Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*jolie*

topic dla 18tek !!

Polecane posty

Gość osiemnastek
Fajnie ten gosc zachowuje sie jak frajer albo jest kretynem i nie wie ze przez swoje zachowanie cierpisz zastanow sie dobrze czy dalej chcesz sie z nim urzerac.. pozdrawiam;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj sobie spokoj z nim. juz sie nie umawiaj. matko.. jak tak mozna. to jest bawienie sie kims!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monolog c.d świetny jest A. obejrzelismy wesele na ktorym bylismy. potem lezelismy sobie, rozwiazywalismy krzyzowke, potem gazete ogladalismy. fajnie bylo. az wstawac sie nie chciało...ach Ale nie jestesmy razem:) tak o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To miło. Takie chwile się potem długo wspomina, przynajmniej ja tak mam. Chciałam spotkać się z przyjaciółką, ale nawet ona nie ma dla mnie czasu :o :( Jutro koncert, miałam pojechać z M... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie na początku wakacji, znajomi olewali. Myślałam że się załamię. No ale na szczęście już jest wszytsko dobrze... Będzie dobrze... Czyj koncert? Yh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Red Hot Chili Peppers. Jedyna i najlepsza przyjaciółka... trochę żal, że tak się zachowała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro... ale moze da sie cos jeszcze naprawić? 1000wpis :D w dodatku mój:D jea:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na koncercie :D Tego się nie da opisać! Pierwszy raz widziałam tylu ludzi, chyba wszystkie bilety sprzedali! Niesamowite! Usłyszałam na żywo \"Can\'t stop\", \"Dani California\", \"Scare tissue\", \"Californication\" i \"By the way\" :D :D :D Grali też coś pomiędzy, ale nie znam wszystkich piosenek Red Hotów. To było absolutnie FANTASTYCZNE jak stąd do gór! Opłacało się przejechać 300 km i wydać 230 zł :D Aaa kocham koncerty! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny mam problem:( Wiem że będziecie źle o mnie myśleć ale to naprawdę mi nie pomoże więc nie wyżywajcie się na mnie... Jestem dziewczyną która lubi przygody(oczywiście sex wykluczam) i nie potrafi z nikim być...Ciągle na imprezach czy dyskotekach ląduje z kimś gdzieś...lubie takie życie naprawdę.Kiedys bardzo się zraziłam do facetów i doszłam do wniosku że facet to świnia i takie tam i zaczęłam właśnie prowadzić takie \"rozrywkowe\"życie tyle że właśnie ostatnio poznałam cudownego chłopaka(Michała),naprawdę przywróciła się moja wiara w mężczyzn...i on się we mnie zakochał:/tylko że ja tego nie chce bo ja chyba nie potrafie z nikim być,po za tym nie chce go zranić a wiem ze jego łatwo.Po prostu zawsze się kierują w życiu zasadą ze krzywdy człowieku nie wyrządze,niepotrafie ranić ludzi,raz zerwałam z chłopakiem który mnie kochał i to było dla mnie coś okropnego i nie chce już tego przeżywac... No ale do rzeczy,wydarzyło się coś jeszcze,byłam ostatnio na imprezie gdzie wylądowałam w łóżku z takim znajomym(Sebą)...nie wiem jak do tego doszło!w tym czasie dostałam esa od Michała że mu zalezy i takie tam... Czuje się strasznie:( Najgorsze jest to że ten Seba też się we mnie zabujał,mówiła mi to nawet jego przyjaciółka która powtarzała żebym nie wykorzystała go itp Ale ja oczywiśćie jak na idiotkę przystało strasznie się kleje do facetów,po prostu mam bzika na punkcie przebywania z kolesiami tak samo jak jakiś przygód z nimi!Wiem że mozecie się śmiac ale ja naprawdę mam z tym problem...Nie potrafie mieć faceta bo nie umiem być wierna,nie umiem się zakochać...po za tym ja szaleje zawsze za kilkoma facetami naraz... Nie wiem co się ze mną dzieje,kiedyś byłam bardzo spokojna,ale jakieś 2lata temu coś we mnie pękło i jest coraz gorzej...czuje się jak szmata i nie dlatego że lubie te przygody tylko dlatego że właśnie pozwalam się komuś we mnie zakochać ... Teraz obydwoje się o mnie starają...nie wiem co zrobić,chyba nie chce być z żadnym,chyba nie potrafię i tak w sobote pojade gdzieś na dysko czy cos i będzie to samo... Nie wiem tylko co im powiedzieć, tak mi źle... Czy nie mogę życ po swojemu ale tak aby nie ranić innych? Po za tym dziewczyny czy wy też tak macie że tak szalejecie,nie potraficie być wierne ...?może to minie... Potraktujcie ten temat poważnie,powiedzcie co o tym myślicie,doradźce mi coś i nie bluzgajcie na mnie,proszę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriiiiiiiiiiiiiiiiiiianka
zostaw ich (sebe i michala ) w spokoju. powiedz im ze nie chcesz stalego zwiazku itp, i tak pewnie sie z kims zmacasz na nastepnej imprezie. ja ci tylko radze pomyslec o swojej reputacji:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie - moja kolezanka tam byla:) swietnie ze ci sie podobalo :) ja jutro jade do warszawy:) na pare dni.. MAłe serduszko 🌻 = bylam z chlopakiem 2 lata. pozniej z nim zerwalam. i od tamtej pory mialam 2ch chlopakow z ktorymi po 2tyg zerwalam, poniewaz nudzili mi sie. teraz mam zle zdanie o wszytskich. lubie przebywac z facetami. mam mnostwo kolegów. i tylko tyle. nie chce byc z kims w zwiazku. jestem dziwna. jak na jakiejs imprezie upije sie to zarywam do kolesi i niewiadomo co z nimi robie. ale nie chodzi o sex. po prostu jakos zrazilam sie do nich po tym 2 letnim moim chlopaku. nie umiem sie zaangazowac na gora 2 tygodnie. tak jak wyzej ktos napisal zostaw obydwóch i uzywaj mlodosc ale nie na maxa zeby sie od ciebie nie odwrocili. bo ode mnie odwrocili sie bo skakalam z kwiatka na kwaitek. nie zaluje tego,ale trzeba sie nad tym doglbnie zastanowic... powodzenia. napsz od czasu do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafeterianka nie martwię się o swoją reputację,dlaczego facetom wszystko wolno a nam nie?też mam swoje potrzeby,jebie mnie to co myślą o mnie inni jolie no właśnie ktoś mnie rozumie w końcu dziękuje:* chyba rzeczywiście dam sobie spokój,bo i tak się póki co nie nadaje do związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie jestes Fajnie? ja zaczynam się w wakacje uczyc angielskiego. Szukam jakiejs nauczycielki/nauczyciela... sporo ich jest...nie weim kogo wybrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W domu siedzę namiętnie. Narzekam na życie. Kurde, wyjmowałam naczynia ze zmywarki i się zacięłam nożem, niech to szlag! Niby uczę się biologi, ale tak naprawdę oglądam \"Beverli Hills 90210\" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemanko:) co tam dziewczyny u was?? pierwszy raz weszłam na ten topik ale fajny jest i chyba będę zagladała wcześniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy, witamy ;) U mnie akurat cienko, ale poprawiam sobie humor Łoną i czekoladą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za pogoda.... pije capuccino i jem jakies czekoladki...bylam w solarium, ale brazowa ze mnie bestia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiemnastek
hej:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, już się znudziłam horrorami po wszystkich \"Piłach\". Ja to bym poszła na \"Niczego nie żałuję\" albo na inny wyciskacz łez. Ostatnio byłam na \"Rosario Tijeras\" - podsumowanie moje i mojego brata: kilka dobrych scen erotycznych i fajny pogrzeb, reszta do wywalenia. Z jednej strony słyszałam, że Hostel był przerażający, z innej, że trochę wiało nudą... A tobie jak się podobał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osiemnastek = 🌻 co u Ciebie?:) Fajnie= FIlm świetny. Nie nudziałam się, chociaż podejrzewałam że tak się skończy. Ciekawie zabijali kobiety, na pradwę ciekawie. Nie ma co.Dawno na takim horrorku nie byłam:P ja chciałabym pójść na Shreka3 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M... Obiecanki-cacanki i tak znowu się nie odzywa. Tzn. wysłał mi 2 sms\'y w niedzielę, że mnie wcale nie olał, ale był pod Olsztynem i tam nie było zasięgu, że zadzwoni do mnie w poniedziałek, bo jest zmęczony i żebyśmy się spotkali w tym tygodniu, bo chce poważnie porozmawiać. Trochę odetchnęłam z ulgą, że w ogóle żyje. Ale po pierwsze: skoro wyjechał, to mógł mnie uprzedzić; po drugie: nie odzywa się znowu; po trzecie: nie ma prawa mnie rzucać, bo ofiarą jestem ja i tylko ja mogę rzucić jego :P, a pewnie dlatego się teraz nie odzywa; po czwarte: głupi tchórz z niego; po piąte: nie wiem, czy wyjechał w sprawach służbowych, ale w weekend pod tym Olsztynem znowu grał w paintball\'a... Nie zabraniam mu tego, ale i tak minął ponad miesiąc od naszego ostatniego spotkania, więc ile jeszcze chce czekać, żeby mi powiedzieć, że to koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie - A moze on nie chce Ci powiedziec ze to koniec...moze on po prostu nie chce z ciebie rezygnowac....co za pospolitus facetus!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja znowu byłam na shreku 3 a nie byłam na hostel 2!! ale wybieram się w przyszłym tygodniu;) co do shreka 3 to mi się podobał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj oj:D hostel jest straszny:D a jak shrek, sa jakies fajne texty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×