Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

groszek83

WRZESIEŃ 2007

Polecane posty

z zaskoczenia? nie żartuj...w końcu to jego praca a skoro ma godziny urzędowania to chyba idealny moment... u mnie to dopiero z zaskoczenia będzie- po mszy go dorwę i tyle:) w małej parafii nie ma jakichś wyznaczonych godzin wiec mam jeszcze gorzej.. napiszcie jak poszło. do spisania protokołu potrzebne te papierki z USC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
groszku akt małżeństwa?? masz zabrać ze soba ?? przeciez dopiero bierzesz ślub :) hahahhahah chyba akt urodzenia czy tam chrztu. U nas dziewczeta na razie brak przygotowań, aa zaproszenia zrobione i za 2 tygodnie zamierzamy gosciom rozdawac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziniuck ja jestem już po slubie cywilnym i ma wziąć akt małżeństwa właśnie. Asiurka pytała, czy potrzebne dokumenty do spisywania protokołu w USC. Ja muszę wziąć akt małżeństwa. A dziewczyny, które nie są związane cywilnie pewnie muszą wybrać jakiś inne dokumenty z USC i też mieć je przy sobie podczas spisywania protokołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa no tak zapomniało mi sie że Ty masz juz cywilny. Ale ten protokół to chyba potem juz w kosciele prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Już mam taki mętlik w glowie...nie wiem jakie dokumenty dostarczyc do ktorej parafii. Slub bedzie w parafii narzeczonego. Czekają nas teraz zapowiedzi i w ktorej parafii co mam skladac?? Czy to samo w tych dwoch czy nie. I jakie dokumenty kiedy. Prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziunick protokół przedślubny idzie sie spisywać do kdiędza na jakieś trzy miesiące przed ślubem. Czyli już :) Z tego co wiem ,to jest on spisywany wtedy, gdy idziesz do księdza dać na zapowiedzi. A_B niestety ja Ci nie pomogę. My jesteśmy oboje z tej samej parafii i tutaj też odbędzie się ślub, więc tego problemu nie mamy. Ale gdzieś tutaj przewijały się tematy, o tym ajkie dokumenty gdzie składać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was po dlugiej nieobecnosci mialam egzaminy i tak mi czas minol, jutro jeszcze egzamin ustny i po wszystkim. NARESZCIE groszek- sukienke odeslalam bo byla za krutka, innej mi nie przysla bedac w Polsce bylam w salonie sukien slubnych w Slupsku, mierzylam sukienke LaSposa i jest sliczna, chce wlasnie ta a nie inna zdjecia na necie nie moge znalezc ale jeszcze teraz widze jak stoje przed lustrem i sie usmiecham dziewczyny ile kasy wydajecie na swoje sukienki??? bo ta ktora mi tak stzrasznie sie podoba kosztuje 5300 zl :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetko moja kosztuje niewiele ponad 2000 zł... chyba 2060 zł, ale już teraz nie pamietam. Narzie wpłaciłam 1000 zł zaliczki. I prawdę mówiąc, decydując się na tą sukienkę i tak przekroczyłam planowany budżet :)... Twoja rzeczywiscie strasznie droga. Ja bym się na taką drogą nie zdecydowała, ale jeżeli dla Ciebie nie jest to cena kosmiczna, to sobie kup :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam wczoraj u ksiedza w mojej parafii. Najpierw musze wyciągać dokument z Urzedu SC. I wszystkie papiery zanosimy do parafii narzeczonego. Tam bedzie spisany protokoł i dostaniemy karte o tym ze moga sie odbyc zapowiedzi u mnie w parafii. Na szczescie nie musimy byc osobiscie na tych zapowiedziach u mnie - przeslemy ten papier z decyzja i zalatwi to moja mama, bo mnie i narzeczonego juz nie bedzie w moim miescie (dopiero tak we wrzesniu po sukienke). Wiec teraz czekam do 29 czerwca zeby zalatwic ten dokument z USC bo jest podobno wazny tylko 3 miesiace wiec nie mozemy wczesniej. Najgorsze beda chyba dla mnie te spowiedzi przedslubne brrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A_B- mam pytanie- wy macie ślub u narzeczonego w parafii, tak?My bierzemy slub u mnei w kościele i chcialam zapytac czy jakies papierki z usc albo ode mnei z koscoila sa potzrebne do kosciol amojego P?Zupelnie sie w tyym nei orientuje:(Chcemy juz to wszystko zalatwic za tydz., przy najblizszym pobycie u rodzicow ale nie iwme czy najpierw isc do usc czy do parafii mojej gdzi ebedzi eslub, czy do parafii mojego P:(Help!Pozdrawiam was wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee nie ma z czym sie strasznie spieszyc:) protokół zdąży sie podpisac:) a wiecie o co ksiadz pyta podczas tego spisywania protokołu?? o jakies szczególne rzeczy?? np czy spalisy ze sobą albo cos podobnego?? u nas jest tez juz akurat te 3 miesiace, przyszła teściowa poszła po papierki do usc i akt chrztu od razu ma wziasc :) MYslimy ze jak pojedziemy do mnie do domu koło 2 lipca to bedzie akurat idealnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to treraz juz wszystko wiemy:) nie wiedziałam tylko że kurcze za to w USC tez trzeba płacic :( cholera wszedzie opłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogóle to niby wszyscy wypieraja sie że nie ma cennika w kościele a tu same zobaczcie http://swantoni.siemianowice.wiara.pl/content/view/98/196/ i wlazłam przez przypadek, punkt 7. Ofiara składana przy okazji zawarcia sakramentu małżeństwa to 200 zł. Osoby, których nie stać na złożenie tej ofiary mogą otrzymać sakrament małżeństwa za darmo – trzeba poinformować o tym Księdza Proboszcza. 