Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska 007

W lutym mi sie uda!!!

Polecane posty

Witam :) Mam nadzieje, ze te pustki na topiku to tylko chwilowe ;) Ja dzisiaj za bardzo wyspana to nie jestem. W nocy mialam klucia z lewej strony brzuszka i trudno bylo mi sie na drugi boczek obrocic. Ale teraz juz ok. Malutki kopie w zeberko i kreci sie w brzuszku, wiec zadnych powodow do zmartwien. Ja juz z rana zakupki zrobilam, a tereaz wybieram sie do miasta na spacerek, a wiecie co to oznacz... pewnie kupie znowu cos dla dzidzi. Balbinko fajnie, ze sie spotykasz z kolezankami z kafe. Wreszcie sobie porozmawiacie na zywo :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko moj wypad do miasta cos nie bardzo. Mieszkam bardzo blisko centrum, wiec to jest fajny spacer dla mnie. Dzisiaj jednak nieudalo mi sie nic kupic, bo jakas kolke dostalam i postanowilam wrocic do domciu. Wazne, ze udalo mi sie pospacerowac. I w ogole jakas zmeczona jestem. Niewiem czy to moja psychika tak sie nastawila, ze kazdego popoludnia musze sie zdrzemnac? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cze dziewczyny.Teraz to dopiero Was zaniedbalam:(Przepraszam ale tak ostatnio mi sie dni ukladaja ze nie mam kiedy posiedziec przy kompie.Nie wiem kiedy nadrobie te zaleglosci. U mnie bywa roznie.Raz lepiej raz gorzej...Sa problemy o ktorych nie chce pisac na forum a strasznie mnie gryza.Doslownie mam depreche czasami... Czekam na lepsze dni... Sciskam Was mocno i nie myslcie ze o Was zapomnialam😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Meldowac sie natychmiast ;) Miska nareszcie do nas zajrzalas, mam nadzieje, ze sie poprawisz ;) No i Balbinka ma racje zawsze mozesz pisac na maila jak masz ochote. Lepiej sie komus wygadac jak dusic w sobie wszystkie problemy. Balbinko ja zbytnio dzisiaj nie mam ochoty na zakupki, ale napewno pojde sie przejsc. Lola dzieki za pozdrowienia napisz cos jak nas czytujesz, chociaz pare slow. My tu elastyczne jestesmy i mozemy w kazdym temacie pogadulac. A ja wczoraj dola znowu zalapalam i pol nocy nie przespalam z nerwow. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny Jakoś sie udało mi wybrać z moją mamą na zakupy no i kupiłyśmy kołdre i 2 zestawy poszewek, zamówiłyśmy wózek atlantic, kupiłyśmy ubranka na wyprawke bo do szpitala musze wziąć 4 komplety, no i oczywiście pieluszki i rożek i ogólnie jestem zachwycona, łóżeczko mam wybrane i nie ma problemu z jego zakupem, a ze kupuje je mój brat wiec sie w to nie wtrącam - powiedział ze jak pójde do szpitala to je przywiezie- wcześcniej nie- chyba wierzy w zabobony, hehe... musimy jeszcze kupić rożek kąpielowy i ogólnie kosmetyki, ale z tym raczej nie bedzie problemu... no i dla mnie 2 koszule do karmienia- fuj nienawidze takich koszul, ale do szpitala musze je wziąć... a tak ogólnie to bym wszystko wykupiła ze sklepu dla mojej Majeczki, heheh wyśle wam linki do tego co kupiłam... http://www.feretti.pl/PL/index.php?option=com_content&task=view&id=176&Itemid=91 pościel miała byc inna, ale mama z moim mężem zdecydowali ze ta najweselsza, druga jest różoowa , ale juz nie feretti kołderkę też wzięłyśmy feretti , bo chyba najlepsza http://www.feretti.pl/PL/index.php?option=com_content&task=view&id=74&Itemid=73 no i wózek http://www.tanimarket.pl/4597_Wozek_Atlantic__gondola_kol.02czerw__Baby_Design.html jeśli chodzi o kolor to oczywiście zielony, ale sie wkurzyłam bo juz nie robią całego zielonego tak jak na zdjęciu tylko w połączeniu z siwym tak jak ten czerwony... a Wy co juz kupiłyście , podzielcie sie wrażeniami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam napisac ze dzis idziemy do szkoły rodzenia na wykład o porodzie, ciekawe jak to przeżyje mój mąż, hehe dam znac jak wróce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze Basienko, ze wpadlas w wir