Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

oo, znalazłam tez na ciasto 3bit, i snikersa ;) To od razu wkleje :) Snikers : 1.Ciasto kakaowe: 7jaj,1 szkl.cukru,5 łyzek maki,2 łyzki kakao,1 łyzeczka (czubata)proszku. Zmieszać-na blache-upiec(180st.ok.30 min.)Przekroić na pół. 2.Ciasto orzechowe: 25 dkg posiekanych orzechów,5 białek,1 szkl.cukru,1 łyzka miodu,1 łyżka m.pszennej,1 łyzka ziemniaczanej, 1 łyzeczka proszku. Ubić białka na sztywno z cukrem, dodac resztę składników, wymieszc-piec jak wyżej, nie przekrawac. Masa budyniowa: 1,5 szkl.mleka,niepełna szkl.cukru (zagotowac) 3 łyzki budyniu bez cukru, 5 żółtek (tych od ciasta orzechowego), 3 łyzki m.pszennej---wymieszac i wlac do got.się mleka.Ugotowac.Ostygnie--zmiksowac z 1,5 kostk.masła. Masa mleczna: puszkę mleka skondensowanego słodzonego wstawic do wody (ma przykrywac całą puszkę) i gotowac 2,5 godz. Po ostygnięciu otworzyc. Nie wyjeść od razu całości Składanie placka(od dołu) ciasto kakaowe-masa budyniowa-ciasto orzechowe-masa mleczna-ciasto kakaowe-polewa czekoladowa(mozna udekorowac orzechami). Wbrew pozorom robi sie dosyc szybko i jest naprawdę dobre.Uwazac tylko na dokł.rozmieszanie kakao .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3bit : 6 jajek 1 szkl. mąki 1 szkl. cukru 1łyżeczka proszku do pieczenia 2łyżki kakao 2łyżki oliwy 1łyżka wody mleko skondensowane słodzone 1 kostka margaryny 8 paczek herbatników Upiec biszkopt z podanych jw. składników i podzielić go na dwie części. Mleko skondensowane gotować 2,5 godziny. Ostudzić. Do zimnej masy z mleka dodać kostkę margaryny. Zmiksować na puszystą masę. Przekładać nią biszkopt i ciastka na podany poniżej sposób: biszkopt-masa ciastka-masa ciastka-masa ciastka-masa biszkopt-masa Wierzch ciasta posypać pokruszonymi herbatnikami. Ciasto odstawić na pół godziny do schłodzenia. Podawać do kawy, herbaty. Podany przepis jest do wykonania na dużą blachę. Zrobiłam tak: Biszkopt, osobno ubita piana, żółtka zmiksowane z cukrem + woda ciepła + oliwa. Na zmianę, po łyżce dodawana piana i mąka + proszek + kakao. Nie miksować za długo. Piec ok. 30 min, 180 st., termoobieg. Mleko przestudzone, chłodne + ½ kostki Kasi, zmiksować na krem. 2 budynie, śmietankowe, bez cukru ugotowane w połowie mleka, (500-600 ml)+1-2 łyżki cukru. Po wystudzeniu zmieszać z ½ kostki Kasi (uwaga mikser się nie sprawdza, masa podchodzi do góry całą dużą kluchą) Biszkopt przekrojony na 2 części. Przekładanie: Biszkopt Masa Herbatniki Budyń Herbatniki Masa Biszkopt Masa Pokruszone biszkopty Od razu pisze, ze tego ciasta nie piekłam chciaz słyszalam wiele pochlebnych uwag na jego temat. Przepis zapozyczony, nie jestem jego autorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze Tiramisu : TIRAMISU Składniki: 3 duże jajka; 1/2 szklanki cukru; 1 szklanka mocnej kawy rozpuszczalnej; 1 opakowanie serka Mascarpone ( powinien być oryginalny włoski podróbki niewskazane ); gorzkie kakao; biszkopty; 2 łyżki koniaku Przygotowanie: Ucieramy żółtka z cukrem i koniakiem (mikserem). Gdy już będą utarte na gładką jasną masę, dodajemy serek i dalej ubijamy. Masa ma być gładka i puszysta. Następnie ubijamy na sztywno białka i delikatnie łączymy z masą serową. Lekko nasączone kawą biszkopty układamy w formie, wylewamy 1/2 masy i posypujemy kakao. Na to układamy kolejne biszkopty i wlewamy resztę masy i posypujemy kakao. Wkładamy do lodówki na co najmniej 10 h. Zamiast dwóch warstw można zrobić jedną. Wtedy tiramisu będzie niższe, ale będziemy mieć dwie formy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isaura : Ciasto: 1 1/2 szklanki mąki 1 1/2 szklanki cukru 3 łyżki kakao 4 jajka 25 dag margaryny 3 łyżeczki proszku do pieczenia cukier waniliowy 5 łyżek wody Masa serowa: 50-70 dag sera 4 jajka 1 szklanka cukru 10 dag masła Do dekoracji: kokos Sposób wykonania: Margarynę, cukier, kakao, wodę i cukier waniliowy zagotować i gotować jeszcze 5 minut. Ostudzić. Dodać 4 żółtka i wymieszać na jednolitą masę. Odlać 1/2 szklanki masy do dekoracji. Do reszty dodać mąkę, proszek do pieczenia, pianę ubitą z białek i wszystko razem wymieszać. Wylać do formy wysmarowanej tłuszczem. Ser zmielić. Masło utrzeć dodając porcjami jajka, cukier i ser. Masę wyłożyć na ciasto. Piec ok. 55 minut w temperaturze 190-200 st. C. Ostudzić i polać odlaną masą i posypać kokosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak pierwsza bo od wczoraj nie miałam netu. Właśnie wróciłam z kijków, w końcu pogoda dopisała, choć mrożno , ale bez wiatru. Ja się odchudzam a tu temat słodkości ! do tego moje ulubione ciasta. Jesteście okrutne. Musze dzisaj coś porobić w domu , ale mi się nie chce.Leń mnie ogarnął straszny. Ale weekend zapowiada mi się imprezowo to zdałoby się coś zrobić, niestety. Mrówka ty jesteś robokop w robótkach jak zaglądam na twój blog to nabawiam się kompleksów. Nie na darmo masz nik Mrówka. Dla reszty buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawa wypita, przepisy wydrukowane, tylko kto to będzie jadł takie słodkości a ja właśnie podobnie jak Mala :P pomały mi idzie co ty opowiadasz Mala, lenia mam tez na całego ;) nawet kamyki mnie nie cieszą, no cholipocia, nie mam natchnienia na tworzenie :) idę może trochę poprasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wy gdzie?!!!!!!!!!! potrzebuje w trybie nprawdę pilnym!!!!!!!! płyty z ćwiczeniami calanetics, która posiada, przyznawać się bez bicia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja, ściągnełam z chomika, wejdź na strone calanetics na kafe tam są linki Mam na laptopie , ale za diabła nie skopiujesz. Tam ściśągnęłam starą wersje z Callan . BO ta z Bojarską jest do kitu. Na kafe jest topik , tam znajdziesz link. Nie wiem czemu ale jak zgrywam na płyte , nie ma obrazu , tylko dźwięk. Kiedyś kochałam te ćwiczenia , teraz nie za bardzo , wole kijki. Ale wiem ,że calan robi cuda , zwłaszcza w naszym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dostalam kiedys od kochanego mate, plyte z Pilatesem i spodenki takie smieszne z czegos w typie pianki :-D Takie spodenki to niech sobie sam zalozy :-D Pocwiczylam kilka razy , nawet mi sie to podobalo, ale szybko sie znudzilam. Dzisiaj pada, pogoda do bani, ale wczoraj wyszlam na przezroczystej bluzeczce z rekawkiem do lokcia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala ja potrzebuje dokładne instrukcje co i jak, czyli łopatologicznie :) co to jest chomik???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) Ja mam płytke z cwiczeniami , a teraz podam Ci linka do tego typu cwiczen. Jezeli nie dasz rady z cwiczeniami w ten sposób , to albo wysle Ci moją płytkę, albo wejdx na allegro i tam na bank cos znadziesz. Myśle tez , ze ta stronka, ktora podala Ci Mała tez jest całkiem fajna . http://agk.20a.w.interia.pl/CALLANETICS.htm Ja juz moge napisac , ze mam weekend. Nareszcie jutro pierwsza sobota wolan od dwoch miesięcy :) Az się boje, ze przesadze z zagospodarowaniem czasu i padne wieczorem jak pies Pluto :P W niedzielę impra , no i zapowiada mi sie równiez poniedzialek wolny :D Super !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasiadam wieczorkiem. W pracy nie mogłam. Przepisy super, tylko chęci trzeba, żeby je wypróbować. Coś mi gg szwankuje. Nie wiem ile razy mnie wyrzuciło. Mam najnowszą wersję. Calanetics ? Fajnie, tylko mi brak zacięcia. Lubiłam zajecia z kobiety bezpiecznej. Najpierw intensywna rozgrzewka z ćwiczeniami rozciągającymi a potem... pyrganie się nawzajem po macie. ;) Chyba zacznę biegać razem z sunią. Kondycja tak mi spadła, że szok. 🌼🌼🌼 Ten, który sika na stojąco, zasnął :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety pracuję. I w sobotę i w niedzielę. Kot oskubany. Biedaczka marznie. Ubrałam ją w dziecięcy czerwony sweterek. Mamy domową wersję "Króla lwa". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Kania zrób fotke kotce i podeślij, chętnie zobaczed Krola Lwa w miniaturce :P a ja dziś byłam na aerobiku :P ale do bani hehe, mój zapał zmalał do minimum, okazało się że nie mam wogóle kondycji, nie mam sił ani energii :( godzina ćwiczeń a ja po wyjściu aż się zataczałam ze zmęczenia hehe zastanawiam się czy po niedzieli chodzić dalej czy dać sobie spokój i użalać się nad sobą (czytaj: nad grubą dupą) ale ogólnie mi się podobało ;) zaraz poszukam swojemnprzepisy i coś wpisze :) Mróweczko ja nie posiadam calaneticsu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krówka\: ciasto: 6 jaj 6 łyżek cukru 7 łyżek mąki białka +cukier ubić, dodać żółtka, mąkę wymieszać łyżką. Na blaszke i piec aż będzie złote \(około 30 minut na 180) polewa: 1 puszka mleka słodzonego skondensowanego gotować około 2godz.20 minut. 0,5 litra śmietany kremówki 36 % (może być 30%) ubić z 2 łyżkami cukru pudru. Biszkopt ostudzony przekroić na 2 części. Na pierwszą warstwę ułożyć ubitą śmietanę z cukrem pudrem. Nzałożyć 2 biszkopt i na wierzch karmel z mleka gotowanego. można posypać orzechami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvik no daj spokoj dziewczyno ;) Jak juz zaczęłas to nie odpuszczaj !!! I mowi Ci to osoba, ktora chodzila na aeorobic przez ponad 4 lata .Swietna sprawa, ja się tylko boję, ze Ty jutro mozesz się nie ruszac :O Wiesz, zakwasy , zmeczenie mogą dac Ci w kosc. Ale nie zrazaj się tym , tylko chodx i cwicz. Sama zobaczysz ze po miesiacu bedziesz czuc sie rewelacyjnie. Ja nawet jak bylam zmeczona i mialam dola to idac na cwiczenia wracalam jak nowo narodzona ;) Serio !! Nie odpuszczaj !! No i kondycja polepszy sie bez wątpienia ;) Kania ja co prawda nie darze kotów sympatią , ale tez chetnie popatrzylabym na takiego stworka :P Krówkę spisalam i cos mi sie zdaje, ze bedzie to jedno a ciast na Wielkanoc :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Landrii ja to wszystko wiem, tylko..... straszniem leniwa :P ale moja fryzjerka już mi chyba nie odpuści i \\zapowiedziała że w poniedziałek bez dresów mam do pracy nie przyjeżdzać ;) a ciasto jet super, łatwo i szybko się robi i poprostu rozpływa się w ustach mniammmmmm a ja na diecie :( ale na święta napewno będzie rozgrzeszenie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawka Oj dziewczyny ciasto i odchudzanie. To jest okrutne . Przepisy pospisywałam. to prawda że nawet jak jest się zmęczonym, a człowiek poćwiczy czy pobiega, jest jak nowonarodzony. Wiem jak pójde na kijki , zmęczenie mija momentalnie. My mamy problemy z mobilizacją do aktywności fizycznej, choć nam jako dzieciom ruchu nie brakowało.Pamiętam z podwórka mama nie mogła nas ściągnąć na obiad czy kolacje.W wieku córki chodziłam na tańce 3 razy w tygodniu i codziennie w domu ćwiczyłam. Ale jak się patrze na to kanapowo komputerowe pokolenie , to oni w wieku 