Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

Cześć :) U mnie dziś świeci słoneczko i ciepło :) Jeszcze nie wiem jak spędzę niedzielę, narazie piję kawę :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamajka
Hello...ale jestem dzisiaj przybita jak nigdy...zero energii...nawet spacer za wiele nie dał choć słoneczko dzisiaj ładnie świeciło... goście poszli o 3 według nowego czasu...może troszkę dlatego jestem do tyłu...w dodatku strasznie mam ochotę na jedzonko chyba dlatego, że mam @ i wymiękam...skusiłam się na 3 delicje...hehe...i mam ochotę na jeszcze...jutro wpadne w wir pracy to zaczne znowu dietkę...szkoda by było tych -4 kg! Czy Wy też tak macie podczas @???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh...jak mnie nie ma to nie ma ...a jak jestem to zaczynam stronkę...nieźle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podcza i przed @ mam podobnie, zawsze musze zjeść coś słodkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczorajszego wieczora byłam bardzo... zabiegana. Ale dziś melduję się z samego rana 🌼 i czekam na Aniołkową kawkę :) Dobrego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesli chodzi o Twoje pytanie Inano, to tak! Zresztą próbowałam już raz wywołać temat, ale dziewczyny nie podjeły :P Przed @ mam zawsze rozstrój nerwowy: od nirvany do sotatnich szczebli rozpaczy... waga skacze mi o jekis 2, 3 kg, które w moim odczuciu urastają do 20, 30 (nie przesadzam - tak właśnie się czuję :O )A jedzenie!... Co mi tylko w rękę w padnie, od słodyczy po kiszone ogórki... No tak to wygląda. Mam nadzieję że odpowiedź jest zadawalająca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buuuuu a myślałam, ze będę pierwsza:-) właśnie parzę sobie kawkę, dziś o malo co a zaspałabym gdyby nie czujność męża. Oczywiście z powodu przesuniętego czasu. Wczoraj tak samo wybraliśmy się do kościoła wielce zdziwieni, ze jest pusty:-o a ja przed @ mam ogólnie wilczy apetyt, ważę więcej i wydaje mi się, ze jestem napuchnięta, mam wzdęty brzuch, jest po prostu okropnie! Całe szczęscie, ze inne dolegliwości nie są zbyt dokuczliwe, poza jednym razem kiedy ból jajnika był tak silny, ze gryzłam poduszkę i wyłam, no ale skończyło się na szpitalu, więc to całkie inna historia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz może ja napisze o 10 rzeczach, które lubię najbardziej, troszkę się będą pokrywac z Waszymi;-) 1. Przebywać z moim mężulkiem! 2. Czytać 3. Gotowac i konsumować:-) 4. Rękodzieło 5. Gałęzie ( mam hopla na ich punkcie, ozdabiam nimi domek ) 6. Uprawiać warzywka 7. pifffffko w upalne dni 8. kocham pływać 9. podróżować 10. spać ejże nie starczyło mi punktów! A tyle jest jeszcze rzeczy, któe lubię:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo jest i aniołek:-) no właśnie szykowałam się z małym opierdzielem dla Ciebie, iczyłam na kawkę i się przeliczyłam:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoo tu od rana :) łapię jeden z kubeczków i postaram się doprowadzić do łądu i stanu używalności. Generalnie do d..y 😠 znowu przestawili czas!! Mam serdecznie dosyć tego majtanie moim czasem 😠 Uważam że całkowiecie to powinni znieść. Nie ma jak dla mnie racjonalnych wytłumaczeń... Wczoraj jak się domyślacie moje biedne przejęte do granic możliw9ści kochanie nie dopuścił mnie więcej do kompa, zresztą nawet nie pyta łam, bo widziałm jak bardzo się starał, śpieszył i stresował. Także dzisiaj jak tylko wyślę pita, i odwiedze fryzjera (co nie jest pewne jeszcze) to wyślę obiecane zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wczoraj zrobiłam sobie dzień obżarstwa i dziś kontynuuję. Pączek na śniadanie :O Inanko jak ci idą ćwiczenia? Pytałam już wcześniej. Ja coś tam ćwiczę, przynajmniej się staram. Jak ktoś chętny na gryza pączka to zapraszam. A co sama będę tyć :P Majmac nie podjadaj! Szkoda tych kilosków juz zgubionyvh. Zresztą nie wiem czy można podjadać na diecie C. Amirko można czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka... Erwino nie mozna podjadac