Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

no i poszło 2 razy

Dzien dobry :D Kreska, Anka, Dymek witajcie :) Słoneczko zachęcająco świeci, śniadanie zjedzone, pranie nastawione, teraz muszę wreszcie zabrać się za kuchnię, bo tam takie pobojowisko, że najlepiej działać przy zgaszonym świetle, żeby nie widzieć tego bajzlu :D Tylko wtedy jest ryzyko, że się np posoli herbatkę :P Anka gratuluję imponującego spadku wagi Ja koniecznie muszę się zabrać za moje sadełko, bo ciężko mi na siebie patrzeć. Namawiam Micha na steper. Najchętniej pojeździłabym na rolkach, ale po pierwsze brak czasu i możliwości przy maludach, no i po drugie takiej starej gropie już chyba nie wypada :D :D :D W gadanie Dymka o brzuszku nie wierzcie, bo ona jest szczupła, do pozazdroszczenia :D Mam nadzieję, że zgramy się dziś w czasie i znów będzie wspólny spacer :) Uciekam do prac domowych :) Miłego dnia wszystkim :)

No to i ja na kawke sie dopisuje i ten kawalek ciasta tez prosze!!! U mnie juz po obiedzie, trzeba by bylo pozmywac ale jakos omijam kuchnie. Niedosc ze sie ugotuje to potem sterta garow do mycia! Milego dnia wam zycze, ja moj powoli zakanczam! U nas po 5, Pawel na plywaniu a Oli szykuje sie na karate. A maly chrabaszcz lata gdzie popadnie!

Ana76,Dotka Ana76 wiesz w kuchni rano to ja zawsze mam taki sajgon ze szok,na szczescie mam bardzo mała kuchnie i szybko sobie z nia radze Dotka cos ostatnio mało zagladasz:(uwazaj bo cie zlinczujemy:P Oskar juz biega po balkonie a ja ide polatac z odkurzaczem

Kreska - ja też zaraz będę latać z odkurzaczem..:D a co do włosów...no cóż mam kręcone z natury, więc mogę mieć zawsze wielki haos na głowie i jakoś to wygląda..:D ale mnie denerwują, bo fakt, że codzienne rozczesywanie i układanie tych loków aby były świeze te spiralki, to trochę zajmuje i jest upierdliwe..:D i czasami idę na wygode zaczesując warkocza..:D ale dziękuję za miły komplement.. Dotka - witaj ja mam tez takie niechęci czasami co do kuchni...:D Ania - Ty babo wstrętna jedna... Uciekam kończyć to co zaczęłam i szykować się na wyjście z Kubą na placyk...:D Miłego dnia

ja tez jako tako ogarnełam dom,nasmazyłam nalesnikow(chyba wczoraj Julka tez tym zywiła rodzine:D) i teraz idziemy z małym do sklepu po jakis ser do tych nalesnikow i wogole jak otworzyłam lodowke to tylko zarowka w niej swieci:Dwiec trzeba jakies zakupy zrobic

