dlaczego wchodzicie dziewczyny w cudze zwiazki?

A co...dziwisz sie asielka25 jesli mnie maz zdradzi,jego bede winila!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!on mi przysiegal,nie ty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!nie rozumiem tylko jak ty mozesz robic cos innym kobietom,przez co sama bys cierpiala(gdyby to dotyczylo ciebie)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja nie robię tego kobietom, robią im to ich mężowie i to ich sprawa ich sumienie. jestem pewna,ze w przypadku takich facetów jak nie ja , to inna więc dlaczego nie ja, skoro to lubię i tego chcę?? jeszcze raz powtarzam - nigdy nie byłam nachalna, nigdy się nie narzucałam. W żaden sposób nie próbuję wpływać na decyzję faceta który ma zamiar zdradzić ze mną żonę. ja tylko pokazuję,ze jestem zainteresowana a wybór należy do niego..

elusia71 - przykro mi. To jest kwestia odpowiedzialnosci czlowieka z ktorym jestes.Jesli psychicznie nie wytrzymal to trudno - ale wine za rozpad waszego zwiazku ponosi sytuacja i brak czasu z tego co zrozumialam, a nie inna kobieta. Ona po prostu sie pojawila w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie - a on jesli odszedl to odszedlby tak czy inaczej, sytuacja po prostu go przerosla. a co sie dziwisz - powiniecie nogi dla mnie oznacza np. pojscie na impreze, upicie sie i przespanie sie z kims - to jest dla mnie powiniecie nogi. Zdrada, kiedy ktos podrywa twojego faceta i on w koncu ulega to nie jest dla mnie powiniecie nogi.Skoro poszedl na taka propozycje to znaczy ze mial powody - nie wiem dlaczego usilujesz z facetow zrobic bezrozumne stworzenia myslace tylko i wylacznie fiutem w spodniach. Bo tak sie tlumacza? Och kochanie niewiem co mi sie stalo, to ona mnie omotala?Akobiety w to wierza.Uwazasz ze to jest tak ze facet ma klapki na oczach, nie wie gdzie jest co sie dzieje i tylko mysli o tym zeby BZYKAC BZYKAC BZYKAC? i to jest wina tej kobiety? moim zdaniem nie.I tyle.

A co...dziwisz sie asielka25 a co ja wyzej napisalam?czytac nie umiesz,czy w slicznej glowce ci sie maci? zły tok myślowy - nie było Twojego postu jeszcze, jak pisałam mój, wic daruj sobie. i nie sugeruj , że w "ślicznej główce" to na pewno się "mąci" bo byś się zdziwiła :-P

a potem mężuś mówi...\" ona mnie uwiodła\" i jest w rozpaczy że nikt go nir rozumie, oprócz \"braci\" od piwa

elusia71 ona go upija do nieprzytomności..... lecz czy go to usprawiedliwia? a dlaczego "ona go upija" ?? on nie ma rozumu? wlewałą mu wódkę do gardła na siłę? prawda jest taka, że TO ON SIĘ WTEDY UPIŁ!!! choć przyznam,że na miejscu jego kchanki bym mu na to nie pozwoliła..ale fakt faktem,ze to on pił, nawet jeśli ona namawiałą

mozecie zdradzone zony miec jedynie pretensje do swoich mezow bo to oni przysiegali wam wiernosc ,a nie zadne ich kochanki i to oni wam rogi przyprawiaja,oni nie maja skrupulow i maja w d..... to ze wam przysiegali wiernosc ,a wy glupie gesi szukacie winy we wszystkich tylko nie w swoich chlopach jakby byli ubezwlasnowolnionymi kuklami,debilami i tym podobnie,bezmozgami,ktorymi inne kobiety kieruja.Oni maja swoj rozum i wiedza doskonale co robia i do czego daza.No ,ale jesli uwazacie swoich mezow za debili to po cholere sie za takich za maz wyszlyscie????Po co brac sobie chlopa za meza ,ktory na kiwniecie palcem biegnie do innej??? Po co brac chlopa za meza ,ktory sam zabiega o wzgledy innych kobiet???? Moj zabiegal o moje wzgledy 2 lata,na meza nigdy bym go nie chciala ,a na kochanka sie nadaje i jest git.

asielka25 tlumacz sobie to jak chcesz aby ci na sumieniu lzej bylo,twoja sprawa!ja nie mam co z toba dyskutowac ,bo sie nie da ,jestes zaslepiona,wpatrzona w siebie mala dziewczynka.co?ja cos robie??nie ja nic nie robie!!!to on robi!!!ja tylko tylka nastawiam,a to jest nic!!!dziewczyno szanuj sie !!!