ale ja nie jestem całkiem na tej diecie...mam te saszetki w razie czego ...jedną jak dziennie zjem to sukces...hehe...nie przeszłam całkowicie na nia bo chodze na basen i ćwiczę więc się bałam, że padne...choć i tak się czuję jakaś taka wypruta...ale w pracy mam kocioł więc nie ma czemu się dziwić... Dzięki za odpowiedź w sprawie jedzenia podczas @...czuję sie usprawiedliwiona...chociaż zjedzone 4 delicje w porównaniu z moim apetytem to NIC! Oczywiścię mężuś dostawał opierdziel czy zasłużył czy nie...hehe...biedaczek...dzisiaj inaczej na to patrze i jest mi nawet głupio...zachowywałam się w stosunku do niego jak gówniara!...hehe..dzisiaj będzie lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiś pech?? Doładowało mi tu dziś nieźle i znowu nie moge sobie spokojnie z wami pobrykać.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ależ jestem niewyspana, najpierw nie mogłam długo zasnąć a rano problemy z przebudzeniem się. Dziś u mnie słonecznie ale trochę jeszcze zimno, zbyt leko się ubrałam i zmarzłam. Mam dziś trochę do zrobienia na jutro do pracy i strasznie mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Permanentna inwigilacja!!!! 😠 ............. Mam dziś zły dzien i oprócz tego to jeszcze się dowiedziałam że musze zostać po godzinach!!!!! A ja nie mam dzisiaj jedzonka i marzyłam o szybkim wyjściu.... Teraz pójdę i kupię jakiś słodki badziew i tyle :O Tak to ja szybko nazbieram na boczkach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje :( Erwinko Mnie tez czeka ciężki tydzień, dużo dodatkowych zajęć mi się nazbierało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć... dopiero wróciłam do domu, ledwie żywa... na obiad zjadłam właśnie bułeczkę z masełkiem. Co ja miałam za dzień, ciężko to naqwet opisać. Miało być pieknie ale spadłą na mnie lawina zdarzeń i to w najgorszym mozliwym wydaniu. Oszczędzę wam opisów, a poza tym ne wiszystko nawqet mogłabym opisać. Widzę że wszystkie szalejecie na działeczkach i powietrzu? To dobrze, trzeba korzystać z pogody, słoneczka, jak najwięcej się ruszać, tak dla zdrowia :) A, wysłama swoje zdjęcia i czekam na rewanż :) Buziaki dla was. Ja dziś o 20 tej idę spać więc i dobranoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam..ale było fajnie :D Pachnę takim świeżutkim,wieczornym powietrzem-lubię to :D Cały dzień spędziłam poza domem,kolejny wypad szykuje się na środę,nie mogę się już doczekać.Kupiłam sobie takie fajne laczki do biegania po podwórku :-) mam nadzieję,że bedą wygodne,bynajmniej na takie wyglądają.Chciałam sobie jeszcze kupić jakieś fajne buciki do spódniczki,niestety nic ciekawego nie znalazłam,bynajmniej nie zwalały mnie z nóg swoją atrakcyjnością :D Erwinko choć utulę Cię gorąco.Trzymaj się dziołcho dzielnie. Dla wszystkich ślę gorące buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja całe popołudnie pracuję i jeszcze nie skończyłam :( Jutro późnym popołudniem mam wizytę u lekarza więc zaczerpnę świerzego powietrza przy okazji. Erwino wysłałam, mam nadzieję, że doszło, bo gdzieś dziś kiepsko działa mi poczta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej..hej..a ja dostane jakieś zdjęcia??? Dzisiaj prosto po pracy poszłam z córeczka i ze sobą do fryzjera...nie dość, że spędziłam tam ponad godzine na samo zwykłe podcięcie...strasznie sie guzdrała dziołcha...to jeszcze mnie opytoliła że hej...mam znowu króciutkie włosy...hmmm...nie czuje się w nich dobrze...takie nawet niedawno nosiłam ale już się odzwyczaiłam...i teraz znowu...no cóż ...musze jakoś to przezyć...zaraz odrosną... Miałam dzisiaj intensywny dzień...po fryzjerze wpadłam do domu i od razu wzięłam książki i pobiegłam na angielski a potem zaraz pojechałam na basen...ledwo zyję...nie miałam czasu na jedzenie...i to mnie cieszy...ale teraz straszliwie mnie ssa wiec kłade sie spać...Miłej nocki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc Aniołku....jeszcze się nie połozyłam...ach ten internet...wciąga...a jestem taka zmęczona po basenie... Aniołku podziwiam Cię za