KLAN

http://superseriale.se.pl/seriale/producent-serialu-klan-zdradza-nie-usmierca-kotulanki_373176.html

oh nie... wróciła niby beata, ale to nie jest pierwsza serialowa Beata... buu :(

Kotulanka ZNIKNĘŁA! "Nikt nie wie, gdzie jest!" . Agnieszka Kotulanka od pół roku przebywa na przymusowym urlopie, na który wysłali ją producenci Klanu. Aktorka miała się przez ten czas wziąć za siebie i skończyć z niszczącym ją nałogiem alkoholowym. Niestety, nie wiadomo, jak jej idzie, gdyż... słuch po niej zaginął. Podobno przeprowadziła się do córki. Jednak grający jej serialowego męża Tomasz Stockinger nie jest tego wcale pewien. Naprawdę nie wiem, co się dzieje z Agnieszką - wyznaje w troską w rozmowie z tygodnikiem Twoje Imperium. Zresztą chyba nikt nie wie, jak ona się ma. Gdy pytam, co u niej słychać, odpowiadają, że nie mogą się do niej dodzwonić. Jak się okazuje, kontaktu z Kotulanką nie mają nawet producenci Klanu. Nie są więc w stanie ustalić z aktorką daty jej powrotu na plan. A właśnie minął kolejny "ostateczny termin", jaki dali jej na rozwiązanie problemu z alkoholem. Bohaterka Kotulanki, Krystyna Lubicz na razie leży w szpitalu. Podobnie jak z aktorką, nie może się z nią kontaktować nawet najbliższa rodzina.

Bardzo przykre to jest i oby ta historia nie zakończyła się tragicznie! :(

Michał jest prostakiem, ale Zyta okropna wielka pani nic nie robi w domu, wieczne pretensje Jacek zachował się jak cham, wziął piwo i ucieka do pokoju, nie życzy sobie kontaktów Małgosi z Beatą! Pawełek mądrze gada: tak do ojca jaką bajkę, powiedz na serio

Najlepszości w Nowym Roku, Klanowicze!! :) Scenarzystom ciekawych pomysłów, no i oczywiście powrotu Krystyny całej i zdrowej! :)

Mój sen sprzed chwili: Agnieszka przespała się "na niby" z własnym ojcem żeby zniechęcić do niego Jadwigę. Gdy dowiedziała się o ich romansie poszła do Pawła i wskoczyła mu do łóżka kiedy spał. Miała nadejść Jadwiga ale przyszedł facet Agi i zobaczył ją razem ze starym. Potem rozmawiałam z Agnieszką i miałam poświadczyć, że to nie było na serio ale zaczęło mocno wiać jak do niego szłam i się obudziłam.

Haha dobre :D

Niech wróci serialowa prawdziwa Beata a ta podrobka co jest teraz niech spada

Mogli po świętach już normalnie wyemitować w tv te trzy odcinki, które są wrzucone jako płatne na vod. Nie wiem skąd im się w ogóle ta przerwa taka długa wzięła. Oni chyba naprawdę nie mają pomysłu na to, co dalej z Krystyną i w ogóle :P Ja się nie zdziwię, jak ona nie wróci i Klan od jesieni tego roku wyleci z ramówki.

Co ma brak pomysłów do przerwy w nadawaniu? To wyłączna decyzja TVP, z resztą jestem z nimi w kontakcie i niestety w okresie zimowym Klan straci odcinki ze względu na skoki narciarskie. Po drugie dlaczego odejście Kotulanki ma się przyczynić do zdjęcia Klanu z ramówki? Serial będzie dalej tak samo jak MJM bez Hanki i Marysi. Póki oglądalność nie spadnie, a na razie się na to nie zabosi, Klan pozostanie bez zmian w ramówce.

ja tam przestanę oglądać jak Paweł będzie z Wigą, bleh :P Nie wiem po co pokazali, że niby Krystyna jest zdrowsza jak w realu nie jest lepiej, tzn. nie zanosi się na powrót. Chyba że ona też zakocha sie i zostanie w USA, np w lekarzu :O nic mnie już nie zdziwi

Elmusko, ja myślę że jej odejście już swoje zrobiło. Poczytaj komentarze pod artykułami o niej. Oczywiście dało to też kopa scenarzystom bo ruszyli tyłki i wzięli się do roboty! Aczkolwiek bez Kotulanki klan dużo stracił.

Klan nic nie straci jak odejdą z niego Herbusiowa, Julia, Tyniec, Mariusz, Kinga, Baśka a nawet Paschalska,ale Krystyny brakuje.

Nowa Beata też mi nie pasuje. Uważam że zamiana aktorki na inną to najgorsza głupota!

Paschalska? Ja akurat lubię postać graną przez nią, więc niech ona nie odchodzi :) No i niech Krystyna wraca!

