Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

Karolina :D no tak...:D Dużo zdrowia dla Maksa! Iza 😘 Oj chyba zmienisz zdanie i zostaniesz, co? Takmi sie miło zrobiło jak czytałam Twój wpis, Mamuśka ;) Tzn gorąco kiedy przeczytalam przeżycia z Bartusiem :( Koszmar. Dobrze, ze tą sąsiadkę masz na podorędziu, brr.Wycałuj go mocno! Kasiu, nie chcę Cię dodatkowo stresować ale jeśli @ spóznia Ci sie dopiero 5 dni to na usg - nawet dopochwowym - mogło jeszcze nie być ewentualnej ciąży widać. Ja idę na usg w 17 dniu od terminu @ i trochę sie martwię czy nie za prędko.... Jeśli istnieje szansa że możesz być w ciąży, tzn nie zabezpieczaliście sie i nie bierzesz zadnych lekow mogących opóznić krwawnienie to nie denerwuj sie niepotrzebnie przez 2 kolejne dni tylko leć po test 🌻 A swoim badaniem stresuję sie właśnie dlatego że boję sie głupio że coś może być nie tak albo własnie że będzie za wcześnie i lekarz nie będzie potrafił ocenić czy zarodek jest żywy.... Jeśli chodzi o książki - tematyka dziewczyn z portofino i kolekcji hm - obyczajowa (:) nie jestem zbyt dobra w streszczeniach) a \"Porządek alfabetyczny\" nieco bardziej fantastyczny - inny ( - chłopiec w gorączce trafia \"na drugą stronę\" do innego świata gdzie znikały najpierw książki (odlatywały...) potem słowa, wraz ze słowami przedmioty, które te słowa opisywały, potem litery...Wszystko pogrążyło się w chaosie...Mnie ta książka bardzo zafascynowała, polecam! Korzystając z tego że zaraz dobranocka zmykam sie umyć, tak naprawdę najchętniej poszlabym już spać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane...🌼 Ściskam Was mocno i pozdrawiam...😘 Jak będę mogła to dziś do Was zajrzę i popiszę....najwyrzej posiedzę sama jak juz Was nie będzie i ponadrabiam stronki..:D Buziaki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shenen pewnie nie zrezygnuję :) ... ale jakos ciężko mi sie wdrozyć jeśli wypadnie się z obiegu .. ;) Za duzo ostatnio poświecem czas na czytanie ...I pisze sama dla siebie to mnie zawsze uspokajalo ... i mozna czasmi przemyśleć co nie co ;) O ile pamieam to mój lekarz powiedział mi że najlepiej przyjśc w ok 8 tygodniu ciazy .. wtedy też już dokładnie widać wszystko na USG .Ale oczywiscie pamietam jak nie moglam sie doczekać i bardzo szybko poleciałam na wizytę ... No właśnie ta moja sąsiadka to czasmi jest bardzo pomocna .. przedewszystkim nie muszę biegać na zastrzyki , mieszkamy drzwi w drzwi ..a i taka pomoc z naglych wypadkach jest bardzo potrzebna ... My juz potem bardzo spanikowaliśmy i z tej paniki to nawet zapomniałam jaki jest numer na pogotowie . Na szczęscie obyło siebez wezwania ... Iza f ..sala juz prezentuje się coraz fajniej ... Ciekawa jestem czy uda mi siej ą kiedys tak realnie zobaczyc ... Czy ja dojade na to moje Podlasie :) Iza Ty mnie nie strasz .. w któryms momencie przeczytałam że i u Ciebie i u Adama pojawiły sie małe problemy .. mam nadzieje ze juz poukładaliscie sobie wszystko ... Ja teraz po swoich doświadczeniach myśle że trzeba zrobic wszystko zeby próbowac jak najszybciej rozwiazywać problemy a nie je przyklepywać, bo to nie ucichnie tylko kiedys wybuchnie ... Ale obiecałam sobie ze nie będę smuciła :) A tak w ogole to pozrów Adama :) Monika .. kurcze nie doczytałam co u Ciebie sie dzieje .. dzisiaj raczej skupiłam się na pisaniu :) ... Wiem ze mieliscie niedługo wprowadzać siedo swojego mieszkanka .. mam nadzieje że jesteście juz w przeddzień przeprowadzki :) Wiesz ja to jednak mam nadzieje że Dorian troszeczke przystopuje z tymi podbojami bo za kilka lat to ja babcia jeszcze zostane ;) Karolina zdrówka dla Maksia ... a jak z mową u Maksika .. rozgadal Ci sie juz na całego ? Dotka a powiem Ci że ja odpuściłam sobie troszeczke ze sprzątaniem :) .. Oczywiście że nie żyje w bałaganie ;) .. ale nie stresuje mnie to juzaż tak bardzo że nie do konca wszędzie jest czysto .. i powiem Ci że lepiej mi :D Przestałam uważąć że sprzątanie jest priorytete w życiu i tyle :) Jak wypadł występ Pawła w telewizji :) ? Wkleje to na wszelki wypadek ..bo Bartus kreci sie w poblizu .. jak sie uda to jeszcze wrócę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IzaU - takie zorganizowane wakacje czy ferie to najwieksza frajda dla dzieciaków. Ja uwielniałam kolonie ;) na zimowisku niestety nigdy nie byłam :O miło, ze pamiętałaś o kłopotach z mową Maksa :) trochę się rogadał ale polega to raczej na tym, ze powtarza od dawna znane wyrazy. Choć od dwóch tygodni naprawdę sużo się nauczył. Kasia - szybko rób test, zawsze możesz go powtórzyć. Dymek - zdrowia dla Kubusia 🌻 a co mu konkretnie dolega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ci powiem Karolina że Bartek to do tej pory nie do końca sobie radzi z mową . Mówi bardzo niewyrażnie .. ale w duzej mierze jest to zwiażane z przerośniętymi migdalami . Dopiero teraz zaczął łapać duzo słów i do tego tak śmiesznie mowi .. czasmi umieram ze śmiechu :) Julia widze że i Kubus chory .. zdrówka dla Niego .. a dla Ciebie odpoczynku troszeczke :) zmykam ... już pewnie dzisiaj nie zajze Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tylko na chwile........Pawel wygral ten teleturniej. Przywiozl pelno nagrod i do tego zwinol glowna nagrode dla szkoly. Szkola dostala chyba 3 elektryczne gitary z calymi dodatkami a Pawel pelno pisakow, kredek, zabawek i mp3 z glosnikami i dodatkami. Strasznie sie cieszylam dopoki oczywiscie nie szukalam czegos w jego szafie i nie natknelam sie na schowana lekture ktora powinna byc juz dawno przeczytana a Pawel twierdzil ze zgubil i pani mu nie chce dac drugiej!! Wiec nie wiedzialam czy go wysciskac za wygranie czy ukarac za klamanie!!!!!!! Kurcze z tymi dzieciakami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotka a co to za teleturnirj dokładnie? Szkoła [pewnie jest mu bardzo wdzieczna za wygraną:) A i dla siebie duzo nagród przywiózł:) Iza may juz na dniach prznosimy sie do własnego mieszkanka:) A dokładniej ,21 marca odbieramy klicze:D Jeszcze raz DOBRANOAC:) ide połozyc sie sie do mężulka bo juz chrapie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej...znowu nie przeczytałam :o przepraszam ,wy juz pewnie macie dosyc tych moich literówek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotka to musisz być dumna z syna..;)....wyściskaj go i mu pogratuluj🌻......zdecydowanie powinnaś najpierw go wyściskać, a potem wyjaśnić sprawę z książką..:) dobranoc.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wreszcie jestem:) i zostałam mile zaskoczona bo było co poczytać....noi dzieki komu????Iza i Ty chcesz z nami sie pożegnać????Nie ma mowy!!!!!Cały czas brakiuje tutaj Twoich wpisów:) A ja z maszyny jestem zadowolona...mimo wszystko nie żaluję że nie kupiłam tej droższej...ma wszystko to co chciałam a to że nie robi dziurek automatycznie jakos przeżyję:) Jeszcze nic nie szyłam bo ostatnio szaleje na dworze:D sprzatam,grabię,sadzę kwiatki.....a wczoraj wzięłam się za zamiatanie podwórka,Było na nim mnóstwo piachu który sie bez przerwy do domu wnosił,szczególnie teraz jak dzieciaki biegaja po dworze i zaraz wchodza do domu.Noi niestety w nocy musiałam odcierpiec to zamiatanie bo strasznie mnie ręce bolały.....ale czułam że tak będzie. Wczoraj udało mi sie zapisać Kamila do ortopedy i o dziwo pani doktor zaraz jak pojechalismy to nas przyjeła. Noi niestety moje dziecko ma odstajace łopatki i tendencję do skrzywienia kręgosłupa.Jest chudy i teraz bardzo rośnie i to dlatego...zreszta ma to po mamusi:D ja miałam to samo w jego wieku. Mamy zalecone ćwiczenia...po pół godziny dziennie i wieszanie się na drążku,żeby prostować kręgosłup. Teraz poczytam co u Was i zaraz popiszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry:) Kasiu a jak u Ciebie z pracą ,bo kiedyś chyba pisałaś że jak Zuza pójdzie do przedszkola to Ty bedziesz chciała poszukać pracy. U nas dzisiaj znowu piękny słoneczny dzień:) Natalka teraz chodzi z piłą i młotkiem(zabawki) i mówi że ma taki