narazie to sie zastanawiam kiedy zacząc znowu staranka.Lekarz mi powiedział że nie ma na co czekac odrazu , jak tylko sie skończy to krwawienie.Myslałam ze krawawienie potrwa z tydzień ale trwa długo dzisiaj już 13 dzień;/coprawda jest malutkie juz ale jednak jest;/Gdyby liczyc normalnie to będa mi sie zaczynac już dni płodne i nie wiem czy robic juz testy owulacyjne i zaczynac staranka czy jednak ten cykl sobie odpuścić poczekac do następnej @ żeby organizm doszedł jeszcze do siebie i dopiero?;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×