zakupow. Posciel przesliczna, koldra napewno dobrze sie sprawdzi a wozek tez mi sie podoba. Duzo Ci jeszcze zostalo do kupienia? Ja narazie nie mam sie czym chwalic, wozek bedzie za poltorej tygodnia lozeczko tez, ale to juz Wam pokazywalam. Tu jest tez inaczej z ubieraniem lozeczka, np nie polecane sa koldry tylko bawelniane kocyki, ochraniaczy na glowe do lozeczka nie chca sprzedac, bo podobno niebezpieczne. Zreszta pokaze Wam zdjecie jak juz ubiore lozeczko. Bedzie w spokojnych kolorach bialy z niebieskim. Balbinko ja zawsze cos mam. Wczoraj bardzo sie przestraszylam, bo po wyproznieniu sie zauwazylam krew i nie bylam pewna skad to. Okazalo sie, ze to od wysilku jakas zylka musiala peknac, bo ja niestety problemy z wyproznieniem mam. Nie dawalo mi to jednak spokoju. Pilnowalam malego z reka na brzuchu w nocy. Dzis juz chyba ok, bo nie zauwazylam nic niepokojacego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Nawet nie mialam kiedy napisać :-( Co do szkoly rodzenia to polecam-rewelacja :-D Wykladowcy byli tacy zabawni ze juz nie pamietam kiedy się tak uśmialam :-D Dowiedzielismy sie o mozliwosci przechowania krwi pepowinowej która moze wyleczyc z raka, białaczki itp... i to nie tylko dziecko ale rodziców i ich najblizszą rodzine ... a do tej pory myslałam ze to tylko dla dziecka :-p Pózniej ordynator mówił o mleku matki, karmieniu ... zabobonach i złym podejsciu do nauki karmienia. Zaliczyliśmy tez praktyke czyli oddychanie, ćwiczenia i wyciszanie. Nastepna nauka we wtorek ;-) Juz jestem ciekawa co bedzie ;-) Wczoraj ten ślub :-D noi wszystko byłoby dobrze gdyby nie to ze mój TŻ zaczął sie coś niezbyt dobrze czuć :-( z tego powodu wrócilismy wczesniej :-( W nocy dotał goraczke, dreszcze ... ratowałam go czym popadło bo na rano musiał byc w pracy :-( Chyba pójdzie od razu do lekarza :-( ... nadomiar złego chyba przesło na mnie 😭 wiec nie bede sie wam dalej wywodzić tylko zmykam do łóżka , łykne jakiś czosnek bo jutro mam wrócić do pracy 😭 Co do waszych zakupów to aż mi dech zaparło jakie cuda znalazłyscie :-D POZDRAWIAM WSZYSTKICH 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metoda fajnie, ze jestes zadowolona ze szkoly rodzenia. Napewno tez poznasz fajnych ludzi. Co do chorobska to wypedz je, niech da Tobie i dzidzi spokoj. Kuruj sie i wypoczywaj. Balbinko podtrzymalas mnie na duchy, dobrze wiedziec, ze takie rzeczy sie zdarzaja i nie sa grozne dla maluszka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam o poranku :) Jeszcze pare godzinek i weekend sie zaczyna, nareszcie yupi!!! U mnie wszystko ok, malutki siedzi mi jakos pod zebrem z prawej strony, ale jest bardzo grzeczny, budzi sie razem z nami :) Pogoda dopisuje, chociaz to juz inaczej jak latem, ale wazne ze slonko swieci to i humorek jest. Piszcie dziewczyny co u Was Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja przytylam
Balbinko dobrze, ze jestes.Mam do Ciebie pytanko. Ty kupowalas juz kosmetyki dla Michasia? Bo zastanawiam sie co bede potrzebowac. Mydelko, oliwke, krem na pupcie i co jeszcze szampon tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny... od razu zdam wam realcje ze szkoły rodzenia, wczoraj był wykład z panią ginekolog dotyczący przebiegu porodu, jak on wygląda (miała nawet fantoma, hehe) jakie mogą byc powikłania i kiedy kierują na cesarkę, było chyba z 50 osób, mi sie bardzo podobało , a najważniejsze jest to ze tam wszyscy z takim spokojem podchodzą do tego co sprawia ze sie mniej boję... w poniedziałek ide na ćwiczenia wiec wtedy ciąg dalszy relacji. Balbinko jeśli chodzi o te zakupy to faktycznie ta kołderka droga i straciłam juz sporo kasy a jak wczoraj pokazałam liste rzeczy do kupienia mężowi to nie wierzył że jeszcze tyle trzeba kupic , a to wszystko niestety kosztuje...muszę sie przyznac ze nie obyło by sie bez pomocy mojej mamy i teściowej, obie będę po raz pierwszy babciami i zwariowały na punkcie wnuczki... Franiu jeśli chodzi o twój problem , to mi też sie tak zdarzyło ale zanim jeszcze byłam wciązy, wiec zbagatelizowałam to , przeszło i tyle, teraz natomiast wiem ze pewnie tez bym sie tak denerwowała jak ty, ale skoro Ci przeszło to myslę ze powód był taki jak myślisz... jutro czeka mnie kolejne wesele, wiec zbieram siły , a mój mąż z moim bratek wyruszają właśnie oglądac auta...może dzis juz bedziemy mieli... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienko super, ze Ci sie w szkole podobalo. Napewno wielu ciekawych rzeczy sie dowiesz i poznasz fajnych ludzi. A rzeczy dla maluszka rzeczywiscie kosztuja duzo pieniedzy, moi rodzice tez nam pomogli i duzo dostalam tez od bratowej po moim bratanku. Tylko tesciowa cos niebardzo sie chwapi chociaz to jej pierwszy wnuk i mimo dobrych zamiarow nie potrafi sie domyslec, ze milo by bylo....No ale to juz z innej beczki o mojej tesciowej. Co do moich dolgliwosci to rzeczywiscie przeszlo, ale boje sie isc znowu do toalety :( Balbinko swiete slowa kolezanki, ktora urodzila. Jednak wiesz jak to jest tymbardziej jak pierwsze dziecko ile przyjemnosci sprawiaja zakupy i kazda z nas oczywiscie chcialaby jak najlepsze rzeczy dla swojej pociechy, a tro niestety kosztuje. O i nie pomyslalabym o kremiku do buzi, dobrze ze napisalas. Metoda ja samopoczucie, mam nadzieje, ze wypedzilas to chorobsko? Dagus co u Was? Lola pomachaj nam :) Miska wpadaj czesciej :) Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Balbinko. A tak na marginesie, podczytuje Was czasami pazdziernikoweczki i ciekawa jestem kto bedzie nastepny tulil swoje malenstwo. Trzymam za Was kciuki. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam weekendowo :) Widze, ze jako ostania wczoraj zakonczylam i pierwsza zaczynam :) My wreszcie dzisiaj zaczynamy pokoik dla malego i juz sie nie moge efektu koncowego doczekac, chociaz na taki trzeba bedzie jeszcze poczekac na wszystkie mebelki i dodatki. Balbinko moj problem z toalety jednak wrocil, ale mysle, ze znam powod. Trzeba to przetrzymac. Sorry, ze Ci o takich rzeczach pisuje ;) Dziewczyny tez czasem tak macie, ze Wasze dzidzie jednego dnia sie wiecej poruszaja a nastepneago wyraznie mniej? Ja tak mam i nie wiem co mam o tym myslec, przeciez maly juz jest dosc duzy, zebym go mocniej i czesciej czula. Wczoraj juz dostalam paczke z ubezpieczenia, ktora musze zabarac ze soba do szpitala na porod. W paczce znajduja sie wszystkie rzeczy potrzebne do pielegnacji dzidzi i mamusi po porodzie i nawet mata nieprzemakalna, ktora musze podlozyc pod przescieradlo w domu 4 tygodnie przed porodem, aby nie zamoczyc lozka od wod. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko dzieki Ci serdecznie za ten tekst o ruchach. A medal rzeczywiscie nam sie nalezy hihih :) Jeszcze jedno pytanko, czy na glukoze i zelazo musze isc naczczo? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Balbinka kolejny raz. Lepiej pojde na czczo:) Nasz remoncik pokoiku sie zaczal, ale niestety nie widac jeszcze konca, wiec na efekte trzeba bedzie mi czekac. Wczoraj wieczorem bylismy u kolezanki na urodzinkach i nawet tak przyjemnie bylo, poznalam tam jedna mila Polke :) Dzis natomiast wybieramy sie wieczorkiem do kina, jeszcze trzeba korzystac poki mozna ;) Pozdrawiam i zycze milej niedizeli🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy mnie pamiętacie jeszcze ale ja o Was pamiętam... DLA WSZYSTKICH ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Nie miałam czasu zeby do Was zagladnać ... a wszystko przez to chorubsko :-( Na szczęście mnie nie dopadło :-D poza katarem który i tak juz mnie puszcza :-D Jednak czosnek to jest to co na mnie działa ;-) Mój mąż wczoraj juz miał normalną temp. wiec mam nadzieje ze teraz to juz będzie ale tylko lepiej ;-) Franiu mi takie dolegliwosci tez sie czasem zdazały pomogła mi maść proctosone i tego typu maści zalecała mi lekarka ;-) Moze spróbuj ?! Co do dzidziusia to moje słoneczko tez jest raz bardziej ruchliwe a czasami przez pół dnia nie daje o sobie znać ;-) ... i to chyba tez normalne ;-) Najwazniejsze zeby codziennie dało o sobie znać ;-) ... bo inaczej do lekarza !!! NA GLUKOZE - na czczo !!! Pytałam o to lekarke ... powiedziała ze tylko wtedy wynik jest wiarygodny ;-) BASIENKA - juz sie nie moge doczekać nastepnej lekcji ...mam nadzieje ze ten temat tez będziemy omawiać ;-) LOLU - a co u Ciebie ??? Ja od piątku pracuje ... nie jest zle ale zobaczymy co bedzie dalej ;-) Najgorzej w tym tramwaju bo dość ze tłoczno i szarpie to nikt Ci miejsca nie ustapi :-( POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki :) Ale wczoraj przyjemny dzionek spedzilismy z moim F. Pierw pojechalismy sobie nad morze, tam spacarowalismy brzegiem i tak sobie dyskutowalismy. Bardzo przyjemnie bylo. Potem wybralismy sie na obiadek, przepyszna rybke zjadlam, a nastepnie bylo kino. Jednym slowem fajowa niedziela. Chociaz i miala swoje minusy, bo nic nie zdarzylismy zrobic w pokoiku no i strasznie spuchniete nogi mialam po tych spacerach i nie moglam butow ubrac po kinie ;) ale sie opllacalo. Co do filmu to byl niezly jesli ktos lubi akcje. Malemu sie chyba nie podobal, bo sie ciagle straszyl tym halasem i musialam trzymac brzuszek ;) Metoda to super, ze sie chorobsku nie dalas i wykurowalas przy tym meza, dobra z Ciebie pielegniarka ;) Dzieki za masc tylko nie wiem, czy ja tu moge kupic, zobacze w aptece. Najwazniejsze, ze to nie ma nic wspolnego z dzidzia. No i dzieki za smiechowe maile. Balbinko fajnie, ze spotkanie sie udalo, pomimo, ze pisujecie do siebie to napewno mialyscie wiele ciekawych tematow do obgadania. Napewno jeszcze sobie to powtorzycie. A jak Michas? Ten czas tak szybko leci juz niedlugo pazdziernik.... Spakowana juz do szpitala jestes? Lolu pewnie, ze Cie pamietamy. Wpadaj i pisz nawet o \"starych karabinach\". My tu lubimy sluchac.🌻 Acha musze napisac, ze dzisiaj bylam na glukozie i zelazie, ale wygladalo to zupelnie inaczej jak Wy wszystkie opowiadalyscie. Pobrali mi tylko dwie prubowki krwi jedna do badania na glukoze, a drugo na zelazo i to bylo na tyle. Nie musialam pic jakis slodkich napojow. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny... u mnie przez weekend dużo sie działo... w sobote rano mój mąż kupił auto- golfa III i musze przyznać ze zakup mu sie udał, potem był ślub i wesele. Było rewelacyjnie, a do tego bardzo dobrze sie czułam, wesele było za miastem wiec juz wypróbowaliśmy nowe autko, hehe, nie było problemu z powrotem bo ja przecież niepijąca... a w niedziele jednak wybraliśmy sie na poprawiny... ogólnie weekend zaliczam do bardzo udanych. Dzis juz byłam na ćwiczeniach w szkole rodzenia, było sympatycznie, poza tym chodze tam z koleżanką wiec tym bardziej jest fajnie, ogólnie miła atmosfera, troche siebie pogadaliśmy z położną , potem zestaw ćwiczeń i na końcu film edukacyjny o uspokajaniu dzieci - pediatra pokazywał takie metody ze az mi sie wierzyć nie chciało, zawinął w kocyk- dosyc ciasno wziął na rękę ale tak żeby brzuszek leżał na lego ręce a główka na boku i dzidziuś od razu przestawał płakać... sprawdze to kiedyś i zobaczymy czy tak dobrze to działa... pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Basienko gratuluje zakupu auta. Ciesze sie, ze sie dobrze bawilias na weselichu, tez bym sobie poszla, ale narazie sie nie zapowiada, aby ktos wychodzil za maz lub sie zenil. Balbinko super, ze z Wami wszystko w porzadeczku i widac, ze Michas Cie posluchal jak mu mowilas, ze nigdzie nie bedzie mu lepiej jak w brzuszku u masmsi. Co do rozstepow to ja nie wierze w cudowna mac kremow, chociaz musze przyznac, ze sama smaruje, ale zwykla Oiwka i jak narazie nic nie zauwazylam. Pewnie jeszcze sie wyskocza. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Widze, ze dzisiaj pierwsza sie melduje :) Ja juz po zakupkach :) Ale dzisiaj dobrze w nocy spalam az mi sie nie chcialao rano wstawc. Pomimo tego zmeczona sie czuje, mysle ze to od pogody, bo co chwile pada. Prawdziwa jesien:( Moj synek sie zcwanil, bo wczoraj gdy jego tata glaskal mnie po brzuszku to kopal i sie krecil, ale jak ja go glaskalam to cisza :) Najwidoczniej woli tatusia raczke a mamusi cycka:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam BASIENKA nie uwierzysz ale dostałam płyte z takim nagraniem jak dobrze opatulić dziecko i na boku połozyć noi byłam w szoku jak to działa jak one szybko milkły :-D do tego szyczenie do ucha lub właczenie odkurzacza (suszarki) bo podobno takie odgłosy w brzuszku ma dzidziuś (jeśli to to samo co ja ogladałam :-p ) Razem z moim TZ byliśmy w szoku :-O Ciesze sie ze imprezka była udana i sie oderwałaś ;-) noi tez gratuluje nowego nabytku :-D FRANIU widze ze tego Ci własnie było trzeba ;-) ... i chyba musisz częściej iść na jakiś wypad bo widze ze wszystkie smutki i troski uciekły gdzieś daleko ;-) I tak trzymaj ;-) BALBINKA ciesze sie ze u Was wszystko ok. Co do rozstepów to niestety trzeba sie z nimi liczyć :-( a moze spróbuj FISSAN ?! Jest w dość dostepnej cenie bo ok.20zł i ja jak na razie sobie chwale ;-) .. nie wiem co prawda co bedzie potem :-p Nic sie nie przejmuj ;-) rozstepny zblakną i nie będą aż tak widoczne ;-) U mnie wszystko dobrze chociaz wczoraj troszke przesadziłam z robotaki domowymi i musiałam potem polezeć :-( Juz sie martwiłam ze bede musiała iść sama do szkoły rodzenia sama ale mojemu mezowi udało sie zamienić w pracy i idziemy razem ale sie ciesze :-D Jutro dam znac jak było. POZDRAWIAM 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Matoda dokładnie ten filmik pokazywała nam położna, juz nie mogę sie doczekac kiedy sprawdzę te metody i zobaczymy czy działają, hehe... jutro ide do gina na wizytę, żebym tylko nie zapomniała o skierowaniu do szkoły rodzenia i o zapłaceniu za wizyte, bo ostatnio pan doktor mi przypomniał, ja zawsze wychodze taka podekscytowana ze zapominam o wszystkim, hehe poza tym nic nowego, ciesze sie ze pogoda dopisuje, u nas słońce i 20 stopni wiec jest naprawdę przyjemnie i humor ma sie lepszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was :-D Jejku jakie tu pustki :-( Ja sobie chodze do pracy i wszystko byłoby fajnie gdyby nie mały wczorajszy incydent ... mianowicie pomyliłam sie o stówke 😭 było mi strasznie smutno a potem byłam taka zła na siebie :-( same wiecie jak to jest zwłaszcza gdy sie ma zaplanowanych tyle wydatków :-( a tu tak .....bezmyślnie .... Brzuch mnie rozbolał i do teraz trzyma :-( do tego mój mąż od nowa zaczyna kaszleć jak grużlik :-( i mnie w nocy taki skurcz łydki złapał ze do teraz go czuje :-( Same wczoraj nieszczęścia :-( ... no poza jednym ze bylismy w szkole rodzenia ;-) Tym razem omawialiśmy przebieg ciąży itp. potem tematem przewodnim była laktacja a na praktyce kąpanie, ubieranie i higiena niemowlaka. Naprawde warto taką szkołe zaliczyć ;-) BASIENKA ja myśle o tym samym ;-) tez jestem ciekawa jak to bedzie działać ;-) Mam do Was pytanko lekarka mnie zapytała czy mi brzuch nie twardnieje, jeśli tak to jak długo? Co to znaczy? Czasem jakgdyby mnie pobolewa i jest troszke ściągniety czy to o to chodzi ? POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki :) Rzeczywiscie pusteczki tutaj jak nic :) A ja dzisiaj znowu calutka noc nie moglam spac i teraz bardzo zmeczona jestem. Ogarne troche domek i ide do wyrka, chociaz na godzinke. Ciesze sie dziewczyny, ze jestescie zadowolone ze szkoly rodzenia. Co u Was ciekawego? Jakies nowostki? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×