Ja też musze pochwalic sie piekną pogodą.....a najbardziej dzieciaki się z tego cieszą:) Dobrze że dzisiaj ostatni dzień szkoły to Kamil troche odetchnie na dworze......chociaz chyba muszę go dzisiaj jeszcze dogonic do lekcji bo jutro mają próbną spowiedź a wieczorem koledzy Grześka zaplanowali grila u jednego z nich i chyba zostaniemy u teściowej na noc i przyjedziemy w niedziele do domu. Niewiem czy słyszeliście o wypadku który wydarzył się w Połańcu(miasto rodzinne mojego męża)mówili o tym w telewizji. Nie pisałam o tym bo nie znałam za bardzo szczegółów....ale wczoraj rozmawiałam na gadu ze szwagierka( wydarzyło sie to niedaleko jej bloku) W sobotę przed świetami młody chłopak,który dopiero ma miesiąc prawo jazdy jechał samochodem pełnym ludzi 140 na godzinę i zaznaczam że w miescie.Potrącił czterech przechodniów w tym jeden nie zyje a dziewczyna jest w śpiączce.Jemu nic poważnego sie nie stało....ale lącznie 8 osób jest w szpitalu.Podobno dachował kilka razy a chłopaka którego potrącił śmiertelnie przezuciło prze płot:O Ni dosc tego to w samochodzie znaleźli narkotyki...wię mam nadzieje że się z tego nie wywinie Moja szagierka uczy te dzieciaki w liceum i rozmawiała z jednym co go juz wypuścili ze szpitala i zachowywał się jakby nic sie nie stało,smiał się żartował i opowiadał o wydarzeniach tego wypadku jakby to było nic wielkiego a w szpitalu reszta poszkodowanych z tego samochodu dzieliła sie wrażeniami na wesoło.....noramlnie wierzyc sie nie chce że mozna tak sie zachowaywać To tyle mojego gadania.....bo kiedy o tym myslę to złość we mnie wbiera na sama mysl że człowiek idąc po chodniku nie jest tam wzale bezpieczny Zaraz poczytam co u Was i jeszcze cos skrobne:)

Aga straszne co piszesz!! U nas tez takich wariatow nie malo! i te narkotyki to takze na pozadku dziennym. Ostatnio mowili ze kazda szkola srednia ma problem z narkotykami!! az strach bo przeciez Pawel od nastepnego roku wlasnie do sredniej szkoly idzie. I sie preze na wszystkie strony zeby byla jak najlepsza a tu takie nowiny!! I jak mamy te dzieci przed takimi rzeczmi uchronic!! Takiemu balwanowi to bym rece przy samej d...e urwala takze zeby za kierownice juz nigdy w zyciu nie wszedl. Wpadne pozniej jak zaloge poloze spac bo chyba mi sie szykuje samotny wieczor przy lampce martini oczywiscie!

Aga10 - okropne jest co piszesz...ja sobie czegoś takiego nie wyobrarzam !!!! mam nadzieję, że ten człowiek dostanie odpowiednią za to karę, choć życia i zdrowia nikomu nie zwróci, a Ci którzy tacy weseli, niech się nie cieszą za bardzo, bo nigdy niewiadomo czy w dalszym życiu urazy z tego wypadku im się nie dadzą we znaki..:O Alexia - wpadłam tu dlatego, ze mnie rozbroił Twój wpis na GG i musiałam to skomentować..:D:D:D:D:D Dziewczyny tam jest tak napisane..\"Kiedy ranne wstają zorze,,,terrorysta już na dworze\"...:D Uciekam, bo czas nagli a ja w domu latam w pizamie..:D

Dotka - poza tymi rękoma, to ja bym mu jeszcze łeb ukręciła aby juz nigdy w życiu nie mógł wpaść na taki pomysł z pustym wyobrarzeniem i pustym mózgiem, bo mądrością to on napewno nie grzeszy ! a poco nam kolejna roślinka ! Teraz juz naprawdę uciekam...

Wiecie właśnie napisałam sobie trochę i sama zamknęłam stronę....dobrze że nie było tego duzo. Anka ja też wczoraj była obejżeć salę na komunię i jestem bardzo zadowolona bo wszystko jes nowiutkie,krzesełka,stoły.Kuchnia jest ładnie wyposazona...duza kuchenka gazowa z piekarnikiem,chłodnia,miejsce do zmywania....nawet facet pokoje zrobił z których mozna kozystac.Na zewnątrz ładnie ogrodzone,piekne drzewka......tylko szkoda że jeszcze ławek nie ma...ale pozatym jest bardzo ładnie. Widzę że masz juz dla Gabi sukienke...a wianuszek z żywych kwiatków napewno będzie pieknie wyglądał:) Aniu moja córcia to Oliwia:) Shenen ma Maję;)Ale nie przejmuj sie ja na początku też dzieciaczki myliłam:D Alexia most rzeczywiscie robi wrażenie i niewiem czy odważyłabym sie po nim przejść...tym bardziej z dzieckiem.Ciekawa jestem jak oni go zrobili??? Maila nie dostałam ale i tak dziekuje za komplementy o których piszesz że w nim były Kreska kurtki zimowe juz dawno schowałam chociaz jeszcze nie raz musiałam je wyciągnąć:D Dymek fotki dostałam z waszego spotkania z Anią.Widać było że bardzo cieszyłyście się z tego spotkania:) a dzieciaki swietnie sie bawiły.Mi też bardzo podobaja sie Twoje włosy i sama bym takie chciała mieć.....ale to pewnie jest daltego że mam proste...pewnie u Ciebie jest podobnie i czasami chciałabys miec proste:D To na tym pokazie dostałas te kolczyki??? U nas też są takie pokazy i moja teściowa kupiła sobie kołdrę z takiej wełny i włozyła sobie ja pod prześcieradło.W zimie jest fajnie bo mieciutko i ciepło ale w lecie jak dla mnie za ciepło....i takie fajne kapcie wełniane:) Anka wyrazy uznania za te 12 kilogramówmusi z Ciebie byc bardzo wytrzymała dziewczyna.A jak długo już sie odchudzasz???? Teraz napewno zmieścisz się w tą kraeację co wisi w szafie:) Moje dzieci tez swego czasu przepadały za kopcem kreta...zreszta ja też bo to bardzo pyszne ciasto:) Ana 24 i jak po przeszkoleniu:D pewnie Ci troche głupio będzie jak teściowa będzie sie przyglądac twojej pracy....ale może kiedyś teściowa uzna że nadajesz sie na szefowa i całkiem przejmiesz jej obowiązki:) Dziewczyny co Wy z tymi ciastami......mi sie właśnie skończyły placki weselne:( i dzisiaj miałam tylko sama kawke:( Dotka oj biedna z Ciebie dziewczyna...musisz gary zmywać a dzieciaki uciekaja na przyjemności. Dotka,Dymek mi tez nerwy puszczają jak o tym pomyslę ale z drugiej strony trochę mi szkoda tego chłopaka bo całe życie sobie spieprzył....i cały czas ta sprawa bedzie sie za nim ciągnąć. Tylko ja nie wiem gdzie byli jego rodzice...i dlaczego dali mu samochód tym bardziej że w jego miesięcznej karierze jazdy samochodem podobno to nie pierwsze jego wybryki. Dobra i ja spadam bo ze zlewu gary wyłażą i odkurzacz mnie woła:D

Aga witaj Straszny ten wypadek i zachowanie tych ludzi, niestety takich wariatów nie brakuje i to mnie przeraża. Nie mogę o tym myśleć, bo zaraz się denerwuję A jak się czujecie? Ty i dzieciaki? U mnie Łusia już o.k., za to mnie boli gardło, mam nadzieję, że rozejdzie się po kościach. :) Uciekam, na spacerek się szykować.

Kurczak! Wlasnie sie do Was naprodukowalam i wszystko mi wcielo! Zla!!!!!! No nic jak znajde chwilke to napisze raz jeszcze., teraz musze spadac!

Dzien Dobry Wpadłam znowu tylko na chwilkę:O Mam do Was pytanie , dzis Julka ostatni dzien bierze antybiotyk, kiedy będzie mogła wyjśc z domu? czy po antybiotyku jest jakis czas że trzeba jeszcze siedziec w domu?

