Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

Witam Drogie Panie! Dzisiaj wyszłyśmy z Karoliną i jej wózkiem i nową lalą na spacerek wokół domu, ale się uśmiałam, pomysleć, że roczne dziecko już tak dobrze zaobserwowało zachowanie rodziców, wyciąga lalę tuli ją, prowadzi wózeczek i mówi aaaa aaaa. Muszę sie pochwalić, ze wcisnęłam się w jeansy sprzed ciąży czyli biodra wróciły do normy, niestety czeka mnie jeszcze mnóstwo brzuszków, bo sadełko się wylewa na boczki, ale i tak już sukces. Aaa mąż mi obiecał wyprawę na zakupy w sobotę- a on nie cierpi zakupów- ale to rekompensata za to, ze ostatnio mnie zaniedbywał i spędzał wieczory i noce na tej swojej grze..... dobre i to, że chociaż czuje się winny. Lecę robic kaszkę bo mały sęp już stoi przy mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny 🖐️ Dzis Kuba dał popis...wciąż wymyslał rzeczy aby nie iść spać...:D nie było mi łatwo go ujaźmić, bo był totalnie wymęczony, a jeszcze walczył..:D na szczęście padł...:D Leia - jak czytam o tym przytulaniu lalki to od razu mi się przypomina Kuba jak jakiś miesiąc temu byliśmy u mojej mamy i Kuba bawił się bobaskiem..:D lalka i wózek jest córki mojej siostry ale zostawia te zabawki aby było się czym bawić jak wpada..:D więc Kuba tulił bobasa, śpiewał mu kołysankę, przewijał i na koniec jeszcze nakarmił piersią..:D oberwałam się ze śmiechu jak zobaczyłam podniesione koszulki i lale przy cycu...:D Dzieci kopiują wszystko co widzą u nas...wkońcu jesteśmy dla nich chodzącym przykładem i od nas się wszystkiego uczą...nawet tego niedobrego..:D a to ostatnie najlepiej im wchodzi..:D Życzę miłych zakupów...:D To ja się juz chyba pozegnam i połoze sie do wyrka ale najpierw się wymoczę w wannie...:D Miłego wieczorku życzę i spokojnej nocy..🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotka przesliczna ta sukienka...bardzo mi sie podoba.U nas też dziewczynki będą miały takie skromniutkie sukieneczki.Płaszczyk będzie do tego świetnie pasował...ja bym jeszcze do tego dała takie kruciutkie bolerko:) Kasia no to dzisiaj same dobre wiadomości:) bardzo sie cieszę że Zuza juz lepiej...noi że przestałas się stresować...i jesli mozna spytać to dlaczego kolejne dziecko mogłoby zaszkodzic Twojemu zdrowiu. Jesli juz mówimy o ułomnymch dzieciach.Koło mnie mieszka rodzina której syn jest chory na zanik mięśni.....i aż przykro patrzeć jak choroba u niego postępuje....coraz gorzej chodzi.A dzisiaj jak poszłam po Kamila do szkoły to jego mama przyjechała po niego takim specjalnym wózkiem(do tej pory chodził piechota do domu):( Iza trochę późno mój mąż sie zdecydował na ten lokal...mam nadzieję że jeszcze uda się go zarezerwować.Jutro pójdziemy obejżec salę bo dzisiaj niestety nie daliśmy rady. Tym bardziej że jest on bardzo blisko naszego domu i wszystko szybciutko można dowiesć:) IzaF to z Ciebie bardzo zdolna dziewczyna.Widzę że masz tak samo jak ja...bo kiedy spojrzę na pomieszczenie to w głowie odrazu układaja mi sie jakies pomysły......które w trakcie ulegają kilka razy zmianie:) a na końcu okazuje sie że jeszcze cos mozna było zrobic inaczej:D Życzę Dominikowi szybkiego powrotu do zdrówka:) A gimnastykowac nawet się nie zaczelismy:O Kupiłam dzisiaj Kamilowi drążek do podciągania się(tak zaleciła pani doktor) i cały wieczór sie siłował:D więc mu dzisiaj jeszcze odpuszczę;) Dymek dla mnie tez dziwne to leczenie.Przecież jak Cie cos boli to po to sie idze do lekarza żeby pomógł a nie kazał wracac do domu i znosić ten ból dalej....może warto by było to skonsultować z innym lekarzem...ciekawa jestem co by powiedział. Shenen mój Kamil tez dzisiaj dzielnie ze mną wszędzie chodził i nawet raz nie powiedział że go nogi bolą.Ciekawa kiedy koleżanka załapie że jestes w ciązy:D Leia ale Ty masz kochanego męża!!!! Mój mąż jak idzie ze mna na zakupy to nie dość że nic mi nie doradzi.....we wszystkim mi jest dobrze i wszystko może być to chciałby wejść do jednego sklepu,kupic i szybciutko do domku jechac:D Dymek moja Oliwia po rozmowie z ciocia która jest w ciąży twierdzi że też ma dzidziusia w brzuszku:D a jak jej tłumaczę że nie ma bo jest za mała to ona na to że ma takiego malutkiego:D a jak widziała kiedys jak szwagierka karmiła małego piersią to w domu podwijała bluzke i mówiła że też ma mleczko w cycusiach:D na dodatek podstawiała sie i mówiła\'\'mama spróbuj\'\':D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak musiałam tu zajrzeć:) jutro ciotka nie da rady przyjechać więc mam luzny dzień i nie będę musiała się stresować w dodatku chyba jutro be mieć @ bo już trochę coś tam mam :( a miałam mieć dopiero w niedziele ale to może lepiej jak jutro dostane bo w niedziele imieniny u taty a u mnie pierwszy dzień jest najgorszy i wtedy po prostu zdycham:P Kasia-u Ciebie też @ więc będzie nam razniej razem:) ciesze sie ze jednak dostałaś @ i nie musisz sie już stresować:) Dobrze ze dziewczynki już zdrowsze🌻 i u Ali wszystko ładnie się goi:) na balkon południowy to wydaje mi sie dobre będą pelargonie,petunie lub begonie:) ja nie mam nic na południowej stronie ale te kwiatki powinny dobrze znosić ciepło bo moja mama ma takie i ładnie jej kwitną cały rok:) oczywiście zasila je odżywką;) Co do odkurzacza to mąż stwierdził że trzeba jakąś cześć zamówić ale ona jest dość droga i na razie musimy odkurzać druga rurą bo ten odkurzacz ma 2 różne rury) 1 do dywanów a 2 do gładkich podłóg i nie trzeba zamiatać:) zepsuła sie ta do dywanów i wszystko trzeba robić ta do podłóg ale jakoś to idzie:) A po zestawie na Dzień kobiet nic nam nie było:D IzaF-zdrówka dla Dominiczka życzę🌻 Alexia- nie martw się na pewno zajdziesz w ciąże i to pewnie szybciej niż ja:) skoro u Was taki wysyp i wszędzie zaciążone to i na Ciebie przyjdzie pora zobaczysz:) Anka-jak Juleczka? gorączka spadła? Shenen-koleżanka niezła nie zajarzyła o co chodzi:D:D Cieszę się że z oczkami już lepiej i Maja chętnie zakleja to oczko:) Dotka-porozmawiaj z księdzem albo odpuści Oliwii albo daj ja na australijska komunię:( szkoda by było bo tej pięknej sukni by nie założyła:( A Pawła wyściskaj bo mu się należy:) Gratulacje dla Niego🌻 Asiu-nie wiem co mam napisać po tym co przeczytałam? jest mi przykro że mąż tak Cię potraktował i jeszcze śmie żądać przeprosin? Życzę Twojemu mężowi szybkiego olśnienia i tego by zrozumiał kto powinien być dla niego najważniejszy nie rodzice a Ty i dzieci🌻 Mona-fajnie że do nas zajrzałaś:) napisz coś więcej o tej pracy:) IzaU-i Ty również zajrzałaś:) chyba pierwszy raz na tym nowym topiku jesteś? Ciesze sie bardzo:D Jak udały się urodziny Doriana? i kim jest jego wybranka? koleżanka ze szkoły? Przykro mi czytać o tym że tak Bartuś musi się męczy i że nie można tego przyśpieszyć:( A dla Was 🌻 niech sie w końcu wszystko zacznie układać🌻 Karolina-biedny Maksiu:( choroby coś go nie opuszczają i jeszcze ten wypadek:( coś mu sie stało? Aga-chyba jesteśmy takie same:) wszystkie ciężkie prace wykonujemy w ogrodzie:) mi mąż po tym jak te cegły nosiła powiedział że wcale tego nie musiałam robić że cegły mogły jeszcze poczekać ale co zrobić jak mi one przeszkadzały i wkurzały bo leża tam już pół roku a on ich nie pochował? A co to za drążek do naciągania co doktorka kazała Wam kupić? do czego on jest? pytam bo ja w takich sprawach to zielona jestem :O Leia-gratuluje:) ja do dziś w przed ciążowe spodnie sie nie mieszczę tzn. mieszczę się ale zapiąć się nie mogę:P Dymek-ale Twój mąż jest uparty,a co będzie jak kości się zle zrosną?oj te chłopy gatunek tak odmienny ...Dobrze że chociaż Kubuś zdrowszy:) IzaF i IzaM-wszystkiego najlepszego w dniu Waszych imienin 🌻🌻🌻 IzaU-Ty wiem że w innym dniu obchodzisz imieniny więc Tobie złoże innym razem:) Monika-jeszcze tylko kilka dni i będziecie mieć własne mieszkanko:) czy juz sie niecierpliwicie? Kreska, Kinga-gdzie Wy sie podziewacie?? Na dziś to tyle:) Uciekam pod prysznic i spać:) DOBRANOC🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
cześć dziewczyny. tym razem narobilo mi się tu sporo zaległości.nadrobię pewno dopiero po weekendzie. Julki ta gorączka nocna to była tylko jednorazowa historia,na szczęscie.nie wiem co to bylo. jak pisałam rafal wrócił z polski bez auta,ale własnie teraz pojechał podpisywać umowę,pod wiedniem.opel zafira-tak jak chcielismy.:) dziekuje za fotki i inne obrazki-karolina:) posyłam wam wiosne we wiedniu,wczorajszy wypad do parku. laseczki!!!!ważę 69 kilo:classic_cool:!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam i ściskam mocno każdą z osobna.po weekendzie,jak poczytam,napiszę więcej. pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawka juz się skończyła ale jeszcze cos skrobnę:) U mnie dzisiaj pogoda bardziej zimowa niz wiosenna...właśnie przed chwila padał deszcz ze śniegiem:( Miałam dzisiaj resztę podwórka posprzatać ale nie da rady.....noi pranie mi się wyprało i nie mam gdzie powiesić bo pada. Ana ja też nielubię jak mi cos w nieodpowiednim miejscu leży. Gdy ostatnio zamiatałam podwórko to dwie przyczepki przesuwałam sama(jedna taka wysoka) żeby podwórko całe zamieść:D A z chłopami tak to jest im nigdy nic nie przeszkadza:D Ana byłam z Kamilem u ortopedy bo ma wadę postawy.....odstające łopatki i tendencję do skrzywienia kręgosłupa i ma zalecone ćwiczenia i pani doktor kazała kupic taki drążek do podciągania sie który montuje sie między futryny. I jesli chodzi o ten drążek to Grzesiek go wczoraj zamontował a jak wstalismy rano to okazało się że za bardzo rozepchał futryny bo się rozeszły:O i jest sam na siebie zły:D Anka przepiekne te fotki od Ciebie.Juz nie mogę się doczekac aż u nas będą tak drzewa kwitnąć...pięknie to wygląda:) Noi dzieciaki świetnie powychodziły na tle tych kwitnących drzew;) Acha i gratuluje spadku wagi🌼 Teraz uciekam powiesić pranie i szybko ogarnąć domek i pojedziemy obejżeć tą sale którą chcemy wynajac na komunie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane :) Posłałam Wam kilka zdjęć z dzisiejszej wyprawy na stadninę :) Maks niestety nie dał się jeszcze namówić na jazdę na koniu ale jesteśmy coraz bliżści celu ;) Któraś z Was kiedyś podawał przepis na gołąbki ale takie bez zawijania, z siekaną kapustą i mięsem mielony. Czy mogłybyście napisac mi czy to mięso trzeba przyprawić tak jak do kotletów mielonych czy zostawić je \"surowe\"? W ogóle napiszcie mi jak zrobić tą potrawę. Z góry dziękuję :) Izy kochane ❤️ dla Was najserdzeczniejsze życzenia 🌻 Julia - jak Kuba? Lepiej się czuje? A powiedz, ta sprawa, o której nam pisałaś, coś się wyjasniło czy dalej jest jak było? Maks też ma coraz większe problemy z usypianiem ale myslę, ze jest to związane ztym, ze w końcu wzięłam się za jego smoczek :O Anka - zdjęcia rewelacyjne. Kwiaty i drzewa kwitną u Was jak u nas w maju. Aż chce się wiosny. A ta gorączka to może ząbkami spowodowana, co? Shenen - ja z Maksem idę do okulisty w kwietniu ale nie spodziewam się poprawy bo on za nic w świecie nie chce nosic tej \"zaślepki\". Chyba mu plastrem zakleję szkło :O Ana - a ty jak się rozpiszesz to strony zaczyna brakować ;):P Dotka - to masz zdolnego syna! no, no! tylko gratulować! 🌻 A ja chyba jakiś zdjęć nie dostałam bo nie wiem o jaką sukienkę chodzi :O Kasia - grunt, że wszystko jest po Twojej myśli :) Monika - a masz już upatrzone jakies meble, obmyślony wystrój? Jak ja bym tak chciała... ale jak się mi poszczęsci to też może bedę się przeprowadzać. Pytacie o upadek Maksa ze zjeżdżalni. Nic mu się nie stało, na szczęście, bo widziałam ja zrobił dwa fikołki na tych okropnych schodach :O😭 nawet się nie potłukł. Miał tylko siniaka w kąciku oka, myślę, ze od okularów, ale na drugi dzień nie było po nim sladu. Na razie tyle bo musze jeszcze skrobnąć do koleżanki i objaśnić co jest na zdjęciach ;) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Mam spore zaleglosci w czytaniu, ale mam nadzieje, ze jak dzis wieczorkiem moje zoo pojdzie spac to nadrobie co nieco. Z nowinek: Piotr w czwartek wrocil do domu, wrocil sam, bez przeprosin z mojej strony. Nie ugielam sie, wiem ze dla dzieci mozna zrobic niemalze wszystko ale w tym przypadku przeprosiny i zabieganie o niego byloby z mojej strony straceniem honoru. Najgorsze bylo to, ze jak rozmawialismy to przynal racje, ze wiedzial, ze ja nic nie mam do jego rodzicow....ręce mi opadly...ale juz nie ruszalam tematu tylko zastanawiam sie po co to wszystko bylo... Nie mam ostatnio czasu na nic bo wraz z przyjsciem wiosny zaczelam sprzatac w domku i wyrzucac zbedne graty. Mam teraz wiecej przestrzeni co przy moich 50 m2 jest nie bez znaczenia! Dziekuje wam za wsparcie! Dymku - Kochana jestes! Wlece wieczorkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane:) Patrze i patrze i znalazlam 2 czesc naszego topikiu??? nie jestem w temacie, w dalszym ciagu nie mamy neta, czekamy na podlaczenie juz od 30 stycnia!!!!!!! paranoja do polski wracam 28 kwietnia, wiec od wtedy bede juz na biezaco|:) Karolinka urosla, mi troszke tez brzybylo w pasie ;) ale to zwalam na wine irlandzkiego chlebka, bo mowia, ze tuczy---wiec to pewnie to a nie objadanie przed tv;) teraz jestesmy u znajomego, wiec korzystam ;) bardzo mocno Was sciskam, sle buziaki dla pociech......no i mam nadzieje, ze przetrwamy :) buziaczki i ni zapomnijcie o mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynkii 🌼 Wiem, ze was ostatnio zaniedbuje ale wiele sie u mnie dzieje i tak jakos ;) Marcin ostatnio przeszedł ciężką grype - jak na faceta przystało troszke poumierał, ale jak dostał wolne w pracy to juz mu prawie zupełnie przeszło i korzystał z czasu - oczywiscie poświecił go dla nas :P Julka juz nieźle sobie daje rade - raczkuje po mieszkaniu tak, ze oczy trzeba mieć dookoła głowy :D No ale to w końcu moja mała dzielna dziewczynka :P Ostatnio u lekarza jak byłyśmy pani doktor mówiła ciągle do niej różne rzeczy a ona zrobiła oczy wielkosci spodków od filizanek i słuchała :D Tak mi sie śmiac chciało a ta lekarka tylko mi oczka puszczała ;) Moj drogi ex po ostatnich akcjach dzwonił i przepraszał. Zaczął tłumaczy, ze zone to mu rodzice wybierali i takie tam. Powiedziałam mu ze mi tłumaczyc sie nie musi :P Facet był tak zakłopotany ze szok :P W sumie jak sobie przypomne nasze stare lata to jakis uśmiech sie błaka :P Marcinowi nawet o tym nic nie mówie, bo juz przed ślubem mieliśmy akcje z jego poprzednią laską... Na swieta przyjedzie do nas moja kochana siostrzyczka :D Tak bardzo sie ciesze :) Fakt faktem stęskniłam sie za nia i za naszymi gadkami. W planach mam zaproszenie przyjaciółki w wakacje. Juz to planujemy i chce zeby to wypaliło. Trudno tak planowac cos tak dlugo przed czasem bo w sumie nie wiadomo co sie wydarzy..Ale musze byc dobrej mysli :D Ostatnio jak bylismy na spacerku to poznałam miłą kobietkę ;) Polka, przyjechała z mężem tutaj juz kilka lat temu. Potem urodziło im sie dziecko :)) Jej synek jest miesiąc starszy od Julki i nasze dzieci znalazły wspólny język ;) Ostatnio jak od nas wychodziła to nie chcieli sie rozstawac i oboje jak nazawołanie zaczeli płakac i drzec sie wniebogłosy :p Marcin zaczal sie śmiac ze chyba zięcia zegnamy :P Nasze mieszkanie juz jest prawie idealne. A juz napewno zbliżone do mojego ideału wymarzonego i wyśnionego :P Dziękuje za zdjecia bo są superkowe 🌼🌼🌼 IzaF - no i sala ja widze ze juz jest extra :D Powodzenia 🌼 No to pomarudziłam wam i teraz sie żegnam :) Nie zapomnijcie o mnie :P:P Pozdrawiam was goraco 🌼 i buziaki dla maluchów 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór! Zakupy zaliczę do udanych, kupiliśmy dużo za małą kasę,(jest u nas sklep z końcówkami kolekcji adesso, top secret, happy kids )ja kupiłam jeansy za 25zł, sweterek za 19,90 i coś dla męża i malutkiej. Dzieciaczki to rzeczywiście z tym podpatrywaniem dorosłych są niezłe, siostry córka przerabia karmienie piersia za każdym razem keidy któras z nas rodzi i karmi piersią (siostra, bratowa, ja), chłopcom się to nie zdarza a le czule opiekują sie lalkami. Iza f i Iza M wszystkiego najlepszego za wczoraj i przepraszam pamiętałam a potem mi wyleciało z głowy, IZa f fajne akuku i nie macie do mnie cierpliwości, tego 3 niestety nie mogłam zobaczyć. Anka śliczne są te Twoje dziewczynki a jaka pogoda już zazdroszczę bo u nas ostatnio się popsuło, niesamowite są te dzieła na rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana dzięki z kartkę, buziaczki dla Ciebie i Julki od Karolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Ja tylko na chwilkę bo nie najlepiej się dziś czuje przez @ :( Jutro dopiero wieczorem wpadnę ( bo jadę na imieniny do taty) wiec dopiero jutro nadrobię zaległości:) A teraz już uciekam spać ostatnio Julka budzi sie po 5 jak tylko robi się widno i każe mi już wstawać bo \"mamo jest piękny dzień\" ale mówię jej żeby położyła sie ze mną i jakoś jeszcze zasypia:) Dobra uciekam bo mąż jeszcze coś chce sprawdzić:) DOBRANOC🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
