Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

No i chyba zostałam jednak sama... Momirko a ty co tak skromnie tylko na kawkę wpadasz? Jeszcze nie sprawdziłam skrzynki czy są tam obiecane zdjęcia, ale jak nie ma?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwino ja jestem opalona na brąz, ale wiem, że kiedyś posmarowałam się takim kremem mojej siostry i on powodował, że skóra była taka złociście świetlista...za cholerę nie mogę sobie przypomnieć jakiej firmy był ten krem, ale skóra po nim wyglądała superowo. tyle tylko, że najlepiej było to nakładać na opalone ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam wam jeszcze donieść że nie jesteście same w walce z pokusami jedzeniowymi. Ja tez niesteyty przybrałam na wadze i ciężko mi w dodatku zrezygnować z pyszności. Objadam się okropnie i rosnę zamiast maleć. A taki miałam już śliczny brzuszek... musze sie zmobilizowac do ćwiczeń. Tylko jak???? Wczoraj po 20 zasiad lam z mężulkiem do biesiady, pojedliśmy solidnie owoców, a potem to już same słodkości. Poszło duże opakowanie rafaello i pudełko pianki wedlowskiej.... aż wstyd sie przyznać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to w kwestii kremu ci nie doradzę. Wiem że było tez cos takiego z oriflamu, ponoc dobre - tak słyszałam. A jak jesteś opalona to może faktycznie wyglądać ładnie. Swoją drogą to wydawało mi się, że jesteś bladolica ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooooo nauczycielem być jest pod tym względem fajnie, wolne ferie, święta, wakacje, ale to chyba jedyne plusy tej pracy....płaca za mała na takie nerwy, wieczne szkolenia, kształcenia, duża odpowiedzialność. Nie ma normalnego urlopu, więc jest problem, gdy się chce wziąć wolne poza tymi dniami odgórnie ustalonymi....no a poza tym z moim charakterkirm totalnie nie nadaję się na taka pracę. Brak mi cierpliwości, pamiętam jak kiedyś uczyłam moją siostrę angielskiego i kończyło się prawie na rękoczynach gdy czegoś nie rozumiała...poza tym wrzask i rwanie włosów z głowy heheheehhe:-D a momira to albo intensywnie pracuje, albo randkuje, więc nie ma co się dziwić, pogoda randkom sprzyja:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwino zimą strasznie blednę, ale opalam się wyłacznie na brązowo:-) także nie mam problemów z \"raczkiem\", słońce mnie lubi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i znów się obijam, a wszystko przez erwinę:-D Ale jak tu pracowac w takim upale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrrr😠 do mojej kolekcji znienawidzonych piosenek dołączyła kolejna piosenka. strasznie mnie denerwuje, jest to \"lady pank\" a leci to jakoś tak ( bardzo idiotycznie zresztą ) : \"strach się bać, normalnie strach się bać\", strasznie durny, propagandowy tekst!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to masz naprawdę fajnie, ja zawsze spiekam się na raczka i musze totalnie uważać. Szczerze mówiąc na plaży jestem w stanie przebywać po przyzwyczajeniu skóry około 40 minut - to tak maks. W przeciwnym wypadku mogłoby się to skończyć dla mnie tragicznie. Na tegoroczny wyjazd zakupiłam sobie filtr 50 i mam nadzoieję, że nie spiekę się na raka. Poza tym my raczej mało przebywamy na samej plaży, najdłużej w okolicach zachodu słońca :D A resztę dnia mamy zamiar spędzac aktywnie na zwiedzaniu uroczych mam nadzieję zakątków, no i nie dostać po głowie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To oznacza że masz radjo w pokoju. U mnie nie ma. Czasem tylko pozwalamy sobie na odrobinę muzyki puszczając przez chwilkę przy kawie 6teledyski z onetu. A tak ogólnie to