JAKIE BYŁY U WAS PIERWSZE OBJAWY CIĄŻY c.d.

Lekarka powiedziala mi,ze mam malą macice, ze nie zmienia sie, nie rośnie. Kazala zrobic test ciązowy kolejny, bo powiedziala,ze dziecko może być martwe. Jechalam tramwajem z placzem. Kupilam test zrobilam od razu w pracy. Wyszedl pozytywny. Nie wiedzialam co robic. Zapisalam sie jeszcze na ten sam dzien prywatnie na usg. Pojechalam i dr (inna niz moja) powiedziala,ze jest tetno plodu i to najwazniejsze. 150 uderzen na minute. To idealnie. Wielkosc polodu odpowiada 6 tyg i 3 dni- jak policzylam zgadza sie.Czyli moje malenstwo rosnie dobrze Wiec wszystko jest dobrze. A ja wciaz w to nie wierze i boje sie. Jajniki mnie rwą, choc na usg mialam - jajniki bez zmian czyli tez dobrze. Nie wiem o co tej babie chodzilo! Pomacala i powiedziala,ze inne maja wieksze macice.

Wlasnie sobie farbuje wloski,ale tak alekka farbą. Dzis mam jedyny dzien wolny, bo nawet w wekendy mam zajety czas szkola. Czytalam,ze w zadnym wypadku niemozna wlosow farbowac. Ale zdania sa podzielone. Moja siostra farbuje od poczatku ciazy i dziecko rosnie jak na drozdzach. Mysle,ze na dwor tez nie powinny ciezarne wychodzic... bo spaliny.

Anetka779- dziekuje:) to mnie pocieszylas, bo juz zaczelam sie martwic. Ale widze ze tak ma byc, ufff. A Ty juz urodzilas czy jeszcze w drodze?:) Monte_Verde- Z tego co piszesz to moznaby wywnioskowac ze Twoja gin to jakas kretynka. jak mozna tak straszyc. Wlasnie przez takie gadanie moglas stracic to dziecko. Propozuje zmienic lekarza ito jak najszybciej. Nierozumiem jak mozna tak po prostu powiedziec kobiecie ciezarnej ze jej dziecko prawdopodobnie jest martwe.(nie poparte zadnymi dowodami np usg) To jakas paranoja. Strasznie Ci wspolczuje ze trafilas na taka wredna i bezmyslna lekarke. Pewnie sama jest bezdzietna i tak gada zeby odreagowac.Ale jestes jeszcze w poczatkowym stadium wiec jak najszybciej zmien lekarza. Lepiej placic a miec pewnosc ze ma sie dobra i fachowa opieke. Co do farbowania wlosow to faktycznie nie mozna tego robic do 3 miesiaca ciazy. Ja zafarbowalam(i to bez amoniaku) dopiero w 4 miesiacu. Wole dmuchac na zimne. Powodzenia i nie martw sie. Skoro dziecko zyje to teraz zadbaj tylko o fachowa opieke i ciesz sie swoim maluszkiem.:)

Zreszta co to za lekarz ktory niema u siebie aparatu do USG przeciez to podstawa. Ja tez chodze panstwowo, ale moja gin ma wypasiona aparature. Jak leze to jestem na wprost monitora i wszystko moge obserwowac. Jestem bardzo zadowolona z fachowej opieki. Jak nie jest pewna diagnozy to zawze sie powstrzyma przed powiedzeniem czegos co moglo by wywolac panike. Jak sie cos dzieje zawsze zrobi usg. I naprawde nie moge pojac tego co przeszla Monte_Verde.

To bylo straszne. Doktor, ktora robila mi usg powiedzial ze wszystko jest dobrze. Macica moze byc mneij rozrosnieta, bo mialam nie regularne miesiaczki (dr nauk medycznych) to chyba sie zna. Ale z dzieckiem wszystko dobrze. A ta moja, ktora prowadzi ciaze- nie umie robic usg i nie robi. W styczniu ide do innego lekarza i poprosze zeby on prowadzil moja ciaze, on jest bardzo dobry. Prywatnie oczywiscie. Ciezko sie do niego dostac. Co do farbowania- to tez bez amoniaku robilam, droga farba. Ale powiem wam,ze nie zlapalo za mocno. Ja przyciemniam wlosy- rozjasniacza bym sie bala.