tę miłość...naprawdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry 🌼 ... ja też Cię podziwiam Aniołku... za TĘ miłość... baaaardzo !... :) ;) Wybaczcie moją wczorajszą nieobezność ale miałam tyle na głowie że nie dałam rady. Dziś lepiej wcale nie będzie. Wtorki zresztą mam bardzo zapracowane.I na dodatek się nie wyspałam. Sześć godzin to dla mnie zdecydowanie za mało :O :O Na szczęście pogoda dopisuje, bo w przeciwnym razie spałabym na stojaco. A! Kawa!!! c c c c c c... Voila! ŻĘby potem nie było że nasz Aniołek jak Kopciuszek tylko w kuchni siedzi ;) To ja szykuję się do pracy, a Wam życzę udanego dnia 🌼 ps.. zaległości mailowe postaram się nadrobić jutro... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Mam nadzieję, że tfu tfu odczepiło się ode mnie to paskudztwo!!! Słuchajcie dzień miałam naprawdę okropny.. - zapomniałam wyjąć obiad... - zapomniałam kupić śniadania... - planowałam zwolnić się z roboty, a musiałm zostać do 18... - wyszło pismo... 😠 😠 - musiałm zrobić coś na cito .. 😠 - chciałm pójść do fryzjera, nie było mojej asi - ubrałam nowe buty, obtarły mnie do krwi, ledwie sie ruszałam.. - na obiad miałąm bułkę - jak weszłąm do domu to mnie sz..g trafił na widok kuchni, nienawidze zmywać 😡 - zadzwoniłam do przyjaciółki, która mnie pociesza, ale była z rodziną na spacerze, - poskarżyłam się że idę spac o 20tej na co mi rzekła, to wyłącz sobie telefon, żeby cię ktoś złośliwie nie obudził, ale kto miał mnie obudzić??? Przemyślałm że nikt, wiec poszłąm spać.. - 22 z minutami telefon z pracy 😠... -potem nie mogłam zasnąć... Pewnie kilka rzeczy jeszcze po drodze się nazbierało, ale juz przemilcze to.. A dziś musi być lepeij bo inaczej sie zapłaczę!! 😭 Dziś wychodze z pracy po 13tej na szczęście, idę do fryzjera na 16 niestety bo nie miałą wcześniej wolnego terminu. Po wczorajszym wypadzie w ślicznych butach mam same rany i plastry. I niech mi nikt więcej nie mówi, że buty skórzane z porządnej firmy są cudowne i w ogóle nie czuje się ich na nogach. To całkowita nieprawda jak widać. teraz zastanawiam sie co ja z nimi zrobię, zwłaszcza że wydałam na nie koszmarnie dużo kasy... aż boję się przyznać :O Wyspana za bardzo nie jestem jak sie domyślacie po nocnym telefonie, ale pełna nadziei że dziś będzie duużo lepiej :)] Dziękuję Amirko za tulanie 🌻 Inanko poczty jeszcze nie sprawdziłam, zrobię to za chwilkę i mam nadzieję, że cię poznam. Fajnie jest tak wiedzieć jak wyglądacie :) tzn fajnie będzie hehhe ;) Momirko licze też na to, że od ciebie zdjęcie tez jest już na mojej skrzynce??? :) Aniołku na twoje poczekam ale tylko jeszcze te trzy dni! ;) I dzięki za komplement, oczy są ponoć odzwierciedleniem duszy :D Robię sobie przerwe na kawę. Jest ktoś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Aniołku! No ja myslę, że dziś będzie lepiej!!! Ciekawa jestem co mi wyjdzie z fryzjerem. Majmac tak krótko to ja się nie dam obciąć. Najważniejsze, że kudły zawsze odrastają ;) Inanko miło cie poznać !!! 🌻 Teraz juz wiem z kim rozmawiam tzn tak sypatycznie widzieć cię w wyobraźni. Masz bardzo ładne zadbane paznokcie i śliczne gęste włosy :) Też bym takei chciał mieć, ale ponoc wszystkiego mieć nie można, tzreba się więc z losem pogodzić ;) Aniołku kawa faktycznie zimna, a w zasadzie to juz jej nie ma :D:D pozostał mi tylko pełen pęcherz i musze się domeldować i udac piechotką na tron ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erwinko,dziekuję,Twoje słowa podziałały na mnie jak balsam...👄 Aniołku rzeczywiście piękne to co piszesz....miłość jest cudowana...Chetnie obejrzę Ciebie na fotce-przeslesz? Serenity zostaw bułę i chodź na topik :D Inanko ja też proszę o fotki,obiecuję przesłać moje,tylko ja jestem strasznie zakręcona,muszę je wgrać na komputer a potem przeslę,obiecuję. Momirko dostałaś w sobotę moje info na GG ? Majmac to w sumie nie jesteś na diecie cambridge,skoro saszetki jesz tak z doskoku,ale nie to najważniejsze,najważniejsze jest to ,że schudłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×