Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

dzien dobry znalazlam wolna chwile zeby poczytac forum ale przyznam ze nie bylo co! wczoraj moj Bartuś przyjechal i tak jak sie umawialismy nie odstepywal mnie na krok i dal mi koszulke z nazwa jego jednostki :) ale przed chwila musial jechac do domu zeby zawiezc rodzicow do kosciola ale o 11 wroci i pojdzie ze mna :P musze przyznac ze jest pieknie :) ale jak sobie mysle ze dzis wieczorem bedziemy sie juz zegnac to robi mi sie bardzo smutno... misia i mariola ciesze sie ze wasze relacje z wojakami sie poprawiaja :) wszystkim dziewczynkom zycze udanej niedzieli ja bede jutro papa :D

Cześć dziewczyny! Zyczę Wam udanej niedzieli!pozdrawiam

:( Znowu poklucilam sie z Marcinem. Ja juz nie wiem jak mam sie zachowywac zeby on wkoncu byl zadowolony. I o co poszlo jak zwykle o to ze ja wyszlam ze znajomymi. On moze wychodzic na stalke a ja mam siedziec w domu?! To wszystko jest jakies chore!

Dziendoberek dziewczyny :) U mnie w koncu słoneczko za oknem sie pojawiło :) odrazu lepiej :-D ewcia ty się ciesz że masz go jeszcze przy sobie!:) Mój przyjedzie najprawdopodobniej w piątek lub sobote :) Nie mogę się doczekac :) i wkoncu wszystko sobie wyjasnimy! Ja teraz uciekam ogarnać mieszkanko bo dopiero wstałam :-P hihi.. Póznej tu napewno wpadne :) Buziaki...

pozdrawiam was dziewczynki :PP

Kurcze znowu dzien do du... :( Ładna pogoda... wtedy najbardziej Mi go brakuje :( Mysle co bysmy mogli teraz robić... Tak mi teskno za nim...mimo iż klotna chyba dalej trwa... Nie wiem... napisalam mu dziś eska z rana.. do tej pory milczy.. Ja już się dziś nie odezwe... strategia -olewka :-D heh Wogole ostatnie dni sa takie kiepskie :(:( Mam dość tego całego wojska.. a Jeszcze ostatnio mówiłam że wcale nie jest tak źle.. no i... wykrakalam !:( Jest tu może ktoś... ? :)

czesc wam Dziewczynki, widze ze duzo rzeczy sie tu dzieje złych i dobrych, ja własnie wrocilam od mojego wojaczka i jestem taka zmięta ze szok:DTak sie ciesze ze przyjechał i go mogłam zobaczyc ale z drugiej strony mam dola ze musial juz jechac do tego zajebanego wojska ale przyjedzie w piatek na Pjke albo dopiero na Swieta, chyba niewytrzymam juz tej rozlaki co go zobacze to znowu musi jechac..juz mam tego dosyć!!!!!! zaczyna mnie to wkurwiac,ale mam plytke z przysiegi i zdjecia to sobie bede przynajmniej ogladac zeby mi sie humor troche poprawil....MiŁego popoludnia Pa Pa ;* (moj napewno nie bedzie mily;( )

blondyneczka... no tak te rozstania są fatalne :( ale... przynjamniej go zobaczyłaś... chociaż na tą chwile... :) przyjedzie zaniedługo i znowu się zobaczycie... a już nie długo wyjdzie i będzie z Tobą na zawsze! Pozdrawiam :)

Hej dziewczynki! Wpadłam na chwilke życzyć miłej niedzieli! Mam tyle nauki, że na samą myśl mi sie odechciewa:( Mam nadzieje, że jeszcze tu dzisiaj zajrze! Mój Misiek ma dzisiaj urodzinki! Pewnie cały dzień prześpi bo dopiero skończył 24-godzinną służbe:( Ale życzonka mu złożyłam! Mam nadzieje, że przyjedzie za tydzień:( Misia ciesze się, że już wszystko ok. Ta metoda się sprawdza (sama przerabiałam:p)!

kicia Twój też miał warte ? :-P Mój też przyjedzie za tydzien :) a nie wiesz dokładnie kiedy... ? piątek czy sobota ?

Dzien dobry ;) Mariolka, no to dobrze, ze juz wszystko ok :D No teraz to widac, ze on jest bardzo za Toba ;) Ale tu duzy wplyw ma wojsko, cos o tym wiem ;) ale musimy to przeczekac ;) Daria, no to dobrze, ze chociaz troszke sie pogodziliscie.. 3mam kciuki, zeby przyjechal za tydzien i zebyscie sobie wszystko wyjasnili ;) Ewcia tez nie lubie niedzieli, te pozegnanie wieczorem jest okropne.. Paula i Wiki.. moj zawsze udaje, ze dobrze, ze gdzies wychodze, ale zawsze wyczuwam ukrytego focha.. a pozniej sie troszke naslucham :P tak to juz z nimi jest ;) Beata no to wypije teraz lyka coli za zdrowie Twojego wojaka :D To mykam, bo moj juz idzie.. Milej niedzieli ;*

Pati :) też mam taką nadzieje... Kurcze... wkurzyłam się... :( Zadzwonił do mnie... na minute... powiedział ze idzie na fajke i ze jak wroci zadzwoni do Mnie.Tyle że już 30minut mineło :( eh.. jestem chyba przewrażliwiona na tym punkcie..

Wiecie co... Mój jest jakiś dziwny.. no nie poznaje go! :( Juz sie zastanawiam czy on tam czegoś nie bierze.. powaga :/ zero szacunku dla mnie nie ma. Jestes ? - nie nie ma mnie Czemu taki jestes?-bo jestem pijany Piles?Kiedy-Kiedy byly szwedy itp ! no paranoja !!!! Jestem załamana..... :/ Bo takiego go jeszcze nie znałam... serio... Nie wiem co myslec i robic... Narazie daje mu spokuj.. nie dzwonie nie pisze niech sobie przemysli kilka spraw.. :( ale jestem w szoku

Misiaa Dzieki Ci ze mnie przynajmniej pocieszasz.,chcociaz nikt mnie chyba nie moze pocieszyc oprócz niego :(:(:(: Przykro mi ze Twoj chlopak sie tak zachowuje,ale faceci juz tacy są ze lubią pokazywac ze wszystko im \"wali\" najlepiej to sie do niego nie odzywaj i zobaczymy jaki bedzie madry wtedy.....tylko ja wiem ze to nie jest takie latwe sie nie odzywac , bo sama przechodzilam przez cos podobnego co Ty..ale nie z obecnym chlopakiem....

wpadłam zobaczyc co tu sie dzieje...u mnie sliczna pogoda takze spacerowalam dzis duzo..szkoda ze bez mojego żołnierza,,ale moze za tydzien..

hej:) jest tu ktos?:>co tam u Was słychac?

Oj Daria no cięzko z nim masz, ale mam nadzieje,że minie. Mój też ma czasem takie napady, ale potem mu przechodzi. Mój miał od godz. 13 do 13 służbe na jakiejś hali. Nie wim kiedy ma dokładnie przyjechać, bo nie chce mi powiedzieć (chce mi zrobic niespodzianke:p). Ale napewno pod koniec tygodnia bo z środy na czwartek znowu ma służbe. Nie martw się ja też miałam z nim mało kontaktu, bo spał ( dzwonił 2 razy). Ma zadzwonić pózniej. Aaa...a wiesz, że tam unich jest cały budynek pielęgniarek? Są tam jakieś służby medyczne! Czasem sobie o nich przypominam...ale lepiej o tym nie myśleć!!! Ale sie rozpisałam:p

Ooooo... o tym nawet nie słyszałam. Mi moj powiedzial ze na całej jednostce jest moze z 5kobiet. Nie wiem co robić..Teraz milczy bo pewnie spi. Ale zabolało mnie to jego zachowanie,no nie poznaje go! Jest fatalnie jak nigdy.... zzero szacunku. Nie wiem co robic... dziewczyny doradzcie.. Nie odzywac się do Niego? Bo dzis milcze od tamtej rozmowy... a co dalej... ?

Misia a długo z nim jestes ??

Witaj blondyneczko. Zobacz na Jej drugi sówaczek, a tak pozatym to ona juz za 10 min. będzie:)

nie Sorki juz wiem ile jestescie ze sobą, Musisz z nim pogadac jak dostanie PJ bo tak przez fona to trudno sobie cokolwiek wyjasniać, Najlepiej porozmawiac w oczy przy najblizszej okazji, na Twoim miejscu Misia to bym Milczała jak grób i czekala az dostanie PJ i wtedy bym sobie z nim pogadala jak trzeba

CzEsC Kicia, no wiem hehe, tam mialo byc\" 4 oczy \" :):):P:P:P:P

Blondyneczko to samo jej powiedziałam:) A co tam u Ciebie? Chyba jeszcze nie mam Twoich zdjęc, a tak pozatym przepraszam, ale zapomniałam...jak masz na imie?

Magda :) u mnie troszke lipa bo moj chlopak własnie dzis pojechał na JW i smutno troszke...znowu trzeba zejsc na ziemie ;/ Fotki Jasne ze Ci wysle za chwileczke jesli mozna :P

No niestety co dobre szybko się kończy:( Ale dobrze choc na chwile mieć ich przy sobie:)

no własnie to co dobre szybko sie konczy;/ a to co złe to nie chce sie skonczyc, juz sama nie wiem chyba wole jak tam siedzi bo pozniej jak ma tam wracac spowrotem to czuje sie jak pierwszy raz go odprowadzalam na pkp i jechał .. pierwszy raz do woja;/;/

Powiem Ci, że ja to chyba będe płakać po każdej jego PJ-ce. Nie moge się przyzwyczaić do jego wyjazdów:( A jak tam jest to jest normalnie...juz sie przyzwyczaiłam:p A kiedyś był u mnie codziennie (bo mieszka 400m odemnie:p)

oo To Fajnie macie tochyba po sasiedzku :) ja przypuszczam ze tez bede ryła po kazdej PJ..... a Skad jestes jesli mozna wiedziec:P

Oj itak nie będziesz wiedziała bo mieszkam w takiej malutkiej miejscowości, ale w okolicach Oleśnicy, a Oleśnica jest 30km od Wrocławia:)

aHia, to Fajny Rejon, ja mieszkam w Rzeszowie ale smutno mi tu jak mojego chlopczyka niema.....:(:( Ide sie wykompac i pozniej moze tu zagladne, trzymaj sie Kicia