Gość gość Napisano Maj 6, 2014 Pawełek już dawno powinien podnieść ostry bunt w kierunku cioci Wigi! Poszczuć ją Dropkiem,czy coś! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 6, 2014 Grarzyne bralby bez gumy, oj bralby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żonkilka 0 Napisano Maj 6, 2014 Poszczuc ciocie Wige Dropkiem - dobre:D! A propos psów, to przypomniało mi się jak w starych odcinkach cala rodzina zjechała się u kogos na działce i jakieś dzikie psy ich zaatakowały. przerażona minę Kryski jak w biegu zamykał drzwi po dziś pamietam idealnie. pamiętacie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 6, 2014 W Topolinie to było! :) Psy Kryśkę postraszyły,a koniak nawet d**y z łóżka nie ruszył, tak się przejął. Pewnie już wtedy im się nie układało! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żonkilka 0 Napisano Maj 6, 2014 Jaką Wy macie pamięć - szacun :)! Ta działka w Topolinie, to już im chyba lasem iglastym i liściastym zarosła, bo przecież tak często tam jeżdżą i tak zacięcie o nią dbają.... Swoją drogą, jak popatrzyłam na scenę, gdzie Agnieszka przyszła do szpitala do starego Lubicza, to .... on ogromnie obleśny jest! A ta go jeszcze dotykała. Ja bym Stockingera kijem nie pogłaskała, a co dopiero swoją ręką:P Nie dziwię się chyba Kotulance, że miała go opór. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sunia__agunia 0 Napisano Maj 6, 2014 No no Jasiu dostał karę, W bliżej nieokreślonej przyszłości odda rodzicom kasę. Jak będzie zdolny po cioci Oli to za jakieś 20 lat się doczekają. Żałosne. Moni i Feli 100 lat są razem a ci sobie panują Bożesz ty mój. Dwie zapracowane gwiazdy po matkę jechać nie mogą, straszne. Przecież Olka jakby te kilka dni kawki z Ewą nie wypiła czy nie przekładała tych segregatorów to by się dziura w niebie nie zrobiła. Albo Agnieszka, hektary lasów by nie padły jakby po matkę pojechała. Haha przerażona babcia Ela i Beata. Kamila jest dobra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 6, 2014 Czekaj czekaj,zaraz Paweł zacznie zabierać tam Wige!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 6, 2014 Lubicz nie wydawał mi się nigdy obleśny... A w serialu uchodzi przecież za przystojniaka mimo wieku, Herbuś kiedyś sprzedała taki tekst Miłoszowi, że nie jest taki przystojny jak wujek :D Z tymi fotami cycków może będzie tak, że ta babka oskarży doktorka o przekraczanie granic., tj. molestowania i wyjdzie też na jaw romans z Wigą (nie może o niej zapomnieć, toż to prawdziwa heroina z romansów!) i z Lubicza jakiegoś starego zboczeńca zrobią :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 6, 2014 onie nie maja zadnych problemow z zalatwoanie wiz do USa - ani strazy, ani Pawełek. Po prstu kupuja sobie bilet na kiedy chca w ostatniej chwili. Norbert zamiast pzrez 3 inuty wtytlumaczyc Kamili o co chodzi, spoznia sie na rozmowe, bez sensu. Na pewno na szefa napadla Slawka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 6, 2014 Hahaha,dobre! :D Z krystalicznego koniaka zrobią zboczeńca! :D Stockinger to nieprzyjemny buc,więc mogą go oczernić, nikt płakał nie będzie a już na pewno nie Kotulanka! :) Wcale jej się nie dziwię że miewała go dosyć. On tylko wiecznie narzeka na źle warunki pracy i za niską kasę. Mówił o tym w wywiadach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 6, 2014 Dżizys, jaki ten stary Lubicz jest obłudny! Tydzień temu wielce smutny, pełen rozterek i z wielkim bólem rozstał się z kochanicą,a teraz nagle udaje kochającego męża i z połamanym kulasem i limem chce lecieć do USA po Krystynę... Oczywiście córki mają tak absorbujące prace, że nie mogą wziąć tygodnia urlopu i lecieć po matkę i jak zawsze zamieniły w tym temacie dwa zdania, a potem problemy Oleńki zostały szczegółowo omówione. Surmaczowa też czasem mogłaby pomyśleć, a nie od razu chlapie ozorem, że Lubicz miał wypadek i podaje adres szpitala. W tej całej naciągniętej sytuacji z wypadkiem doktorka, to jednak widok Pawła z połamaną nogą i Feliksa ze złamaną ręką w tym samym szpitalu był zabawny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żonkilka 0 Napisano Maj 6, 2014 Wg mnie jest obleśny. Do tego gburowaty i teatralnie sztuczny. Oooo, to byłoby coś - księżna Wiga na topolińskich włościach :D! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elmusko 0 Napisano Maj 6, 2014 To była chyba pierwsza scena łóżkowa Kamili. Całkiem nieżle wypadła z Norbertem. Ola i Aga powinny rzucić pracę w cholerę, gdy trzeba polecieć po matkę do Stanów... Chyba mają ją gdzieś. Pytanie Wigi "żyje?" wypadło śmiesznie, jakby Wiga liczyła na to, że umarł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 6, 2014 czy oni nie sprzedali tej działki w Topolinie? toż to już pewnie rudera zarośnięta chwastami... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 6, 2014 Kryśce zostawią dom,bo to chyba po jej rodzicach, a Topolino będzie Pawła. Także Wiga na pewno się tam zadomowi! :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żonkilka 0 Napisano Maj 6, 2014 Wiga, Wigunia , Wigeczka - czym bez niej byłby dziś Klan... :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 6, 2014 MNie tam się ona nie podoba. nie ma seksapilu w tej babie. Może Kryśka ostatnio się postarzała ale jednak miała w sobie klasę i wdzięk którego pani Widze brakuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żonkilka 0 Napisano Maj 7, 2014 No oczywiście, że tak - ja powyższy post pisałam raczej z ironią... ;) I tak oto temat Sławki i problemów Olki w pracy wziął górę nad powrotem matki do domu. Matki, która od miesięcy zmaga się z chorobą. Normalni ludzi, to by już na walizkach siedzieli, dni odliczali, ale nie.... Czasem mam wrażenie, jak oglądam obecne odcinki, że Kotulanka postawiła już krzyżyk na Klanie, albo Klan na niej i ona nie wraca do serialu, a oni nie mają po prostu pomysłu co z tym fantem zrobić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elmusko 0 Napisano Maj 7, 2014 Przyznaję, że ten wątek z Krystyną prowadzą beznadziejnie. Tymi wczorajszymi scenami z Olą i Agniechą byłem zażenowany. Biedactwa nie mogą lecieć po umierającą matkę, bo pracują. Scenarzystom chyba coś się pomoeszało i rovią z rodziny Lubiczów patologię. Mąż chorej żony zdtadza ją, żonę ma w d***e, a córko to już w ogóle wystawiają środkowy palec matce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 7, 2014 Nie leca do stanow bo kazdy ma w d..ie matke alkoholiczkę, nic dziwnego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 7, 2014 Nie wiem kto na kim krzyżyk postawił ale na jej miejscu nie wróciłabym do tego bagna i fałszywych kolegów. Ma wrócić i się uśmiechać do ludzi, którzy zamiast pomóc, obrabiali jej tylek publicznie? To raczej nie jest w stylu Kotulanki i ja obstawiam,że nie wróci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 7, 2014 ogladnelam wczoraj klan. Jasiek zwinal rodzinne kosztownosci. Na co bylo mu potrzebne te 5 tys? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 7, 2014 Na du.py i wodke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 7, 2014 Impreza byla przednia, tylko maciuś za bardzo sie nawalil Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żonkilka 0 Napisano Maj 7, 2014 Strasznie długo to wszystko trwa, do tego nie ma żadnych konkretnych informacji, scenariusz i postać Krystyny są w totalnym rozgardiaszu , więc można zwątpić w jej powrót do Klanu. Ja na jej miejscu, jak przypomnę sobie wypowiedzi co niektórych osób z obsady serialu , też bym chyba nie chciała wracać do takiego zespołu. Prawda jest taka, że czy Kotulanka będzie dalej aktywna zawodowo, czy nie, to i tak wciąż będzie się cieszyła dużą sympatią widzów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 7, 2014 Uśmiercą ją. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 7, 2014 A co ikto takiego mowili? Stokinger to wiem, ale ktos jeszcze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 7, 2014 Nawet jak Kotulanka wróci to już nie będzie ta sama rodzina Lubiczów (doktorostwo). Nam będzie chodziła po głowie zdrada Pawła i gdyby między nimi było ok to będziemy się oburzać, że żyją w takim kłamstwie... Chyba, że przyznałby się do tej zdrady. Dziwi mnie postawa Olki i Agnieszki, w serialu tak bardzo wszystko jest możliwe nawet absurdy a tutaj nikomu się nie spieszy do USA po chorą matkę... to nagle stało się niemożliwe, bo praca. Nie wiadomo w jakim stanie jest Krystyna, ale dopiero jak ktoś bliski umiera to człowiek mówi sam do siebie jaki był głupi, że przedkładał pracę czy inne rzeczy nad rodzinę. Żeby te pannice jeszcze nie żałowały takich decyzji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elmusko 0 Napisano Maj 7, 2014 Agnieszka i Olka strasznie mnie wkurzyły. Wyrodne córki. Przykre rzeczy spotkały Krystynę, a przecież zawsze była wzorową matką i żoną, świeciła przykładem i wyciągała do każdego pomocną dłoń. Jeśli chodzi o sam powrót Agnieszki Kotulanki, jej powrót został potwierdzony na jej stronie, więc to raczej nie są wiadomości wyssane z palca. Z resztą te zdjęcia z ostatniego odcinka o czymś świadczą. Jeśli rodzina będzie na nią czekać na lotnisku, to co się może stać? Krystyna pomyli samoloty? Katastrofa lotnicza? Czy może dowie się o zdradzie i w ostatniej chwili zrezygnuje z powrotu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 7, 2014 może w czasie lotu dojdzie do jakiś komplikacji zdrowotnych i doleci ale jednak nie-doleci:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach