Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Aga gorąco GRATULUJE !!! super niespodzianka, niech synuś szybko rośnie i nabiera sił ...

hej kochana normalnie jestem w szoku ;) gratuluje ci z calego serca no i czekamy na zdjecia :) pewnie twoje malenstwo poczulo sie zazdrosne o fabianka bebolka i tez juz chcialo byc z toba ;) buziaki

jak narazie tylko wpadłam dołączyć link z foteczkami, i musimy jechać za momencik do szpitala drugi raz na karmienie, bo Pawełek już sysa z cyca!!!!!! Bardzo dziękuje za wsystkie gratulację!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czesc Dziewczyny!!!! Gratulacje dla nowej Mamusi!!!! Ale ten czas szybko leci. Ja dopiero zaczynalam tu pisac z plaskim brzuszek a tu juz za nie dlugo koniec. W sumie to jeszcze ze trzy miesiace ale zleci pewnie tak szybko jak to szesc. Jeszcze raz gratuluje!!!!!

aga Maluch jest slodki!!!!!

kochane fifi dzis powiedzial pierwsze slowo: BABA :)

Hej kochane.. ja dziś po koszmarnej nocy.. ale nie przez Fabiego tylko przez skurcze zmniejszającej sie macicy:( bol straszny momentakli sie czułam jakby zaczynała sie drugi raz akcja porodowa która miałam w piątek.. tyle ze z silniejszymi skurczami.. Ale to przecież dobrze bo przynajmniej wiem ze wszytko wraca do formy:) Aga84 kochana synek słodki a imie jak mój mąż!!! prześliczny:) a rodzice jacy zadowoleni:) Gratuluje jeszcz raz!!! no i bardzo dobrze ze chce cyca!!!! ucałuj to maleństo od nas:) Gosia GRATULACJE dla Filipka za pierwsze słowo!!!!! szybko mu poszło!!!!!! A jak ząbki Fifiego??? Megi i niedługo twoja kolej będzie... Ale pamietaj ze koncówka sie wlecze najdłużej.. A gdzie reszta mamusiek!!! żabcia a ty gdzie znowu uciekłaś!!!!! oki ja spadam poleżeć z moim maleństwem:)

nom szybciutko, teraz trzeba czekac czy sie powtorzy ;) nie moge sie doczekac mama, chyba sie porycze \\ze szczescia :) bebolku najlepiej delikatnie glaszcz brzuszek

witam! ja tez juz chce miec moje malenstwo z drugiej strony brzucha:) Aga Pawelek sliczny taka kruszynka z czuprynka, tylko do kochania. Gosia gratulacje dla Filipka za pierwsze slowo, u mnie kiepsko ze snem jak zwykle i jakos ogolnie zle sie czuje jakas taka jestem rozmyta wewnetrznie i wszystko mnie boli:( we wtorek znowu na wizyte ciekawe ci tym razem wymysla ,a bo zapomnialam dodac ze dzis tez bylam na wizycie i cialgle twierdza ze dzidzia jest juz tak duza ze albo teraz zgodze sie na wywolanie albo cesarka mnie bedzie czekac, choc tym razem juz tak nie nalegali jak ostatnio, ale ja nie chce wywolac za wczesnie jeszcze wloza maluszka do inkubatora albo cos bedzie nie tak niech lepiej siedzi w brzuchu jeszcze te2 tygodnie potem moge sie zgodzic na wywolanie .... a co wy otym myslicie? pozdrawiam

Mamucie i Dzieci Gosia ....... 8 Czerwca 07 ........synos Filipek Zabcia ..... 7 Lipca 07 ......... ...córcia Amelia Karola ...... 2 Sierpnia 07 .........córcia Kasienka Melka ...... 16 Wrzwesnia 07 .....córcia Molly Kitek .......22 Wrzesnia ...........córcia Maja Aine ........ 24 Wrzesnia ...........córcia Natalka Magda ......20 Października.......córcia Lenka Bebolek .....12 Listopad............synos Fabian Aga84 ........18 Listopad...........synos Pawełek Oczekujace Ania_84.....39tydz.......30 listopada......Oleńka Karola416...37tydz.......21 Grudzien......Oliwcia Megi ......26tydz ..........3 Marca .........Antos Aaagcia ..22tydz ..........1 Kwietnia ........????? Agula ......22tydz ..........2 Kwietnia ........???? Motylek_22....17tydz......29 Kwietnia........????? Kathy100......17tydz.....4 Maj...............????? Siobhane...16tydz.........17 Maj..............???? Starajace sie: Viola ..............Trzymamy kciuki nikaWirsku .......Niecaly rok...... Mam nadzieje ze neima błedów... Karola kochana ja bym czekała do 38 tygonia gdzie dzidzia jest już 100% bezpieczna i bym sie zgodziła na wywołanie... Bo wiesz nigdy nic niewiadomo zawsze \"MOŻE NIEBYĆ ŁÓŻEK\" :D:D:D:D . A pozatym mi też mówili ze bedzie duże dziecko i coo??? urodziła mi sie kruszyna..a lekarze stwierdzili ze \" oni spodziewali sie wieszego dziecka\" rentgena i usg w dłoniach niemaja a tą ich metrówką krawiecka to wiesz co mogą sobie zmierzyc... wiec głowa do góry a nóż córcia sama zechce wyjś na swiat. pozdrawiam..

