Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kruchaa

Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

Polecane posty

No, nie i jeszcze Ty Renka? Dziewczyny z fasolkami, porzucić mi te czarne myśli, bo będzie lanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobitki 👄 ale miałysmy wczoraj jazde...:P (przynajmniej co poniektóre z nas...) jak sie dzisiaj czujecie?? mam nadzieje, ze wspaniale :D buziaki dla Was dziewczynki- nasze dobre duszki❤️ 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki:) Co sie dzieje dziewczynki? zabraniam Wam tak mysleć, uprawiac jakieś czarnowidztwo! Wasze dzieciaczki mają sie dobrze, potrzebują spokojnych rozważnych mam, widomo ze ciąża to stan obaw czy wszystko ok, ale musicie myślec pozytywnie, wierzyć ze Ktoś nad Wami czuwa i bedzie dobrze. Ja to wiem. pOzdrawiam Was serdecznie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!Jak samopoczucie dzisiaj? Chyba ta jesien tak destrukcyjnie na nas wplywa,choc pogoda ladna i smialo mozna powiedziec,ze mamy zlota,polska jesien :) A ze mna zaczyna dziac sie cos dziwnego:brzuch pobolewa mnie jak na @,czyzby zblizala sie owulka?Tylko sluzu plodnego brak:( Moze Monia miala racje,ze te ziola dzialaja z opoznieniem i po prostu mi sie wszystko przesunelo? Tylko ten sluz...:( Gosiu a jak u Ciebie?My niby jestesmy na tym samym etapie.Byla juz u Ciebie owulka? Janeczko,ja wiem,ze Ty \"sie nie starasz\" wiec taktownie nie zapytam o postepy hihi...:PCzekam tylko na dobra wiadomosc o 2 kreskach :D Jak tam nasze przyszle mamusie? Moniu,Kruchutka 🌻 odmeldowac sie! Antelko,Ty ostatnio malo piszesz,co z Toba? Prosze Cie,napisz co u Ciebie slychac ❤️ Dziewczynki,milego dnia.Ja mam mlodego w domu i ciezko mi jest sie zorganizowac bo on psoci a na dodatek sie nudzi:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, ja juz pisałam dzis ale nie widze mojego postu. mam kłopoty z netem, pewnie dlatego. faktycznie wczoraj nas torche poniosło,ale biorąc pod uwagę ostatnie wiadomości, to chyba mozna nam wybaczyc 🌻 miałam isc na usg w poniedziałek, ale nie wytrzymam, przepisałam sie na piątek, do innego lekarza, zresztą duuuzo lepszego. jeszcze tylko 2 dni i bede wiedziec, bo najgorsza jest ta niepewnośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emi, z tego co wiem sluzi nie zawsze musi byc mega widoczny :) on siedzi sobie czasami w srodku, wiec nie sugeruj sie nim zbyt mocno. A co do pobolewania brzucha...to moze cos to znaczy...ja mialam zazwyczaj klucie ktoregos jajnika. badz dobrej mysli i dzialaj kochana, działaj ❤️ monia-rzeczywiscie tylko 2 dni i zobaczysz to wielkie ❤️ swojego dzidziolka i bedziesz szczesliwa :D janeczko to w styczniu bedzie sie działo :P nadia,gos, antelka,anucha,karina piszcie co u Was 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruchaa, a ty liczyłas sobie termin porodu? na kiedy ci wychodzi? znów nas pomarancza nawiedziła na majowkach. zyczy wszystkim poronienia :O bez komentarza. mi sie czasami juz nie chce tam wchodzic, jak tylko odezwie sie jakas panna- na pomarnczowo, ale pisze normalne rzeczy to mimo woli się zastanawiam czy to nie kolejny pomysł durnej pomaranczy. szybie weneckiej tez wszyscy uwierzyli, a jak sie okazało to najprawdopodobniej ona była tą suką, wraz z obrazliwymi postami zniknęły jej wszystkie pisane na czarno. ide sie dotlenich chyba, moze mi sie nastrój polepszy. emilko, z tymi ziołami to chyba naprawde jest tak ze zaczynaja działac po ok. 2 tyg. normalnie powinnam miec owu 14dc, zioła zaczełam pic 6dc i owu tez sie przesuneła o 6 dni. i była te=aka silna ze pierwszy raz mi wtedy wyszło plamienie owulacyjne. tak czy inaczej nie przerywaj roboty :P co u reszty babek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do terminu, to jakos obliczylam ze w okolicach 20 czerwca, ale zobaczymy jeszcze co na to gin :) monia-szkodapradu na pomarancze, ale rozumiem, ze potrafia byc upierdliwe - nie wiedziec czemu...?! moze jakies urazy głowy z dzieciństwa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi, 🌻 piszę mało, bo mam dość dużo pracy. Niestety ze szkoły do Was napisać, ani Was poczytać raczej nie mogę. A wieczorem jestem tak padnięta, ze tylko sobie was poczytam i idę spać :). No, chyba, ze mnie koleżanki zirytują jakimiś czarnymi myślami ;). Mam nadzieję, ze dzisiaj już takie głupoty im do główek nie przychodzą. Zresztą u mnie nic nowego. Łykam luteinkę na wywołanie @, a później zastanowię sie, co dalej, ziółka czy clo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, nie dziwie sie Wam ze nie macie chęci wchodzić na majówki, zastanawiajace jest tylko to, ze na innych topikach nie ma takiego nalotu. To musi byc osoba, która albo b.chciala byc w ciazy,albo poroniła i chce Wam uprzykrzyć życie, w sumie to tak naprawde nie macie kiedy sie cieszyć tą ciążą, jej objawami, bo zaraz atakują pomarańcze :( Moniu, nie obawiaj sie na pewno brzdąc dokazuje nieźle;) to ze dziewczyny ronią:( tak jest na wszystkich topikach na początku niestety:( Gdybym wpisała sie na majówkach, też musiałabym zakomunikowac Wam tę smutną wiadomość i wypisać sie z tabelki :( Emi, Kruszka dobrze Ci radzi, działaj, działaj aż do znudzenia:P a śluzik gdzieś tam jest ukryty i we właściwym czasie się pokaże. A pijesz nasz ulubiony topikowy napój? Antellko, no list gończy za Tobą trzeba wysłać, gdzie TY sie podziewasz dziewczyno? Kruszko, moja przyjaciółka ma na 24 czerwca:D Buziaki dla Was ogromne i piszcie kochane, piszcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko, ale targaja mna wąpliwosci. Raz twierdzę, ze będę pić ziółka innym razem myśle, ze nie ma na co czekać i jeszcze raz spróbuję z clo? Uwielbiam to swoje "zdecydowanie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, ze tego połączyć nie można, miałabys jeden problem z głowy :D A brałaś już clo czy ziółka czy to dopiero debiut?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja niezdecydowana dziewczynko:) doczytałam, brałaś już clo i jak się po nim czujesz? Kiedy brałaś ostatni raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki. Ja mam dzisiaj zapracowany dzień. Ale oczywiście muszę do Was zajrzec :) Przeganiam wszystkie zle myśli bo widze że tu jakaś fala uderzeniowa nadeszła. Kochane myślcie pozytywnie, bedzie dobrze i już! Dla WAS ❤️🌼❤️ A ja się przed chwilą dowiedziałam że bardzo bliska mi osoba jest w ciąży. To bedzie drugie maleństwo jej. I mocno wierze że cała ciąża przebiegnie książkowo a ja znowu zostanę ciotka klotką ;) Życze miłego wieczorku i pozdrawiam serdecznie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko, ja brałam clo na początku roku. Teraz gin znowu mi przepisał, ale nadal sie waham. Na razie czekam na @. ma pojawić sie na poczatku przyszłego tygodnia. Do tego czasu chyba się już zdecyduję clo czy ziółka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu, Gosiu czy w Warszawie jest cos takiego jak city park, czy coś w tym stylu. Znajomej syn był an wycieczce w stolicy i byli w jakimś kinie, w którym sa takie dodatkowe wrazenia np. ruszają sie fotele, kropi woda itp. Chłopak jest już w 5 klasie to chyba nie zmyśla, ale nie wiedział gdzie to jest i jak dokładnie sie nazywa. Szukałam w necie ale nic takiego nie znalazłam. I dodaje, ze nie chodzi mi tu o kino trójwymiarowe. Buziolki dla wszystkich staraczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadiu, ja sie wczoraj dowiedziałam, ze przyjaciółka, prawie siostra jest w ciązy, to jej drugie dziecko. Bardzo, bardzo sie cieszę jej szczęściem, zwłaszcza ze długo sie nie starali, drugi cykl i bach jest!!! Owu miała w poniedziałek, a starali sie od czwartku codziennie, czyli nie sprawdza sie teoria ze trzeba co drugi dzień. Wygłaskałam:) jej brzuszek, mam nadzieję, ze choć trochę na mnie przejdzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antelko, nie słyszałam o takim, mąż też nie. co nie znacy ze go nie ma :) ide do ginki, odezwe sie za jakas godzinke. janeczko, mozesz wirtualnie pogłaskac też moj brzuszek- ja głaskałam kuzynke i pomogło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobiety! Jeśli idzie o śluz owulacyjny,to nie zawsze musi go być tyle,że jest zauważalny.Uwierzcie mi,ja miałam suchusieńką wkładkę i też jakos wydawało mi sie cały czas,że mam cykle ale bezowulacyjne,A tu wyszło inaczej,więc ten śluz nie jest tak całkowicie wykładnikiem dni płodnych.Ja nie mierzyłam temp,nie sprawdzałam śluzu i w zasadzie kochaliśmy sie tylko w 11 d.c.bo potem zaniemogłam (rozłożyła mnie choroba) i myślałam,ze jeden raz i to w 11 d.c to z pewnością nic z tego......no i cooo.......??? i jest :-) Zastanawiam się czy nie pójść na L4.W pracy się chrzani na całego.A część dziewczyn mówi,ze jestem głupia i ,ze dawno powinnam pójśc i się nie stresować.A druga część to stwierdziła,że w takim razie niech najlepiej wszystkie pójdą na L4 a one padną na \"ryj\".Poza tym te ,które tak mówią to twierdzą,ze one to na ostatnich nogach do pracy chodziły i jednej zaczął się w pracy krwotok,a druga prawie urodziła(przeszła tylko na inny oddział)No to mam teraz dylemat.Bo z tego co mówiły wywnioskowałam,że powinnam do 21 maja zapierniczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane👄 Moniu ja juz Cie tak wyglaskalam wirtualnie, ze az dziwne, ze na mnie nie nakrzyczalas jeszcze;):D:D:D Kochane dziewczynki, ja jestem obecna, ale mam ostatnio jakies zmienne nastroje bardzo, i nie chce Was zasmucac swoimi smetnymi wpisami. Bede Was czytala, ale jakos nie chce pisac:( 👄👄👄 dla Was i sciskam Was mocno🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu, dzieki już głaszczę:D:D:D Trzymam kciuki za wizytę:) Reniu, a dlaczego Ty się przejmujesz tym co inni mówią? Wiem,ze to niełatwe zeby nie zwracać na innych uwagi, ale pomysl o sobie i idź na L4 wtedy kiedy Ty zadecydujesz. Pomyśl, co Ci da jak będziesz zasuwać do maja? Moja koleżanka tak miała, pracowała jeszcze 2 dni przed porodem, myslała ze ktoś to doceni, zauwazy. Niby tak było, ale jak wróciła z macierzyńskiego za parę dni dostała wypowiedzenie. Do dziś załuje swojej postawy. Nie twierdze, ze pracę trzeba olewać, albo lecieć na zwolnienie od razu, ale jak czujesz lub sa wskazania zeby trochę odpocząć, to dlaczego nie. Przecież nie musisz iśc od razu na L4 do końca ciązy,możesz wziąść teraz trochę, przeczekać nieciekawą sytuację w pracy, nie stresować się . Myśl o maleństwie, ono jest najważniejsze ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, Ty mnie nawet nie denerwuj :P masz pisac i już, a tak w ogóle to jestem starsza i masz się słuchać :D:P Tak na poważnie, co sie dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko mam jakies zle przeczucia, nic mi nie wychodzi itd., nie chce Was tym wszystkim zadreczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, ale nie możesz sie zamykac w sobie, my tu wszystkie służymy amatorską psychologią :P:D Kochana, jak Ci pomóc, może chcesz napisać do mnie na maila ijanka@o2.pl. Najgorsze to zamknąc sie w sobie i pozwolić płynąć czarnym myslom:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×