cornelia, nie zawsze jest tak jak napisałaś .... prędzej czy później by odszedł... to nie tak

elusia75 - naprawde mi przykro.Ale uwazam ze powinnas winic jego a nie ja. Przeciez zanim sie upil byl trzezwy - nie wiedzial ze jego dziecko ma operacje? Niezaleznie od charakteru tamtej kobiety, ktora dla mnie nie jest tematem tej dyskusji - to Jego ta sytuacja przerosla i On sobie nie poradzil. asielka25 - zgadzam sie z Toba. roblem polega na tym, ze w wiekszosci przypadkow strona zdradzona - w tym wypadku kobieta - niemoze zrozumiec, ze cos si skonczylo, cos nie gralo lub jak w przypadku elusi os faceta przeroslo - i dlatego w rozpaczy musi przelac na kogos nienawisc - na faceta nie, bo nadal go kocha, na siebie z wiadomych wzgledow nie wiec pozostaje kobieta z ktora facet odszedl.I tyle.W tym malzenstwie o ktorym pisalam - gdzie on aprzytyla ponad 20 kilo iprzestala o siebie dbac - jesli on ja pusci kantem to bedzie tylko i wylacznie jej wina.

Cornelia Blumsz DEBIL Z CIEBIE I TYLE!!!!!!!!! przeciez juz pisalam,ze maz ponosi wine!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!czytac nie potrafisz??????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A co...dziwisz sie ależ ona się szanuje :D nie ma zobowiązań, więc może się bawić w tym układzie kurwą jest zdradzający, to on nie szanuje ani siebie, ani zony :) a jeśli nie rozumiesz, toś tępa :D

A co...dziwisz sie asielka25 tlumacz sobie to jak chcesz aby ci na sumieniu lzej bylo,twoja sprawa!ja nie mam co z toba dyskutowac ,bo sie nie da ,jestes zaslepiona,wpatrzona w siebie mala dziewczynka.co?ja cos robie??nie ja nic nie robie!!!to on robi!!!ja tylko tylka nastawiam,a to jest nic!!!dziewczyno szanuj sie !!! seks nie jest brakiem szacunku dla siebie. nie lecę do łózka z każdym facetem , który tego chce. sypiam wtedy kiedy chcę i z kim chcę. na sumieniu lżej mi być nie może, bo nie mam tak żadnego ciężaru że mam inne podejście do sprawy, niz ty to nie znaczy,że jestem taka siaka i owaka a zaślepione to są kobiety, które za rozpad swoich związków winią mnie, nie męża TAK! ja nic tym kobietom nie robię, bo na nic się z nimi nie umawiałam! ich związek to związek pomiędzy nimi i resztę swiata może gówno obchodzić. równie dobrze mogłabym wogóle się nie interesować, czy on ma kogoś czy nie. i co? byłabym wtedy lepsza?

może i by odszedł ale nie w takim stylu, ta kobieta go przerobiła, nie mając własnych dzieci wiedziała jak je najlepiej wychowywać, co dla nich robić jak chorują, miała zawsze na wszystko świetną odpowieź i szkoda tylko że mój mąż nie liczył się wtedy z moim zdaniem , bo próbowałam go naprowadzić na prostą lecz w tamtym czasie byłam dla niego ostatnią osobą która cokolwiek sensownego mówi....

a co sie dziwisz - odnosze sie do tej czesci twojej wypowiedzi w ktorej winisz rowniez kobiete.Ja napisalam ze wine ponosi TYLKO I WYLACZNIE MAZ I TO CO SIE DZIEJE AKTUALNIE W ZWIAZKU, natomiast kobiety ktora odbija faceta nie WINIE. To po pierwsze a po drugie jesli nie potrafisz dyskutowac z klasa i bez inwektyw to darujmy sobie te dyskusje, nie przywyklam do prowadzenia jakiejkolwiek konwersacji w ten sposob. elusia - wiesz, bardzo trudno gdybbac co by sie stalo. Myslisz, ze gdybyscie mieli zdrowe dziecko tez by odszedl? Prawdopodobienstwo jest chyba jednak mniejsze - dziecko niepelnosprawne pochlania wiekszosc czasu, wiem co mowie bo mam jedno w rodzinie.Ale odejscie bylo jego wlasna autonomiczna decyzja, niestety.

rasowa bitch jezeli uwazasz,ze kobieta,ktora daje dupy kazdemu facetowi,ktory ma tylko ochote szanuje sie,to my nie mamy o czym gadac,bo wlasnie wykazujesz sie wlasna tepota!

A co...dziwisz sie współczuję ci, szczerze ci współczuje podejścia do seksu :D też bym cie zostawiła :D

nie jestem z wami od początku... ale dlaczego pojawiła się zdrada?