Monte!bardzo sie ciesze ze wsyztsko jest w porzadlu z dzidzia!!gratuluje i trzymam kciuki! calus Slonce!

Mnie tylko martwia te skurcze. Mowilam lekarkom jednej i drugiej. Obie powiedzialy,ze jesli nie sa to skurcze regularne to jest dobrze. A ja nie wiem co to znaczy regularne. Raz mnie boli czesciej raz rzadziej. Czasem caly dzien nic, albo raz a czasem kilka razy, albo co jakis czas w nocy. Ale skoro na usg bylo dobrze, to chyba dobrze nie? Ja nie mam zadnych krwawien.

Monte skoro raz czescej raz mniej a czasem wcale tych skurczy nie odczuwasz tzn ze ie sa regularne czyly dobrze:) Poczytaj sobie jeszcze w necie o tym ale nie za duzo bo od myslenia i czytania czesto mozna sobie cos \"powkrecac\". kochana,ie krwawisz,usg w najlepszym porzadku-ylk gratulowac!!nie martw sie juz!mysl o tych pozytywnych rzeczach jak najwiecej!!!:)

Alutos - ja stara weteranka jestem - mam dwoje dzieci -jedno 3 letnie a drugie ma miesiąc.W drugiej ciązy kłucia nie miałam za to w pierwszej okropne to było momentami.Może to pierwsza ciąża była i dlatego - macica nie była rozciągnięta.Druga ciąza to było zupełnie co innego i poród inny.Stawiam u ciebie na dziewczynkę.moją siostrę też kłuje i tez myślę,że córke będzie miała.Pozdrawiam cie i nie martw się to zupełnie normalne.Główka do góry.

Aneka779- Gratuluje dzieciątek:) Ciesze sie ze to nic powaznego z tymi kluciami. Hmm myslisz ze to bedzie dziewczynka?:) Duzo osob mi to mowi. Najbardziej z tego uciszylby sie moj maz. On chcialby miec coreczke. Oczywiscie jakby byl chlopczyk to tez dobrze. A mnie to wszystko jedno. Chce tylko zeby bylo zdrwe. Wiadomo, ze kazdy sie boi czegos. Dziekuje Ci jeszcze raz.:) Monte_Verde- ciesze sie ze wszytsko z dzidzia w porzadku. USG nie klamie. Ciesze sie ze podjelas sluszna decyzje.Pamietaj, ze teraz potrzebujesz przede wszystkim wsparcia i spokoju. A nie wrednych i bezmyslnych bab, ktore tylko namącą Ci w glowie. te skurcze to pewnie masz z nerwow. Ja tez mam czasami, dlatego biore magnez co 8 godzin na rozkurczenie macicy. Ale Ty oczywiscie sluchaj lekarza, i nie bierz nic na wlasna reke.Bo tego nie wolno robic. Pozdrawiam.

Dziękuje Wam kochane za wsparcie i zyczę wszystkiego najlepszego. Nie wiem czemu ta baba twierdzila,ze mam mala macice. Dziecko dobrze sie rozwija:) Najadlam sie tyle plackow ziemniaczanych przed chwilą i jeszcze bym zjadla. Rano wymiotuje a po chwili juz mi dobrze i jem pyszne sniadanko. We wtorek wraca moj mężczyzna, w konu sie zobaczymy i będę już spokojniejsza.

MonteVerde czesc, tak jak wczesniej pisalam ze mialam jakies plamienia to myslalam ze dostane okres, ale go nie ma az do tej pory.kreci mi sie w glowie jak nie wiem co i mnie troche mdli i nic wiecej.nie wiem co to sie ze mna dzieje. staramy sie z mezem o dziecko 4-m-c i nic, teraz mam taka wielka nadzieje ze teraz sie udalo. wlasnie w srode mialam isc do gin. i nie poszlam bo sobie zapomnialam.w przyszlym tyg. bede musiala isc.pozdrawiam wszystkich.