pobije dzis chyba wszystkie,tym swoim wpisem niedzielnym o 7.30;) wczoraj Julkę połozyłam specjalnie AŻ po siódmej,żeby choc w niedziele troszkę dłużej pospać niż do szóstej.no i obudziła się faktycznie nie o szóstej....ale o 5.30.wybiegała się w chodziku,teraz zasnęła. wiedziałam,ze ta wiosna u mnie tak was zaskoczę.niedługo tak i u was będzie.aż nie chce sie wracać do domu-wszystko nabrało kolorów,pachnie,ptaszki koncertują... autko kupilismy,ale w salonie,więc widziałam dopiero na zdjęciach.papiery przyjdą na początku tygodnia,potem przerejestrowanie,także ,,wsiądę,,gdzieś w połowie tygodnia. zapowiada sie śliczny dzień,także po kościele pojedziemy do chińskiej ustalić menu na komunię i zostaniemy już tam w parku. zyczę udanej niedzieli.do jutra dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ A co to za pustki? Ja jestem padnięta i przejedzona po imieninach taty:P jestem taka śpiąca ze zaraz kładę się spać a jutro wpadnę na dłużej:) Pozdrawiam Was i życzę miłych snów🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Ale sie to duzo dzieje! To super! Shenen - ciekawe co Ci lekarz powie...Rozumiem Twoje zmeczenie, masz do tego swiete prawo. Wypoczywaj sobie ile wlezie! Fajnie, ze sa szanse poprawy wzroku u Maji, same dobre wiadomosci! Iza U - super masz chlopakow! Biedny Bartus! Juz sobie siebie wyobrazam w sytuacji gdy dziecko sie dusi...ja mam zreszta jakas obsesje na punkcie duszenia i bardzo uwazam zeby dzieci a zwlaszcza Julka (bo Wojtus to juz zwierzatko bardziej rozumne) nic nie wziela do buzki...a jest to trudne bo bierze do swojej gebusi niemalze wszystko... Czytam, ze masz jakies problemy z mezem, bardzo Waam goraco zycze zeby sie wszystko ulozylo! Dymek - wspolczuje Ci tych problemow zdrowotnych, misi bolec, zwlaszcza w trakcie @...a bylas u innego lekarza? zawsze lepiej miec drugiego lekarza w zapasie. Pozdrowionka dla całej rodzinki! Kasia - ufff..mysle oczywiscie o Twojej @...Czyli wszystko po mysli, z praca tez bedzie dobrze! Zobaczysz! I oczywiscie nie urazilas mnie swoja wypowiedzia nt. mojego meza. Piotr nie jest jedynakiem, ale jego siostra nie mieszka w Polsce wiec tak jakby byl...Rodzicow odwiedza codziennie bo uwaza, ze tak trzeba, oni oczywiscie sa w pelni sprawni. Poza tym lubi ich odwiedzac, jak mowilam wczesniej jest bardzo zwiazany z rodzicami. ja ich tez bardzo lubie, wiec tym bardziej nie moge pojac dlaczego tak glupio Piotr wyskoczyl pod moim adresem. Bylo minelo, nie lubie dlugo sie gniewac ale przyznam, ze wkurzyl mnie wyjatkowo! Aga10 - Kamil widac jest ambitny nie tylko w czyatniu ksiazek, jak dostal drążek to teraz pewnie caly czas cwiczy. I dobrze, jest w tym wieku, ze jeszcze moze sobie wszystko naprawic. Ja glupia bylam i nie cwiczylam i dzis mam skolioze...nie duza ale jednak, pewnie na starosc da mi w kosc...dobrze, ze mąż rehabilitant ;-) Dottka- jestem zauroczona tą sukienka do komunii! Jak Julcia pojdzie do komunii to kupie jej taka sama! Sliczna! Skromna i gustowna. Szkoda mi tylko Oliwii jak sie musi meczyc z tymi naukami, co za idiotyzmy. lec szybko do tego ksiedza i zalatw sprawe. Jak mnie takie cos wkurza....jak mozna latwo dziecko zniechecic. Alexia - co u ciebie? Jak terrorysta? Pisz kochana bo tu brakuje tych potrojnych prszecinkow :-) Dobra kochane kobitki, lece dalej w siec. Kupilam dzis na allegro sporo ciuszkow (jeden zestaw wybralam optymistycznie w rozm. 34....a nosze 36). Musze sprawdzic poczte bo czytalam, ze fotki porozszylalyscie. Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Kochane, pomóżcie mi z tymi nibygołąbkami bo mi się mięso zepsuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie żartujcie, ża ja, śpioch, jestem pierwsza ;) to chyba jakaś pomyłka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Przedwszystkim naszym Izom składam zaległe zyczenia🌻🌻🌻 Kasiu za Ciebie trzymam bardzo mocno kciuki,napisz jak juz bedziesz po:) Karolina bardzo bym Ci chciała pomóc z tymi gołąbkami ,ale akurat tego przpisu sobie nie skopiowałam,a byłam pewna że go mam:o My po chrzcinach zadowoleni i przjedzeni,Karolinka w kościele nawet nie zapłakała,cały czas przespała. Niestety nie zrobiłam żadnego zdjęcia,a niunia tak slicznie wygladała:) U mnie teraz pralka pracuje na najwyzszych obrotach,piore wszystko co wpadnie w ręce ,żeby sie wyrobić z robotą ,jeszcze musze umyć okno i wogóle mam duzo pracy,teraz chyba bede naprawde żadko zagladać . Dzisiaj znowu maraton po sklepach ,musimy sobie dokupić troche sprzetu AGD,albo chociaż wyszukać ,a kupimy potem:) teraz uciekam wstawić nastepne pranko:) ...zaraz poogladam zdjęcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Asiu,,dzieki za zainteresowanie ;) Popisze cos pozniej,,,teraz tylko wpadlam z wiadomoscia,,ze ,,,, Rano wstaje ,,a za oknem sniegon :O:O Przez cala zime nie widzialam tu tyle sniegu co teraz,,:O:O Ide lepic balwana :D:D:D Biedne moje kwiatki w ogrodku 😭😭 Pewnie pomarzna 😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina jeśli chodzi o meble ,to jak narazie Natalka ma do swojego pokoju komplet mebli i najpierw zrobimy wszystko u niej ,a u nas przez jakiś czas bedzie stał zwykły drewniany regał\"na wszystko\",materac jako łóżko , biurko pod komputer:) Jeszcze nie wiemy jakie meble chcemy mieć u siebie w pokoju,w miare szybko i w miare możliwości finansowych chcemy mieć u siebie dużą szafe komandora albo coś w tym stylu,reszta mebli bedzie raczej ograniczona,jakaś szafka pod telewizor i coś na książki i płyty. Kuchnie mamy kompletną,na początku kwietnia przyjedzie szwagierka z mężem z Austrii i będą montować właśnie kuchnie:) Karolina Maksiu to odwazny chłopiec ,bo bardzo blisko podchodzi do koników,śliczne sa te zdjęcia:) Anka Bardzo ładne zdjecia ,najbardziej podoba mi sie to gdzie są Twoje dziewczynki razem ,zrobione z bliska:) U nas juz też drzewka owocowe zakwitły i slicznie pachnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexia ten snieg i tak pewnie długo nie poleży,ale za to jaką dzisiaj zabawe bedzicie mieli:D Asiu zapomniałam napisać że bardzo sie ciesze że Twój mąż już w domku ,że jednak sam przemyslał sprawe i wrócił. A przeprosił chociaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, wpadan tylko na momencik przed spaniem . U nas leje i leje juz od paru dni, szaro-buro i ponuro nic tylk w luzku lezec a wiadomo ze sie nie da.....no ale tylko marze oczywiscie! Pozdrawiam serdecznie i duza buzka dla maluszkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotka śliczna ta sukienka dla Oliwii...zapomniałam wcześniej napisać:) U nas też dzisiaj raczej ponuro ,ale zaraz ide robić z Natalką pierogi to nam sie humor poprawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć My właśnie dochodzimy do siebie po weekendowym imprezowaniu bylismy u pradziadka Karoli i kuzyna.Ja mam kaca bez picia, Karola nie chciała wogóle usnąć wczoraj w nocy sie darła a teraz tez nie jest najprzyjemniejsza to chyba po tej \"zabawie\" z kuzynem, nie chciał jej nic dać wszystko zabierał, pełno chałasu było wiec pewnie dlatego taka