Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Yenka może nie mam takiego doła jak ty ale jestem przemęczona - miałam wyjechac na parę dni - nie wyjechałam - i pewnie już nie uda mi się jestem zła na siebie - bo ciagle coś a to egazmin a to rada nadzorcza a teraz w nastepnym tygodniu walne - zawsze coś . Mój niedźwiadek twierdzi że ja nie jestem zmęczona tylko przemęczona bo nie regeneruję sił - ciagle gdzies gonię ................i jest w tym trochę prawdy . a teraz nawet jakbym chciała wyjechać to znowu pewnie mi sie nie uda - mam do załatwienie troche spraw no i na uczelnię tez muszę iść - mam szanse na stypendium - jest to rodzaj stypendium za wyniki w nauce i bez wzgledu na formę studiów i wiek studentów jest przyznawane - nie powiem przydało by się pare groszy bo zaczynają się robic mi tyły a tego nie lubię .więc pewnie znowu bede musiała troche polatac i pozałatwiać - ale jak nie spróbuję to będę sobie pluła w brodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko Spóźnione, ale szczere i gorące życzenia.Wszystkiego co sie szczęściem zwie. 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 Celi Co do wczorajszej rozmowy......nie płaci, nie utrzymuje żadnych kontaktów.Złożyłam w sądzie wniosek, o pozwolenie na wydanie paszportu dziecku bez zgody ojca, bo \"tatuś\" oczywiście boi się że mu syneczka za granicę wywiozę na zawsze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi ulżyło bo nie załapałam sie na szkołę - chcialam ksiegowosc i angielski, nie dało rady - za późni złożyłam papiery, a to ze srodków unijnych-wiec gratis i jest sporo chętnych. No i poziom nauczania jest wysoki. Odwlecze się w czasie, a ja niezadowolona byłam tylko chwilę ,teraz sie cieszę bo już bym miała weekendy zajęte. Tez ciagle gdzieś gonię i cos załatwiam, praca i praca, w domu obowiązki ,z ksieciuniem toczę walkę ostatnio - o całokształt. No i ta pogoda - sprawia ze jestem jak w wacie, nic mi się nie chce - najgorsze jest to ze spac nie mogę - wczoraj zasnełam po 1 w nocy, o 5 pobudka - tak długo się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yennka sen to podstawa. Ciepła herbata z melisy albo zakup Persena. Ja też wypruwałam flaki i jak skończyłam??? Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nie ma wpływu jedno na drugie. Persen nie jest lekiem nasennym, nie ma więc po nim żadnej jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Yennka - tylko sprawdź czy on nie ma w składzie dziurawca- bo któryś z tych ma - nie pamiętam czy Kalms czy Persen - , w kazdym bądź razie sprawdź i jeśli zawiera dziurawiec to przypadkiem nie wpadnij na pomysł solarium - bo plamy murowane :( Ja wolałam w takich sytuacjach Kalms- ale to sprawa indywidualna ;) ja brałam w ciągu dnia 6 tab. + na noc 3 i tak przez pół roku :( ale to było dawno dawno temu- z perspektywy czasu uważam, że nalezało rozwiązac wtedy te problemy i nie truć się :P ale to był inna sytuacja niż u ciebie ;) Babko - przytulam ;) ale ci się trafił ewenement , nie ma co :P dobrze, że to juz były :P Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko - ja jak zwykle spóźniona ale szczerze życzę Ci abyś sie nigdy nie zahartowała na miłość :) \"Nie pokocham nigdy i chyba tak będzie najlepiej dla mnie. Nigdy więcej przynajmniej nie zapłaczę na podobę tego, co dzieje się ze mną teraz.\" ... Zapłaczesz, gdy pojawi się Ktoś, kto pokocha Cię całym sobą, a Ty będziesz się bała mu zaufać, bała się pokochać... wiem co mówię. Zdarzyło mi się to wczoraj :( Ze strachu chciałam go odepchnąć... chciałam uciec od jego uczuć. I płakałam w poduchę ze złości i z żalu na samą siebie :o Jesteś inteligentną, piękną, młodą kobietą - świat stoi przed Tobą otworem. Musisz w to jedynie uwierzyć. Wszystkiego naj, naj! A i dla reszty buziaki serdeczne i co najważniejsze - słoneczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam dośc mojego wrrrrrrrr wczoraj byłam w wydziale komunikacji 2 razy a tam są schody 😭 później w ubezpieczeniach też schody 😭 a mój dzisiaj jest znowu najmądrzejszy i znowu będe biegac po schodach , a ja się na chodniku przy zwykłym spacerku męczę 😭 dlaczego te chłopy sa takie ograniczone??????????????/ to po cholerę ja wczoraj stałam w godzinnej kolejce i zasuwałam po tych wszystkich schodach? skoro dzisiaj z moim musze od nowa to zrobić, bo mi nie wierzy?? :P a w efekcie wszystko i tak załatwimy najwczesniej pewnie w przyszłym tyg :P ale mam nerwa :P już się ciesze na samą myśl pokonywania tych pięter :P juz mnie wszystko rozbolało na wspomnie wczorajszej wypray, a dzisij to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam z Zielonej Góry, ale tu wesoło się zrobiło;) Normalnie jaja jak berety! A nasza władza wszędzie się wepchnie, żeby brać udział w kampanii wyborczej:P:P:P Serduszko, też panna;) Przyjmij ode mnie najserdeczniejsze życzenia urodzinowe. Dziewczyny na doła to najlepsza jest czekolada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwaga wreszcie ma sekunde