Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

i jak dobrz juz?

Teraz powinno być dobrze ale to się okaże na następnej stronce:)

oki

czesc Natalka:) co u Ciebie?

Ciumki Beatko:) A ja się bujam troszkę po necie:) bo czekam na telefonik od mojego Wojaka który zapewne na wstępie mi powie że jest padnięty:P ale rozumiem Go bo ciągle ma warty już od tygodnia co 24 godziny:o a Ty jak się trzymasz??

natalko a jak z tymi wartami???one sa dopiero po przysiedze czy kiedy?

andzelina tak warty są dopiero po przysiędze i jak się Żołnierze nauczą prawa użycia broni i praw i obowiązków wartownika:) Wasi się na razie będą uczyli maszerować żeby na przysiędze dobrze wypadli:):)

nom wlasnie moj pisze ze jest taki padniety ze jeszcze nigdy taki nie byl....mowi ze masakara....wasi tez tak mieli?

i jak dobrze sie teraz czyta?

No i już jest ze stopką ok:) Ja nie wiem jak mój miał na początku bo nie miał telefonu także nie mogę nic powiedzieć ale teraz po tygodniu wart co 24 godziny to zmęczenie daje o sobie znać:o

Andzelina a Twój gdzie tak w ogóle jest w jakiej jednostce??

kurcze nataleczko ale to jest dla mnie chore i nieludzkie,warty co 24 h itd,dla mnie wojsko to pieprznieta instytucja!

w ostródzie-bona kierowce,al epotem idzie na macierz do mego miasta czyli suwałk

Tak niestety wojsko to wycięte z życia 9 miesięcy zupełnie bez sensu i do niczego nie potrzebne:o ale cóż nic na to nie poradzimy odbębnią całe to pieprzone wojsko i będą mieli z głowy!!!!!!

masz racje,tylko dla mnie najgorsza jest ta bezsilnosc,bo najchetniej bym go stamtad zabrala,a tu nie mozna,noramlnie wiezienie,nie rozumiem tego systemu

Tak doskonale Cię rozumiem też miałam tak na samym początku teraz już cierpliwie czekam na CYWILA!!!! Wam też zleci ja nawet nie wiem kiedy a już tylko 071 DDC!! Wy też tak będziecie mówiły zobaczysz zleci !!:)

wiesz to mnie pociesz,bo wszystkie mowicie ze czas zlatuje wam szybciutko,ja teraz juz czuje sie coraz lepiej,odliczam do przysiegi itd

Bo tak właśnie jest:) Do przysięgi jest ciężko bo wolno to mija no i tęsknota i niepewność robią swoje ale z biegiem czasu trochę da się przyzwyczaić do tej sytuacji:) Potem to jest życie od PJtki do PJtki i jakoś ten czas leci:) Będzie dobrze!!!:) Ja już mykam bo zaraz będzie mój Żołnierz dzwonił:) milutkich snów:)

pa pa natalecko....ja teraz pisze ze swoim

i znowu sie dziewczynki rozpisały:) ja własnie wrociałm z basenu...popływałam tak ze nogi mi odpadaja..ale dostałam skurczu nogo matko..myslałam ze sie skoncze:( ale po 10 minutach przeszło naszczescie:) Suri chcesz jeszcze jakiegos suwaka?? jak tak to powiedz to Ci zrobie dzis albo jutro!!!:)

paulinko ty plywalas a ja cwiczylam brzuszki,moj misiek pisal ze jeszcze nigdy nie byl tak padniety bo 6 godzin trenowali musztre.......trgedia

czesc ja juz po pracy i taka monotonia dom, praca i moje mysli....

czesc jusinko...i ja tam,jak samopoczucie,isaliscie jeszcze

nie juz nie pisalismy nie odzywa sie

nie juz nie pisalismy nie odzywa sie

a jak ty kochana,jak sie czujesz

samopoczucie naprawde do bani czuje sie skrzywdzona, oszukana boje sie ze nie bede wstanie zaufac zadnemu facetowi

jusinko a czy ty rozmawialas z jego rodzicami,moze oni cos wiedza,bo ja to nie rozumiem

tak rozmawialam z jego rodzicami i pwiedzieli ze on nic nie chcial mowic dlaczego wogule sie nie odzywal byl bardzo dziwny nie chcial nic jesc brzuch go caly czas bolal

kurwa dla mnie ta cala sytuacja jest chora i nie do zrozumienia,nie wiem co on sobie mysli,a jak byls na przysiedze to odczulas ze cos jest nie tak czy na 2 dzien dopiro