Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

czesc kobietki widze ze z pogody korzystacie:) podniose nas tylko troche moze uda mi sie wpasc pozniej ja sie ciesze bo jednak jedziemy nad morze i to juz w srode ale tragiczna wiesc mnie dołuje:(:(,no ale o szczegółach jak wpadne na dłuzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) U nas też tak gorąco...:o W mojej firmie na hali w te upały jest po 40 stopni,ja na szczęście siedze w klimatyzowanym pomieszczeeniu ,ale tym wszystkim ludziom bardzo współczuje:( Nie wiedziałam że tak ciężko będzie mi wbić się w rytm cafe,nie mam na to czasu albo siły;) Karolina my co weekend jeżdzimy do Natalki,niestety nie możemy jej zabrać bo przedszkole jest zamknięte ,a moja mama pracuje,teściowa wyjechała znowu do Austrii i tu na miejscu nie było by komu się niunią zająć.Ja narazie dłuższego urlopu nie dostane,dopiero w sierpniu na długi wekend jak sie uda pojedziemy na kilka dni nad morze,ale to nic pewnego. Iza buziaczki dla Twoich chłopców,dopiero doczytałam że Bartuś miał złamaną nóżke.Fajnie że Dorian zadowolony z koloni:) Chiałam popisac więcej,ale ide pobiegać z mężem:) Buziaczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! IZaU - i jak? Zdjęli Bartkowi gips? Napisz mi jeszcze czy po wycięciu migdałków Bartuś chpruje rzadziej? Dobre ma wyniki? Kreska - mam nadzieję, że nie wydarzyło się nic naprawdę strasznego, a to \"tragiczna wieśc\" było pisane na szybko, w emocjach. An - super fotki. Z Karolinki zrobiła się już taka pnnna :) a pamiętam jak przysyłaś pierwsze zdjęcia gdzie Karolinka jeszcze chyba nawet nie siedziała. Monika - nie rozumiem, to Natalka nie mieszka z Wami? Muszę kończyc. Pozdrawiam Was wszystkie. Pa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina Natalka jest teraz na wakacjach u babci,a my jeździmy tam na każdy weekend żeby się nią nacieszyć:) Niestety inaczej nie może być bo oboje pracujemy a przedszkole jest zamknięte,pozatym Natalka bardzo chciała jechać na wakacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendobry 🌻 Ja jak zwykle zapraszam na obiadek........karkoweczka, mizeria i ziemniaczki. Kto chetny prosze bardzo, tylko pare stopni ciepla wezcie ze soba bo u nas rekordowa zima. Dzis bylo -1 jak wstalam!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny :) Bartusiowi zdjeli gips .. jest wszystko ok .. ale na razie kuleje jeszcze troszeczke . Pewnie minie kilka dni zani nóżka nabierze sprawności . Karolina Bartek po wycieciu migdałów dosyc często łapie infekcje ale maja łagodny przebieg i ponoć jest to normalny objaw po zabiegu ... Generalnie lepiej śpi , lepiej je .. lepiej słyszy wiec na pewno warto było . Właśnie z tym jedzeniem jest niesamowite .. moze jeść na okrągło przybral od zabiegu z 3-4 kg i jak dalej tak pojdzie bedę miała w domu kuleczke Kurcze dziewczyny jest niesamowicie gorąco i ja zamiast smażyć sie na plazy siedzę w domku .. Niestety na 15 mam wizytę u notariusza i przez to za bardzo nie moge ruszyć sie z domu ...A jutro to juz pewnie będzie po pogodzie . Nie poplażuje sobie na tym urlopie ;) Wieczorem pewnie tylko nad jezioro z chłopcami pojadę i pokąpiemy sie troszeczke Dottka .. ja tam Ci z 10 C podsyłam z Pomorza ... stanowczo za gorąco . A co dopiero na poludniu .. to pewnie Ana zda nam relacje tam dopiero pewnie jest skwar ... Monika no niestety z tym rytmem wpicia sie na kafe jest ciężko ;).. Mam to samo troszeczke pogubiłam sie wsród nowych mam .. ale powolutku myśle ze będę wracać ... :) Jeśli czas pozwoli :) Miłego dnia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny 🖐️ Co za skwar się z nieba leje...41 st. w słońcu, a noc...:O:O:O nieszło spać, duchota gorąco i jeszcze jakaś impra była, bo wokoło rozszalałe towarzycho latało i jak tu zamknąć okna aby zdobyć troszkę ciszy...:O Monika - rzeczywiscie troszkę smutne, ze tak bez maluszka, ale dobrze, że ona się swietnie bawi i ma solidną opiekę, ja niemam nikogo nawet na takie wakacje dla Kuby..:O i dlatego musiałam zrezygnować z pracy, którą na chwilkę podjęłam..:O Mam nadzieję, że szybko ten czas Wam zleci i nacieszycie się sobą nad morzem..😘 Kreska - pisz co się stało, bo tak zapisałaś i jesteśmy zniecierpliwione o co chodzi???? nie trzymaj nas w takim napięciu... Jednak mam nadzieję, ze to nic powaaznego...😘 Dotka - Ty jak zwykle obiadkami nas częstujesz..:D ja wczoraj miałam pury z jajem i kalafiorkiem, a dziś zafunduję nalesniki..:D IzaU - pisz co z tym gipsem, czy rączka juz się zrosła...i buziaki dla chłopaków..😘 Uciekam dziewczyny na mały spacer z Kubą...co za upał... Miłego dnia zyczę..🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze wy tu o skwarze piszecie a ja zebami telepie bo z zimna normalnie wykreca :p Dzis byla ostatnia lekcja religi, zostaly tylko dwie proby i za dwa tygodnie komunia. Niby wszystko zalatwione ale jakos tak nie realnie ze to tak szybko zlecialo. Najlepsze jest to ze co chwila mi sie zmiejsza lista gosci bo pomimo ze mowilam ze komunia jest w sierpniu, wszyscy pozapominali i jak dalam zaproszenia to sie okazalo ze sporo ma inne plany na ten weekend. Ale nie wypada mi przeklinac i sie denerwowac, maz mi wytlumaczyl ze poprostu wiecej tortu dla mnie :p z czego sie bardzo ciesze. Piecze tort mi ciotka a ona robi je przepyszne. Posprzeczalam sie z tesciowa bo ona tez jakby sie z choinki urwala ze to juz teraz.......ale jej wybrykow to sie nawet spodziewalam. Ciezko ta moja rodzinke pod jeden dach zwolac. Lece do cieplego luzka bo nie idzie wysiedziec. Iza U, witaj w starych progach 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ale u nas upał ledwo żyję, a w nocy to prawie nie spałam tak było duszno:( Nie ma siły na pisanie :O Wybaczcie🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie wyrabiam z tego gorąca w słońcu to chyba było z 50 stopni a teraz w cieniu jest 35 stopni a my za 15 minut musimy iść do piekarni:( praca tam mnie nie przeraża tylko o gorącą a zwłaszcza że ja jestem ciągle w okolicach pieca który ma ponad 280 stopni,normalnie masakra:( Mam nadzieje że Julka dziś będzie grzeczna i cyrków mi tam nie będzie odstawiała.Ale byle te 2 godziny wytrzymać:) Monika-doczytałam że Natalka nie jest z Wami,trochę to smutne ale skoro jej takie wakacje odpowiadają to Wy z mężem odpoczywajcie i cieszcie się sobą:) Jak możesz to napisz czym się w tej firmie zajmujesz:) IzaU-fajnie że o nas powoli wracasz:) Dobrze że z Bartusia nogą już dobrze:) i że Dorian zadowolony z koloni i już planuje następną:) Napisz jeśli już jesteś gotowa jak sprawy między Tobą a mężem sie układają? Karolina-świetne fotki Maksa na tle tych rzeźb:) An21-fotki Karolinki też śliczne:) a Ty jak opalona:) Nie popiszę już więcej bo zbieramy ie już na dół, później jak wróce to napisze więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Wiem, ze znowu długo sie nie odzywałam, ale mój tata był w szpitalu :( Wszystko przez te jego nadciśnienie... Upał jest straszny, to to tez sie przyczyniło... Pozatym przeprowadzka... Sprawa wyglada tak: Marcin bedzie musiał co jakis czas przyjeżdżac tutaj, sprawy zawodowe. Wyzsze stanowisko to i wiecej obowiazkow... Ale lepiej bliżej rodzinki, przyjaciół... Byliśmy przedwczoraj nad wodą. Julka w siódmym niebie. A ja sie opaliłam :) Dla odmiany Marcin sie \"spalił\" . Umieraa mi na te spalone plecy strasznie... Znacie jakies masci na poparzenia sloneczne??? Co myslicie o nauce pływania u takich maluszków? Znajoma uczeszczała na cos takiego ze swoim synkiem i bardzo pochwala :) Zajecia na basenie, raz w tygodniu, pod okiem specjalnych instruktorów... A jakie jest wasze zdanie??? Wszystkim Jubilatom życze wszsytkiego najjjj najjj ❤️ Najlepsze zyczenia zdrowia, szczescia, radości i miłosci prosto z serduszka :) Dziekuje wszystkim za cudowne fotki :) Co prawda obejrzałam je dopiero dzis, ale nie mogłam sie oprzec zeby do was napisac ;) an21 - Karolinka śliczna dziewczynka :) A jaki fajny balon :D Julka ma Kubusia Puchtaka (jeszcze :P) A ty tez fajna laska ;)) 🌼 I jaka opalona ;)) Kreska - jaka fajna (ludzka :P) maskotka :) Ostatnio jak u nas w sklepie był ten smoczek z danonków i podszedł do Julki to ona zaczeła płakac... Takze podziwiam twojego synka ;) I jakie okulary :D Nowy murzynek bombowy :P :D Aga10 - widze twoja córcia szaleje z wózeczkiem :D I tez lubie snoopiego :P IzaM - Jaki Bartus juz duzy chłopak :D A jaki ładny :D ;) 🌼 ana24 - cyrk to super sprawa, zwłaszcza dla maluchów ;) A twoja mama ma ładny ogród... :) 🌼 IzaU - widze ze znow piszesz :D Bardzo sie ciesze, ze znowu jestes z nami :) Nie poczytałam niestety nic szczególnego wiec przepraszam :( Ale ciesze sie, ze jestes 🌼 :) Przepraszam, ze tylko tyle... Ale zawsze mam was w pamieci i nie ma dnia zebym o was nie pomyślała :) To juz jak nałóg :P Buziaki dla was i maluchów 😘🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniczko widze ze i ty powracasz :D bardzo sie ciesze :) W wolnej chwili poczytam co u ciebie nowego ;) Przepraszam ze nie moge tego zrobic teraz... Buziaki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shenen - teraz doglądnęłam twoje fotki :) Ładny brzuszek juz widze ;)) Twoja córcia śliczna dziewczynka :) Uśmiechnięta i radosna :) PS tym razem sie nie pomyliłam, a bynajmniej taka mam nadzieje.... :) Pozdrawiam ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga-Witaj po przerwie:) Wpadłam sie tylko pożegnać:) DOBRANOC🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na moment pozegnac sie na jakis tydzien bo jutro w nocy wyjezdzamy do Miedzyzdroi,oby była pogoda.Niestety wczesniej ide na pogrzeb meza mojej kuzynki(a kiedys prawie moj sasiad),zostawił 2 małych dzieci,miał 29lat,a co gorsza to ponad rok temu bo dokładnie w maju zgina maz drugiej kuzynki,tez osieracajac dwoje dzieci(te kuzynki to siostry rodzone)to straszne co im sie przydazyło to jakas tragedia zyciowa:( i oboje odeszli tak młodo i tak nagle dobranoc i buziaczki bo jutro raczej nie dam rady zajrzec,bo pogrzeb i jeszcze kupa roboty mnie czeka bo w domu sajgon a ja nas nawet jeszcze nie spakowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny 🖐️ Wpadam Wam pokiwać i uciekam, bo lecę na działkę i wracam jutro..:D Ściskam Was mocno i zyczę miłego dnia..🌼 Odezwe się wieczorkiem po powrocie i ponadrabiam zaległosci, bo widzę, ze coś jest do czytania..:D Pa kochaniutkie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiad podany, ktora chetna. Dzis nic nadzwyczajnego bo jaja sadzone, kalafior i ziemniaczki no i obowiazkowo maslanka do popicia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki:) Słoneczko dalej swieci a my sie dalej smażymy:DJuz niewiem czy narzekać czy nie:) Dobrze że dzisiaj nie mam juz żadnych spraw do załatwienia na miescie bo chyba bym sie usmazyła:) Wczoraj byłam u fryzjera i na małych zakupach.Zrobiłam sobie odrosty i wyregulowałam brwi:) Potem jeszcze zrobiłam parę słoików ogórków...dzisiaj mam zamiar jakąś sałatkę jeszcze zrobic. IzaU ciesze sie że pomału do nas wracasz:) A jak będziesz miała ochote to napisz nam jak Ci sie wszystko ułożyło. Dorian Ci dorośleje i coraz bardziej podobaja mu sie takie dłuższe wypady bez mamy:D Dla dzieciaków najwazniesze sa atrakcje...luksusów może nie byc ....wazne że dzieciaki sie nie nudza. Bartus za kilka dni pewnie będzie tak samo brykał jak przed upadkiem:)noi ciesze się że po zabiegu wszystko dobrze i dziecko jest w duzo lepszej formie:) Kreska to naprawde tragiczne że tak młodzi ludzie odchodza z tego świata:( i to na dodatek jeszcze dwie siostry straciły mężów.....ale napewno jedna drugą będzie wspierać. My tez mielismy wśrod znajomych takie tragiczne wydarzenie.Grzeska bardzo bliski kolega...mozna powiedziec ze przyjaciel zginął w wypadku samochodowym.Zostawił żonę w ciąży i syna.Nigdy nie byłam na takim pogrzebie.Całkiem inna atmosfera niz jak umiera starsza osoba,która już duzo przezyła.Było mnóstwo ludzi i chyba nie było osoby która by nie płakała:( Monika ja tez wspólczuje takim ludziom którzy musza pracować w tak wysokiej temperaturze.Moja siostra pracuje w zakładzie odziezowym i wczoraj na hali mieli 45 stopni:O normalnie masakra.Podobno jak upały będą dłużej trwaly to maja ich na urlopy wysłać. Z Twojej Nataliki to dzielna dziewczyna jesli chce zostawać na tak długo u dziadków.Moja Oliwia chyba by nie chciała zostac tak długo....zreszta nie wiem czy ja bym bez niej tyle wytrzymała:D Karolina fotki jak zawsze super.Z Maksa niezły przystojniacha....a synowa niczego sobie:D Dotka chetna jestes na jakies 10 stopni.....możemy Ci odstapic;) Może lepiej że niektórzy goście teraz mówią Ci że nie przyjdą na kumunie.Będziesz wiedziała ile jedzenia przyszykować:) Dymek ja też przez te upały nie moge usnąć....jest strasznie duszno.Na dodatek wczoraj pasteryzowałam słoiki z ogórkami na wieczór i w domu miałam 28 stopni.....i jak tu spać.Całą noc mielismy wszystkie okna całkiem pootwierane. Ana24 u Ciebie w piekarni tez pewnie nieźle gorąco...mam nadzieje że jakoś dajecie radę w takim upale pracować. Zapomniałam napisac że moja szwagierka własnie rodzi.Wczoraj rano na wizycie lekarz powiedział jej że dzisiaj rano zabieraja ja na porodówke bo w badaniu wyszło że cos sie zaczyna dziać z wodami i nie będą juz dłużej czekac.Własnie leży po kroplówka i pomału zaczynają się skurcze...zreszta razem z mężem będa rodzic.Ciekawe jakie szwagier będzie miał wrażenia po wszystkim:D Dobra ja spadam bo dzieciaki poszły na dwór i kozystając z okazji muszę im porządek w skrzyni z zabawkami zrobić.Pewnie część będe musiała powyrzucac....a gdyby oni byli to zapewne wszystko by było im potrzebne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam zajrzałam bo nie moge sobie miejsca znalez,brzuch mnie boli przd tym pogrzebem byłam w tamtym roku własnie u meza tej drugiej kuzyni,dwa lata temu u 17letniej siostry mojej kolezanki i 3 lata temu u chłopaka kuzynki i wiem niestety jak takie pogrzeby wygladaja:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga trzymam kciuki za szwagierke:) ja pomału sie pakuje ale niezbyt mi to idzie bo po głowie chodzi mi to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szwagierka urodziła córeczke....jest maleńka ma 51 cm i waży 2700:) Z mamą i malutką wszystko w porządku. Zrobiłam moim dzieciakom porzadek w skrzyni....tylko w połowie sprzątania wpadły mi do domu.Ale było płaczu bo wszystko im było potrzebne.Niewazne że zabawka popsuta albo jakas część od samochodu którego juz dawno nie ma...wszystko było im potrzebne.Ale i tak udało mi sie reklamówkę niepotrzebnych rzeczy wyrzucić:D Kreska dobrze Cię rozumiem....na takich pogrzebach jest szczególna atmosfera:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Ja tylko na momencik wpadłam:) Dzis pobiłam swój rekord pracy w ogrodzie,prawie cały dzień plewiłam kosiłam i wycinałam:) wszystko mnie boli ale mąz dzielnie mi plecki wymasował;) Kreska-straszne to co piszesz przecież ten chłopak był w naszymi wieku:( Aga-Gratulacje dla szwagierki🌻 Moja Julak też miała 51 cm i ważyła 2600 :) Spadam już spać:) DOBRANOC🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Co tam u Was dziewczynki słychać???widze że wszystkie odpoczywacie bo tylko Ana dzisiaj zajżała. Macie rację trzeba korzystać z pogody póki jest. A ja na dzisiaj nie mam specjalnych planów.....tylko posprzatm mieszkanko,zrobie obiad i chyba dzisiaj trochę sie pobyczę:D Może poopalam;) Ana Ty wczoraj szalałas w ogrodzie a ja ze słoikami:) zrobiłam sałatkę z cukini i ogórków...15 słoików.....mam zamiar jeszcze zrobic paprykę marnowaną ale jak narazie jest ona strasznie droga 7 zł kilogram....poczekam jeszcze troszke to może stanieje. Kreska Ty widze że juz na urlopie:) będę trzymac kciuki za pogode:) Ale Wam dziewczyny zazdroszczę tych wyjazdów.U nas nie zanosi się na urlop.Grzesiek ma tyle pracy że musieliśmy trzeciego chłopaka zatrudnić.Właśnie teraz na montaz czeka trzy kuchnie i szafa przesówna.Jestem troche zła na męża bo chyba trochę za duzo tej pracy nabrał i widzę że jest mu strasznie ciężko.....chociaż on się do tego nie przyzna. Mam nadzieje że uda nam sie wyrwac chociaz na kilka dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Tak na chwileczke wpadłam .. zaraz do mnie przyjeżdża Kasia z Jarkiem i dziewczynkami :):):) ... cieszę sie bardzo ... wezmę aparat to na pewno podeślemy z Kasia Wam troszeczke fotek ze spotkania ... Bartus jak na razie marniutko z chodzeniem .. cały czas musimy jeszcze wózka uzywać bo zrobi kilka kroków i więcej nie moze ... Nie wiem czy tak powinno być .. od ściagniecia gipsu minęły juztrzy dni .. Chyba powinno byc juz lepiej :( Dziewczyny postaram sie opisać co i jak w domu ale na razie padam wieczorami a w dzień to cieńko teraz z czasem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W domku posprzatałam,obiad juz zjedzony pranie sie suszy,więc mam już wolne. Myslałam że będe miała co poczytać a tutaj tylko IzaU zajżała:( IzaU ciesze sie bardzo że zaglądasz coraz częściej...tym bardziej że jak piszesz cienko u ciebie z czasem:) Ze spotkania z Kasia koniecznie wyslij nam fotki...napewno fajnie sie tak spotkać na zywo i to po raz drugi:) Uciekam na allegro...ale będę zaglądała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) U mnie też z czasem krucho,wiecznie jest cos wazniejszego,albo zwyczajnie mi sie nie chce;) Jutro mielismy jechac z Natalką nad jezioro na wekend,ale w sobote przychodzą panowie kłaść płytki na balkonie i musimy zostać w domku,do Natalki pojedziemy dopiero w sobote w południe:( Przed chwilką własnie wyszli panowie od nas,rozryli cały balkon i uciekli...Wcale im sie nie dziwie ,przecież jest bardzo gorąco a u nas na balkonie pełne słońce,dletego bedą pracować w sobote od rana(do południa mamy cień);) ...no i uciakam,pralka skończyła prać,musze szybciutko rozwiesić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×