i o ile mały da..i nie obudzi się skrobne wam maila witaj serducho!!urodzinowo- spóznione ode mnie i bombla zyczenia!! słuchajcie ja was czytam...tylko...bo na pisanie nie mam czasu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garni ;) i (......) macie @ :) tylko mnie nie zabijcie :P bo znowu tasiemca wyprodukowałam :( a jakos tak mi ostatnio dziwnie, ze wychodzą mi zamiast emilki to wypracowania :O Buźka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana, czuje sie paskudnie i źle mi i wogóle do dupy, przypadkiem dowiedziałam sie kiedy sprawa, telepie mnie na samą myśl o tym, ech, do dupy to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry u mnie spokojnie slonecznie - bez wiekszych stresów , ba dzisiaj po południu robię sobie małą przyjemności jade do lasu na grzyby - zabieram mojego niedźwidzia psa do kompletu i jadę zbierac czarne łepki . Kiedys nie znosiłam zbierania grzybów nie widziałam ich nie umiałam zbierac - czułam się fatalnie jak miałam jechac na grzyby jednak od paru lat lubie i zbieram - dla mnie to bez stresowe godziny . Yenka @. Celi nie dostałam zbiorówczki:-(. Mam do was prośbę zajrzycie na link : http://www.rzeczpospolita.pl/cudapolski/formularz.jsp I oddajcie głosy - jak w waszych 7 głosach będzie Toruń będzie mi bardzo miło . a tak przy okazji dostałam @ i pobrałam Tapetę z panorama Torunia jest zajefajna - no cóz kocham swoje miasto i uwielbiam jego uliczki po zapadnieciu zmroku - maja coś magicznego i bajkowego w sobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wczoraj wieczorem przeszłam sama siebie - nie wiem czemu ale kupiłam torebkę ( następną ) na allegro - urzekła mnie i do tego mój zmysł praktycznych zakupów też został zaspokojony - jest na tyle duzo że nadaję się do noszenia notatek na uczelnię . Macie linka : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=240968733

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whimka juz masz :) Yennka ;) do ciebie napisze specjalnie, a co ? wszak my z tych samych stron :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Buźka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestem chora mam goraczke kicham jak szalona i leje mi sie z nosem... obym kubusia nie zaraziła a on taki przytulasny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZieki Whimka, już odskrobałam kilka zdań, widzę ze nie ja mam problem z mysleniem, tylko on. E, powiem Wam, ze pogoda nareszcie sie poprawia, musialam wyjsc słuzbowo, pogrzałam buzię na słonku, spotkałam z kolezanka - na chwile ale dobre i to. Buzia - zaczyna sie młyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie dostałam sms od ksieciunia juz po wszystkim!! myslałam, że dopiero na drugiej sprawie, szczegółów nie znam, nie wiem też na jakich warunkach, napiszę później na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mumi przytulam cie mocno do serduszka :) a w/s rozwodu gratuluję :) Yennka - trzymaj sie cieplusio :) Garni ;) uważaj na siebie i Kubusia :) Dziewczynki naklikam do was poźniej, teraz musze wyjść i pozałatwiać kilka spraw ;) ale obiecuję, jeszcze dzisiaj do was naklikać :) Trzymajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mumi i Yennka zwrotki :) Garni, ale ci synio urósł - ho ho ;) a jaki on cudny :) Dbajcie dziewczyny o siebie :) Buźka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i zaraz uciekam, jak wiecie z emilka pewie mam doła, buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też padam na pyszczek :( spac nie mogłam, wszystko mnie boli, mojego budziłam i rano dowiedziałam sie że dostałam od niego eksmisje na kanape do salonu :P pożyjemy zobaczymy czy w salonie będe mogła spać :P Mój sobie pojechał tj robić \"biznesa\" :P a powaznie to zawozi dzisiaj do świdnicy kilentowi produkt i myslałam, ze będe w lepszej formie i pojade z nim, bo chciałam zobaczyć wro - a tu dupa blada 😭 do tego padła mi antena i nie mogłam rano na 2 obejrzeć drugiej czesc programu \"W łonie matki\" 😭 i net mi rano nie działał i do tego rano mi prąd wyłaczyli :P nie ma to jak życie na wsi :P Yennka- będzie lepiej , zobaczysz ;) trochę wody upłynie i się ułoży tak jak powinno :) Buźka :) ps u mnie znowu zimno :P a w tv mówią że nie będzie w tym roku polskiej złotej jesieni - to pewnie dla tego zona rokity została doradcą kaczki w razie mrozów schorni się pod pod ciepłym pierzem :P :D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki, ja ostatnio bardzo mało tutaj ale wciąż mi czasu brak. Wczoraj myślałam ,że poodpisuję na maile ale od komputera tak mnie oczy bolały ,że musiałam zająć się czymś innym a komputer wyłączyć. A dziś wybieram się na spotkanie klasowe. Ciekawe jak będzie i czy wszystkich poznam, bo już trochę czasu minęło. A mnie wzięło ostatnio na wspomnienia i tak sobie przypomniałam ile to różnych sytuacji w życiu przeżyłam . Ogólnie to na brak wrażeń narzekać nie mogę. Na pewno nie było monotonie. Pozdrawiam Was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×