serenita 0 Napisano Marzec 29, 2007 hej :D wczoraj dałam lekką plamę, zjadłam z 2000 kcal :( chyba jednak zastosuje tą dietą chalwową przez kilka dni :) wiem, że jest beznadziejna i niezdrowa, ale na niej nie byłam tak strasznie głodna, spokojnie wytzymywałam, no i przez dwa dni zleciało mi 2 kg(nie mogłam sie oprzeć wadze) :P jeszcze zobacze jak dzisiaj mi pójdzie....i wieczorkiem ewentualnie do biedronki :) megisss---> niezły sposób, dosyć drastyczny, ale efekt jest :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamunia 0 Napisano Marzec 29, 2007 hej no nie zrobiłam sobie sałatke włączam komputer i co ... w trakcie jedzenia przeczytałam o piesku megisss :D zostawie sobie na pózniej :) Lady dzięki:) ja doskonale wiem że nie powinno sie wpadać w tą pułapke tylko niestety zazwyczaj w nią wpadam:) ale juz koniec z tym! a jezeli chodzi o 6 weidera to pewnie po paru dniach wymiękne ale spróbuje:) ellena ja mam wyrzuty sumienia że tak nagadałam Ci o tym psychologu i Ty sie więcej nie odezwiesz teraz:( napisz prosze co u Ciebie serenita ja tez myslalam zeby zrobic sobie ze 2-3 dni chałwowe, to Ty w dwa dni schudłas dwa kilogramy? a ile jadłas tej chałwy, ile razy dziennie po ile gram? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serenita 0 Napisano Marzec 29, 2007 hej :) rano jak wstawałam o godz. 6.00 to jadłam jabłko + piłam pół litra wody potem o godz. 9.00 jadłam 50g chałwy( nie robiłam róźnicy czy smakowa czy nie) następnie o godz 12.00 następne 50g chałwy później o godz. 15.00 kolejne 50g chałwy :P na koniec dnia o godz. 18.00 jadłam jabłko + pół litra wody w ciągu dnia wogule nie czułam głodu i nie chciało mi się jeść :D oczywiście piłam więcej wody, ale to szczególnie wieczorem, bo dopiero wtedy zaczynałam odczuwac głód najgorzej było o 20, ale wypijałam sobie herbate czerwonąi wody ile wlezie i troche przechodziło ogółem wychodzi mniej niż 1000 kcal teraz zastanawiam sie nad zamianą wieczornego jebłka na 50g chałwy, bo wtedy przynajmniej nie będe musiała się wieczorem męczyc :D no i schudłam 2 kg!! okropna ta dieta, wiem, ale strasznie mnie do niej kusi jedyny problem to to, że drugiego dnia już mi tak bardzo nie smakowała, strasznie słodka najwyżej będe ją stosowała 3 dni, a potem w miare normalnie planuje stosować ją gdziec tak co dwa, trzy tygodnie, żeby nie przesadzic :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ellenna 0 Napisano Marzec 29, 2007 witam wszystkie laski!!!!!!!!!!!!! Kamunia, nie potrzebnie masz wyrzuty sumienia......ja przeszłam terapie psychologiczną kilka razy, nie bardzo pomogło, człowiek musi pewne rzeczy sam zrozumiec, to było 7 lat temu, a ja nadal nie zrozumialam, do szczęscia brakuje mi 7 kg a ja tak marudzę, są gorsze problemy, inne maja do zrzucenia więcej i sie tak nie łamią i maja wiecej sily niż ja....kilka razy w tyg zdarza mi się piwko, póżniej jestem rozbita i nie umiem trzymac dietki, wiecie...kac, głód itd, własnie dziś jestem w takim stanie...ale szło mi ok, waga ta sama, więc nie ma bólu, postanowiłam stopniowo, bez stresu to zrzucić, nie zdąże do wakacji - trudno, muszę być dla siebie lepsza, zawsze byłam katem, może dlatego moje ciało sie buntuje.....i sygnalizuje głód i apetyt..... Pozdrawiam wszystkie śliczne i trzymajcie sie, bede do Was zaglądac, ale teraz chce odpocząc i mocno się skupic, przemyslec, zastanowic się, wyznaczyć sobie małe cele i powoli je realizować, czasem brakuje mi siły, bo mam ogólnie w życiu duzo na głowie a skupiam się tylko na samej sobie (na wadze) to obłęd.Muszę troche przystopować.... Buziaki dla każdej z Was. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LadySugar 0 Napisano Marzec 29, 2007 Jak tam mija dzień? Ja trzymam się całkim nieźle. Do tej pory żadnych wpadek, ale najgorzej będzie za godzinę. Zawze po 16 robię się głodna jak wilk. Jak przetrzymam to wieczorem jest ok. Mam nadzieje że przetrzymam :) Ellena dobrze że się wreszcie odezwałaś, już się bałam, że odpadłaś. Uszy do góry i zobaczysz, że wszystko będzie dobrze. Nikt cie nie pogania, wcale nie musisz zdążyć do wakacji. Może zdążysz do następnych. Ważne żeby wytrać w diecie do końca, a nie ważne jak długo będzie to trwało. Ja schudłam 8kd w dwa miesiące. Ciągnie się to w nieskończoność, ale ważne, że do przodu... Serenita bardzo ładny wynik! Powodzenia na chałwowej, ja bym chyba mogła tak bez końca, bo kocham chałwę, ale oczywiście u nas nie ma... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Marzec 29, 2007 Cześć!! Jak mija dzionek, nawet się nie złamałam chociaż kusiły mnie kruche ciasteczka, byłam silna i powiedziałam im nie. W przyszłym tygodniu zrobię swoje i zjem parę, tym kupnym nie ufam do końca. Już prawie 16 jak ten dzień strasznie szybko leci, a miałam w tym tygodnu posprzątać w domu, ale napierw ta choroba, która nie ukrywam trzyma mnie do tej pory, ale już jest coraz lepiej mam nadzieje ze do poniedziałku maksymalnie wszystko minie jak ręką odjął. Idę Tacie obiad przygotować:) Miłego popołudnia i buziaczki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
megisss 0 Napisano Marzec 30, 2007 Witam Was wszytkie! A ja mam dzis wolne w pracy w koncu sobie odpoczne, znajac siebie przebycze caly dzien zamiast zrobic cos konkretnego. wczoraj tez przesadziłam z jedzeniem, nawet nie napisze co zjadłam bo to az wstyd. Kurcze taka mam ochote na czekolade ze szok Dzis to chociaz normalny dzien obiad zjem :D Milego dnia laski! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LadySugar 0 Napisano Marzec 30, 2007 Cześc dziweczyny. Megisss leniuchuj, nam tez się coś od życia należy :) ja mam w domu kupę roboty i mam nadzieję, że conieco przy tym spalę. Waga nareszcie ruszyła, wiem, ze do ważenia zostały jeszcze 3 dni ale nie moglam się powstrzymać. Uciekam spalać tłuszczyk, nie wiem czy zacząć od sprzątania łazienki czy prasowania... Udanego dnia!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
megisss 0 Napisano Marzec 30, 2007 Lady, no tak porzadki w domu by sie przydały, tym bardziej ze swieta ida, a wy tam we Włoszech to macie wielkanoc? No to fajnie ze waga ruszyła, wiesz ja tez sie zważyłam dzisiaj i od poniedziałku spadło mi tylko 200gram:/ a niby tak duzo przez cały tydzien nie jadłam:( Acha co do diety chałwowej to bym pewnie z jeden dzien wytrzymała, zjem kawałek chałwy i mam dosyc, ale moze kiedys wypóbuje w akcie desperacji swojej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamunia 0 Napisano Marzec 30, 2007 czesc wszystkim:) ellena bardzo sie ciesze ze wszystko ok:) jestes mądra i silna kobieta pomału dasz sobie rade, wszystko sobie sensownie poukładasz i wszystko bedzie ok:) a teraz możecie na mnie nakrzyczec nie pojezdziłam wczoraj na rowerku, nie cwiczyłam, nie robiłam brzuszków a przecież obiecałam:( a wszystko przez to że zaraz po zajeciach poszłam ze znajomymi na piwo ( wiem znowu piwo:( ) i jak wróciłam po trzech piwach to juz mi sie cwiczyc nie chciało tzn może raczej nie byłam w stanie:D ale za to bardzo mało zjadłam wczoraj i tym sie pocieszam miłego dnia buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
