Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Witam A ja oczywiscie durna baba wyszłam po zakupy. Po tym jak wczoraj pokłóciłam się z ksieciuniem nie poproszę go juz o nic! Właściwie nie pokłóciliśmy się - ale tak mnie zdenerwował jednym durnym tekstem, że nie odzywałam sie do niego. Rano widzac że szykuję się do wyjścia próbował zagadywać i pytać co trzeba kupić,ale powiedziałam mu ze bez łaski. Protestował - mówiąc że powinnam w łóżku leżeć, wygrzewać sie itd. Wiec mu odparowałam, ze tak, powinnam i kazdy NORMALNY facet zapytałby czy zakupy trzeba zrobić itd, a nie jak on - wypominał ile to dla mnie robi... Najlepiej niech wcale nie robi. Ale sie wsciekłam. Najgorsze jest to -ze i on i młody nic nie zrobią sami. Poproszę - owszem, zrobią. Inwencji własne j - zero. No, młody co najwyzej śmiecie wyniesie, a ksiec gwoździe poprzybija itp. Ale już zapytać czy pomóc coś dzwigać na przykład - nie, najlepiej siedzieć przed kompem, tudzież tv i mieć wszystko pod nos podstawione., Wiem, wiem - ja tak ich nauczyłam, i ja nie mam nic przeciwko temu by im dalej dogadzać. Tylko niech przyniesienie do domu 2 kg ziemniaków czy chleba nie urasta do rangi bohaterstwa!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze jest to, ze jak juz wydajhe mi sie, że pewne oczywiste oczywistości pojeli - to rozwalają mnie od nowa ... Obydwaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani :) chyba u ciebie lepiej co ? :) Yennka :) wiesz mój ostatnio tez wypalił z tekstem - ja do niego , zeby pojechał do markety po ziemniaki i kupił od razu 5 kg , bo w najbliższym sklepiku są pakowane po 2,5 kg i dlatego ja ich nie kupię. A mój na to a dlaczego ? ............. a ja na to, ze jak chce mneić bąbelka w ciągu 3 godzin to mogę iść po ziwemniaki :P A mój : zapomniałem :( Nie no jasne, ruszam sie jak mucha w smole, wyglądam jak wieloryb i od 2 miesięcy przeżywam poród - a mój se zapomniał :D:D:D:D:D:D yennka, chłopy tak juz mają :P Mój tez czasami zamiast zrobić mi herbatki to się nagada ile to on juz w domku rzeczy zrobił :P Ze pomalował pokoik dla maluszka, ze nawet pierwszy raz okno umył itp itd .......... wrrrrrrrrrrr aż sie tej herbatki odechciewa :P I ja go tego nie uczyłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie Celi - o to mi chodzi.... Durne chłopiska i tyle. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Yenka ja to przerobiłam w poprzednim związku .............żeby pojechac na zakupy takie większe to kłótnie trwały czasem 3-4 dni. Co do niedźwiedzia nie powiem nie marudzi chodzi na zakupy - czasem się denerwuje bo umawiamy sie na zakupy a potem mi cos wypada . Teraz bedzie lepiej stałam się samodzielniejsza - mam samochodzik. Natomiast niedźwiedź ma słabe punkty dotyczące odkurzania ( sprzątania ) zawsze twierdzi że jest czysto a ja sie czepiam . Specjalnie nie narzekam ale czasem muszę trochę popedzać i pokrzykiwać żeby było zrobione. Z spraw codziennych to wczoraj nabyłam nowy żyrandol do duzego pokoju - dzisiaj powinnam nabyc karnisze odpowiednie do żyrandola - w kolorze starego złota . Po zatym oglądałam komplet wypoczynkowy - podoba mi sie od wiosny ( wtedy widziałąm go pierwszy raz) - jest z jasno beżowej skóry .......................ale narazie kasy brak:-(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, kawa wypita- spadam do garnków, muszę nagotować chłopom (durna jestem ;-) ) na kilka dni, postaram się wieczorkiem naklikać do Was na @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dlatego Whimciu zaczynam dojrzewać do mysli o zrobieniu prawa jazdy - tylko po to by do sklepów jeździć - z osiedla na miasto mam 2 km, kawałek... Jeszcze w lecie jest oki, ale zimą tragedia. Spadam naprawdę - mam napiety grafik dziś ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whimcia :) stare złotko .............. :) no proszę , proszę :) i wysztko na dodatek przemyślane i zaplanowane - tylko pozazdroscić :) ja tez już marzę o jakiś zakupach do domku :) Na razie drzwi gerdy sa zamontowane , ale trzeba wymienić rury - bo budowlańcy zachlapali nam je zaprawą :( Zamiast obłożyć je otuliną wyciszajacją, oni chcieli je poprostu zamurować :( No i teraz J. musi kupić i rury i otulinę i zrobić to zgodnie ze sztuką budowlaną jak on to mówi :P A ja to chcetnie bym już tynki położyła i wylewke samopoziomująca i od razu kolorki i podłogi i już bym chciała tam mieszkać :D:D:D:D Byleby dalej od tej wsi :( Yennka :) Nie denerwuj się tak ........... bo zmarszczek dostaniesz, a chłopa i tak na długo nie zmienisz :D:D:D:D:D:D:D:D Mój jak ostatnio stwierdził, ze trezba wyszoraowac prysznic to nie dosć ze zużył cały wybielacz, cif, i jesczez coś to do tego zniszczył sobie nową bluzę i spodnie dresowe :D:D:D:D:D:D A żeby chociaż słówkiem pisną, ze będzie szorował łazienkę, to poinstuowałabym go, ale nie....... on chciał być taki samodzielny ....... No to ma za swoje :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki :) dzisiaj co prawda dopiero andrzejki, ale myślicie po woli o świętach??? Ja jestem przerażona ........... Z jednej strony ciesze sie, bo maluszek będzie juz z nami, a z drugiej ogarnia mnie panika na całego :( Na razie wmówiłam ojcu J. że u nas w górkach jest taka tradycja, ze panowie jada po drzewko z marktu ma sie rozumieć i poźniej je ubierają w cukierki i koniecznie muszę pojechac po pstrągi za górkę i oczywiscie je oprawić, bo ja w tym roku nie będe mogła - tata J. miał wielkie oczy jak tego słuchał- on w domku nic nie robi, a ja mu juz tyle rzeczy do zrobienia wymieniłam :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D No i babcia J. będzie pierwszy raz w życiu w górach :D:D:D:D:D A najbardziej to chciałabym im pokazać żywą szopkę i szopkę w kalwarii zebrzydowskiej :) ale to juz spadnie na J. I tak sobie wymysliłam, że trzeba będzie coś kupic od bąbelka dla dzidków i prabaci - tylko co ........... ostatnio w sklepie widziałam, takie zastawiki mini maskotka + słodycze ;) i myślę, ze to jest to - co wy na to ??????????? aaaaaaaaaa juz nawet opłatek kupiłam :D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do świąt to wiem jak będzie ..................narazie moi rodzice wyjeżdżają do sanatorium i wracają w piatek przed świętami , jak to usłyszłam przez telefon to stwierdziłam że bardzo dobrze bo na wigilię przyjeżdżam z córką a moja mama na to że jej o tym nic nie wiadomo ? stwierdziłam teraz już wiesz:-D. Tak więc wigilię spedzam u rodziców ................potem wrócimy do domku - w pierwszy dzień bedziemy same a w drugi będę sama jak palec moja córka jest zaproszona do ciotki Kuby . Jest mi troche smutno .................ale widac taki mój los . Co prawda niedźwiedź ostatnio stwierdził że może wróci na święta jak go wyrzucą do domu ..........ale ja jakos nie bardzo wierzę w to . Pewnie bym się bardzo cieszyła :-D. Narazie układam sobie plan na swięta samotnie .....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ps z corka zaplanowałysmy prawdziwą jodełkę z korzeniami ..............potem dam moim rodzicom niech wsadzą przed domkiem ........... moi rodzice mieszkaja w bloku ale takim niskim na małym osiedłu pod Toruniem i mają tak zadbane trawniki że taka choinka tylko doda uroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, już dużo zrobiłam, dostałam przyspieszenia, jakby ktoś motorek w d ... mi wkręcił. Trzecia kawa - mała - ale musiałam, bo śpię. Ksieć zadzwonił - wraca z pracy wczesniej, ma mi pomóc. Ciekawe w czym, bo do 13 to ja juz wszystko zrobie. A, odebrałam pierścionek ze zmniejszenia - i niestety - muszę oddać jeszcze raz, bo wraz za luźny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku... witajcie 💤 jak mi się chce spaaaać :o Zasypiam przy biurku. A za oknem takie ciemne chmury, że patrzeć jak zaraz deszcz lunie. jak ja wam zazdroszczę tego pięknego śniegu. Jakie znacie wróżby andrzejkowe? Spotykamy się dziś ze znajomymi u Raymonda w knajpce i może byśmy poszaleli... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cali amasz jakies prorocze sny?? tylko 9 dni..ja cieee...ale zleciało!! buziole dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Groszku. U mnie też pada - a ja sie martwię - ksiec po południu daleko dosć jedzie,. ja w weekend... Ślisko. Jak wczoraj jechaliśmy do lekarza - droga fatalna, trzeba było 40 \"zasuwać\". A co do swiąt... Uwierzcie mi - jeszcze miesiac a ja już mam dosć. Mój ojciec nie mówił nic o swietach, zwykle palny ma wczesniej porobione, pytałam - nic. wiec jak już ustalilismy - ma do nas przyjechać moja babcia, to on sie dąsa bo on chciałby bysmy przyjechali. Ech, wszycscy faceci to głupolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garni - nie zauważyłam wpisu. :-) dla Ciebie i malutkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, celi, po ponad dobie z niewielkim haczkiem przeszło!!!!!!!! Jak już nieraz pisałam, ja nieustannie wychowuję mojego i czasem odnoszę sukcesy. Ale i tak za rzadko. Wczoraj, kładąc się spać, dalej nuciłam mantrę o jego zbyt nikłych domowych obowiązkach...mieliśmy wieczorem gości na winku:P Yenka, napisałam Tobie: zastrajkować, albo lepiej stopniowo nie brać tyle na siebie, zastanowienie się faceta gwarantowane, gorzej z wyciągniętymi wnioskami. chociaż mój został już wyćwiczony w zakupach, myciu okien, odkurzaniu, myciu auta itp. Ostatnio pracuję nad myciem łazienki. Ha, nawet chwilę temu przypomniałam mu o wannie, o której mówiłam mu dwa dni temu. małżeństwo to ciężka praca:P Święta? 100% na miejscu, może u nas, moja mama dwa dni temu złamała rękę na szczęście lewa, a taki z niej terminator, że chodzi do pracy!!!!!!!), więc będę miała z babcią sporo roboty. Mój ma zrobić ....UWAGA!!!!..............pierogi! Na razie korki koło mnie, a ja wybieram i zamawiam prezenty:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, a jak tam u Ciebie????? Garnierka, sa może jakiś Kubusiowe nowe fotki? Bo ostatnio Jo kilka par tych pięknych oczu nadesłała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani - na gg odpisałam. Garni - fotki mogłabyś podesłać. Ćwiczę sąsiadów w cierpliwości. Mama dzidzi poszła z dzidzią na dwór - więc panowie od razu włączyli majtasy w kropasy i inne w ten deseń. Co za chamówa :o Więc by ich odchamić trochę pusciłam im najpierw Dvoraka, a potem Bacha. Oni głośniej - ja tez. Mówie Wam - efekt nizrównany - discow polu+klasyka :-) Ale moje na wierzchu - ściszyli swoja barachło. Kończę z garami powoli. Już gulasz dochodzi, i finito. Księć zrezygnował z wyjazdu, młody własnie wybył do ojca. Ma ksieć szanse poprzepraszać mnie za wczoraj :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja znikam szukac odpowiednich karniszy do pokoju :-P Tak bardzo chce do własnego domku:-( u niedxwiedzia jest Ok tylko jest smutno samemu sie kłaśc do wielkiego łoża ................ nie lubie sama spać ...........dzisiaj mnie naszło tak bardzo chciałabym sie przytulić 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garni :D:D:D:D:D o sny lepiej nie pytaj, kazdej nocy uciekam z porodówki :D:D:D:D:D i wrzeszczę, ze boli jak diabli i chcę dziecko na allegro kupić :D:D:D:D Groszku :) ty mi tych zasp śnieznych nie zazdrość- wiesz jak ciężko chodzi się po oblodzonych chodnikach i robi uniki, bo co chwila z dachód zjeżdżają nawały snieżne :D:D:D:D:D w/s wrózb /zabaw nie pomogę :( ostatnio w liceum byłam na takiej imprezie, więc nawet juz nie wiem co i jak :( pamiętam, ze coś z kluczem i woskiem i rzucaniem butów za siebie :D:D:D:D:D:D:D:D Ani - to cudownie, ze jestes juz w formie :) Whimcia- ty to przebojowa kobieta jesteś :D:D:D:D:D:D:D alez sie uśmiałam z tego teojego zakomunikowania mamie jak spędzacie święta :D:D:D:D:D Yennka- czy ty przypadkiem nie pomyliłaś się z powołaniam? nie miałas być kucharzem aby??? ;) A ojcu do świąt jeszcze przejdzie ;) Buziolki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani ;) u mnie oki :) ale mój nabrał przyspieszenia od wczoraj :D:D:D:D:D Najpierw pogadał sobie z maluszkiem ,wyglądało to cudnie, a zarazem tak jakoś rozczulająco :) a poźniej gdy mu powiedziałam ile mu czasu zostało na życie kawalerskie to pobiegł do sklepu po wanienke +stojak i przewijak :D:D:D:D:D:D:D:D:D i przerażony zapytał czy oby napewno juz wszystko mamy ? :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celi, fajnie, ze tak dba o was, bo dba;) U mnie zakonczyło sie usuwanie plamy na ścianie w salonie, więc ...bedzie imprezka. Dziś Andrzejki, w gości, jutro \" w gości\"...a wniedzielę na ósmą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dbac dba :D:D:D:D wyjścia nie ma :D:D:D:D:D:D:D:D Ani - to koniecznie trzeba teraz suto to zakropić :D:D:D:D:D:D , aby przypadkiem w innym miejscu jakaś podła plama nie wylazła :( Chyba sobie drzemke zafunduję - mój na ślasku od rana, wróci poźno, więc chata wolna - mozna szaleć .................... z mopem i odkurzaczem :D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam zapalenioe pecherza moczowego...qrwa jak boli jak szczyie po kropelce co chwila wc....:( moj pojechal do apteki po cos co ma mi pomoc macie filmik tancerza mojego... zdjęcia takie sobie ostatnio http://video.interia.pl/obejrzyj,film,87589,sortuj,,st,,pozycja,1,tany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zwykle prosze sobie skopiowac i zlikwidowac spację...która jest w linku..niewiem czemu tak sie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×