sprzęt jak tata i że będzie z tausiem pracowała;) W \"Jedyneczce\" dzisiaj mówią o księzycu , słońcu,ziemi itd,, ,Natalka wpatrzona tak że nic do niej nie dociera:) No to kawka sie skończyła i pranko też ,więc trzeba je rozwiesić:) Miłego dnia kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja tez miałam to samo w wieku Kamila,chodziłam na gimnastyke korekcyjną do szkoły, a oprócz tego ćwiczyłam z mamą co wieczór:) Co sie stało z Twoją poprzednią maszyną ,że skusiłas sie na nową? (chyba nie doczytałam) U nas na wizyte do ortopedy czeka sie 2-3 tyg.Ja z Natalką wybieram sie 28 marca:) Zapomniałam wam napisać że jutro jedziemy na chcrzciny małej Karolinki,pisze to bo obawiam sie że już mi sie nie uda tu wpaśc,jest ciepło ,pozatym Natalka męczy mnie że chce iśc do koleżanki sie pobawić i jestem umówiona na kawke popołudniu:) Chyba że wieczorem komputer bedzie wolny bo dziś \"Troja \" w telewizji i Norbert pewnie bedzie siedział przed TV,zresztą ja tez lubie ten film ,ale w przerwie na reklamy może coś klikne ...kto wie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IzaF ogładałam Twoje fotki i rzeczywiście duże postepy zrobiliście z salą....jeszcze troche remontów i zaraz Ty będziesz szaleć z dekoracjami;) Bardzo fajny mieliscie pomysł z tymi lustrami na ścianie.....i ciekawa jestem co będziecie kładli na podłodze???płytki czy cos innego??? I powiedz mi skąd czerpiecie te pomysły????sami to wszystko wymyslacie czy gdzies podpatrujecie:) Ana my to chyba obie mamy takie pomysły żeby robiś takie rzeczy które są dla nas za ciężkie:D Ty dźwigałas cegły a ja wyzamiatałam całe podwórko....a mam dość spore i wywiozłam taczki piachu...i niestery dzisiaj tez to odczuwam w rękach. Leia trasy spacerów rzeczywiście macie dosć dlugie...pewnie dzieciaki sa zadowolone z takiego spacerowania....chociaz one pewnie część takiego wypadu spędzają w wózku:) Shenen ciesze się że oczka Mai mają się lepiej...jeszcze tylko troszeczkę wysiłku i wszystko wróci do normy:) A jak Maja znosi zakrywanie oczka.....nie protestuje??? Dotka ja też nie mogę sobie wyobrazić dzieciaków w dzinsach na własnej komunii i do tego 10 minut i po uroczystości.A z ta nauka modlitw to rzeczywiście przechlapane.....pamietam jak ja szłam do komunii to też wszystko trzeba było wykuć na blachę i potem zdawać egzamin. U nas na szczęscie jest wszystko ulgowo.Dzieciaki na początku roku dostały karteczkę z modlitwami i powolutku przez cały rok je zaliczaja.Myslę że tak jest o niebo lepiej. Czy Gabi ma juz sukienke do komunii???....i jakie będa miały dzieciaki stroje na ta uroczystość.U nas chłopcy maja Alby a dziewczynki sukienki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika mój Kamil też chodzi na gimnastyke korekcyjna do szkoły i oprócz tego mam z nim ćwiczyć w domu.....mam nadzieje że będzie chetny do ćwiczeń .....noi mamusi napewno sie przyda trochę ruchu:D Maszyna którą miałam była teściowej,więc musiałam ja oddać:) Mam nadzieję że pogoda Wam jutro dopisze na chrzcinach i będzie ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny 🖐️ Wczoraj już nie dałam rady do Was zajrzeć....Kuba zasnął ok 23 i padłam zaraz po nim....w nocy się przebudziłam i wyłączyłam telewizje i lampkę...:D...a rano Kuba jak młody bóg...a ja jak po przejściach..:D Właśnie usiadłam z kawką na lekkie przebudzenie ale na szybko, bo muszę w domku odkurzyć..:D Monika - czytam, ze masz tysiąc pomysłów na to mieszkanko....:D jestem ciekawa jaki bedzie końcowy efekt, a na pewno będzie pieknie..:D i myśl pozytywnie,,,🌼 a z pracę będziesz mieć fajną i dopasowaną do reszty dnia, więc życzę powodzenia w jej dostaniu..:D A co do literówek, to juz się przyzwyczaiłam i nawet nie zwracam na nie uwagi...:D czytam bez błędów..:D Betii - czekamy na Ciebie....oby szybko ten czas przeleciał i szybko do nas spowrotem zawitasz..:D Asiu - 🌼😘 ... Alexia - niezałamuj się kobieto z tą ciążą...🌼 na pocieszenia napiszę, że my z Filem staraliśmy się 5 lat !!!! mieliśmy małe problemy i już tez odchodziłam od zmysłów, ale jakoś udało nam się to przeżyć, a momentami było mi bardzo ciężko....pozatym słyszałam od wielu moich znajomych, ze miały wielki problem z drugą ciążą i niewiadomo dlaczego, więc głowa do góry 😘 A ja w tym kolorze mam górne ściany w kuchni i wyglądają super, choć to tylko początek i lekki zarys to tak chcę mieć wraz z zimnym i stalowym umeblowaniem w kolorach biel i czerń poprzez metalowe wyposarzenie..:D U mnie Kuba tez niechce jesć ale to norma, zawsze mu spada apetyt jak jest niewyraźny..:D Kasia - u mnie Kuba osłuchowo też jest zdrowy, choć słychać lekki szmer ale lekarka powiedziała, ze szybko zadziałałam z lekami i w tym zarodku powinno si.ę zdusić infekcję..niestety kaszel ma okropny i mokry, zrywa się ładnie i nie męczy po nocach..:D Kuba dostał Bactrim ochronnie na oskrzela, syrop na kaszel wyksztuśny, wapno, witC, Zyrtec i standardowo wziewy...mam nadzieję, ze na oskrzela mu nie zejdzie..:D Natomiast Fil załatwił sobie tę pięte kopiąc łopatą gdy musieli odkopać przecięty kabel od sygnalizacji aby go naprawić i w ten sposób sobie ją załatwił..:O niestety uparty osioł nie ma gipsu i kuśtyka ale mówi, ze juz lepiej..:D Moja przepuklina nadal stoi w miejscu i ani jej się śni dokończyc męki..:D najbardziej dokucza jak sobie troszke dam czadu, ale ostatnio się wtrułam i wciąz latam aby ją wykurzyć i mieć z głowy..:D jak na razie mam bóle rzadziej i juz nie trzymają tak długo...:D I trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia dziewczynek 🌼 I napisz nam czy już dostałaś @ życzę aby było po Twojej myśli i obyło się bez tych ciężkich decyzjii....??? a ja byłam na USG dopochwowym po teście i okazało się, ze jest to ok 4-5 tydzień i było juz widać. Leia - wyściskaj maluszka za 1 roczek...:D 🌼 Karolina - dziękuję za zdjęcia...jak zwykle nas zasypujesz słodkim Maksiem...:D ucałuj do micno..😘 Przeraziłam się jak przeczytałam, ze Mks spadł ze schodów zjeżdżalni...czy nic mu sie niestalo? mocno się poturbował ? i niech szybko zdrowieje..🌼 MonaM - czytam, ze Andrzej miał super masarzyk..:D moze się poruszać i wyprostować a wzamian niemoze się położyć bo jest tak posiniaczony...:D mam nadzieję, ze mu pomogą te masarze i szybko dojdzie do siebie..🌼 a.n.k.a - kupno samochodu to teraz nizły problem, bo każde jest wyszykowane na sprzedaz z wielkimi tajemnymi przejściami i trzeba się nieraz mocno napatrzeć aby to zauwarzyć...:D mam nadzieję, ze dobrze i szybko kupicie autko..:D Dotka - och....grzybki...ja juz niemoge się doczekac aż u nas wyrosną..:D może juz w czerwcu uda się nam zebrać pierwszy wysiew..:D zresztą jak się zrobi cieplej to zapewne będziemy bardzo często na spacerkach w lesie..:D teraz się przeprowadziła tutaj moja kumpela i będziemy razem kursowac...:D Co do księży to mam wielki dystans i jestem na nich wstrętnie nastawiona...zaszli mi za skórę swoimi zachowaniami jakby byli niewiadomo kim waznym, więc mam ich głeboko tak gdzie słońce nie zachodzi..:D Oby ten szybki kurs do komuni zakończył sie bez choroby nerwicy i oby ten tynk został nienaruszony...a lutownice zostaw na plomby..:D I najwarzniejsze....wielkie gratulacje dla Piotrka za wygraną w tym teleturnieju...masz zdolnego synka i napewno jestes z niego b.dumna...:D a z ta książką to utrzesz mu uszy w odpowiednim napewno momencie...:D Sposób na przebrnięcie domu po ciemku jest genialny...tylko mozna zęby wybić na porozrzucanych zabawkach...:D niedawno pojechałam sobie nieźle na resorku Kuby...:D i podobnie jak Ty..nienawidzę siadac sobie jak widzę, ze coś jest do sprzątnięcia....też lubie sobie od rana porobić i w tedy lepiej mi się mieszka..:D ale czasami nie da rady..:D Aga10 - po przeczytaniu o Twoich sadzeniach ...zaraz się wezmę za swoje korytka na balkon i zacznę w nich grzebać..:D A czy ja tez moge poprosić o nowy numer ????? I juz masz nową maszynę....to super..teraz napewno będziesz na niej szyła i szyła i szyła..:D koniecznie nam podeślij nowe kreacje...:D Ana24 - u Ciebie też zaczyna się już dziać w ogrodzie...tylko uważaj na to co dżwigasz...🌼 Shenen - świetna wiadomość o oczkach Mai...wielka nadzieja na koniec leczenia...:D IzaU - super, ze do nas zajrzałas...ciesze się ze ogulnie jest dobrze ..:D przykro, ze Bartuś się tak rozchorował i ten wypadek z duszeniem...ale musiałaś sie przerazić..życzę aby szybko wyzdrowiał i miał juz za sobą ten zabieg...napewno sie męczy i jest mu ciężko...🌼 mozna się załamać z tymi terminami, a dzieciak się dusi...szlag by to trafił..:O czy człowiek musi być umierający aby mu pomoc niesli??? współczuję Iza i wierze, ze masz straszny okres teraz i zapewne wielki stres, bo ja bym po nocach niemogła zasnać wciaż bym się bała czy jeszcze oddycha...musisz być już umęczona... A Dorian...znowu zakochany...:D chyba taki okres...dużo cierpliwości życzę ..:D Iza....i oczywiście trzymam za Was kciuki aby się ułożyło..🌼 I W RZADNYM WYPADKU NIE WOLNO CI SIĘ Z NAMI ROZSTAĆ!!!!! ZAGLADAJ JAK TYLKO MOZESZ, KONIEC I KROPKA, I NIE MA DYSKUSJI!!! Dziewczyny chyba nadrobiłam, więc do reszty mocno macham jesli pominęłam...🖐️ Uciekam się zabrać do roboty. Życzę miłego i słonecznego dnia, bo ja taki mam za oknem...🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
C.D. IzaU - super, ze do nas zajrzałas...ciesze się ze ogulnie jest dobrze ..:D przykro, ze Bartuś się tak rozchorował i ten wypadek z duszeniem...ale musiałaś sie przerazić..życzę aby szybko wyzdrowiał i miał juz za sobą ten zabieg...napewno sie męczy i jest mu ciężko...🌼 mozna się załamać z tymi terminami, a dzieciak się dusi...szlag by to trafił..:O czy człowiek musi być umierający aby mu pomoc niesli??? współczuję Iza i wierze, ze masz straszny okres teraz i zapewne wielki stres, bo ja bym po nocach niemogła zasnać wciaż bym się bała czy jeszcze oddycha...musisz być już umęczona... A Dorian...znowu zakochany...:D chyba taki okres...dużo cierpliwości życzę ..:D Iza....i oczywiście trzymam za Was kciuki aby się ułożyło..🌼 I W RZADNYM WYPADKU NIE WOLNO CI SIĘ Z NAMI ROZSTAĆ!!!!! ZAGLADAJ JAK TYLKO MOZESZ, KONIEC I KROPKA, I NIE MA DYSKUSJI!!! Dziewczyny chyba nadrobiłam, więc do reszty mocno macham jesli pominęłam...🖐️ Uciekam się zabrać do roboty. Życzę miłego i słonecznego dnia, bo ja taki mam za oknem...🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga10 i Monika....witajcie..🌼 Ale mi ten czas przeleciał, kurcze usiadłam tu i zaczęłam czytać i zleciało mi ..:O szybko lecę porobić co swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza własnie doczytała o Bartusiu biedaczek ale musi sie męczyć....noi te terminy.A czy w takim przypadku jak on nie mozna liczyć na szybsze załatwienie sprawy????przecież dziecko moze sie byle czym udusić.Moze możan by popytac w innych szpitalach..... a czy Wy nadal chodzicie do tego homeopaty o którym pisałaś. A Dorian widzę że bardzo zadowolony z zimowiska...noi wrócił zakochany:) to chyba pierwsze podboje miłosne Twojego syna:) A gdzie ta dziewczyna która mu sie tak spodobała mieszka. Maja jakis kontakt??? Karolina biedny Maks....ucałuj tą bidulke we wszystkie bolące miajsca:) Kasia goń szybko do apteki i kupuj test to sie troche uspokoisz.Ja też ostatnio miałam duże opóźnienie miesiączki...dwa tygodnie.I jak poszłam na poczte....zrobiło mi sie słabo(w ciąży tak miałam,gdzie nie stanęłam to zaraz w głowie mi sie zawracało)i byłam prawie pewna że zaciazyłam:D odrazu pobiegłam do apteki po test i szybciutko do domu....ale na szczęście okazało sie że nie jestem w ciąży:P A Ty moze przez stres masz opóźnienie....a im bardziej będziesz mysleć że byc może jesteś w ciaży tym bardziej będziesz sie stresowac i okrestym bardziej będzie sie opóźniał...więc biegnij do apteki:) Dotka gratulacje dla Pawła🌼ale zdolnego masz syna:) Ja też myslę że najpierw powinnas mu gorąco pogratulować i pozwolić nacieszyć się tą wygrana a dopiero potem udzielic mu nagany za książkę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dymek numer przesle Ci mailem....tylko jak przyjde z miasta bo teraz juz musze uciekać....i liczę na rewanż;) tylko do 24 marca telefon będzie miał mój mąż bo mamy mieć na spółke minuty:D a ja jeszcze ze starego mam do wygadania minuty....więc jak byś chciała się kontaktować ze mną to będziesz trochę zaskoczona:P. No to uciekam po Kamial a potem idziemy do biblioteki po nastepna część Harego i trochę na zakupy. Na maszynie jeszcze nic nie szyłam bo mam jeszcze trochę do sprzątnięcia na dworze jak się z tym uporam to napewno zasiądę i będe szyć i szyć i szyć:D A Ty uwazaj z tą Twoja przepuklina i nie przemęczaj się.....i mam nadzieje że mężowi wygoi sie ta pięta pomimo tego że nia ma gipsu....oj te chłopy:D brak słów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, duzo nie popisze bo mam kiepskie samopoczucie. Oliwia sie rozchorowala i nie wiem czy to czasem nie z nerwow. Mam troche wyzuty sumienia, ze tyle ma biedna na glowie. We wtorek porozmawiam z ksiedzem co sie da zrobic a jak on bedzie dalej stawial na swoim to ja prawdopodobnie wypisze. Przeciez nie bede stresowac dziecka, kiedy to ma byc dobre przezycie dla niej. Po australijsku na rekolekcje przygotowawcze do komuni chodzi sie 4 razy!!!!! i nie ucza sie zadnych paciezy tylko rozmawiaja o tym co znaczy komunia. W kosciele to raczej tasmowo wszystko idzie. Sama nie wiem co jest lepsze. Co do sukienki to myslimy cos w takim stylu. Tylko ze u nas bedzie zima wiec trzeba bedzie jakis plaszczyk do tego http://littlegirldresses.com/detail.aspx?ID=1023 Lece sie walnac spac, wybaczcie Pozdrawiam was serdecznie i zycze milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!!! Jestem dziś w doskonałym nastroju....i mimo,że boli mnie brzuch (bo dostałam dziś rano okres :)), to jak na razie dzieją się dziś dobre rzeczy :)...zadzwonili mi z Łodzi z firmy, gdzie składałam swoją ofertę i zaprosili mnie na poniedziałek na rozmowę...mam nadzieję,że coś z tego wyjdzie,tym bardziej,że ta firma ma swoją siedzibę niedaleko Jarka pracy i moglibyśmy razem jeździć...:)...eh marzenia..:) Dziewczynki dziękuję za słowa otuchy....ale martwiłam się, bo nie istniały żadne przesłanki co do tego,żebym była w ciąży, bardziej martwiłam się tym,że coś mi dolega....jeśli bym była w ciąży to nie chodzi oto,że bym nie chciała mieć dziecka, ale o to,że mogłoby to zaszkodzić mojemu zdrowiu i to dziecko mogłoby albo nie przeżyć, albo by się urodziło bardzo ułomne i niepełnosprawne :( Dziewczyny ogrodniczki może poradzicie mi co mogę zasadzić w skrzynkach balkonowych,żeby ładnie wyglądało, długo kwitło i znosiło słońce przez cały dzień (mam balkon od południa )...czekam na rady :) Dotka bardzo mi się podoba ta sukienka, o której Ty myślisz....jest bardzo delikatna, a zarazem elegancka....ja będę czegoś takiego szukała dla mojej Ali jak przyjdzie na nią pora..;)...a Oliwia będzie w tej sukience wyglądała bardzo ładnie :)....jak dama..:) Zdrówka dla Oliwii 🌻 Monika ja cały czas szukam pracy...tylko nie byle jakiej,a takiej, w której będę mogła się rozwijać....:)...mam nadzieję, że uda mi się taką znaleźć do września :) Dymku Zuza dostała Bctrim zapobiegawczo jak jej stan się pogorszy to mam receptę awaryjną :)...a na razie bierze eurespal, ale widzę postępy po tych syropach co dostała na kaszel, dziś przespała całą noc bez kaszlu :)....a Fil nie obawia się,że ta pięta źle mu się zrośnie bez gipsu? Zmykam zrobić obiad dla Zuzy, bo teraz śpi, a jak wstanie to będzie głodna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny:) Mam nadzieje że uda mi sie troszeczke popisać, Bartek od kilku dni molestuje mnie o gry Hugo i nie mam chwili wytchnienia . Za mówiłam na allegro ale pewnie dopiero w poniedziałek je dostanie .. Aga .. jeszcze troszeczke i Komunie będziesz miała tzn Kamil . jednak zdecydowaliście sie na lokal ... i bardzo fajnie , odejdzie Ci wiekszosc pracy ... i będziesz czerpać wiekszą radosć z samego wydarzenia jakim jest Komunia dziecka :) Dorian też ma wystajace łopatki .. ale to ponoc z nadmiernej jego chudości ... ;) tak przynajmniej twierdzi pani doktor .. Nie wiem czy moza jej wierzyć :) Niestety nie da sie nic szybciej załatwić jeśli chodzi o zabieg0 próbowałam .. Jest jeszcze szpital w Słupsku ale tam ze wzgledu na opinie bałabym sie... Dotka .. gratulacje dla Pawła 🌻🌻🌻 Juli Ty tą przepukliną sama siebzajmij :D a najlepiej niech to lekarz zrobi ... bo samej to jej pewnie nie przejdzie ... Ja myślałam ze jesteś juz dawno po zabiegu a Ty bidulko dalej sie męczysz ... Nakrzyczeć wszystkie na Ciebie powinnyśmy :) Kasia ... pewnie troszeczkę kamień spadł Ci z serca ... :)Ni i powodzenia na poniedziałkowej rozmowie ... Dziewczyny pewnie nie uwierzycie ale piszę to od 10 rano :D ... ciagle ktos mi przeszkadzał .. a teraz to muszę zniakac obiad przygotować :) Miłego popoludnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam Wam wkleić przepis .. sprawdzony .. pychotka... tylko jeśli ktos woli to sos mozna zaklepać mąka :) Smakowało nam wszystkim i obiad gotowy dosłownie w kilka minut .. :) z małym haczykiem ;) (Nie)winna pierś z kurczaka Składniki: 1 podwójan pierś, 1,5 szklanki soku z jabłek, 4 ząbki czosnku, ostra papryka w proszku,zioła do drobiu lub prowansalskie, mąka, maggi, olej do smażenia, kilka gałązek natki pietruszki i szczypiorku. Jak przyrządzić? Piersi oczyścić, pokroić na cieńkie kotlety, przyprawić ziołami, papryką i maggi. Odstawić na 30 min.do lodówki. Natkę i szczypiorek posiekać, czosnek pokroić w słupki. Piersi opruszyć mąką. Rozrzać olej na patelni (lub w wyższym rondlu)tak aby spód byłpokryty tłuszczem. Ułożyć na nim mięso lekko obsmażyć z obu stron dodać czosnek jak lekko puści aromat (czosnek) podlać wszystko połową soku (mięso od czasu do czasu odwracać). Jak ilość soku się troche zredukuje, dodać szczypiorek i natkę podlać resztą soku. Doprowadzić do wrzenia. Jak podawać? Z ziemniakami lub ryżem. Uwagi: Jeśli komuś nie odpowiadać będzie smak mięsa może doprawić je wg własnego gustu. Jeśli sok szybko odparuje podlać wodą i doprowadzić do wrzenia. Smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. U mnie dominik się też rozchorował miał sam katar ale dzisiaj pojechałam z nim do lekarza i oskrzela delikatnie załatwione na szczęście to dopiero początek choroby i dostaliśmy już antybiotyk (jego pierwszy w życiu). Ale choroby przechodzą łączem internetowym ;) Izau super że się odezwałaś. Naprawdę brakuje na tym topiku twocih wpisów i nawet nie myśl o opuszczeniu nas bo wpadniemy ci wszystkie do domu lanie sprawić a wiesz że wiem gdzie ;) Zdrówka dla Bartusia jejku jak się biedaczek musi męczyć :o aż mnie samą boli jak przeczytałam ten twój wpis. A Dorian widać już dorasta intensywnie :) pozdrów od nas wszystkich :) no i od Adama macie pozdrowienia Kasia a widzisz na strachu się skończyło :) No i powodzenia ci życzę w poniedziałek na rozmowie będę trzymać kciuki Aga to teraz się gimnastykujecie z Kamilem :) ale to chyba większość ma problem z tymi łopatkami :) mam nadzieję że wszystko wróci szybko do normy. A pomysły co do sali to moja wena i tych luster to nigdzie nie podejrzałam po prostu były tam małe okienka to żeby je zasłonić to płytę gipsową na ścianę i już ;) Dotka sukienka śliczna rzeczywiście bardzo elegancka ale zarazem skromna. normalnie super gratulacje dla Pawła za konkurs :) a z tym gaszeniem światła to jest super bo ja to praktykuję często i muszę powiedzieć ze działa bałagan znika Monika nie przejmuj się tymi literówkami ja nawet nie zwracam na nie uwagi i myślę że większość dziewczyn też nie zawsze wiadomo o co chodzi więc bez stresu :) IzaM dla ciebie wszystkiego najlepszego w dniu imienin 🌼 Alexia czy ty też dzisiaj obchodzisz imieniny?? jesli tak to tobie tez życzę wszystkiego najlepszego 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny 🖐️ Dziś właśnie mnie boli brzuch....za długo cieszyłam się i za dużo chwaliłam, ze juz mi lepiej...:D:D:D UzaU - kopa i łomot to lekarzowi właśnie się należy, bo to ON kaze mi z tym chodzić, bo jak stwierdził pękają mi zszycia blizn i tędy próbuje się wybić ta przepuklina, ale dopuki się niewybije na zewnątrz, tzn. zanim nie przerwie otrzewnej czy coś takiego, to nie ma co zszywać i kaze mi łykać Nospę i się oszczędzać i kazał przyjść na wizytę za jakiś czas..???? i jak stan będzie nadal ten sam to będzie mi dawał blokady w zastrzyku..??? nierozumiem jego leczenia, bo nawet na USG nie chciał mnie dać twierdząć, że i tak nic niebędzie widać..:O i dodam, ze mam strasznie czułe to miejsce jak dotykam i nawet jest lekko wypchnięte, ale mam czekać, bo nic innego nie moze zrobić..:O a jak dżwignę coś ostro, to moze mi pęknąć o wiele więcejniż powinno..:D Dziewczyny czy któraś z Was ma jakieś kawałki Verby ??? wcięło mi wszystko jak Fil instalował nowe oprogramowanie..:O:O:O Uciekam na wyrko, bo się juz dziś nalatałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Zaniedbuje Was ostatnio ale tak jakos samo wychodzi:O wczoraj nie bylo pradu a dziś ładna pogoda to umyłam okna w piekarni.Jutro czeka mnie sprzatanie chaty bo ciotka ma nas odwiedzić(jeszcze u mnie nie była od kąd tu mieszkam) a w niedziele jade do rodziców bo tata ma imieniny-Zbigniewa) i tak jakos brakuje mi czasu:( Zaglądne na dłuzej pewnie dopiero po weekendzie jak te wszystkie wizyt miną:) Pozdrawiam Wasz wszystkie i sle całuski dla dzieciaków👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Hej hej Kasiu 🌻 Ciesze sie że już wszystko jasne! Też będę za Ciebie trzymała kciuki w poniedziałek :) Dotka, miałam wczoraj pytać czy nie myślałaś o tym zeby Oliwii nie przepisać jednak na komunię australijską. Może tak lepiej będzie dla wszystkich. No i ogromne gratulacje dla Pawła!!! Zdolnego macie syna - pływak, inteligent, no no :) Super nagrody dla szkoły zgarnął, brawa! IzaF, buziaki dla Dominika 😘 IzaU, dzieki za przepis, wierzę że pycha, może jutro wyprobuję. Dymku, ja mam Verbę ale chyba inną niż byś chciała - mąż miał w liceum kapelę, ktora nazywala sie wlaśnie Verba a dokładniej Verba Veritatis (czyli Słowa Prawdy :) he, zachowało sie parę kaset z prób :) Wiecie, okazało się ze z racji tego że przyznano mi zasiłek dla bezrobitnych wzbogaciliśmy sie tak bardzo, że nie przysługuje mi zasiłek rodzinny na Maję. Kto by pomyślał, dochód na osobę przekroczony jest teraz o całe75 groszy.... Dzisiaj jestem strasznie zmęczona bo od rana załatwiałam sprawuy w zatrudniaku (zaśw. do Mopr) potem mopr, potem jeszcze przychodnia, wszystko rozstrzelone i wszędzie na piechotę. Maja jest dzielna bo dopiero pod koniec maratonu stwierdziła że nóżki ja bolą. Wiecie, nie mowimy na razie znajomym o ciązy ale mam koleżankę, która jest w 4 miesiacu i dzwoniła dzisiaj do mnie żeby zapytać jak dostać sie na usg do gina, do którego ja chodzę (bo podobno ma najlepszy sprzęt do usg w mieście, Alleluja!). Podałam jej numery telefonów i mówię \"Wiesz Agata, ja jestem do niego na usg umówiona na wtorek...\" a Agata? \"O kurczę to trzeba będzie dlugo czekać?\" :D Już jej nic więcej nie mowiłam :D Ciekawe kiedy sie zreflektuje? :) Dobra, spadam odpocząć, buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski 🖐️ Właśnie wżóciłam Kubę do wanny i chłodze mu mleczko...dziś nie spał mi w dzień i to dobrze, bo oznacza to jego lekką poprawe zdrówka choć nadal kaszle...i oczywiście szanse na szybsze spanko..:D Niestety muszę czekać na Fila aż wróci z pracy, bo niewziąl kluczy..:O a juz myślałm, ze się walnę wcześniej...:D Kasia - dobrze, ze już wszystko się wyjaśniło i dostałaś @ Ana24- zapracowana jak zwykle i jeszcze goście...ja tez na gości latam po chacie i skurzam..:D Shenen - niewiem czy to ten sam zespół ale mi chodzi wiadomo o jaką Verbe...:D ale dziękuję za pomoc...:D Uciekam do pływaka bo mnie woła...moze zajrzę później choć dziś same pustki...pewnie kazda zalatana a ja bidulka w domu..:O Papasi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×