megisss 0 Napisano Marzec 30, 2007 Kamunia, ja ci sie nie dziwie ze nie mialas sily po tych piwach cwiczyć, jeszcze bys zanseła w trakcie ćwiczen:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LadySugar 0 Napisano Marzec 30, 2007 Megisss oczywiście że mamy wielkanoc, w końcu mieszkam w tym samym kraju co papież... :) Ale włosi mają takie powiedzenie IL NATALE CON I TUOI E LA PASQUA CON CHI VUOI. To znaczy mniej więcej tyle, że Boże Narodzenia spędza się z rodziną ale Wielkanoc z kim tam sobie chcesz. Nie ma takich tradycji jak w polsce, że cała rodzina siada przy uroczystym śniadaniu. Tutaj młodzi ludzie w niedzielę wielkanocną spotykają się z przyjaciólmi, jeżdża za miasto na wycieczki i robią pikniki. Dla mnie to nawet lepiej, nie będzie świątecznego obzarstwa, ani pokus przy stole tylko duuuużo ruchu na świeżym powietrzu. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LadySugar 0 Napisano Marzec 30, 2007 Kamunia weź sie za siebie!!! Bo jak nie to będę krzyczeć! Prosze zacząć ćwiczyć i zdrowo się odżywiać! Na piwo zewalam raz w tygodniu. No ok, może być dwa razy. W końcu jesteśmy na diecie, nie? Trzymaj się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Marzec 30, 2007 Kamunia Kobieto bądź odpowiedzialna za siebie i nie pij tyle teho piwa w końcu się odchudzasz to raz a dwa pamiętaj te piwka spowodują u Ciebie tzw brzuch piwosza jak u niemców, powiem Ci jeszcze jedno moja kuzynka oipjała się piwem i też się go dorobiła i mimo dietki to brzusio zostało, tak więc dobrze się zastanów nad swoim postępowaniem. Mam nadzieje ze nie za ostro:P A teraz ja powiem w końcu poszłam do lekarza i co mi powiedział ten cudak ostre zapalenie migdałków dlatego przez ostatnie parę dni tylko najlepiej przechodzi przeze mnie kefir lub maślanka z jakimś zmiksowanym owocem. Ale teraz mam mnóstwo tabletek i do poniedziałku powinnam być na chodzie:) Jeszcze mam gorączke i jak ruszam głową to świat mi wiruje, ale już mam dosyć leżenia bo ani nic czytać nie chce sie i tylko leżenie, tak jak się wypociłam przez te parę dni to masakra. Dostałam też zalecenie zeby w święta sie nie opychać bo po chorobie i antybiotykach mogę sie nieźle załatwić lekkostrawnie i bez ciast i najlepiej bez miesa pieczonego ewentualnie gotowane najlepsza bedzie rybka. Czuje sie jak wypompowana dentka. Jak mi się do wieczora poprawi to naskrobie jeszcze parę słów, a jak nie to znaczy, że znowu śpie. Megiss jak tam Ci dietka dzisiaj idzie?? Lady to faktycznie w niedziele lepiej jest ze znajomymi a nie rodzina z którą widujemy sie rzadko oni nas najczęściej obgaduja za naszymi plecami a jak przychodzi co do czego to lukrowani jak trzeba. Ale sie rozpisałam:):) Wena mnie naszła, pewnie zaraz zniknie i ja tez po kołderką:) Trzymajcie sie w postanowieniach dietkowych i nie łamcie się, trzymam kciuki:) Pozdrawiam i buziaczki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamunia 0 Napisano Marzec 30, 2007 dziekuje Wam bardzo za wszystkie nagany i obiecuje poprawe:) kochane jestescie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamunia 0 Napisano Marzec 30, 2007 dzisiaj wracam z zajec i siadam na rower:) a pozniej jade na zakupy bo jutro zaczynam 800kcal dieta makaronowa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serenita 0 Napisano Marzec 30, 2007 właśnie kamunia trzymaj sie i nie poddawaj :D ja dzisiaj pierwszy dziń na chałwowej, mam nadzieję, że dotrzymam do poniedziałku i zlecą mi te moje grzeszki wzorajsze, bo powiem, że to był szok co ja wczoraj zjadłam, ile i o której!! Juz wogule nie mam ochoty dietkować, no ale ciałko też chce mieć ładne wiec sie trzymam jak moge Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LadySugar 0 Napisano Marzec 30, 2007 Trzymac się wszystkie! Wiem, ze czasem się nie chce, ale nie ma wyjścia. Mnie tez cały dzień coś kusi, chyba to dlatego że okres się zbiża. Ale nie poddaję się, jestem twarda i taka zostanę do końca. Kurcze robi się coraz cieplej, to mi daje kopa do działania bo w końcu trzeba będzie się publicznie rozebrać. No nie do naga oczywiście, ale już samo zrzucenie kurtki ujawni to i tamto. Dlatego zwiększamy obroty i z nowym powerem do dalszej walki. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamunia 0 Napisano Marzec 30, 2007 Święta racja:) potrzeba nastepnego silniejszego powera! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