w nocy była. Pododa u Nas średnia. Idę myć okna puki nie pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny 🖐️ Witajcie po wekeendzie..:D My po lekkim wekeendzie, a dziś cała do przodu i juz mam porobione i obiadek tez juz ugotowany, pranko pochowane..:D Teraz mogłabym się walnąć z nogami na lampiei jak to się mówi...pierdzieć w oponkę..:D ..niestety chcę zrobić jeszcze pastę rybną, bo mnie od piątku szarpie na sałatki..:D Już pojedliśmy jedną z brokułów i ananasa, i warzywną...a teraz rybkę..:D oczywiście zaczał jeszcze za mną chodzić galart...ach te moje apetyty...:D Kubul ma się lepiej, juz tak mocno nie kaszle myślę, ze do środu powinno mu przejść..:D My tez mamy się dobrze, a Fil juz stapa lekko nagą..:D Same poprawy...:D A odnośnie tej sprawy rodzinnej...niestety nic się niezmieniło, wszyscy nabrali wody w usta, a niektórzy nawet do dziś nie zadzwonili..:O jest mi okropnie przykro i ciężko, brakuje mi tej zakichanej rodziny - całej ...a jej niema i cały czas po kątach popłakuję, ale dam sobie radę niech się kopną w zad, tylko Kuba....wciąż myślę jak to będzie dalej. A w dodatku wciąż mi tu wałkują w domu ten temat i każą się od rodzinki odciąć jak im na nas nie zalezy tylko nie umiem o tym zapomnieć..:O Najbardziej mi brakuje mojej babci i ciotki chrzestnej, która się tez tak odniosła brzydko i choć osoby trzecie ją usprawiedliwiały gdyż mieli sprawę o kradzież jakiejś maszyny, to i tak czekam na wyjaśnienia od niej i chyba się nie doczekam..:O A święta..no cóż ...ja się uparłam i postanowiłam nie jechać, ale chcę w sobotę do babci polecieć ze święconką i tyle..reszta niech się cmoknie...:O i najgorsze, ze we wrześniu dziadkowie mają złote gody....niewiem jak to rozgryść, ale moze się ta atmosfera przezedzi i reszta rodzinki odezwie i pogada...może....To tyle, bo zaczynam popadać w dolinę..:O Uciekam dalej do zajęć i zyczę miłego dnia..🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
cześć. wiecie,za szybko sie tą piękną pogodą cieszyłam.dziś juz tylko 4 stopnie i leje,a w salzburgu ponoć śnieg sypie.mam nadzieje ze do mnie nie dotrze.szkoda tej pieknej kwitnącej wiosny,jak tak wszystko pomarznie. poza tym mamy nowy problem.az nie chce mi sie pisac.pisalam,ze zarezerwowalismy w chinskiej na komunie.wczoraj pojechalam ustalić menu.wszystko ok,wyszłam,a oni dzwonią,bym wróciła,bo maja bardzo wazną sprawę.okazało się,że dwóch kelnerów zarezerwowało ten sam termin w tej samej sali!!!no i ci drudzy,byli wczesniej od nas.ręce mi opadły.a oni chcą zaliczkę oddawać.co mi z kasy,jak bez lokalu zostałam????nie chcialam się zgodzić,proponowali inną salę,ale totalna kicha!do cholery,to nie ja nawaliłam. ja bym nie popuściła,ale mąż kazał oddać zaliczkę,powiedział,ze w zyciu juz tam nie przyjdziemy i że wszystkim bedziemy odradzać ten lokal.ja dodałam,ze piekny zrobili córce prezent na komunie i tyle. mogliśmy walczyć,ale nawet jakby się udalo-kto wie,czy by nam nie popsuli za to święta. na necie jest stronka dla klientów wiedenskich lokali.ja juz im opinie wystawię-kitajce pie@#$%%^ne!tak się nie robi. no i musimy łeb na szyje czegos szukać. to tyle.zła jestem,że nie pytajcie nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Niestety nie moge poczytac i popisać z Wami bo Jula nie spała w południe i ciągle przeszkadza:P Wpadne chyba wieczorem jak ten dzikus pójdzie spać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×