Gandzia88- Zrob test ciazowy. Ja tez mialam plamienia takie jak przed okresem zwsze na brazowo. I na tym sie skonczylo. Zycze Ci zeby to bylo to o czym marzysz. Nie czekaj do wizyty u gina bo to pewnie i tak za szyko zeby stwierdzic ciaze. No chyba ze juz minelo te 6 tygodni od ostatniego okresu. Pozdrawiam:)

witam dziewczynki!!! przeczytałam na szybko i MOnteVerde- Kochana tyle emocji już na początku...ale ja wierzę,że wszystko jest ok i TY też nie masz sie przejmować!- Twoj największy skarb ma prawie 7 tygodni i rośnie a TY musisz być spokojna i dać Mu poczucie bezpieczeństwa ;) wszystko będzie cudownie zobaczysz!!! a ja ? heh uwierzycie,że 14.12 minął rok od dnia kiedy zrobiłam test??? Limetka pamiętasz??? heheeh krzyczałam tu do WAs głośno!! a teraz? Iwo ma juz prawie 4 miesiące....lośku jak ten czas leci :) i wiecie?? w ogóle nie czuję świąt..jeszcze mam nadzieję ;) buziaki dla WAs :*:*:*

Gandzia zrob tes, gin Ci nic nie powie.

ALUTOS_80- jak mialas takie plamienia to oznaczalo ze jestes w ciazy czy co?? bo wlasnie 6 tydz. by byl, moze by cos wykazalo. nie chce jak narazie kupowac testu bo nie chce sie rozczarowac. mialam pol roku temu robiona cytologie i wyszly mi bardzo dobre wyniki. poczekam do przyszlego tyg. i pojde do lekarza.i dam wam znac, mam wielka nadzieje ze sie to stalo czego tak od wielu miesiecy pragne. pozdrawiam

robilam juz tes ale popoludniu i nic mi nie wykazalo.poczekam sobie jeszcze

Gandzia88- no wlasnie mi sie skonczyo tylko na brazowych plamach, czyli jestem w 6 miesiacu ciazy juz:) Dlugo juz nie masz tego okresu, jesli okresy masz regularnie to dziwne ze test wyszedl negatywny. Ja dla pewnosci zrobilabym jeszcze raz ale rano. Zycze dwoch kreseczek.:)

alutos_80- wlasnie ze juz dlugo nie mam okresu, ostatnia miesiaczke mialam 7.11.07 noi 2.12.07dostalam te brazowe plamienia i do tej pory jej nie mam, a myslalam ze dostane i nie ma.miesiaczki mam nie regularne, ale nigdy tak jeszcze nie mialam.

Gandzia ja w zeszlym roku tez nie dostałam jednego miesiaca okresu i mialam tylko lekkie plamienia jeden dzien. Nie bylam w tedy w ciazy,b o nie bylo mojego męzczyzny. A tym razem mialam jedna plamke i jestem. Dziewczyny w ogole mi ta lekarz przepisala klotrimazolum do pochwowe stwierdzila ze mam upławy. Aptekarka mi nei sprzedala tych leków, bo na ulotce jest wyraznie napisane,ze nie można stosować w pierwszym rtymestrze. Ja uplawów u siebie nie zauwazylam. Moze jedynie jakies dwie plamki, jak sobie dobrze nie podetre:) upławy kiedys mialam- to wiem co to znaczy. Teraz mam dobrze. Tylko wilgoc w pochwie bo to wiadomo w ciazy tak jest. No i tych lekow nie sosuje. Podmywam sie. Ja nie wiem moze zle robie, ale ja nie mam uplawow. jakas jedna zóltawa plamka na bieliznie to chyba nie sa uplawy, to naturalne dla kazdej kobiety.

Powiem wam,ze wyładniałam w tej ciązy:) Zaraz pracę konczę i bede jechac 45 min paskudnym zapchanym autobusem. Blehhhhhh ostatnio jedna pani by mi reke złamała tak sie pchala, by zając miejce. Milego wieczorku.

Gandzia88- hmm no to faktycznie dziwna sprawa. Ja tak nigdy nie mialam. Zreszta jezeli sprawa tak wyglada o zrob test ponownie(wlasciwie po tak dlugim czasie test mozna robic o dowolnej porze dnia.)ale lepiej moze zrob rano bo wtedy jakis wspolczynnik jest najbardziej intensywny. Jezeli test nadal bezie negatywny no to albo jestes z tych, ktorym testy w ciazy wychodza negatywnie(bo sa takie przypadki) albo cos jest nie tak i trzeba isc do lekarza to sprawdzic.

alutos_80-ja juz sama nie wiem, ale w przyszlym tyg. zarejestruje sie ponownie do gin. i pojde do niegi i sie zbadam, bo sama nie wiem co jest ze mna. jak nie bede mogla miec dzieci to nie wiem co ze soba zrobie.:( ale wszytsko okaze sie jak pojde do lekarza.pozdrawiam wszytskich

MonteVerde - super że wszystko w porządku :) Tak trzymać, nie stersować się na zapas, a wszystko będzie ok. :) Gokata - pamiętam, pamiętam, człowiek przy kompie nie siedział a słyszał jak któraś krzyczy ze udało się D:D:D U mnie już w listopadzie minął rok. Tak Gokata - jejuniu, czas bienie jak szalony :) Mój Igor też już kawał chlopka :) ma 7750 g a więc prawie 8 kg!!!!!!!!! A uśmiech to mu z twarzy nie zchodzi :) Dziewczyny kochane!!!!!!!!!!!!!!! Nie wiem czy uda mi sie jeszcze przed świętami do was zajrzeć, a więc: WSZYSTKIEGO DOBREGO NA TE ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA, NIECH BĘDĄ NAJPIĘKNIEJSZE Z TYCH PIĘKNYCH. ABYŚCIE JE SPĘDZIŁY WŚRÓD OSÓB KTÓRE WAS BARDZO KOCHAJĄ I ABY ŚCIE TĄ MIŁOŚCIĄ ZARAŻAŁY RESZTĘ ŚWIATA :) PRZEDE WSZYSTKIM WIELE ZDRÓWKA I MOC PREZENTÓW, TYCH NAJMNIEJSZYCH I NAJWIĘKSZYCH ALE BY WAM SPRAWIŁY OGROMNĄ RADOŚĆ!!! A ODE MNIE MOC BUZIAKÓW :)

Slicznego masz synka Limetko

Gandzia88- dlaczego od razu takie czarne scenariusze...? Spokojnie kobieto. Na pewno nie jest az tak zle zebys nie mogla miec dzieci. Mowie Ci zrob jeszcze raz ten test. Okaze sie pewnie ze tamten byl jakis feralny. Naprawde nie mysl tak negatywnie. A nawet jak to nie ciaza to pewnie zatrzymal Ci sie okres z innego powodu. Moze sie czyms ostatnio stresowalas, albo jestes przemeczona, a moze schudlas za duzo? Lekarz na pewno rozieje Twoje watpliwosci, ale nie mysl od razu tak zle, prosze Cie, bo na pewno tak zle nie jest:) Pozdrawiam i zrobten test jeszcze raz. Zycze dwoch kresek.

Alutos oj nie bardzo pozytywnie. Juz wlasnie mamie mowilam,ze boje sie ze dziecko nie zyje, a mama mnie uspokajała,ze zle bym si eczula, albo miala krwawienie jakby dziecko nie zylo. Ja sie czuje dobrze. Przestał mnie bolec brzuch i to mnie martwi, czemu. Rano mdlosci, bol piersi caly czas i to tyle. Zmieniony smak, polubiłam mieso, kasze itp. Nie znosze mleka.

Wystarczy przeciez, ze w cyklu nie pojawilo sie jajeczkowanie i juz może @ nie leciec. A w ciązgu roku może sie zdarzyc 1-2 takie cykle bezowulacyjne u całkiem zdrowej kobiety.

Monte_Verde- wyjelas mi to z ust:) Swieta racja. Tez czytalam na ten temat. Mi sie co prawda nigdy to nie zdarzylo, ale sa takie przypadki. A wlasnie jak Ty sie czujesz? Czy juz zaczelas myslec bardziej pozytywnie, i zmienilas juz tego lekarza?

MonteVerde- przeciez na USG wyszlo, ze szystko jest w najlepszym porzadku. Naprawde nie masz sie czym martwic a juz na pewno nie tym ze dziecko moze byc martwe. Nawet tak nie mysl... Sluchaj swojej mamy- w koncu doswiadczenie ma. A jezeli chodzi o bol brzucha -no to chyba dobrze ze juz przestal Cie bolec. Masz same dobre objawy:) Ja mam nieodparta ochote na slodkie. A co do mleka to nigdy go nie lubilam. Wszysko bedzie dobrze. Pozdrawiam.