megisss 0 Napisano Marzec 30, 2007 No to sobie dzis ładne LB zrobiłam pies tez radoche mial bo na dluszym spacerze byl. Dzis zjadlam nadprogarmowo kilka czekoladek z bombonierki ktora mama dostała na imieniny no i oczywiscie nie oparłam sie pokusie bo byla takie w białej czekoladzie ktora wprost uwielbiam ale za to dzis umyłam szafki w kuchni wiec mam nadzieje ze je troche spaliłam. Dzis mam zamiar zrobic pare brzuszków nawet, ale to narazie zamiar jest, wiec czy je zrobilam powiem jutro. Gosia no ładnie sie załawiłaś, po tej chorobie bedziesz chuda jak patyk;) Lady, fajnie tam macie we swieta, ja juz mam wizje tych naszych swiat, jajek sałatek no i oczywiscie serników i babek ehhhhh ciezko bedzie to przebrnac:/ Ja juz kurte zrzuciłam i odłoniłam moje wielkie biodra trzeba sie spinac bo latem trza nogi odłonic;) A musze sie pochwalic ze mi juz spodnie z tylka spadaja, wiec nogawkami juz wleke po ziemi, no i o dwa oczka dalej zapinam pasek:D juz nie moge sie doczekac kiedy w koncu bede kupowac mniejsze ciuszki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Marzec 30, 2007 Megiss gratuluje ze po poasku wiadać różnice, a tymi czekoladkami osrobisz sprzątaniem, wolałabym normalnie jeść. Jeszcze troche a tu bedzie niespodzianka ciuchy 2 albo 3 rozmiary mniejsze. Wraca mi optymistyczne podejście. Obiecuje sobie nigdy wiecej nie być chora, naprawde to mnie tak wykańcza szkoda słów. Wracam do łózeczka wziełam wieczorną dawke leków i dalej regenerować sie. Teżbym poszła na spacerek ale lepiej wygrzać sie do końca i wykuriwać by nie było powikłań. To ja już życzę kolorowych snówi i dobranoc:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość truskavkova_landrynka Napisano Marzec 30, 2007 Cześć laski:-) Ja właśnie siedzę i wpieprzam wafelki...to akt rozpaczy po dzisiejszych zakupach, wszystko na mnie za małe! :-( Te ciuchy jakieś takie małe szyją, że szok:-( Jestem w domu u rodziców i jak zwykel dużo jem....Przytyć to chyba nie przytyłam i trzymają się te -2kg aczkolwiek nie wiem jak będzie w pn. Jestem już zdrowa, dzisiaj ostatnia dawka zastrzyków i będzie już dobrze. Od niedzieli wracam do odchudzania ale powiem Wam, że perspektywa Świąt i tego całego żarcia nie napawa mnie optymistycznie... eh.... Aha od pn zaczytynam pracę...trochę stresu i mniej czasu na jedzenie może przynieść jakieś efekty.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serenita 0 Napisano Marzec 30, 2007 oj diewczyny wszystkim nam trudno jak cholera....:( ja za kare od 15 juz nic nie jem i jest spoko, nawet głodu nie czuję :D tylko dzisiaj wieczorkiem mam oglądać film i nie wiem jak to będzie :) chyba przygotuje sobie 1,5 litra wody i wypije to :P nie no postaram sie wymigać od tego i sama w domu obejrzeć, przynajmniej bym sobie troche poćwiczyła, bo dzisiaj jeszcze nic :( no i zmieniłam śniadania w tej diecie, będe jadła jogurt naturalny 330g (ok.300kcal), a potem już normalnie, czyli jakieś 600 kcal :) no i chyba wybore sie na nieganie, bo ostatnio całkiem je sobie olałam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serenita 0 Napisano Marzec 31, 2007 hejka :) ja tu tylko na chwilke, zobaczyć co sie dzieje, ale widać, że nic :) disiaj mam cały dzień wolny, hurra :P teraz lece na miasto po małe zakupy, jak wróce to wypije jogurt naturalny, potem do kńca dnia tylko chałwa, spróbuje tylko 100g zjeść :D a i mam pytanko: zamierzam zacząć pić rano wodę z cytryną, tylko woda ma być ciepła czy jak?? no i w jakich proporcjach pić?