Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość akcja

KLAN

Polecane posty

Gość przeciez to oczywiste
że Śliczniotka to Słowiczka, ten sam styl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się pytam, gdzie jest osobista, złota rybka Krysi?! Ta, którą dostała od Leszka. Mam wrażenie, że zapomnieli o niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie? Gdzież ta rybeczka? Koleżanko, czy już byłaś na spektaklu? Coś mi się kojarzy, że na początek lutego bilety były? Tak? :) Nie znam Ślicznotki, nie znam Słowiczki. :P:P Znam Krysię, Anię, Elżunię, Monię i Moją Koleżankę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanko Malino, na spektakl idę 13 lutego. Na pewno pozdrowię Krysieńkę od Ciebie. Dostanie nawet piękny bukiet kwiatów po spektaklu! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bym tej Zycie
przywaliła w łeb za ten tekst o robolach :o szmata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bym tej Zycie
idiotyczna była ta reklama Danecola na cholesterol, wkurzają mnie też te tance, bozenka, herbusiowa i ten sztywny partner bozeny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och Zyta
to małżeństwo Zyty i Michała szybko się zakończy. Kto wytrzyma z taką idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczaki, a co takiego
powiedziała dzisiaj Zyta? nie usłyszałam :( dopiero weszłam wtedy do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAJSTER, a nie pomocnik Ryśek
Trafiłem na Wasze forum jakis czas temu szukajac dobrej rozrywki i dowcipow o klanie. Serial takze ogladam jak komedie, scenarzysci powinni sprobowac pisac scenariusze do parodii :D Nie wiem czy sie wam nie naraze ale licze na zrozumienie. Widze ze sa tu same kobiety i nie wiem czy Wasze komentarze sa zartobliwe, czy powazne? Ja traktuje je jako zartobliwe. Chyba bede pierwszym facetem na tym forum :D Dzis mnie odcinek rozwalil na lopatki Jurek hindus i Ela biegajaca. Widac ze sie nie zna bo nie wolno odrazu stawac po biegu, i sztucznie sie smieja, zero humoru w tym:) Potem Michał budowlaniec i robol, masakra to tak jakby scenarzysci smiali sie z Murzynow albo Zydow, to samo robia z pracownikammi fizycznymi k*rwa!! Lubicz ten pijany doktor przezywa ten remont jakby nie wiedzial ze remont = kurz. Pewnie myslal ze cegly kuje sie skalpelem w sterylnych warunkach. Po obiedzie ewidenttnie brakowalo mu kielicha:D I znow dzwonil telefonem bez kabla, pewnie ma IQ 400 i jest telepatą, ale ukrywa to przed ziemianami i swoja zona. Synowi nie pozwoli skalac swoich rak praca, niech sie nie kontaktuje z robolami bo sie czyms zarazi. Ale napewno nie lenistwem. Znow dyskryminacja. Chociaz jakby taki rysiek mi robil remont i zwal sie fachowcem to tez bym sie bal dziecko puscic do nich... Nikt nigdy nie uzywa okularow, nigdy :D A folie wiesza sie w dzwiach i pomieszczenie jest odizolowane a nie na kazdej szafie w domu :D Lubicz chyba miernie zarabia, skoro 15lat na remont zbierał :D Wracajac do Ryska i tego jego pomocnika to widac kto jest kierownikiem, bo rysiek ma uniform a pomocnik brudne ciuchy. Pewnie ZUSu tez nie placi i kaze nadgodziny za free robic - kapitalista :D Wkoncu musi na szkole Bozenki zarobic jakos :D Młotem w cegle uderzal zamiast w fuge, badz pod cegle i to jest fachowiec. Jedyna fchowosc w tym wszystkim to to ze cos popsuli, zawsze sie cos zj*bie na budowie. Pewnie seteczka Balsamu Pomorskiego wjechala w łazience. Dobrze ze Maciek chociaz trzezwy byl:D I jak na majsta za malo k*rwa, k*rwa :D Ja jakbym szwgrowi zbil okno to bym go poklepal po ramieniu a nie bal sie jak jakiegos SSmana obozowego. Widac ze Rysiek sam sie czuje gorszy, albo go Paweł poniza przy rodzinnym stole, pewnie na wigilii, jak sie transmisja w tv skonczy to wtedyy szczerze gadaja i Rysiek zawsze po d*pie dostaje :D Ufff, mój pierwszy post:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś wymiatał Maciek w majstrowskich ciuchach kombinujący coś sobie na boku :D. No i Paweł i Krysia zachowujący się jakby pierwszy raz w życiu mieli remont ;). a pamiętacie remont góry Lubiczów kilka lat temu? ;). Oglądam Klan nie od dziś i pierwsze słyszę, że oni mieli kominek :D, no może mieli, a ja gapa jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAJSTER, a nie pomocnik Rysiek
P.S. Prosze o komentarze co do mnie i mojego postu, bo widze ze macie tu dosc domowa przyjazna atmosfere :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie, czy Wasi mężowie, tak jak Paweł, też zasiadają do codziennych posiłków w pełnym rynsztunku? Mam na myśli marynarkę i krawat. Bo mój, jak tylko do domu wraca, natychmiast wskakuje w coś luźniejszego, niezobowiązującego. Dziwny jest mój chłop, czy Krystyny? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love krowe
Też mnie to zastanawia cały dzien w garniturze i pod krawatem a potem nawet do obiadu w domu zasiada w tym samym. Nie wspominając o nie przebieraniu butów ( co było już kilkatrotnie wspominane). Nawet mnie jako kobiete rozśmieszył ten remont pełno folii nawet na stole specjalna ozdobna bąbelkowana :) a kurzu zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanko dla Ciebie. 🌼 Zytka cała w skowronkach, ciągle Misiowi za bilety na berliński koncert dziękuje. Michał też szczęśliwy. Wykąpany, wypachniony. Sielanka. :) Jerzy udaje Hindusa. W turbanie na głowie i z filiżanką herbaty w dłoniach wita powracającą z biegania Elżbietę. Ach, jeszcze jej w języku hindi miłość wyznaje. Paweł najpierw składa Tadeuszowi raport z przeprowadzki rybek (jednak!) potem przyjmuje w gabinecie Bolka z Turku. Razem z Koziełłą oglądają wyniki badań bolusiowej żonki. Lubicz skuteczne odpiera zakusy kuzyna do najazdu z Henią (Bolka żonka) na Truskawiecką. Jerzy wchodzi do biura. Antek siedzi smutny, żegna się z jajeczniczką na masełku i pieczonym boczusiem. Cholesterol wysoki! Ale Renatka już ze sklepu przybiega i zamiast nieśmiertelnych drożdżówek dzielnie dzierży sześciopak Danacolu. Antek niechętnie zaczyna pić ten jogurcik, ale z każdym łykiem błogość na niego spływa. Czyżby zły cholesterol już mu się zaczął obniżać? :P Tanecznym krokiem przybywa Feli i wręcza Jerzemu Certyfikat. Chojnicki jest już szczęśliwym (???) posiadaczem części apartamentu na Costa del Sol. Renata z Antkiem raczej kwaśne miny mieli. :(:( Jerzy prosi ich oraz Kamilę o zachowanie tej wiadomości w tajemnicy przed Elą. Pułkownik stawia się u Zyty na herbatce. To Zytka w domu poniedziałek spędza, nie pracuje dzisiaj? No i zaczyna jej mącić w głowie, że ma pomysł jak zrobić z Michała dyrektora. Jakiś wysoko postawiony dawny kolega z Armii zajmuje się mieniem powojskowym i Misiu mógłby u niego być dyrektorem od... rozbiórek! :D:D No bo przecież pułkownikowy zięć zna się na budowlance jak nikt. :P Młody Chojnicki wraca do domu i przy obiedzie Zyta wierci mu dziurę w brzuchu o ten dyrektorski stołek. Misiek nawet nie chce słyszeć o odejściu z firmy ojca. Przecież dopiero dostał podwyżkę. No i realnie myśli. Jaki z niego może być dyrektor, jak on tylko maturę ma? Bożenka nadal chwalona przez Herbusiową (nie pamiętam jak się ona w Klanie nazywa) i nadal dołowana przez tego nowego partnera. Trenerka mówi, że dziewczyna ma wieli talent i powinna trenować 15 godzin tygodniowo. Grażynka i Rysiek wyrażają na to zgodę. Krystyna, Paweł i Pawełek zasiadają do obiadu. Pani dziekan zaprasza też do stołu Ryśka, Mariusza i Maciusia. Fachowcy odmawiają, bo pani Stenia już ich nakarmiła. Dalej więc rozkuwają (ubrani jakby obawiali się zarażenia czarną ospą :P ) kominek. Doktorostwo zajada, tylko Pawełek marudzi. Wolałby z facetami pracować. Paweł obiecuje, że jeśli ładnie zje cały obiad, to będzie mógł pomagać przy remoncie. Nagle brzdęk! To Mariusz drabiną machnął i wybił szybę w salonie. No i dramat! Stary Lubicz jest przerażony! Na zewnątrz -10 a szyby nie ma! Dzielny Rychu usiłuje ratować sytuację i chce tymczasowo jakąś dyktę, czy sklejkę wstawić. Ta okazuje się jednak zbyt mała. Dramat, dramat, dramat!!! :D:D:D Jeśli o czymś zapomniałam, to z pewnością koleżanki (kolega?) dodadzą. Dzisiaj w radiowej jedynce mieli program na temat fachowców. Same żale i utyskiwania. Mówili, że prawdziwych już nie ma, bo wszyscy dobrzy dawno do Anglii wyemigrowali. Ale jakiś słuchacz SMSa przysłał, że jeden prawdziwy jednak w kraju został. To Rysiek z Klanu! Patrzcie, nasz bohater nawet w radiu zaistniał. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAJSTER, a nie pomocnik Rysiek - czytasz nas od jakiegoś czasu więc chyba jednak wiesz, że my tu sobie żartujemy, a Twój komentarz jakoś tak śmiertelnie poważnie zabrzmiał.:( Pytałeś co sądzimy o Twoim poście, no to napisałam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAJSTER, a nie pomocnik Rysiek
Lajcik. Zarty ida ale i prawda za nimi sie ciagnie. Sam pracuje fizycznie i nie czuje sie robolem :D Moze zmienie Nick na RODZYNEK ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadna praca nie hańbi! Byleby dobrze ją wykonywać. Robol, fatalne określenie. Oj Zyta, Zyta! Tym jednym słówkiem narobiłaś sobie kobieto wrogów! Rodzynek - świetnie. :) I zaczerń się kolego. Zaraz fura podszywów się na Ciebie rzuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżony siwy wąs
scenarzyści mogliby się wkońcu zdecydować czy Rychu i Pawełek-senior to bracia są rodzeni, czy jeno szwagry? Bo raz tak gadajom, a raz owak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunia! Telekamery były!!! 😭 A ja zapomniałam!!! Nasi mówisz ma trzecim miejscu, tyż ładnie. :) Nie znam Majki ani innych seriali. No, czasem na Na dobre i na złe zerknę. Jednak ja wierna (z małymi przerwami) Klanowi. A nasi na gali byli? Kto? Jak ubrani? A właściwe jak ubrane? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, parę męskich nicków nam się tu przewija. Jednak ja nie do końca wierzę, że to z krwi i kości faceci. :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suniu dziękuję. 👄 A Chelińska ładna? Niedawno córkę (matko, jak można dziecku Estera dać? Imię jak imię, ale jednoznacznie kojarzy się z Nocnikiem, Rosati i Żuławskim!) urodziła i jeszcze jej od tego czasu nie widziałam, nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×