Człowiek po dłuższej przerwie wrzuci jeden wpis na forum i jakie ożywienie od razu - cieszy mnie to :)! Zgadzam się w całej rozciągłości z powyższymi wpisami, że może zabraknąć takich postaci jak Wiga, Krzysztof, Julia, Mariusz, ale na pewno nie trzonowej postaci, która jest w serialu od początku i która była lubiona przez widzów, na której się wzorowali itd. Elmusko, a co oni mieli Ci napisać, że Klan kuleje i nie mają na niego dalej pomysłu ;)? Napisali, że traci widzów przez skoki, bo akurat im się szczęśliwie okres zimowy napatoczył. Prawda jest taka, że brak Kotulanki osłabia wizerunek Klanu.

"Oczywiście dało to też kopa scenarzystom bo ruszyli tyłki i wzięli się do roboty" Nie da się ukryć, ale moim zdaniem te zmiany mają fatalne następstwa, wręcz chore, jak pojawienie się Wigi i majaca mieć miejsce zdrada Pawła oraz powrót Beaty i jej dziwne zachowanie - seksobsesja z Piotrem :O Ani jedno, ani drugie mi się nie podoba, są to wątki niesmaczne, beznadziejna i nie w stylu Klanu, mam wrażenie, że napisały to jakieś osoby z ulicy, które nie mają pojęcia o tym, jak zawsze wyglądał Klan i niektóre postacie

Jak dla mnie to oni mogą już przestać kręcić kolejne odc. , a zacząć emitować ponownie te stare :) Wiecie jak by im to dopiero oglądalność podniosło, ilu dawnych fanów Klanu by wróciło przed tv. Byłabym pierwsza :)!

Genaralnie uważam, że "Klan" jest do niczego bo ja w nim nie występuję. He-e-e-e-e! Gdybym w nim zagrała, zrobiłabym niektórym Pearl Harbor z tylnej części ciała. Po pierwsze, wiecznej i zawsze skwaszonej dziewicy Bożenie, która jest mega fałszywą i obłudną osobą. Gra i udaje porządną choć wszyscy doskonale wiemy jaka jest naprawdę. Uległa chłopakowi wbrew sobie zatem jest słabą jednostką a ja gardzę takimi. No i Elżunia- love people, czasami mam ochotę na pawia gdy widzę jej niczym nieogarniętą dobroć. A faceci tam to jakaś masakra. Jedynie do przełknięcia są Feliks i Wac ale zupełnie nie w moim typie. Przydałby się jakiś piękny mężczyzna z długimi włosami ale nie ten artysta malarz z sianosnopem na głowie he-e-e-e-e!

Na skokach tvp zarabia więcej, dlatego też Klan zostaje zrzucany. Dziwne tylko,że aż na dwa tygodnie, ale to w końcu kryzys w tvp. Producenc***owinni wysłać Kotulance bukiet kwiatów za to,że przysłużyła się do tego,że zaczęli pracować i byli zmuszeni ruszyć głowami! :) Chociaż teraz to i tak czego już nie wymyślą to, brzydko mówiąc, d*py nie urywa. Znowu pełno tych niepotrzebnych, drugoplanowych postaci, ta nowa Beata. Ja tego nie kupuję. Zaczekam aż wróci Krystyna i powyrywa włosy Widze! :)

Żonkilka, czytaj ze zrozumieniem. Nikt nic nie pisał o tym, że Klan traci widzów przez skoki. Jedyne co traci, to zgodność czasu realnego z czasem w serialu. I co myślisz, że przyszedł producent do TVP i powiedział "Nie mamy pomysłów na scenariusz, więc zróbmy sobie dwutygodniową przerwę" haha no przecież to nawet nierealne :D

Fanko, mają wysyłać kwiaty za to, że przychodził po pijaku do pracy? Gdzie tu logika? Chyba odwrotnie, im się należą kwiaty z przeprosinami. Nie zmienia to faktu, że jakaś pomoc ze strony kolegów z planu by się przydała. Cóż, faktycznie Klan się zmienił, lecz moim zdaniem na lepsze. Jest więcej akcji, co raz bardziej scenarzyści idą na całość, widać tę zmianę. A oglądalność serialu? Jest lepiej niż można byłoby sobie pomyśleć!

Beata to raczej główna postać, a nie drugoplanowa... :D Podobnie Bożenka.

Gdyby nie stało się tak jak się stało, nie ruszyliby swoimi mózgami i nie wzięli się do roboty, bo jak zwykle, rodzina Krystyny i Pawła ciągnęłaby jakoś tę karawanę (bo na pewno nie robiła tego Edyta H. czy inne jej podobne postaci!)... A tak,niestety, jedna z głównych i ulubionych postaci zniknęła, klan zaczął się sypać i trzeba było wziąć się za robotę! Dlatego też uważam, że Pani Agnieszce należą się kwiaty, bo dzięki jej odejściu, nieroby wzięły się do roboty i dalej trzepią kasę! :) To raczej nie producent przyszedł do tvp, tylko tvp powiedziało, zrzucamy klan na dwa tyg.bo nie przynosi oczekiwanych zysków! :)

No taa, Bożenka w ogóle jest gwiazdą tego serialu! :D Beata jest postacią pierwszoplanową, ale jako podmieniona aktorka zupełnie do mnie nie przemawia.

Nowa Beata z jednej strony zagubiona, z drugiej erotycznie wyzwolona. Naruszewicz nigdy nie demonstrowała seksualnych zachowań Beaty. Raz tylko rozmawiali z Jackiem o ich nieudanym razie, oczywiście nie wprost. Beata zawsze była bezpośrednia i konkretna, nigdy nikogo nie kokietowała a jeśli się zdarzyło robiła to w sposób subtelny i dziewczęcy, nie tak wyuzdany jak jej następczyni.

Skoki narciarskie we wcześniejszych latach też czasami wypierały Klan czy inne programy z ramówki ale nie przypominam sobie, by przez te lata Klan był wysłany na dwutygodniowe ferie świąteczne, tak jak mam to miejsce w tym roku. Poza tym, o ile mnie pamięć nie myli, skoków nie było ani w poniedziałek, ani we wtorek, ani w czwartek, a w miejsce Klanu puścili coś innego:) Może i akcja w serialu się ruszyła, ale wątki Krzysztofa, Julii, Mirandy, Wiesława, Wandy, Andżeliki czy nawet Pawła i Wigi, Olki i tego jej stalkera czy Sławy, Beaty i Piotra wyglądają, jak ktoś już słusznie zauważył, jakby były pisane na kolanie... Scenarzyści zaczynają jakiś wątek, który potem nagle to się urywa, a jak im się za jakiś czas przypomni, to wracają do tematu:)

Poziom serialu by wzrósł gdyby zamiast czterech odcinków tygodniowo były dwa wydłużone. Wtedy musieliby myśleć bardziej perspektywicznie, jak w 45 minutach zmieścić wszystkie ważne wątki i posunąć w nich akcję do przodu. Jeżeli emitują krótkie odcinki, większość czasu zajmuje omawianie tego co było wcześniej a niektóre ważne kwestie miesiącami leżą odłogiem.

Klan ma bardzo dobrą oglądalność i wygrywa ze swoimi konkurentami, o czym pisałem już wyżej, więc niby czemu, Żonkilko, TVP miałoby ograniczać Klan ze względu na złe zyski, skoro te zyski są dobre? :D Rzeczywiście Klan mógłby być nadawany w minionym tygodniu i uwierzcie mi, że o to walczyłem! TVP jednak uzasadniło to jako "złamanie ramówki ze względu na święta", tylko, że święta nie trwają 2 tygodnie... :D Beata grana przez M. Wójcik jest inna niż ta grana przez Naruszewicz, ale o tym było mówione. Cytat P. Wójcik "Moja Beata będzie inna, niż poprzednia, ponieważ ja i Dorota Naruszewicz to dwie różne osoby. Zadanie ułatwia mi fakt, że moja bohaterka cierpi na amnezję i ma prawo nie pamiętać, jakim człowiekiem była kiedyś. Mam więc szansę stworzyć jej postać od podstaw – mówi Magdalena Wójcik w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo"". W innym wywiadzie Wójcik też wspominała o tym, że nie kazali jej upodabniać się do dawnej Beaty, a wręcz przeciwnie - stworzyć zupełnie nową postać. Inna sprawa - czy to się podoba widzom. Ja generalnie nie lubię zmian aktorów, chyba, że w przypadku roli dziecięcej, np. nowy Paweł Jr. na plus. Staram się nie myśleć o przeszłej Beacie. Trzeba jednak przyznać Magdalenie Wójcik, że gra bardzo dobrze i widać, że się stara. Wątek Krzysztofa i Julii dość dziwaczny, rzeczywiście niepotrzebny, chodź Julia wariatka jest ciekawą postacią. Jeśli chodzi o Mirandę, to wina scenarzystów, bo dali Aleksandrze Nieśpielak taką nijaką rolę, a aktorka z niej jest całkiem całkiem. Wiesław i Wanda rzeczywiście niepotrzebny, ale Pani Maria Gładkowska to dobra aktorka. Do wątku Andżeliki i Bożenki nic nie mam, Paweł i Wiga to wiadomo, masakra. Wątek Olki i prześladowcy mi się podoba, ja bardzo lubię wątki z Ola, tę postać i w ogóle Kaję Paschalską. A dalej nie zostało wyjaśnione, kto jest tym prześladowcą. W wątku ze Sławką podobało mi się poruszenie tematu lesbijek i jestem zły, że urwano go. I to rzeczywiście wielki minus, urywają te wątki i wracają do nich po pół roku, albo wcale.