:) Hej, Ana myślę ze śmiało możesz wyjść z Julką. Uważaj tylko zeby sie nie zgrzała i żeby jej nie przewiało, wiadomo, jak po chorobie :) U mnie też słonko :D Maja ma obiecane wesołe miasteczko ale nie wiem czy zasłuży. Śmieszna jest tak poza tym, ciagle chodzi i śpiewa alfabet albo liczy, muszę sie przyzwyczaić że dziecko mi dorośleje :D Aga, a mnie wcale nie żal tego półgłówka, tym bardziej że jak piszesz to nie jego pierwszy wybryk. Ale nie powinnam sie denerwować więc skończę komentowanie na tym, juz mnie nosi. Przepraszam, wolę wyjść na podwórko, pa pa

Shenen-Dzieki dziś jeszcze zostaniemy w domu ale jutro wypuszcz tego dzikusa z domu to pobawi sie w piaskownicy:) jak sie czujesz? kiedy masz wizyte u gina?

Ale tu pustki? pewnie macie ładna pogode i korzystacie:) u mnie też ślicznie jest +20 stopni ale dzis jeszcze nie wychodzimy.

Dziendoberek, sciagam nas z 3 strony!! Wstawac!!!

Dottka-dołączam się do pobudki,ale nie wiem,czy już nie poszłaś spać:D przyznajcie,że aż się chętniej wstaje,jak za oknem od rana tak słonko świeci!

nie mogłam coś wczoraj się dostać na cafe.aż się wystraszyłam,że powtórzy się ostatnia zadyma ze znikaniem topików:o bylyśmy wczoraj kupić Gabi rower.do odebrania będzie we wtorek,bo wzięliśmy serwis.sami go poskładają,dorzucą gratis parę dodatków i na następny serwis dostaniemy zniżkę.:)zostanie jeszcze dokupić kask,rękawiczki i bidon. jestem dziś sama z dziewczynkami bo Raf pracuje.zła jestem,bo planowałam wykończyć ten salon:( jutro jedziemy do drugiej Julki na roczek-córeczka Julki chrzestnego. aga10 oczywiście wielkie sorrki za tą pomyłkę imienia.to przez to,że otworzyłam wszystkie maile od was,po kolei-a przez swięta się nazbierało!!!tak jak piszesz,mam jeszcze problemy z imionami.zresztą to jest od zawsze moja pieta achillesowa.ktos się przedstawia a ja po chwili rozmowy już nie pamiętam imienia:o a ten wypadek-to jest naprawdę porażające,jaki stosunek ma co niektóra młodzież do zycia.i coraz więcej się o tym niestety słyszy. \\w moim rodzinnym miasteczku 16-to letni chłopak ,po tym jak rzuciła go dziewczyna,napisał jej sms że idzie się powiesić...no i to zrobil.rodzice ponoć znależli go w lasku opodal domu,ale już było za pózno. nie kwaszę już tak na poczatek dnia...ale ciarki po plecach przechodzą.wychowuje człowiek dziecko,a potem takie tragedie los przynosi. dymek jaka ty masz oponkę na brzuszku???ty babo ty! ja kiedyś miałam takie jak ty wlosy-prawdziwa szopę takich spiralek!i nie wiem jak to mozliwe,ale po ciązach mi sie całkiem wyprostowały:(teraz są po prostu podatne tylko:( ana76 stepper,polecam,ale kup skrętny.ja swoją ,,bestię,, już ujezdziłam.początki sa trudne,ale efekty odczujesz.:) a odchudzam sie od 8 stycznia,jak to po swiętach waga pokazała 80 kilo! kreska dzięki za tą nalewkę.myślę,że może się bardziej na jesień nadaje.przepis mam,może sie zdecyduję. i co piekłas to ciasto z kubusiowym kremem? dottka ...a ja mam zmywarkę i przyznaje medal temu kto ja wymyślił;)

dzien Dobry Wczoraj nie mogłam wejść na kafeterie wyskakiwał mi jakiś błąd strony. Dzis po południu wkońcu wychodzimy z domu:D:D:D mąz kupił pare drzewek olownych i będzie sadził razem z Julką:) Julka ciągle pyta czy juz idziemy:) ale na razie jej nie biore bo tam jest jeszcze cien i będzie jej zimno w piaskownicy a popołudniu tam jest ładne słonko:) Dziewczyny dostałam fotki od Magmony (Mony) i poprosiła mnie zebym Wam przesłała,zaraz je roześle i jakby któras nie dostała to reklamacje do mnie kierować;) A na razie zmykam wysuszyć włosy:)