A co...dziwisz sie Cornelia Blumsz DEBIL Z CIEBIE I TYLE!!!!!!!!! przeciez juz pisalam,ze maz ponosi wine!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!czytac nie potrafisz??????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! uspokój się frustratko!! gdzie z mordą? poniosło Cię? czuły punkt? i dobrze!! ale nie musisz kogoś od debili wyzywać bo ma inne zdanie, którego w dodatku nie kierował do Ciebie. co ją obchodz,co ty pisałaś? przecież ona nie kierowałą swojego posta do ciebie tylko ogólnie .kto tu czytać nie potrafi?? zachowujesz się jak mała dzidzia - "debilu" "czytać nie potrafisz" żałosna kwoczka

asielka25 -- sypiam wtedy kiedy chcę i z kim chcę. i to jest szanowanie sie????

czy zawiniła kobieta? czy zawinił męższczyzna?

asielka25 zgadzam sie w 100%. Tak jak juz napisalam, najtrudniej jest zrozumiec ze wina moze lezec po naszej stronie lub po stronie tego co sie dzieje w zwiazku.Duzo prosciej zwalac na kogos innego.Takijuz ludzie maja charakter:) elusia - ech:) i ciagle wracamy do tego samego - czy to ze on sie zmienil jest jej wina?ja nadal uwazam ze nie.Ona robi to co chce bo jest wolna - gdyby trafila na faceta w innej sytyacji rodzinnej mozliwe ze nic bynie zdzialala.Po prostu. Natomiast naprawde szczerze przykro mi, bo to boli kiedy czlowiek ktoremu ufamy i ktory powinien nas wspierac zawodzi i robi cos zupelnie odwrotnego:(

A co...dziwisz sie rasowa bitch jezeli uwazasz,ze kobieta,ktora daje d**y kazdemu facetowi,ktory ma tylko ochote szanuje sie,to my nie mamy o czym gadac,bo wlasnie wykazujesz sie wlasna tepota! czytać nie umiesz? :-D kto napisał,że ja daję dupy każdemu facetowi? pisałam wcześniej, że tak nie jest. aż przykro z Tobą rozmawiać. zero klasy, zero argumentów..

elusia71 - glownym tematem jest to, czy jesli facet zdradza, to czy wine ponosi kobieta z ktora zdradza czy facet:) takie bylo pytanie autorki i do tego sie odnosimy.Zdania jak widac sa podzielone:)

rasowa bitch nikt mnie nie zostawil. asielka25 czytaj uwaznie.

asielka25 -- sypiam wtedy kiedy chcę i z kim chcę. i to jest szanowanie sie???? oczywiście! robię to dla siebie, nie sprzedaję się komuś, nie daję wykorzystywać. robię to dla włąsnej przyjemności. trudno Ci zrozumieć? wiesz wogóle cot ojest przyjemność z seksu?

A przedewszystkim kto powiedzial ze ktokolwiek daje dupy komu popadnie? To sa chyba odrobine zbyt daleko idace wnioski z wypowiedzi asielki25....

no czytam uważnie i za głowę się łapię..

asielka - nie przemówisz jej do rozumu, bo jest za ciasny widać wychodzi z założenia, że jej dupa należy się z rezerwacją na wieczne uzytkowanie tylko slubnemu i to rzekomo oznacza szacunek A co...dziwisz sie - to nie jest szacunek, to jest pozwolenie na wepchnięcie Cie w schemat i konwenans :) pełne uprzedmiotowienie, czyli zupełnie coś odwrotnego :)

Cornelia Blumsz A przedewszystkim kto powiedzial ze ktokolwiek daje d**y komu popadnie? To sa chyba odrobine zbyt daleko idace wnioski z wypowiedzi asielki25.... nadinterpretacja w czystej postaci.. koleżanka myśli stereotypami i skoro sypiam facetami, czasem żonatymi, to automatycznie daję dupy na prawo i lewo, gdziekolwiek, komukolwiek i kiedykolwiek... żenada!

rasowa bitch asielka - nie przemówisz jej do rozumu, bo jest za ciasny widać wychodzi z założenia, że jej d**a należy się z rezerwacją na wieczne uzytkowanie tylko slubnemu i to rzekomo oznacza szacunek A co...dziwisz sie - to nie jest szacunek, to jest pozwolenie na wepchnięcie Cie w schemat i konwenans pełne uprzedmiotowienie, czyli zupełnie coś odwrotnego ja nie wymagam na szczęście,zeby wszyscy wszystko rozumieli. rózni są ludzie, niektórzy nie potrafią pojmować prostych spraw..i nikt im nie przetłumaczy, że sobie pozwolę zacytować Kaczyńskeigo "że białe jest białe a czarne jest czarne" :-D