Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

Cześć dziewczyny dawno nie zaglądałam ale mieliśmy teraz remont całego domu, do tego cały czas coś dzieje się na sali i mamy sporo szykowania imprez, do tego organizacja Sylwestra. Na dokładkę żeby mi się nie nudziło to nadeszły egzaminy końcowe a 15 i 16 stycznia mam egzaminy państwowe na koniec szkoły. Ostatnio też Dominik był na antybiotyku więc sama nie wiedziałam jak się rozerwać na części. Shenen gratuluję ślicznej córeczki 🌼 mam nadzieję że wasze problemy zdrowotne skończyły się już na dobre Wszystkim solenizantom też życzę wszystkiego co najlepsze. Dużo zdrówka, uśmiechów i spełnienia marzeń. ja jak na razie czuję się dobrze, maleństwo w brzuchu nie dokucza bardzo oby tylko tak dalej :) Najbardziej smuci mnie brak śniegu a święta tuż tuż. Prezenty na szczęście mam już prawie pokupowane zostały mi tylko dwa najtrudniejsze dla dwóch dziadków Dominika. Wczoraj mój zuch obchodził urodzinki. Dostał od chrzestnych duży samochód na akumulator i dzisiaj cały dzień w nim przesiaduje i przestawia meble w pokoju lecę teraz pouczyć się trochę do egzaminu ale postaram się zaglądać teraz częściej bo widzę że topik obumiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izaf ukochaj mocno Dominiczka od wirtualnej ciotki i sorrki za niedopatrzenie wczoraj!❤️ 🌻 👄 faktycznie zabiegana jestes,ale to dobrze,że tak sie interes kręci!no i dobrze,ze dzidziuś taki w brzuszku ,,wyrozumiały,, i grzeczniutko tam lezy!:) trzymam kciuki za pomyslnośc na egzaminach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza f faktycznie Twój synek wczoraj skonczył juz 2 latka,duzo zdrówka dla niego i usmiechu na twarzy🌻 a na kiedy masz termin? u nas tez sniegu brak:( powodzenia na egzaminie🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wciąga mnie do zaglądania dzięki dziewczyny za życzenia napewno go ucałuję jak wstanie :) termin mam na 10 marca na początku miałam na 21-go ale Bartuś szybko rośnie i na ostatniej wizycie lekarz zmienił termin a może w piatek znowu coś zmieni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izaf niech cie wciaga i to zdrowo!:D mój mąż ma urodzinki 9.marca:) może w przyszłym roku bedzie podwójna okazja do toastu?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krska.
Iza jak ten czas leci ja to bym powiedziała ze termin masz gdzies na maj:D ale zmarzłam poszłam z Oskarem na dwór bo Marcin zawieszał lampki przed domem na karmniku(mamy taki duzy na jednej nodze) i mikołaja na swiecacej drabinie.Ja juz przyszłam do domciu ale moje dziecko jeszcze zostało z wujkiem w garazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny 🖐️ Urok zdrowotnosci Kubusia pękł jak bańka mydlana...i wszystko prawdopodobnie przez ten remont jego pokoiku...:O Chciałam zrobić dobrze, odmalowac i odświeżyć ten zabity dechami pokoik, a skończyło się lataniem po szpitalu..:O Od piątku Kubul ma zaczerwienione oczka jakby balował całą noc i na wielkim kacu wstał...typowy obraz przepitego faceta z pod mostu...albo jak kto woli...spawał 24h bez ochronnych okularów..:O Niestety okazuje się, że ma zapalenie spojówek z jakimiś bakteriami, a że nie ma zaropiałych oczek, to wskazuje na uczuleniowe sprawy pochodzące od kurzu i oparów malowania. Fakt, ze przy remoncie gdzie się zrywa tapety i gipsuje i szoruje itp. nie da się uniknąć sterylności reszty pomieszczeń. Szlag mnie trafia, bo gdybym wiedziała ze tak będzie to bym to faktycznie latem zrobiła..:O No to się troszkę wyzaliłam...:D A co jeszcze u nas? Powoli dochodzę do ładu i domek zaczyna dostawać przeswitów w pomieszczeniach...:D juz widać swiatełko...sporo mi pozostało, ale mam w końcu jeszcze troszkę czasu aby zdąrzyć ze wszystkim..:D Wczoraj też była Klubowa Wigilia...ale były jajca...dla maluchów zorganizowałam Mikołaja, ale aby nie było tak łatwo i szybko brał na kolanko również stare byki z Klubu...:D śmiechu i radości wiele..jak bedą zdjęcia to podam Was linka abyscie mogły sobie obejrzeć...:D No nic..wiele nie napisałam, ale musze uciekać szykować Kube do kąpania i spanko...i jeszcze przeprawa bojowa z zakraplaniem oczu...cholerka mam dwa rodzaje kropli i jakąś maść ...trochę zachodu mnie kosztuje aby go do tego przekonać po dobroci...:O taka nasza rola...:D Pozdrawiam Was kochane i zyczę wszystkiego dobrego...do poklikania..:D Dziękuję za maile ze zdjeciami..nawet nie miałam czasu ich wszystkich obejrzeć...muszę Wam tez parę powysyłać dla przypomnienia jak wyglądamy..:D:D:D Trzymajcie się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja dla podtrzymania topiku życzę wszystkim udanej nocki DOBRANOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !!!! Ja jestem dziś w podłym nastroju...wszystko mnie denerwuje, drażni i na wszystkich wokół krzyczę (oprócz dzieci)....:( Już się nie mogę doczekać kiedy skończy się ten paskudny rok.... IzaF fajnie,że zajrzałaś...pisałam do Ciebie na gg, jak byłaś dostępna, ale mi nie odpisałaś :( Rozumiem,że nadal mieszkacie u Twojej mamy, skoro remontowaliście dom?...dobrze,że maluszek Ci nie za bardzo dokucza i się dobrze czujesz...może Twój synek będzie miał urodziny 4 marca jak ja? My już kupiliśmy choinkę, ale na razie stoi w doniczce w pokoju nie ubrana...ale pięknie pachnie, do tego stopnia,że w pierwszą noc śnił mi się las..;)..prezenty też mamy prawie skompletowane, brakuje nam jeszcze dosłownie kilku... Dymku w moim mieście w przedszkolach panuje zapalenie spojówek...dużo zdrówka dla niego 🌻 Aniu nie przejmuj się włosami..odrosną....;)...a co do aparatu Gabi to liczą się chęci..najważniejsze,że chce w nim chodzić... Moje dziewczyny u fryzjera były bardzo dzielne...nawet Ala chciała umyć włosy na fotelu...byłam pełna podziwu dla niej...;) Zmykam ....miłego wieczorku...;) Dobranoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja teraz dopiero bo rano wybralismy sie z Oskarem moja siostra i psami do lasu,przeszlismy sciezkami około 4 km w tym ponad połowe moj dzielny syn szedł na nogach;-)potem tradycyjnie obiadek,gary itd...własnie sonczyłam myc podlogi i z jezykiem na brodzie:Pjestem.Zaraz wróci Marcin z pracy to zjemy obiad a co bede robic przez reszte dnia to nie wiem,ale mam lenia chyba przez pogode ponurą(ciągle na nia zwalam a ona sie ciagnie juz taka sama chyba ze 3 miesiace:P :D ) Ania Aga a co z Wami????????:( dziś poza Ana która wpadła w przelocie nikogo nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. ja sie nie odzywam,bo jestem niezadowolona z fryzjerki.za krótko mnie obciela!:o i to na same swieta tak się będę żle czuć!:( kreska-ty jestes taka super kucharka-nie mam wagi,jak sie okazalo sprawnej i nie mam pojecia ile to bedzie,chociaz na oko 15 dkg orzechów wloskich!miałam kupiony worek,ale w łupach-bo kiedys Rafała wysłałam i nie przyszlo mi do glowy,że moze kupic takie całe!no i ten worek to 50 dkg,ale jako całość.własnie je połuskałam i co dalej?kurcze,chciałam ciastka dzis piec! da sie to jakos np na szklanke odmierzyć? oj,to nie mój dzień dzisiaj.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukam w necie tych nieszczęsnych orzechow i jakiegos przelicznika i nie mam szczescia.za to znalazłam fajna tabelke.:) Spalanie kalorii podczas różnych czynności Poniższa tabela przedstawia przybliżone wydatki energetyczne organizmu podczas wykonywania różnych czynności, wyrażone w kcal/godzinę, które mogą się różnić od rzeczywistych, w zależności od metabolizmu poszczególnych osób. Czynność kcal/h Akt miłosny 360 Bieg (ok. 9 km/godz.) 550 Bieg szybki 1120 Czołganie się 800 Czytanie na głos 105 Energiczny taniec 350 Forsowne ćwiczenia fizyczne 410 Gimnastyka forsowna 290 Gimnastyka lekka 170 Gra w golfa 412 Gra w siatkówkę 600 Gra w tenisa 700 Jazda motocyklem 204 Jazda na łyżwach 718 Jazda na nartach 600 Jazda na rowerze (10km/h) 265 Jazda na rowerze (20km/h) 650 Jazda samochodem 116 Jedzenie 98 Lekkie ćwiczenia fizyczne 148 Leżenie 79 Mycie okien 240 Odkurzanie mebli 220 Odkurzanie odkurzaczem 240 Odpoczynek w pozycji leżącej 68 Pisanie na maszynie 140 Pływanie 470 Praca w ogródku 222 Prasowanie 120 Rąbanie drewna 319 Rozwieszanie prania 300 Schodzenie ze schodów 310 Sen 68 Siedzenie 100 Spacer powolny 200 Spacer szybki 300 Spokojne siedzenie 86 Sprzątanie 120 Stanie na baczność 96 Stanie swobodne 89 Szybki marsz (ok. 8,5 km/godz.) 590 Szycie ręczne 97 Śpiewanie 122 Taniec szybki 336 Trzepanie dywanów 349 Ubieranie się i rozbieranie 114 Wchodzenie po schodach 957 Wiosłowanie 339 Zamiatanie podłogi 167 Zawieszanie firanek 404 Zmienianie pościeli 182 Zmywanie naczyń 151

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu no to Ci mąż zakup zrobił:D:D] wiesz nie wiem jak ci pomóc,poszłam do kuchni sprawdzic bo kupowałam orzechy właskie do rolady i mam 10dkg i to \"na oko \"bedzie jakies dwie garscie;-)ale mysl ze jak sie w ilosci orzechów akurat troszke pomylisz to nic sie nie stanie w włosami sie nie przejmoj -odrosna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Iwonko!no tak sobie kombinuje,ze to musi byc tak troche wiecej niz pół szklanki! wiesz,mi sie wtedy nie chcialo iść do sklepu jak diabli.no i na kartce napisałam mu wprawdzie CAŁE orzechy,ale chodzilo mi o kawałki już łuskane,a nie mielone.no i jak mi przyniosł je,to sie już nic nie chciałam odzywać.:) a włosy odrosna,ale troche im to zejdzie,a ja z natury nerwus jestem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu a co za ciasteczka pieczesz? mnie naszło na budyn cos i właśnie wstawiłam mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) Kasiu jak dzis huoorek lepszy....?moze powodem twojego nastroju była pogoda,nawet w tv mówili ze przz nia moga byc kłopoty ze snem i z samopoczuciem Aniu mi tez ostatnio wcieło posta i staram sie nimy kopiowac zawsze przed wysłaniem,tylko ze zazwyczaj akurat jak zapomne to wtedy cos pojdzie nie tak i mi go wetnie😠 Ana a ty skrobnij choc zdanie jakies jak tam u Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wiecie co, jak tylko usiądę do lapa to zaraz okazuje się, że dzieci pilnie mnie potrzebują i żyć beze mnie nie mogą :P poza tym mam latanie na miotle, mopie i odkurzaczu, Wigilę wyprawiamy u nas i moje skromne, niewyremontowane w dalszym ciągu mieszkanko, musi błyszczeć żeby sprostać standardom. wszystkie tu jesteście mamami więc same wiecie, że czysta podłoga przyciąga różne zabawki, klocki, okruszki chrupek itp jak magnes, dosłownie pół godziny po odkurzaniu mam pobojowisko, a pośród niego mój słodki aniołek-Łusia. :D jakiś czas temu uczyniliśmy szczęśliwy zakup - kojec dla Melki i uważam, że wynalazca kojca zasługuje na nobla. Mela jest megamobilna, wszystko ją interesuje i w dużej mierze pod względem jadalności :D Kaasiu jak tam humorek?? dzielana Ala 🌻 :) a jak oczka Zuzi? 😘 Kreska :) ale mały piechur Ci rośnie :) ale masz fajnie z tym lasem blisko. wiesz, ja tez mam strasznego lenia i też uważam, że to wina tej nijakiej pogody :P jak jest ładnie to zaraz wstępuje w człowieka energia, a jak tak ble to i nastrój ble Ania nie przejmuj się włosami, na szczęście odratają, choć jak na moje potrzeby zbyt wolno. ja teraz mam taką głupią długość, z której nic nie daję rady sensownego ułożyć, ale postanowiłam się tym nie przejmować i ostatnio kupiłam sobie nową, fajnie pachnącą piankę do włosów i robię sobie takiego czupurka na głowie, bo to jedyna dostępna dla mnie w tej chwili fryzura :) i jak wyszedł wypiek?? pochwal się:) fajna ta tabelka, którą wkleiłaś:) 🖐️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana 76chwała ci ze zajrzałas:D ja ide na wigilie do mamy ale musze tez posprzatac bo nie wiadomo czy kogos nie przywieje w święta;-)no i jest to jedna z dwóch okazji w roku by porzadnie posprzatac;-)co właśnie czynie wziełam sie za mycie szafek w sypialni do lasu mam bardzo blisko:)ale dzis pogoda juz całkowicie mnie przydusia i nawet nie wspominam o spacerze bo jeszcze sie Oskarowi faktycznie Oskar bedzie mnie ciagna a mnie sie nie chce:O ja kojca nie miałam bo powierznia mieszkaniowa mi nie pozwalała ale słyszałam ze fajna sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska :) jak już wcześniej ustaliłyśmy, w kwestii pogody mamy te same poglądy. jak patrzę za okno to mam ochotę zapaść w sen zimowy. co do kojca to dla Łusi tez nie miałam, gnieździliśmy się na wynajmowanych kawalerkach i też był problem z powierzchnią. no i z jednym tajfunem jakoś dawałam radę bez kojca :) ale teraz to naprawdę super sprawa, Mela we wszystkim chce naśladować Łusię, wszystko bierze do buzi, a wiadomo, że nie wszystkie Łusinkowe zabawki nadają się do takich eksperymentów :) w kojcu jest bezpieczna, ma wystarczająco dużo miejsca na małe brykanie i na naukę chodzenia. umie zrobić już dwa, trzy kroczki bez trzymania:) a las pod nosem to moje marzenie, tu jest niby ładnie, fajna okolica, ale jakoś nie ma terenu typowo spacerowego, który by mnie zadowalał. no, ale może ja mam zawyżone wymagania. no właśnie, tak odnośnie wymagań. Kreska, my nie jesteśmy leniwe. mamy po prostu zawyżone wymagania motywacyjne. :P :D :D :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć.może mi się dzis uda wysłać co napiszę! biorę się zaraz za kolejną porcję ciastek,bo wczoraj,podczas ,,degustacji,,;) poszlo więcej,niż myslałam. pytacie co za ciastka,to takie kruche,szybkie-tutaj tradycyjne na Boże Narodzenie 10 dkg cukru pudru 30 dkg mąki 25 dkg masła 15 dkg orzechów mielonych zagnieść i włozyc do zamrażalki,by stwardnialo na tyle by rozwałkować nie bardzo cienko i wykrawać foremkami kształty,a ja w rękach ,, kręcę ,, rogaliki-bo to najszybciej.piec na papierze w 190 stopniach jakies 10 min góra.nie rumienić.cieple posypać cukrem pudrem.ja robie do puszki metalowej z pokrywą.sa fajne,bo długo zachowują kruchość i mozna mieć do kawy,zapasowo zawsze.:) w sobote jedziemy i az sie boję znów pakowania.zeby o niczym nie zapomniec,prezenty jeszcze popakowac,zakupy.oj!:o porzadki,powiadacie...ja spod rogowki wczoraj wyciagnęlam dobry karton zabawek.a jakie skarby zaginione od dawna!:DJulia była przeszczęsliwa-jakby nowe dostala!:D my zawsze jedziemy do polski i to wariactwo ze sprzataniem totalnie wszystkiego co mozliwe, akurat przed świetami mnie omija. na szczęscie,bo i bez tego nie moge się zebrać w calość. buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu kiedys zrobie te ciasteczka:) nie zazdroszcze pakowania,ja jak juz musze to zrobic to zamartwiam sie czy aby wszystko wsadziłam do torby i sprawdzam po x razy Martwie sie nieobecnoscia Agi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Jestem wreszcie ale też tylko na chwile:) Wiecie mam męża całymi dniami w domu i wykożystuje go na maksa:P Chodzi mi oczywiście o prace domowe.....żebyście nie miały złych skojażeń:D na to drugie nie ma szans bo @ Założył mi wreszcie wszystkie karnisze noi idąc za tym kupiłam sobie wszędzie firanki i musze je uszyć.....została mi tylko jedna do ganku do zrobienia.Oprócz tego bylismy wczoraj na zakupach i kupilismy lampe do kuchni i kinkiet....bo tylko tam miałam jeszcze gołe żarówki:O A tak poza tym to dzisiaj miałam do południa szwagierke więc też nie było kiedy napisać.....zaraz biore sie za ta ostania firanke i na święta mam juz wszystko zrobione. W piatek chyba pojade na małe zakupy bo trzeba co nieco na śwęita zrobić.....pewnie skończy sie na dwóch plackach i sałatkach.....reszte przywieziemy od tesciowej.....jak co roku:) IzaF wszystkiego najlepszego dla Dominika z okazji urodzinek🌼troche spóźnione ale szczere. Widze że u Ciebie pracy mnóstwo....nie dość że remont całego domu to jeszcze macie zajęcie na sali.A co do sylwestra to organizujecie go u siebie??? Acha i co z tym projektem.....bo nic nie piszesz na ten temat...znaleźliście sobie kogoś innego??? Dymek Ty tez zabiegana....zreszta jak każda przed świetami.Do tego u Ciebie dodatkowe obowiązki. A zapaleniem spojówek to nie mogłas przewidziec że cos takiego może sie stać....jak będziesz zkraplać to napewno mu szybko przejdzie:) Anka fajna ta tabelka:) nie miałam pojęcia że podczas lezenia albo siedzenia spalamy kalorie:D A na swięta napewno jakos włosy ułożysz i będzie dobrze:) Przyslij jakies fotki Gabi z tym aparatem....ciekawa jestem jak wygląda.....acha miałam sie pytac jak ona w nim chodzi....cały czas czy tylko przez jakiś okres?? Wiem cos o starych zabawkach.....ja celowo co jakis czas chowam częśc zabawek do pudła.Wynosze je i po jakims czasie wymieniam....wiecie jaka jest wtedy zabawa:) Kreska i jak u Ciebie ze sniegiem...napadało cos??? Po takim spacerku napewno obiadek Wam strasznie smakował;) Bardzo mi sie cieplutko na serduszku zrobiło że się tak o mnie martwiłaś👄ale gdyby cos sie stało to napewno dałabym Wam znać. Kasia a dlaczego taki paskudny humor u Ciebie???czyżby ta bieganina świateczna?? My niestety mamy sztuczna choinke....ale w tym roku będzie duza,dzieciaki juz sie nie moga doczekac az ja ubierzemy:) Duże brawa dal dziewczynek za odwage u fryzjera. Jak tam jazdy???ja w niedziele znowu jeździłam z meżem.Ale chyba go za bardzo pochwaliłam bo tym razem mnie troche zdenerwował bo zachowywał sie jak typowy instruktor bez przerwy mi zwracał uwage...że za późno włączam kierunkowskaz,że za wcześnie zmieniam bieg itp.....ale odgryzłam mu sie bo jak nastepnym razem jechalismy razem to uwaznie go obserwowałam i znalazło sie kilka błędów w jego jeździe.....na co on stwierdził że jemu może sie cos zapomniec czy źle zrobić....jednak wyszedł z niego typowy mężczyzna:O Ana 76 ja tez co rano mam pobojowisko w domu....niewieim jak to sie dzieje bo co wieczór jak dzieci ida spac to ogarniam to wszystko:O Dobra spadam i biore sie za ta ostatnia firankę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !!!! My sobie siedzimy sielankowo....dziewczyny tańczą i śpiewają kolędy;)..Jarek \"bawi\" się nową torbą do aparatu, którą kupił sobie dziś jako prezent ode mnie pod choinkę....przymierza, dopasowuje, wkłada, wyjmuje...jak dziecko :D...ale jest przeszczęśliwy..;) Jarek przywiózł dziś z pracy paczki świąteczne dla dziewczyn....w każdej torbie było ptasie mleczko, tofifi, duża paczka rafaello, chałwa wedlowska, ferrero roche, śliwki w czekoladzie i jeszcze mnóstwo innych słodyczy...część dostały teraz, a reszta później, bo inaczej jadłyby tylko cukierki....;) Mój nastrój znowu kiepski..spowodowany jest ogólnym zmęczeniem, złym samopoczuciem i faktem,że znowu bierze mnie jakieś paskudne choróbsko....jutro po południu idę do lekarza po jakieś lekarstwa, bo inaczej znowu wypluję sobie płuca... Kreska masz rację na mój nastrój na pewno też ma wpływ pogoda, która jest beznadziejna, a poza tym dobija mnie fakt,że wstaję rano i jest ciemno, a jak wracam z pracy to też jest ciemno, nie lubię tak krótkich dni... Ana 76 wszystkie mamy chciałyby chyba mieć wiecznie porządek w domku, ale przy małych dzieciach to jest zwyczajnie niemożliwe... Ja nie miałam kojca dla dziewczyn, ale to jest na pewno bardzo wygodne dla mam...;)gratulacje dla małego piechura....a niedawno leżała tylko w łóżeczku i przewracała się z jednego boku na drugi..;) Oczka Zuzi już w porządku, smarowałam jej neomycyną i po dwóch dniach już była znaczna poprawa... Anka ten przepis na ciasteczka brzmi wyśmienicie...chyba się skuszę i w sobotę zrobię kilka....z takiej porcji jak podałaś to dużo wychodzi ciastek? Aga czyli wreszcie doczekałaś się powieszonych karniszy....;)...masz rację jak mąż jest w domu, to należy zagonić go do zaległych prac domowych ;)..ja na razie od tygodnia nie jeżdżę, dałam sobie wolne w tym okresie przedświątecznym...nie dam rady wszystkiego robić na raz...ja też obawiam się swojej pierwszej jazdy z moim mężem....ale kiedy to będzie?..może w przyszłe wakacje???? Zmykam, bo Ala chce zagrać...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×