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aguuusia Napisano Marzec 31, 2007 Hej dziewczy. Chce sie z wami podzielic jak schudlam 5 kg od 5 .03 i naprawde nie kosztowalo mnie to wiele wyrzeczen. Jak zaczelam dietke caly czas czytalam tylko o odchudzaniu i to zaowocowalo . Jem 4 posilki dziennie z dokladnoscia co do minuty 8-12-15-18.30 i jem to naco mam akurat ochote tylko male porcje i do tego duzo warzyw na talerz , jak miesko to robie w elektrycznym grilu bez tluszczu i rybke tez i nie mieszam miesa z ziemniakami . I naprawde niemam atakow glodu bo dostarczam org. tego co potrzebuje.( staram sie nie przekraczac 1000-1200 k)do tego wypijam ok 4 szkl. dziennie zielona i czerwonaa herb. i ok 2 l wody, wieczorem lampka lub 2 winka . Pieczywo jem tylko ciemne i ok 15-20 min dziennie cwicze , jestem szczesliwsza mam wiecej energii ( jeszcze nigdy nie jadlam tyle warzyw) najwarzniejsze zeby dostarczac duzo blonnika wtedy niema zachcianek na slodycze. jak macie ochote zjesc cos slodkiego od razu zjedzcie kilka ziaren slonecznika dyni lub orzechy, migdaly zawieraja dobre tluszcze . mi sie udalo, dodam ze mam 32 lata 3 dzieci i przy wzroscie 169 wazylam 74,5 dzis 69 ,3 . Moj cel to 65 kg . Dolaczam link z moja ulubiona lekturka i zycze powodzenia http://zdrowezywienie.w.interia.pl/ciekawostki.htm http://www.medicover.com/pl/pl/Zdrowie/?TabId=97 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość truskavkova_landrynka Napisano Marzec 31, 2007 Niezła reklama.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
megisss 0 Napisano Marzec 31, 2007 A ja własnie wrociłam z zajec, nawet w weekend nie moge sie wyspac:( Truskavkowa, jak zaczniesz prace to dopiero kg zleca, ja własnie schudłam najwiecej jak zaczełam prace, wtedy to faktycznie malo czasu na jedzenie jest, tylko pamietaj by zabierac do pracy 2 sniadanie bo jak sie wraca do domu bez jedzenia jego to mozna cala lodówke wyczyscic z jedzenia, wiem to z doswiadczenia swojego. serenita cos słyszałam o tej wodzie z cytryna i to bylo tak ze poł cytryny wyciskało sie do 1 szklanki wody tylko nie pamietam czy ciepłej czy zimnej, chyba to nie ma roznicy lepiej zobaczyc jak smakuje zimna a jak ciepła aguuusia niezly wynik:) Kurde własnie sobie teraz przypomnialam ze mialam wczoraj brzuszki zrobic , chyba lecytyna mi juz potrzebna jest na głowe;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamunia 0 Napisano Marzec 31, 2007 hej dziewczynki:) dzsiiaj zaczelam diete 800kcal, jem 4 razy dziennie trzeba troszke jeszcze zrzucic przed świetami tymbardziej że troszke w tym tygodniu nagrzeszyłam ale wczoraj nastwiłam sie psychicznie odpowiednio i powinno byc ok:) jeszcze tydzien do świat, chciałabym jeszcze zgubic ze 3 kg mysle ze gdybym sporo cwiczyła to przy 800kcal by sie udało no ale zobaczymy jak to bedzie. truskawkoa fajnie że już jestes zdrowa no i że jestes znowu z nimi:) a jak gosinka? lepiej sie czujesz? aguuusia gratuluje! megisss ja tez mialam brzuszki zrobic ale oczywiscie nie zrobiłam i nie dlatego ze zapomniałam...:) ja tez uważam że kiedy zaczyna sie prace łatwiej schudnąć, nie ma czasu na jedzenie i nie mysli sie o nim, dlatego niedługo też musze poszukac cos dla siebie tzn jakiejs pracy:) dzisiaj wielkie porządki to mam nadzieje że troszke spale Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ellenna 0 Napisano Marzec 31, 2007 a ja dzis wogóle nie mam apetytu, mdli mnie cały dzien-jakis cud, zjadłam tylko pączka i kanapkę od rana, narazie nie myślę o jedzeniu.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
borynka 0 Napisano Marzec 31, 2007 czesc wszystkim mam pytanko:) jaka diete stosujecie ze tak schudlyscie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach