Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

przeprowadzić się musimy tak czy siak, bo tu nie za dobrze jest z pracą, a jak ja już stadko dzieci odchowam to chętnie wrócę do jakiegoś zajęcia, bo pisałam juz wcześniej kiedyś, że przyzwyczajona jestem do zasuwania na kilku etetach na raz a teraz tylko jedno dziecko i szczerze się nudzę ale to nie będzie daleka wyprowadzka, granice zostaną te same no i tutejszy akcent mi się nie podoba i nie chcę, żeby mi tak dziecko szprechało bo mnie będzie denerwować a mam kilka zboczeń filologicznych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komuś to mało powiedziane hi hi niedźwiedziowi :-) tylko mnie cholera bierze że siedział tam cały tydzień i nie sprawdził ..............w końcu to on był w Sopocie nie ja..................zachciało mu się badań w instytucie to teraz jedzie pociagiem jakby nie patrzec ten pociag tez do Zakopanego:-) więc po trasie hi hi .............. Ale juz go widze jaki bedzie naburmuszony ................ bez kija nie rusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ślimaka to ja bym nie tknęła ze względów sentymentalnych, kiedyś miałam hodowlę winniczków w 5 klasie, tylko mi uciekły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie ma to jak zboczony filolog :D ale filolog jaki, bo się z tym chyba jeszcze nie ujawniłaś... Polski??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filolog zamiłowany ślimakami :D No ja się domyślałam Whim że to o Niedźwiedzia całe zamieszanie... :D Ale cóż... sam sobie winien :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam, Whim, przejedzie się chłopaczyna trochę a Ty go zapytaj z niewinną miną \"jak podróz\" i czy bez problemów dojechał, daj buziaka w policzek i się odwróć na piętce nie bacząc na jego humory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie co... to martini zaczyna mnie usypiać powoli... Wszak w Angli godzina w tył i to niby niewiele, ale ja się doprawiłam tym alkoholem dziś i zaraz zasnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż zmykam właczyc ten piec bo się na mnie obrazi na całego .................i weekend będzie z głowy ., a następny taki wolny bede miała dopiero na święta . Miłej zabawy dziewczyny. do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie tylko ślimakami, to była pierwsza fascynacja światem zwierzęcym, a znosiłam do domu - ku rozpaczy mojej mamy - co fajniejszego znalazłam, potem dorosłam i niektórych stworzeń się zaczęłam brzydzić (zwłaszcza tych co mają od czterech nóg wzwyż) ale miłość generalnie pozostała tylko czasem panikuje jak mi cos do buta wejdzie albo przebzyknie nad uchem filolog anielski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
źle się wyraziłam, czteronożne kocham wszystkie, brzydzę się tymi co mają więcej tak sobie poklasyfikowałam sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee to już wszystko jasne Emmo... No a z tym upodobaniem do wszelkich stworzeń...to poczekaj jak to przejdzie na Twoją córcię i będziesz miała z nią te samo utrapienie co z Tobą Twoja mama... no chyba że Ci to nie będzie przeszkadzało :) Ale na serio ja juz zasypiam... Wybaczysz jeśli Cię teraz opuszczę?? Whimka, to Ty leć i grzej Michowi mieszkanko, bo Niedźwiedzie przecież lubią ciepełko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego dnia kobitki :) Czekam dziś na meble... to będzie chwila nieodwracalności i ostateczności :( Od tej pory już nic nie będzie takie jak było... znane, wyczekane, kochane. A wieczorem idę topić smutki z przyjaciółką :P Garnierko, czekam na radosnego smska 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobitki mam doła... nawet po olejku rycynowym 2 łyzki stołowe jak zalecano nie było mi nic...zero ja jestem nienormalna połozna dzwonila zebysmy byli tak 12, 13- bo teraz zajeci sa.. zrobia zapis ktg i jak nic nie bedzie to JUTRO do polozenia tak \\mi powiedziala... jak mnie na nerwach graja te przesunięcia wyczerpana tym jestem wczoraj sprzatanie na błysk spacer , wchodzenie i schodzenie po schodach... dziewczyny ...ja czuję że cos jest nie tak... niewiem..ale mam takie przeczucie...mam kłucie w podbrzuszu mówie o tym poloznej..pachwiny mnie tak bolką ze stoczyc sie nie moge z łózka... skonsultowane to jest z lekarzem ze szpitala z dwoma poloznymi- wiec nie ma tak ze to błedne diagnozowanie jednej osoby ale kurna ...czem,u nie mialam czyszczenia nawet po olejku... wszysyc maja kogo pytałam... u mnie pobulgotały jelita..dzidzia się poruszała i ...nic....zasnęłam groszku - masz teraz pole do popisu jak umeblowac pokój:P nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej ;) Serduszko ;) nie Hary mi nie wszedł :( ale ogladałam na discovery program o sławnych ludziach i żonach i kochanka, było o Clintonach, o Dianie, o królach anglii i francji ;) Groszku ;) kofana przytulam ;) a jemu kij w oko :P Garni ;) to przez stres, ze olejek powinien zadziałac , a nie zadziałał :( powaznie uspokój ise, a i dzidziuś się w końcu urodzi ;) A stres teraz ci potrzebny nie jest ;) Ninke;) wiesz ja tez myśle o tych płytkach i chyba tylko w sypialni będzie inna podłoga;) Co do twojego parkietu - to kochana najlepiej zrobić cyklinowanie , a pózniej jakiś lakier z bejcą w porządanym odcieniu i będziesz miec śliczną podłogę ;) Buziaczki dla wszystkich ;) I udanej soboty ;) A zwłaszcza tule Groszka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garni ;) nie panikuj ;) takie przesunięcie terminu - to raczej normalka niż jakies problemy ;) Jestes poprostu zmęczona, Kubuś swoje wazy , a ty go cały czas nosisz w brzuszku ;) Ale na pewno wszystko jest w porzadku ;) Buzia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku ;) jak już meble dotrą to odezwij się ? oki?? Tylko nie płakuniaj przy nim ;) pozniej rob co chcesz, ale palantuniowi nie pokazuj, ze ci nadal zależy , bo on nie jest wart tego , ba jeszcze go umocni to w przekonaniu, ze to twoja wina, a on taki nieskazitelny :P Buzia ;) Trzymaj sie ;) Sciskam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, nie kij w oko, a kij w okno ;) Zadzwonię za chwilę. Anouk i Garnierce już opowiadałam hita :P Dziś zadzwoniłam zapytać, czy wszystko zgodnie z ustaleniami bo na mojego smsa z informacją nie dostałam potwierdzenia choćby, że okay, pasuje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, i ja tam po meble nie jadę. Transport będzie o 11 u niego, dać co mają zabrać i przywiozą do mnie. Więc nie zobaczy moich łez, zresztą nie wzruszyłyby go. On twardziel jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym, zgodnie z powiedzeniem: nic nie wzrusza mężczyzny, jak łzy kobiety którą kocha. I nic nie drażni bardziej niż łzy kobiety, której nie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku ;) kofany ;) tak mi przykro :( Fajnie, ze zadzwoniłaś :) Ale az mi głupio, ze nie byłam w stanie cie wystarczająco pocieszyć :( Ehhhhhhhhhhhhhhhhh to życie, kopie kopie .............. i końca nie widać :( Ale Groszku mój kofany - koniec nastanie ;) Mówi ci to ta, której menowie gorsze numery wykręcali :( Zobaczysz jeszcze, chyba Ka lub Babki słowa się sprawdzą, o tym sojrzeniu zazdrosci w oku byłego ;) Najwazniejsze, ze ty jesteś cała , no moze troszkę pokaleczona - ale cała ;) a on niech spada na drzewo -dzikus jeden :P Buziaczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa i koniecznie idz się dzisiaj odstresuj z kumpelą ;) czasami to pomaga, a czasmi to tylko fajna zabawa, ale lepsze to niż siedzenie w domu i dociekanie, dlaczego tak postąpił ......... :( On sam tego nie wie :( ale to juz jego problem :P Ty Groszku będziesz teraz życ pełnią życia ;) i uda ci się odnależć prawdziwą miłość ;) może za mieisąc , moze za rok - ale na pewno ktos taki jak ty będzie szczęśliwy ;) Buzia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku już masz @ ;) Trzymaj się kofana ;) Kiedy masz wolne?? jakiś weekend ? zapraszam do siebie w górki ;) Buzia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz coś co mnie gryzie wrrrrrrrr rozmawiam sobie z Groszkiem przez tel Mój w tym czasie poszedł za lombardziece przetawić ten cygański zastaw, ale okazało się, ze ten cygański gruchot nie ma benzyny :( więc poszedł do niej i mówi, zeby przestawiął samochód, bo od ponad miesiąca nie moge wyjechac , a ona do niego \" prosze mnie nie osłabiać\" mój do niej, ze to że ona przyjmuje w lombard samochody nie moze być naszym problemem, a babsztyl, ze ona nie będzie się tłumaczyć ,bo administratorka jej pozwoliła trzymac samochód , ba nawet ile sobie tylko życzy tych samochodów :P .No oki tylko czy musi mnie zawsze zastawiac na tak długo??????? :( No i J do niej że niech sobie trzyma nawet czołg na podwórku, ale nich odstawi tego cygański zastaw żebym mogła wyjechać, A ona zeby sie walił :( No i J zadzwonił na pały - policja kazała lombardzicy odstawić cygański zastaw w ciągu 30min bo w innym przypadku zostanie to odholowane na parking strezżony policyjeny w Krakowie :P i dostanie mandat, bo to jest wykroczenie drogowe :P Alez podskakiwała :D:D:D:D:D alez sie wydzierała :D:D:D:D i tak musiała wypchnąć grata :P Oczywiscie odgraża sie, ze założy nas sprawę w sadzie :P niech zakłada , z buta ja przegrywa, ba wtedy ja jej założe o znieważenie i utrudnianie życia :P Jak chce tak wojowac to ma juz przesrane :P Nie ze mna te numery :P Boziu jak ja już chce do miasta, do normalnych zwyczajów i chcę mieć już swój domek :( Mam dosć tych wsioków :( Mam dość ich buractwa :( Juz nawet z debilami od 06.12.06 nie rozmawiam, bo poprzednim wystapieniu, a oni dalej cchą mi na głwę wejsć :( Ehhhhh Teraz sa juz dwie kandydatki na piankę do rury :D:D:D:D:D:D:D:D:D A i oczywiście edzie fryzjerka musiała wybiec do policjantów i drzeć ryj, ze jestesmy uwaga \"pojeby\" no i panna ma przesrane chyba założe jej sprawę o znieważenie w miejscu publicznym :D:D:D:D:D:D:D Muasze poszpreać w kodeksie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w weekend, Groszku, dobrze ,że sie z nim nie widziałaś, też bym nie chciała. Kurcze jak on sie głupio zachował. Co za niezrównoważony człowiek. W jednym dniu mówi tak w drugi inaczej. Jakiej on chciał tej pewności. Wkrótce twoje oczka będą błyszczeć i wtedy jak przypadkiem na Ciebie spojrzy niech go razi piorunem. A Ty już będziesz szczęśliwa. Celi.....niezłe te Twoje opisy przygód:) A co do podłogi to o ile cos zrobię to szlifowanie i właśnie jakaś lakierobejca. Tylko nie wiem jakie są kolory. Garnierko.......a Ty tylko pozytywne myśli miej a wszelkie złe myśli odganiaj. Kubuś będzie lada moment z Tobą. Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Garnierka - jest ok, ja sie czułam podobnie pod koniec ciaży. I tez przezywałam ze jest cos nie tak - a było ok. Młody był zdrowy, a bolace nogi, pachwiny, kręgosłup - normalka w 99 % przypadków. W każdym raie życzę Ci szcześliwego rozwiązania. Groszek, nie wiem o co chodzi, ale trzymaj się i nie dawaj smutkom. Wiem, łatwo powiedzieć, ale przeżywałam to samo co Ty - i uwierz, kiedyś ból zelżeje. Dziewczyny, ja też kocham oliwki - w każdej postaci, owoce morza lubie w pizzy z czosnkiem. Buty na płaskim obcasie to nie dla mnie,z takich toleruję tylko sportowe, każde inne muszą mieć obcas, minimalny -ale muszą. Ostatnio całą prawie premię wydałam na ciuchy dla siebie i młodego, więc teraz muszę przystopować. A kosmetyki uwielbiam, własnie odebrałam paczuszke od nowej konsultantki z AVON-u ;-) Wczoraj na Harrym padłam pod koniec. Bardzo lubię wszystkie częsci, czytałam i ogladałam. Podoba mi się. Serduszko, Pieknym umysłem się nie zachwyciłam, Efekt motyla podobał mi się, lubię takie filmy, ale czasem chce mi się nieskomplikowanej rozrywki typu Harry, po całym dniu pracy, natłoku informacji z kraju i świata, polityce itd, mam ochotę pogrążyć się w czymść bajkowym. Po prostu odpocząć. I niech to będzie fikcja i fantazja prosta - ale życie jest tak skomplikowane, że czasem potrzeba czego takiego. Teraz idę się połoyć, od rana przy garach i sprzatanie, muszę polezec w spokoju. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku ;) bo lombardzica to jej ksywa ;) - oczywiście nadana przezemnie a jakże :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Ninke ;) wiesz jak mi nerwy przeszyły na babsztyla to też sie usmiecham do tego co naklikałam, ale na żywo wcale to takie śmieszne nie było :( Yennka ;) ty kochana zrób sobie w końcu babski weekend bez garnków i patelni ;) bo mistrzem kuchni zostaniesz ;) Buziaczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×