40 lat będą staruszkami. Zero ruchu. Komputer i tv. A póżniej w wieku 18 lat większy celulit niż nie jedna 40-tka. Miłego odpoczynku dla tych co mają wolne(czyt. będą zapieprzać w domu) i dla tych co pracują. Aha Mrówka z callanem to uważaj , ja pierwszy raz zrobiłam sobie rano godz. a że się dobrze czułam zrobiam po południu drugą. Na drugi dzień nie wiedziałam jak mam wstać z łóżka , nie mogam usiąść na kibelku.Zakwasy straszne miałam.Czułam mięśnie o których istnieniu nie wiedziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko Mala, już to kiedyś ćwiczyłam i mam nawet ale na kasecie a teraz to już płyty wszędzie ;) zaczynam od dwa razy w tygodniu ;) żeby nie było, siostra już zmówiła bo ona tez ma plany na wiosnę podobne :) z placków upiekę tylko metrowca a teraz spadam podobnie jak Mala do swojego odpoczynku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrówka to ja się doącze do tego Callana. Może mnie zmobilizujesz. Po obiedzie robie wypad na kijki , tak planuje ze trzy godz. Biore aparat.Słońce piękne tylko troche zimno , jest 1 stopień. Co do tego \"odpoczynku\" to może wagary? W końcu dzisiaj dzień wagarowicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha ten sweterek pt. Gapa to zostawiłabym tak jak jest , prezentuje się super jako bluzeczka na lato. Pracusiu czy u Ciebie doba ma 48 godz.? kiedy ty to robisz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Laski 🌻 Witam w słoneczny , wiosenny poranek :) Tak sobie czytam o tych Waszych zmaganiach z cwiczeniami i własnie podjełam decyzje , ze ja tez bede cwiczyc. Odkurzylam płytę z calanetics, wyjęłam twistera no i coz ...trzeba sie wziąc za siebie. W pracy juz mniej zawirowan ,bede miec wiecej czasu , robi sie ciepło za oknem wiec najwyzszy czas cos ze sobą zrobic :) Nie napisze ze zaczynam od dzis czy jutro , ale zrobie to w najblizszym czasie :P Jedyne co zrobię zaraz to zwazę sie , wymierze i za jakis czas potem porównam wyniki :) Dobry pomysł ? ;) Napiszcie , że baaaardzo :P Teraz kawa, sniadanie i wybywam na zakupy, popołudniu wybieranie stroju na jutrzejsza imprezkę rodzinna do tesciów. Musze wygladac lepiej od drugiej synowej :P MIłego dnia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :( Narazie tylko Was poczytuje,potem napisze wiecej...fatalnie sie czuje od paru dni...nie wiem,moze jakis wirus...mam biegunke,nudnosci...glowa mi peka. Boje sie zeby czegos mala ode mnie nie zlapala. dobrze ze M ma urlop...Ps: za przepisy dzieki...cos wybiore :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga moze to grypa żołądkowa :O ? Odizoluj sie maksymalnie od Mlalenstwa i wracaj szybko do zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie tylko witam i zycze milego dnia, Babeczki :-) Koncze malowac oko :-D i wybieram sie na zakupy.Bede wieczorkiem. A, Sylvik.....dodalam Cie do kontaktow na skypie, ale Ty nie zaakceptowalas zaproszenia..Czyzbym pomylila Cie z innym Sylvikiem? Buziaczki! Landrii ..udanych zakupow, daj znac pozniej co wybralas :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julii ja ide na zwykłe zakupy , nie mam w planie kupowac nic innego :) Wyslalam maila do Ciebie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julli nie dostalam zaproszenia, a masz sylvikaa ? ja dziś zrobiłam sobie dzień wagarowicza i nie poszłam do pracy :P taka pi,ękna pogoda więc zrobiłam pranie i wywiesiłam na dwór, wyplewiłam ogródek a teraz mam chęć na grilla ;) ale chyba troche za zimno jeszcze hehe Kania zdrowia życze, uważaj na maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×