Dzień dobry wszystkim :D :D Wpadłam tylko się przywitać i zaraz zmykam :) dziś pewnie już nie zajrzę, przyjeżdża do mnie koleżanka, Michał już po nią pojechał, a raczej po nie, bo koleżanka przyjeżdża ze swoją córeczką 8-mio miesięczną Basią :) tak więc dziś w domu mam dziecinkowo :D Wieczorem postaram się powysyłać do Was trochę fotek z wczoraj. Choć fotki nie są w stanie pokazać wszystkich szaleństw duetu Kuba-Łucja :D uwieczniłam też kolczyk Dymka, ten po który warto było pójść na pokaz :) Życzę wszystkim miłego dnia :)

ja jeszcze na sekundke,bo musze umyć głowe i jak tylko Jula wstanie lecimy na zakupy i spacer. znalazłam cos takiego,ZAPIEKANKA Z KURCZAKIEM-piersi pokroić w kostkę i włozyć do marynaty.marynata-oliwa,sos sojowy,ocet winny,2 łyżki miodu,ciut imbiru,liść laurowy i 2 ziela ang,rozgnieciony ząbek czosnku.potem na 1/3 z tej marynaty usmazyć te piersi,dodać mrożony szpinak,pokruszoną fete i łyżeczkę masła.wymieszać to z ugotowanym grubym makaronem-rurki.dać do żaroodpornego,posypać startą mozarella i zapiekać 15-20 min.ponoc pycha pieknego dnia na spacerkach!

Jestem wieczorkiem, zaloga jeszcze nie spi ale juz odliczam minuty kiedy padna i mozna sie bedzie cisza nacieszyc. Ja mam znowu samotne posiedzenie ale jestem tak padnieta ze chyba pojde spac z kurami. Bylam dzis w sklepach podciac Oli wlosy przed szkola i po mundurki szkolne bo mi jak na zlosc z wszystkiego powyrastali. Pawel w swoich zeszlorocznych spodniach to jedynie na ryby moze isc......no i wydalam kupe forsy i klnelam jak cholera ze to wszystko takie drogie. Dobrze ze chociaz ekspedientka byla bardzo mila i pomocna, ale jak podliczyla rachunek to i jej sie nogi ugiely. Anka ja tez zmywarke mam ale jakos do niej przekonania nie mam, bo zanim zapakuje to predzej w rekach umyje, no i tez tam wszystkiego nie wladujesz. Uzywam jak mam gosci i kupe talerzy ale ostatnio sobie kupilam wymarzony serwis talerzy ktore sie nie mieszcza do zmywarki.......taki wilkie bydlaki! Ana24 dzieki za fotki od Magmony i wypusc Julke na dwor....moj maly to by chyba juz oknem wyskoczyl!! podziwiam twoja cierpliwosc Magmona, ja Anielci to szukalam gdzies przy kolanach Stasia a to juz taka panninca ze prawie ze brata przerasta! Ale urosla!!! No nic wpadne pozniej a teraz szeregiem z zaloga do kapieli.

Sprawdzałam najpierw czy mi coś wklei, bo wczoraj cały wieczór nie mogłam do Was nic wysłać....:) CZeść Dziewczyny !!! Dawno się nie odzywałam, ale to naprawdę z braku czasu. Jak już kończę pracę od razu jadę po Radka na parking lub bazę, później obiad i jeszcze z małym spacerek lub zabawy ...i tak zleci. Wieczorem juz jestem zmęczona i ide spać:) no chyba zże jeszcze z suiostrą na GG pogadam, bo też nie mam czasu z nią się spotkać. Święta minęły w wielkim obżarstwie ze 3 kg mi przybyło :) ale pewnie zleci jak tylko coraz cieplej i spacerków wiecej. Brat przyjechał z Irlandii więc jutro się szykujemy na miasto bo w środę wraca. I znowu czeka mnie wypad.. Ostatnio co sobota gdzieś wychodzę, ale jak się bawić to się bawic a nie należe do domatorów:D Dzieki dziewczy\\\\ny za wszystkie zdięcia ja niestety nie mam z ostatnich chwil bo pożyczyłam kartę pamięci koledze na wycieczkę do Egiptu. Ana76- bardzo jesteście z siostrą do siebie podobne,macie te same uśmiechy i córeczka do ciebie:) Fajna buziuchna. IzaF- bardzfajnie sie ogląda zdiecia z sali, tymbardziej ze dobrze pamietam jak wyglądała przed remontem. Szczerze powiem, kolory świetne ten freski dodają elegancji i będzie jak w resauracji:) jeszcze jestem ciekawa jak będzie wyglądał końcowy efekt z dekoracją..? karolina - a Maks to wykapany mamusia :) Dymek- u Ciebie święta jak zwykle świateczne u mnie mniej tradycyjnie , stroiki śliczne nie mam aż takich zdolności manualnych w tym kierunku co Ty.. Ana 24- coś wiem na temat mieszkania z teściami a dokładnie z teściową :( Niestety... Ja do tego stopnia że zastanawiam sie czy nie wrócić do mamy , bo meczy mnie ta sytuacja okropnie, poza ttym że odbiera mi dziecko z przedszkola i jest z nim przez 1,5 godz, nie mam żadnego wsparcia i nigdy go nie miałam wręcz przeciwnie czuje się jakbym pod jednym dachem mieszkała z wrogiem. A co do wypadków to naprawdę pod wpływem alkoholu lub narkotyków młodzi ludzie robią strasznie makabryczne rzeczy...tak jak dziś pokzaywali 3 młodych chłopaków jak skopali mężczyznę i on później otłumiony wszedł prosto pod koła samochodu i zginął. Tacy co spowodowali śmiertelne wypadki powinni długo siedzieć . Jutro pewnie zapowiada sie piękna pogoda więc wyskoczę z małym do ogródka jordanowskiego :) Miłego wekeendu dziewczyny i pięknej pogody, dużo słońca PA

Czesć łoneczka ;] Dziekuję za wszystkie cudowne zdjecia, Ana wielkie dzieki za fotki od Mony, ja też sie baaardzo zdziwiłam jak zobaczyłam Anielkę :) Zdjecie na fotelu rewelacyjne . Wpadalm sie tylko przywitać bo zaraz mam troche pracy na podwórku a potem do wesołego miasteczka. Liche strasznie z atrakcji dla małych dziecki tylko suchy basen ale dobre i to.Z tego co wiem to na codzień nie ma u nas takiego miejsca a Mai wczoraj baaaaardzo sie spodobało. Buziaki!

łoneczka = Słoneczka, i za wszystkie pozostałe błędy rownież bardzo przepraszam pa

Shenen-miłej zabawy Julka dziś wstała o 6.20 i tak kręciła się cały dzien po domu i nie mogła się doczekac az pójdzie do ogródka,około południa \"straciła moc\" i położyła sie koło taty nakryłasię swoją ściereczką co ma w swojej kuchni i zasnęła:) wygłądała tak śmiesznie ze zrobiłam jej fotkę:) po południu może porobie fotki w ogrodzie to Wam wieczorem wyśle:) Przed chwila byłam w ogródku otwarłam już piaskownice i przy okazji zrobiłam tam porządek z Julki sprzętem,powyrzucała połamane grabki, i różne kubeczki bo tyle tego wszystkiego miała w tej piaskownicy ze musiała to wszystko wyrzucać zeby było miejsce do bawienia:) a teraz skorzystałam z okazji ze ona śpi i nic nie widzi wiec będzie miała połowe tych dziadów mniej:)

Witajcie dziewczyny,,, Uwaga bedzie dlugie czytanie,, Dzis mi odlaczyli neta Bo rezygnujemy z aol,i zakladamy neta ze sky-a wiec zanim podlacza kilka dni potrwa,,a do tego czasu jestem bez neta,, Teraz jestem u kolezanki wiec korzystam ze sposobnosci dostepu do naszego kochanego topiczku :) Dziewczyny mam nowy dom!!! , Wiec dom jest na tej samej ulicy co mieszkam teraz,,doslownie 5 domow dalej,z czego sie bardzo ciesze,,bo Alex zna tutaj juz wszystkie dzieci,przychodza do niego sie bawic itp. A co najawazniejsze,znamy juz tutaj wszystkich sasiadow,,jako tako nas lubia,powazaja,nie musimy na nowo w nowym miejscu starac sie o to,zeby nas polubili,,Wiecie jak tu jest,,kiedys Wam pisalam,Tu trzeba wiedziec gdzie sie chce mieszkac,z kim i w ogole,,bo sa rozne dzielnice,,Wiec ciesze sie bardzo,ze zostajemy w tym samym miejscu A teraz roznice,z powodu ktorych postanowilismy sie przeniesc,,, 1)Tamten ma podwojne szyby,,nasz pojedyncze,,,nie musze mowic jak bylo zimno w zime,,i jak jest jeszcze teraz w nocy czasem 2)Tamten ma 4 sypialnie,,ten nasz ma 3 ,,tam sa dwie malutkie,,wiec w sumie na jedno wychodzi Ale mniejsze pokoje latwiej ogrzac,, 3)Tam jest ubikacja na dole z prysznicem,i na gorze tez,,,a tu tylko na gorze,,co jest bardzo uciazliwe,bo schody skrzypia,jak maly spi na gorze to ciezko isc do ubikacji nie budzac go 4)Przede wszystkim lazienki tam sa ogrzewane,,tutaj nie ma grzejnika w lazience 5)Piec tam jest daleko od domu,,tutaj jest zaraz przy domu,,i jak sie wlacza jest strasznie glosno i maly czasem sie budzi,,Tam jest cichutki,, 6)Jest duzo wiekszy ogrod,,,i ladniejszy 7)Jest duzo wiekszy salon,duzo wieksza kuchnia (choc tutaj tez jest wielka) ale tam jest jeszcze wiecej miejsca,, 8) Jest bardzo komfortowo urzadzony,,a co najlepszy nowy landlord kupi nam to co jeszcze bedziemy potrzebowc Ok,,koniec tych porownan,,oczywiscie jest drozszy,,ale tylko 50 funtow,wiec mozna to dac,,nie ma problemu Bardzo ale to bardzo sie ciesze,,,naprawde,,Powiedzmy,ze to dom moich marzen,, Jeden minus tam,,to taki,ze tutaj mamy kominek na wegiel i drewno,,a tam jest elektryczny ,, ale znow esetyczniej jest zrobiony,,bardziej ladny,, Jednak dobrze,ze tamten przepadl,bo przynajmniej znalazl sie ten :D I jestem bardziej zadowolona z tego :D Jak to mowia,,\"Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo\" Przepraszam,ze tylko o sobie,ale jestm u kolezanki,i juz i tak dlugo siedze przy kompie zamiast z nia gadac,,;) A ona biega za moim Alexem i go pilnuje ;):) Dziewczyny,,musze sie z wami pozegnac ,,nie wiem kiedy dostaniemy modem ze skya,,moze do tygodnia sie uwina,, Jak bede u kolezanki to postaram sie looknac ,zeby poczytac co piszecie,i moze uda mi sie cos kliknac Trzymajcie sie cieplutko!! Buziaczki!! Bede za Wami tesknic