niestety potrzebujemy zbyt dużego skupienia w robocie. A może takie z nas cieniasy że nie mamy podzielności uwagi :D?? Tak więc piosenki o której mówisz ne słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwino przyznam się, ze nie znoszę się opalać, bo jest mi najzwyczajniej w świecie za gorąco. Kidyś jak byłam z mężem na Krecie, to po dwóch tygodnia słońca wyglądałam jak białowłosy murzyn, mimo iż chowałam się w cieniu. Do tego skórę na ramionach miałam tragicznie popaloną, zrobiły mi się strupy, a potem przez dwa lata miałam tam pozbawione pigmentu białe plamy. ohyda! a raczek utrzymuje się u Ciebie, czy potem brązowiejesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku ja lubie minówki, ale w moim wieku po mieście już nie wypada, a do pracy nawet nie ma mowy. W innych dłu7gościach wyglądam śmiesznie i oto powód dla któregoi nie nosze kiecek. Kiedyś, kiedyś w zamierzchłych czasach młodości (HAHAHA;) biegałam w kiecakch i to bardzo często, ale tylko w miniówkach. I zawsze słyszałm same komplementy pod adresem nóg ;) No cóż, czas biegnie i pewne rzeczy trzeba akceptować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak aniołku, napisałam w 1 poście, ze chodzi mi właśnie o rozświetlający, a wszędzie spotykam tylko brązujące:-o ja nie lubię kiecek, czuję się w nich dziwacznie, poza tym tak jak erwina wolę raczej krótsze niż dłuższe. Jak byłam szczuplutka to ciągle śmigałam w mini, a teraz pozostają mi tylko długie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z lekka brązowieję, ale w zasadzie jest to chyba tylko dla mnie widoczne przez porównanie do reszty ciała bladej wręcz białej. Nigdy nie byłam szaleńczo brązowa :O I szybko skróa mi schodzi.. Ogólnie do bani. Jak byłam w Bułgarii to dostałm kosmicznych poparzeń skóry ramion, mimo że bardzo chowałam się przed słońcem.. miałam potężne bąble, które ciął i czyścił lekarz..brrr.. na samo wspomnienie mi słabo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja to jeszcze nic, w porównaniu do mojego małżonka jestem opalona i wytrzymała na słońce :D:D On to dopiero jest biedny. ledwie coś wystawi na promienie słoneczne już p[rzysmażony jak kotlet i potwornie go boli.. No jestem ciekawa jak nam wyjdzie ta wyprawa. On nawet uważa że jak leże na słoneczku te swoje 30/40 minut to ze mnie jaszczurka i nie wie jak ja w ogóle takl mogę?? I tak oto jedziemy nad Atlantyk :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdałam sobie sprawę że nie mam nic na obiad i jakoś nie szczególnie chce mi się robić.. musze gdzieś zjeść na mieście.. hmm.. w którą stronę by się udać? Placki? Pierogi? KFC? A może tak olac i zrobic sobie dzień przerwy w obiadkowaniu? I tak kupić sobie mnóstwo owoców i jeść!! Aż mi ślinka w gębie urosła! Nie wiem dlaczego, alew jestem uzalezniona od \"zielska\" jak ja to nazywam. Po prostu wieczorami jem zielska czyli warzywa lub owoce. Nie ma dnia bez tego i nawet już sobie nie wyobrażam żeby w domu mogło nie być zielska.. Zauważyłam że jak mi jakoś tak źle i kiepsko sie czuje to zjedzenie owoców mi pomaga w odzyskaniu lepszego samopoczucia a nawet jakiegoś takiego wigoru i humoru. Uzależniłąm sie czy jak? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co? chyba mogę sobie taki zileony dzień zrobić? Już mi sie pomysł podobna :) Chyba tak właśnie zrobię:) Jupi!!! A teraz wdrażam sie na nowo. Trochę oprzytomniałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem uzależniona od mięska:-( dziś mam małą głodóweczkę, cięzko będzie, poza tym planuje sobie troszkę poćwiczyć, może wypiję jakąś herbatke przeczyszczającą, raz na jakiś czas nie zaszkodzi:-) erwino noooo powodzenia życzę nad tym Atlantykiem, rzeczywiście kremy z filtrem to musi być podstawa Waszego ekwipunku. mój mąż na całe szczęscie tez opala się na murzynka, więc nie dbam za bardzo o te kremy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiadając na wcześniejsze pytanie...to spódnica oczywiście długa...innych nie nosze jak juz ubieram...hehe...bo to też święto... właściwie to weszłam zobaczyć spodnie rybaczki jakieś jasne no i tak się to skończylo...hmmm...może trochę żałuję??? co do bluzki to miałam szczere chęci kupić od razu ale Pani nie miała zadnej w moim guście...tylko jakieś z cekinami itp. nie lubię takich! Poza tym Erwinko...jak ja Tobie zazdroszczę...tego wyjazdu...nie pracy...hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie sobie zjadłam sałatkę z fetą, sałatą,pomidorem, ogórkiem i rzodkiewką...mniam...ale nie jest tak cudownie z moim jadłospisem bo i wciągnęłam marcepana...hehe...a teraz pore na kawusię...u mnie znowu pada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zapowiadali u was deszcze i burze w dodatku. A tutaj sliczne słońce. Co gorsza zapowiadli duuuże ochłodzenie, więc się naubierałam jak głupia a teraz mi koszmarnie gorąco :O Ufff... ale Majmac miałaś pyszne jedzonko!! CHętnie dopadłabym do twojego talerza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majmac narobiłaś smaku, rzeczywiście SB u Ciebie pełną gębą hahahahaha:-D a u mnie chmury wiszą czarne i złowróżbne, a powietrze w najlepsze sobie stoi i nie ma czym oddychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurza twarz! noormalnie się zwalniam!!!!!😡 czy tez tak macie kobitki pracujące, że nie możecie zrobic jednej małej rzeczy, bo jesteście uzależnione od osób trzecich?! a osoby trzecie mają Was głęboko w d.. dzwonię i dzwonię do jednej takiej a ona ignoruje mój nr tel. Jutro przyjeżdża prezio i będzie chciał mojej spowiedzi a ja nie ruszyłam się nawet krok do przodu, bo ta menda mnie olewa!!!!! najgorsze, ze to firma wynajęta na Nasze usługi i nic jej nie mogę zrobić!!!!!!! jestem sfrustrowana, wsciekła i dodatkowo mam stresa przed rozmową z preziem:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze siedze przez tą @@@@ w pracy 😡😡😡😡😡😡😡 i do tego \"maly\" glodek siedzi koło mnie:-o nawet nie ma czym go zajeść, więc zapijam wodą, a on zamiast znikac, to rośnie w zastraszającym tempie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój nr gg 9708940 skype: yovannka to dla tych co nie mają, a chcieliby sobie ze mną poplotkować:-) poza tym już jestem w domciu i spożywam żurek, niestety skusiłam się:-o...jednak człowiek to słaba istota:-(amiro a jak u Ciebie dietka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheeh aniołku do starej panny to Ci jeszcze trochę brakuje;-) a jak sprawy sercowe, czy odważyłaś się w końcu na TEN krok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do facetów to też mnie czasem wkurzają, a nawet częściej niż czasem. to są takie dziwne stworzenia:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenity__
no to chyba dziś przed burzą nie ucieknę brrrrrrrr:-o aaaaaajjjjj ale rąbnęło, jezusicku!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja całe popołudnie skanowałam kompa, bo ktośmi trzy trojany próbował zainstalować😠 Chyba skasuje gg... Na szczęście mam antywira więc zablokował, ale na wszelki wypadke przeskanowałam kompa. Czyściutki. Na obiad miałam truskawki ze śmietaną a na deser czereśnie.Trochę żołądek daje mi popalić. Ale było smaczne :D mniam Do jutra dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×