Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aneczka22

Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Polecane posty

Witam kobietki,właśnie wróciłam ze zakupów musiałam się jakoś rozweselić bo jak pomyśle że czeka mnie samotny weekend to ryczeć się chce:( No ale innego wyjścia nie było bo mój misiek ma dziś jazdy,mam nadzieje że po tym kursie będzie częściej przyjeżdżał,chociaż niewiadomo jak będzie z pjtkami na macierzy. popołudniu zaplanowałam sobie przejażdżke rowerkiem chociaż dzis zimno ale wiatru w końcu nie ma:) Buziaczki,pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam 🌻 suri fajnie masz ze nie ma juz u Ciebie wiatru bo u mnie dalej wieje jak cholera. A ja od rana pisze z Bartkiem on normalnie wariuje tam od tych nudow bo on zawsze mial cos do roboty w domu a teraz tam musi siedziec bezczynnie i jakos zle to znosi nawet powiedzial ze ogladanie \"filmikow\" go denerwuje juz nie wiem co mam mu powiedziec...a ja sie chyba wezme za sprzatanie mialam pisac prace z etyki ale jakos nie mam weny :P Lamia fajna mialas niespodzianke tez bym tak chciala ale wszystko wskazuje na to ze moja rozlaka teraz bedzie trwac co najmniej miesiac a dzis kolega Bartka jest na urodzinach u swojego wujka komandora i bedzie z nim gadal na temat tego podania co zrobic zeby zwiekszyc szanse na przeniesienie mojego misia do lądowych oby tylko dowiedzial sie wszystkiego dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed chwila misiek powiedzial ze on i tak sie normalnie zachowuja bo niektorzy z nudow \"wyrywaja sobie wlosy z brzucha albo opalaja miejsca intymne... zapalniczka!\" normalnie jak to przeczytalam to go spytalam czy przypadkiem on nie jest w szpitalu dla chorych na umysle... zaczynam sie o niego martwic bo sam stwierdzil ze on tam dlugo nie wytrzyma zeby byc normalnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nieźle Ewcia,faktycznie muszą się nudzić jak takie pomysły mają:)) Mój też jakoś w tygodniu daje rade ale weekendy są okropne,nic nie robią a przecież taka bezczynność jest wkurzająca!No dzisiaj miał jazdy to jakoś mu zleciało. Po co oni wogóle tam siedzą,w piątek powinni jeździc do domku na cały weekend.Ale takie juz jest to wojsko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, pewnie mnie nie kojarzycie, jestem latawcem ze starego topiku. Chciałabym Wam napisać coś co niektore z Was podniesie na duchu może trochę pokoloruje czas oczekiwania. Wojsko wcale nie jest takie złe. Mój wojak wychodzi za 5 dni.....już, jeszcze parę miesięcy temu myślałam, że ten czas nigdy nie nadejdzie a...........przeleciało ekspresowo. Dziś patrząc z perspektywy czasu na te 9 m-cy wiem, że był to najlpeszy czas w naszym 4- letnim związku - tęsknota potęgująca uczucie, radość z każdego spotkania, oczekiwanie na kolejne, w końcu nasz ślub i wiadomość, że zostaniemy rodzicami. Dzisiaj, mimo iż wiem, że dla nas wojsko się nie kończy (mąż zostaje w służbie zawodowej) nie patrzę na tą sytuację z rozżaleniem jak 3 sierpnia kiedy mi go zabierali. Wiem że mogą być też pozytywne strony takiej rozłąki. Wykorzystujcie czas jak najlepiej możecie Kochane i nie traćcie go na zbędne kłótnie i pretensje. Ani się obejrzycie a Wasi żołnierze znów będą z Wami. Pozdrawiam serdecznie wszystkie żołnierzowe. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katia majka ja ciebie pamiętam:) w końcu razem spędzałyśmy w tym roku Sylwestra:) co do tej pory miło wspominam:) Życzę powodzenia i wytrwałości!!! 3 maj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz suri u mojego Bartka ta nuda to juz nie jest tylko kwestia weekendu bo on codziennie sie nudzi! teraz na szczescie wpuscili ich w koncu na silownie to ma przynajmniej jakies zajecie a potem pare dni bedzie jeczal ze go wszystko boli :P poza tym on nie jest w najlepszej formie psychicznej bo w piatek zmienia jednostke i nie wiadomo na jaka poza tym juz zaprzyjaznil sie z chlopakami, ciagle przezywa to prawko no imartwimy sie czy to podanie da rezultaty naprawde on ma tam strasznie duzo stresow...a do tego nie mozeprzyjechac do domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh dzis sobota wiec pewnie wszystkie gdzies balujecie...a ja sama w domku siedze:( wczoraj wyskoczylam tylko na piwko z kumpelami...smutno tak samej...dzisiaj planowalismy z miskiem co bedziemy robic jak przyjedzie;) lista jest bardzo krotka ale za to konkretna:p tylko nie wiadomo czy przyjedzie:(......a raczej nie przyjedzie bo chyba beda tam siedziec ( w Orzyszu )do 7 maja...wiec go puszcza pewnie dopiero na urlop....no ale jeszcze nie wszystko stracone....zyje nadzieja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez siedze w domku :) w sumie dyskoteke mam tak blisko ze jak siedze w pokoju to slysze muzyke ale bez mojego misia nie chce mi sie tam chodzic :P poza tym do tej pory gadalismy ale zasnal a jego juz dwa tygodnie boli brzuch ale moze w poniedzialek wybierze sie do lekarza z tym ze znajac zycie to on mu nie pomoze troche niedobrze... a ja zaraz mykam tez spac bo jutro chcemy dluzej pogadac :) no to trzymajcie sie dziewczynki JUTRO BEDZIE LEPSZY DZIEŃ!!! dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny jak ja sie boje!!!!!!:( przed chwila mi misiek napisal sms ze wpadla do nich zandarmeria i biora wszystkich pod alkomat i przeszukuja wszystko:(napisalam mu ze mam nadzieje ze on nic nie zrobil a on mi odpisal ze znalezli u niego jedna luske....:( a przed chwila napisal ze o przepustkach moze zapomniec:(:(:( normalnie zaraz sie zalamie:( i jeszcze zadzwonilm ale powiedzial tylko ze nie moza narzaie rozmawiac ale mial taki glos ze masakra:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmmmm Mariola nie chce cie dolowac ale chyba nie wolno zabierac lusek... Bartek kiedys chcial zabrac to zobaczyl to ktos i powiedzial zeby tego nie zabieral bo bedzie mial klopoty z zandarmeria... ale mam nadzieje ze to tylko straszenie i Twoj nie bedzie mial zadnych konsekwencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem zalamana....nie wiem co to dokladnie znaczy ale brzmi strasznie:(:(:( i juz teraz wiem ze nie wyjedzie ... nie wiadomo co bedzie z weselem czy go puszcza..:(:(:(a to wszystko przez jednego przyjebanca ktory poszedl do sklepu po piwa dla kolegow:(, zobaczyla to zandarmeria no i teraz wszyscy maja przesrane:( i jeszcze w szafce znalezli ta luske u kogos i od razu kazali sie przyznac kto ma...bo jak by sie nie przyznali to od razu by poszli na 24..:(:(normalnie jestem taka zla wsciekla i wogole ze masakra...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdole!!!!!!jak kogos przesladuje pech to od poczatku do konca.....:( tylko gdzie tam jeszcze do konca...ciekawa co jeszcze nasz czeka:(:(:( nawet nie chce myslec..:( nie wiem co teraz mu za to moga zrobic??? znacie moze jakas stronke gdzie moglabym sobie poczytac o tym??? ja cos znalazlam ale z tego co wiem to to nie podchodzi pod zaden tamtem paragraf... Żołnierz, który broń, amunicję, materiał wybuchowy lub inny środek walki niszczy, uszkadza lub czyni niezdatnym do użytku, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności, aresztu wojskowego albo pozbawienia wolności do lat 2 Żołnierz, który samowolnie dysponuje bronią, amunicją, materiałem wybuchowym lub innym środkiem walki, podlega karze aresztu wojskowego albo pozbawienia wolności do lat 3. ale mi sie wydaje ze zuzyta luska to juz nie jest srodek walki?? kurcze dziewczyny ja nie wiem co robic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariola może dostać wyrok niestety takie jest prawo ale do więzienia nie pójdzie dostanie zawiasy! Ale nie martw się może się to jakoś da odkręcić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc;(kurcze piekna była ta przepustka ale skonczyła sie;(ja nie umiem sie zegnac z Nim;(nie plakalam dopoki nie przyjechal pociag.....była ze mna szwagierka z chłopakiem to jakos tam zaczeli mnie pocieszac ale marnie im to wychodziło.... ja wiem,ze niektore dziewczyny sa w duzo gorszej sytucaji niz ja...ja swojego nie widziałam aptem1,5 tygodnia a za 2 tygodnie pewnie znow Go zobacze,a sa dziewczyny co dlugo czekaja....ale kurcze no nie moge sie powstrzymac od łez;( zwlaszcza,ze mamy pewne problemy i znow musze sie sama zmagac z tym;( kurcze Mariolka,nie smutaj sie;(ja wiem,ze sie boisz ale napewno wszystko bedzie oki:)zobaczysz napewno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi tez sie wydaje ze jakas sprawa bedzie ale tak jak Nati uwazam ze napewno nie pojdzie siedziec, w sumie to taka glupota... wlasciwie to nie wiem po co tym facetom te luski przeciez nie postawia sobie na polce i nie bada sie na to patrzec... ach jak pech to pech :( dobrze ze moj tak nie zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziu zadna z nas nie lubi pozegnan i to oczywiste ze wszystkie sa straszne ale ciesz sie ze macie mozliwosc czestego spotykania sie! mam nadzieje ze uda Ci sie rozwiazac problemy choc wiem ze samej jest ciezko ale trzymaj sie kochana! :) a ja ide pod prysznic czas na relaks :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to chyba zaraz wkoncu pojde z tego wszystkiego spac...ale i tak wiem,ze nie zasne dopoki on nie dojedzie na miejsce i da mi znac,ze jest na miejscu to wtedy bede mogła zasnac spokojnie....kuzwa ale mam doła;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:(:(:(:(:(ja wiedzialam ze takie cos jak wczoraj to dla nas jeszcze za malo.....dzisiaj juz zdazylam sie dowiedziec ze Michal nie przyjedzie na urlop...:(:(:(:(:(:(:( ja pierdziele!!!!!dlaczego musimy pokonywac tyle przeciwnosci losu???ja juz na to nie mam sily:(:(:(:..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Mariola moj Bartek powiedzial ze za taka luske to mozna byc oskarzonym o kradziez mienia wojskowego tak mu powiedzial wlasnie ktos z kadry jak on chcial wziac. A co do tego urlopu to jak moze nie przyjechac? przeciez nie moge mu zabrac go chyba ze moze w pozniejszym terminie albo nie wiem jak... rzeczywiscie macie sporo problemow i chyba zostaje wam pocieszac sie mysla ze juz tak malutko dni wam zostalo! trzymaj sie kochana a ja wczoraj gadalam sobie Bartkiem prawie dwie godziny i opowiadalam dowcipy wojskowe i on wlaczyl glosnik zeby koledzy posluchali a jeden dowcip byl tak smieszny ze zaczelam sie smiac przed sama puentą :P normalnie taka kompromitacja a ci koledzy \"no Ewcia dasz rade\" smiesznie bylo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marioleczka przeważnie tak jest ,że jak się wali to wszystko naraz:( Przykro mi że musicie to przeżywać! Trzymaj się,tyle już za Wami więc nie poddawaj się. Kobietki miłego dnia Wam życzę!No już po weekendzie więc najgorsze za mną bo w tygodniu to jeszcze ten czas leci...ale co z tego jak już mnie dołuje myśl ze następny weekend też spędzę bez niego:((( Ryczeć się chce!! Pozdrawiam,buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny:) Widzę, że co poniektórym się coś pogorszyło:( ale nie martwcie się, takie rzeczy są przejściowe i wszystko znów będzie dobrze. Ja w sobotę poszłam z kumpelą na karaoke i Tomkowi powiedziałam, ze idę to on znowu oczywiście zaczął mówić, ze ktoś się do mnie przysiądzie, odwiezie do domu i takie tam bla bla...:) Wie ze go kocham i ze jest jedyny dla mnie ale on zawsze to musi powiedzieć jak gdzies chce wyjęśc z kumpelą:) Taki zazdrośik straszny z niego:D Jak ja poszłam to on też poszedł na skałkę sam, bo koledzy nie mieli kasy i wrócił wypity do jednostki i z tego wszystkiego zamiast tak jak zawsze schować telefon do skarpetki to on z tego przejęcia zostawił w kurtce i porucznik mu zabrał telefon, ale rano jak poszedł do niego to mu oddał:) sama sie zdziwiłam, ze trafił na takiego porucznika:D Miłego dnia Dziewuszki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale u mnie dziś śliczna pogoda:)) Mój misiek byl na przeglądzie u dentysty i mu robili ząbek,ale pisał mi że prawdziwy żołnierz niczego sie nie boi więc nawet borowanie mu nie straszne:))) ha ha! Ale mam twardziela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny... jestem taka szczesliwa heh moj Misio zrobil mi taka niespodzianke przyjechal do mnie w sobote i dopiero dzis rano pojechal. Jak go zobaczylam w drzwiach to nie moglam uwierzyc ze to on....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) oj, widze ze u niektorych nie jest za dobrze... Mariolka, mysle ze tylko strasza go postepowaniem karnym... Przeciez to byla zuzuta luska, prawda? Moze dostanie tylko upomnienie:) Ja jestem chora, mam ostre zapalenie pecherza... Myslalam ze przejdzie samo:( Ale bol sie nasilil... Ide dzis do lekarza na 15:50. Oby mi jakos pomogl bo od 2 maja zaczynam staz... Jeszcze 34 dni i moze zobacze sie z moim skarbem... Tak mi teskno za nim...:( Jak nie uda mu sie przyjechac to niestety zobacze go dopiero za 92 dni... Czyli w cywilu... Ach to jebane wojsko...:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×