8. Podczas ślubu mogą grać osoby na różnych instrumentach, ale w takim przypadku warto około 20 zł. zapłacić organiście, żeby nie sprawiał on problemów. Kurna a za co tu płacić organiscie jak nie ga na mszy?? ja pierdziele... co za rzeczy sie teraz dzieją, płacisz za coś czego ktos nie wykonuje no i jeszcze te rzeczy są jawnie podane na stronie parafii, na stronie kościoła.. Cos strasznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panny Wrześnióweczki!!! Jak zwykle dawno mnie tu nie było,ale wiadomo sesja i wogóle brak czasu. Wczoraj z moim P. byliśmy w usc załatwiać ten świstek do ślubu konkordatowego. Sukienki mam już zamówione(szyję u krawcowej). Odbiór naprzełomie sierpnia-września. W sumie uszycie dwóch sukienek wraz z materiałem wyniesie mnie 1500zł. Dzisiaj idziemy na ostatnie spotkanie z Panią z Poradni. A we wtorek idziemy się umówić do księdza na spisywanie protokołu. W niedziele zaczynamy zapraszać gości, bo mój P. jest na chorobowym i mamy czas pozałatwiać wszystko, potem wyjedzie znów w delegacje i nie zdążylibyśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo kasik widze że masz tego samego dnia :) my jeszcze zaproszenia kończyky.. Dobrze ze mi przypomniałas to je wreszcie skoncze :( tylko cholerka koperty jeszcze musze znaleść do nich. A czemu szyjesz sobie aż 2 sukienki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedną ślubną na pierwszy dzień i drugą \"wieczorową\" na drugi dzień, bo wesele mam dwa dni. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa czyli z poprawinami macie:) zapytałam sie bo podobno niektórzy maja jeszcze taki zwyczaj ze panna młoda po oczxepinach sie przebiera w wieczorową.. Ja bede slubna przez cała noc nosic:) Poprawiny tez bedziemy miec ale tylko takie dla najblizszej rodziny:) A zaproszenia ja zrobiłam sama bo aurat nie pracuje teraz :) wiec zawsze to jakas misja do spełnienia :) wyszły nam po 1,20 a na allegro takie za 3 zł bym kupiła :) tylko ze drukujemy nie na swojej drukarce a w pracy wiec stad tez oszczednosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też słyszałam o tym zwyczaju, że po odczepinach przebiera się pani młoda w suknię wieczorową. Jeżeli chodzi o zaproszenia to rzeczywiście, jeżeli nie pracujesz i masz czas nad tym siedzieć, to owszem takie zaproszenia samemu robione to super sprawa. :) Dzisiaj idę na spotkanie z panią z poradni, po wszystkim wpadne i opowiem jak było. Chyba że wy macie jakieś opinie na ten temat. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na jednym spotkaniu w poradni juz byłam. Było w porządku. Z opisów dziewczyn na kafe wynikało, ze na spotkaniu przez bite dwie godziny babka bedzie mi klepać o sluzach i temperaturach. Tymczasem było zupełnie inaczej. Rozmaiwaliśmy na rózne tematy dotyczace małżeństwa, unikania konfliktów i iumiejętnosci radzenia sobie z już zaistniałymi... O śluzie było kilka minut przed wyjściem tylko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nno w lasnie to zalezy od pani jaka jest w tej poradni. U mnie koleżanka na naukach miała zakonnice która mówiła ze jak ma sie spiralę to moze to dziecku wrastac w głowe jak sie zajdzie w ciaze. A tabletki antykoncepcyjne powodują coś tam.. jakies dziwne rzeczy... Osobiscie wiem ze tabletki antykoncepcyjne powodowac moga skutki uboczne ale nie aż tak straszne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie ta poradnia dopiero czeka. A co do sukni - ja bede miec suknie slubna przez cale wesele, a na drugi dzien (bedzie tylko obiad dla gosci bo wielu jest przyjezdnych o kilkaset km) bede miec jakąs skromna sukienke. Mamy juz upatrzone obraczki - chcemy tytanowe jednokolorowe, moja bedzie miec diamencik. Bedziemy je kupowac pewnie w sierpniu. Zaproszenia mam juz wypisane, mialam robic je osobiscie ale z braku czasu (egzaminy itp) kupiłam fajne, skromne bez zadnych złotych gołąbkow lub łabądków. Jetsem teraz u siebie w miescie to w weekend pewnie bede jezdzic i dawac u siebie w rodzinie, a pozniej w wakacje rodzinie narzeczonego. Widzialam ostatnio na allegro \"moją\" suknie - akurat jakaś babeczka wystwiła taką do sprzedania, tu link: http://www.allegro.pl/item205972059_okazja_piekna_biala_suknia_slubna_gratis.html Kurcze, ale zdjęcia nie oddają tego jak w rzeczywistości wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×