Hej Karola ja tak jak ty nienajlepiej się już czuje, wszystko pobolewa, spać nie mogę i jeszcze ta okropna zgaga :( Do terminu mam 8 dni, kolejną wizyte w Longford tak jak ty mam we wtorek, może się przypadkiem spotkamy:) Życzę Ci żeby wszystko poszło dobrze

Mala poprawka:) Mamucie i Dzieci Gosia ....... 8 Czerwca 07 ........synos Filipek Zabcia ..... 7 Lipca 07 ......... ...córcia Amelia Karola ...... 2 Sierpnia 07 .........córcia Kasienka Melka ...... 16 Wrzwesnia 07 .....córcia Molly Kitek .......22 Wrzesnia ...........córcia Maja Aine ........ 24 Wrzesnia ...........córcia Natalka Magda ......20 Października.......córcia Lenka Bebolek .....12 Listopad............synos Fabian Aga84 ........18 Listopad...........synos Pawełek Oczekujace Ania_84.....39tydz.......30 listopada......Oleńka Karola416...36tydz.......21 Grudzien......Oliwcia Megi ......26tydz ..........3 Marca .........Antos Aaagcia ..22tydz ..........1 Kwietnia ........????? Agula ......22tydz ..........2 Kwietnia ........???? Motylek_22....17tydz......29 Kwietnia........????? Kathy100......17tydz.....4 Maj...............????? Siobhane...16tydz.........17 Maj..............???? Starajace sie: Viola ..............Trzymamy kciuki nikaWirsku .......Niecaly rok...... macie kobitki racje bedziemy czekac jeszcze te 2 tygodnie a potem zobaczymy:) A u moich znajomych radosc bez granic, siostra mojej kolezanki starala sie o dzidzie 12 lat i ciagle nic juz dali sobie spokoj dodam ze nic nie dzialalo invitro nic lekarze powiedzieli ze zostala im tylko adopcja, ale oni postanowili dac sobie ostatnia szanse pojechali na wiosne do jakiegos znachora i dzis oglosili ze to juz 14 tydzien ciazy:) czas poronny sie skonczyl i radosne wiesci ujrzaly swiatlo dzienne jupi jupi cud pozdrawiam

Pogratuluj znajomym!!! U mojej kolezanki bylo troszke podobnie. W wieku 17 lat urodzila Synka. Z chlopakiem sie rozstala i poznala nowego obecnego Meza. Przez 12 lat probowali, a probowali wszystkiego. W koncu dali sobie spokoj i stwierdzili, ze wodocznie nie jest im pisane. Az tu w koncu... Maja sliczna Corcie!!! Nadzieja zawsze jakas jest. Inna znajomi starali sie rok i nic. Zaczeli sie badac i szukac przyczyny. Okazalo sie, ze Maz kolezanki ma 99 % martwych plemnikow. Tylko in-vitro. Stwierdzili, ze przestaja o tym myslec i jak kiedys odloza kase to zrobia in- vitro. Zajeli sie praca i tak po trzech miesiacach okazalo sie, ze beda rodzicami. Corcia ma juz 1,5 roku i jest kopia Tatusia. Gin. powiedzial im, ze czasem psychika plata Nam okropne figle, i ze powinni podziekowac Bogu bo to chyba cud.

WITAM WSZTSTKICH ! :) BUZIACZKI DLA WAS :):):) Boze wróciłam !:) Staram sie nadrobic zaległosci ale to nie takie proste ,gdyby nie te tabelki to całkiem bym wypadła z rytmu ,no i widze ze Filipek trzyma piecze nad tym babskim klanem!:) My znow zmienilismy mieszkanie choc dalej mieszkamy w Portlaoise ( na tamtymnowiutkimnbył grzyb i znow walka o kaucje .....) wszystko dobrze sie skonczyło....:) Nasza Molly rosnie sobie zdrowo i jest coraz fajniesza za tydz. smigamy na 2gie szczepienie (mam stresa...)Była u nas moja Irenka az 1,5 mies.!:) ale teraz tez dajemy sobie rade.No prawie....karmie Molka piersia ale dokarmiam butelką bo sie nie najada ( tylko wieczorami i nie zawsze) problem jest w bolacymbrzuszku....hm....placze w niebogłosy!az raz nawet na nia krzyknełam do dzis nie moge sobie tego wybaczyc!!!!! straszna ze mnie matka.....:( Poradzcie czy te herbatki koperkowe mozna podawac codziennie ?czy to nie zaszkodzi jej? Irena we wrocku i zapytacnie ma kogo? Tak poaza tym jak jej nic nie dolega to spi w nocy ładnie ,budzi sie co 3,5-4 godzinki (juz sie przyzwyczaiłam) Kupilismy jej mate ze zwierzatkami ,lusterkim ,muzyczka.....i ma frajde wielką bo gaduli pomruczy ,powscieka sie na zabawki a potem musze dac smoka( tak,tak smoka niestety...- pan dydek sie nazywa :) )no i zasnie umeczona zabawą.Najbardziej przepada za zabawami z tatuniem swoim ukochanym :) !A mam przy tym niezły ubaw ,Łukasz opowiada jej tak zabawnie...... Pozno juz ale chciałam choc kilka słów napisać ,odezwe sie jutro kochani moi .Całuski dobranoc.

ach nie ,no musze jescze dopisac bo doczytałam Bebolek ,gratuluję synka - Fabianek,bardzo ładne imię i sliczne dzieciatko :) Aga 84- rowniez gratuluje i ciesze sie waszym szczesciem - heh...mnie urodziła sie Molly ale opcja na chłopczyka była Pitr,Paweł:) no wiec co tu duzo pisać mnie tez podoba sie to imię :) No to filipek ma juz kumli do rozrabianiea !:)

PILNE !!!!!!!!!!!!!!!PILNE!!!!!!!!!!!!!! PILNE!!!!!!!!!! Dziewczyny pomozcie,macie namiary na poskiego lekarza w tullamore albo kildare albo cos w okolicy Portaloise (co.Laois) kurde chyba mam wyrostek chory....! bolalo cala noc nie spalam myslalamze przejdzie,niedobrze mi ,no nie wazne objawy jak przywyrostku TAK SIE BOJE !!!! CO BADZIE Z MOIM MALEŃSTWEM???!!!!!! BOZE NO.....nie moge znalezc w necie nic cgyba z nerwow ,pomózcie dziewczyny.

Melka ja znalazlam to i bede dalej szukac. http://polishdoctors.ie/forum/viewtopic.php?t=2

http://www.wyspa.ie/?get=page,40,10 i jeszcze to.

http://www.google.pl/search?hl=pl&rlz=1T4ADBF_enIE233IE234&q=polscy+lekarze+z+laois&lr= Moze tu cos znajdziesz dla siebie. Jej ale ze mnie zrobil sie spioch Dziewczyny. Juz myslalam, ze sie drzemne a tu przyjechal maz kolezanki i pytal czy bym z nim nie pojechala o 12:00 do niego do pracy, bo on sie nie dogada a chce sie zwolnic. Ech.... No coz moge poczac :( Pomoge durniowi. W takim razie mam 1,5 godziny, zeby sie zebrac a len mnie taki ogarnia, ze nie moge wstac z krzesla. Tak wogole to ostatnio zyje wizja porodu. Boje sie jak pieron. Jak to bedzie czy pozwola mi przyjac taka pozycje w ktorek bede czuc sie komfortowo. No i te igly. Ja nawet nie boje sie samego bolu jak tych iglel wszystkich. Jak chodze na pobranie krwi to mdleje. W tamtym roku jak lezalam w szpitalu i pielegniarka miala zalozyc wenflon to malo nie posikala sie ze smiechu. Mialam szczescie, ze byla taka mila. Narobilam jej cyrku jakbym miala piec lat. Trzymalam sie za reke i powiedzialam, ze nie dam sobie tego zalozyc. A jak bede miala cesarke? Jejku ta igla w kregoslup, juz mi slabo. No i martwie sie tez o przyslowiowa KASKE. Wiem, wiem, ze kazda mowi, ze jak juz zobaczysz Dzidzie to wszystko mija. Ale moja kolezanka idiotka moge tak szczerze napisac o niej po tym co mi przyslala. Tak, wiec przyslala mi film z porodu. Rozne widzialam ale ta warjatyka chyba wybrala najgorsza zeznie jaka znalazla w internecie. Na koniec powiedzialam jej tylko, zeby sie postukala po glowie i zastanowila jak cos takiego przesyla ciezarnej. No wiec tak byla wlasnie taka scena jak glowka przechodzila i kobitka prawie mdlala. Na szczescie pare dni pozniej na programie drugim w sobote byl program \"w lonie matki\", jest co tydzien- sliczny program , polecam. I wlasnie w tym programie byly pokazane trzy porody. Pokazali bardzo ladnie i jakos mnie to uspokoilo, ale stracha mam nadal.

hej melciu, no w koncu sie zjawilas :) daj znac co z tym wyrostkiem no u nas jest siostra bartka, dzis jedzemy na swiateczne zakupy, piatek po poludniu wiec pewnie znow bede na idiotow jezdzacych oo naszym miescie wyzywac :) nie wiecie co sie z kitkiem i reszta starej ekipy dzieje?? bo nam tu poznikaly!!!!!!!!!!!!

ja tylko na moment bo mam strasznego lenia:P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/acf64016a65f311c.html nowe zdjęcie Fabiego.. hihi niemogłam sie powstrzymac troszke zaduży ale co tam:)

dziewczyny a nie wiecie jak to jest z samotnymi matkami w Irlandii?? mozna liczyc na jakas pomoc ze strony irlandzikich urzadow?? orientujecie sie moze w tym choc troche??

Tak mozesz dostac FIS i w tym przypadku nie jest wazne ile jestes w Irlandi. Na pewno childbenefit. A jaka jest Twoja sytuacja? Jak dlugo tu jestes, pracujesz itd.?

jeszcze nie jestem w Irlandii. Rozwazam wyjazd. Meza owszem - mam, ale nie mieszka z nami i nie interesuje go nasza sytuacja. Mieszka w Kanadzie. A ja chce cos zrobic ze swoim zyciem i mysle o wyjezdzie do znajomych do Irlandii. I mam nadzieje znalezc tam jakas prace i mieszkanie i zastanawiam sie czy moge liczyc na jakas pomoc. Dzieki za wszelkei informacje :)

Gosia masz moze olejek kamforowy?

Jezeli masz prace to dostaniesz FIS, jest to wyrownanie do pensji. Na pewno tez dostaniesz child benefit. To sa zasilki ktore mozesz dostac bez znaczenia ile tu jestes ale musisz pracowac. Jezeli zlozysz dokumenty to na pewno dostaniesz tez medical carg dla siebie i dzieci. Jest ona bardzo przydatna, bo wizyta u lekarza kosztuje okolo50 euro a jak ja masz to nic nie placisz. Pytanie tylko w jakim wieku masz dzieci i jezeli sa male to kto sie nimi zajmie podczas gdy Ty bedziesz w pracy?

ayama Aczkolwiek nie chce Cie zrazac, bo na pewno bedzie Wam lepiej tu niz w polsce. Moja kolezanka odeszla od Meza, bo traktowl ja jak worek treningowy. Mieszka tu sama z dwojka dzieci, pracuje i swietnie sobie radzi. Dostaje wlasnie ten FIS i child benefit, oraz przyznali jej medical card. Bylam z Nia to wszystko zalatwiac, bo na poczatku nie bardzo radzila sobie z jezykiem.

Hej Dziewczynki! Byłam wczoraj odwiedzić Bebolka!!!! I widziałam Fabianka na zywo:) :) Jest jeszcze śliczniejszy niż na zdjęciach. Taki słodziutki, wspaniały, maleńki, po prostu piękny. A jaki grzeczny! Wcale nie płacze, nie marudzi, tylko cały czas śpi. Naprawdę wzorowe dzieciątko:) Pozdrowienia dla wszystkich mamuś

Hej kochane my po ciezkiej nocy z Fabim:( Niewiem co sie stało.. wczoraj na godzine pojechałam z mężem na wielkie zakupy i mały została nakrmiony zadwolony z moja siostra i jej koleżanką.. było koło 6.. wrucialiśm po 7 i od tamtej pory był strasznie niespokojny.. strasznie sie wił co chwilkę płakał a zasypiał tylko u mnie na rekach a jak go próbowałam odłożyc to zaraz płcz.. Kupki robił normalnie brzuszek sie mu niespinał był lekko czerwony na buzi i cały ciepły.. jakby miał lekko podniesioną tempeaturke.. niemam pojęcia co mu było!!! zasnoł wymęczony dopiero koło 11.30 i spałdo 5.30 pobudka zmiana pieluszki 2 cyce i dalekj do spania i spi do teraz:( teraz jest ok..zastanawiam sie czy może zaszkodziła mu gruszka która jadłam przed popołudniowym karm,ieniem czy moze \"ZŁE OKO\" wiem ze to zabombony ale jednakzdarzało sie mi czytac historie ludzi którzy spotkali sie z zauraczaniem dzieci.. no nic pozostanie to dla mnie zagadka.. chyba ze któreś z waszych maleńst też tak reagowało na gruszke:) pozdrawiam

Właśnie rozmawoałam z moją mama.. to napewno po gruszce!!! troszke za szybko jak dla noworodka.. no i 1 gruszka to za dużo mogłam zjęść ale co najwyżej pół. Wiec sprawa wyjaśniona. AA muszę sie pochwalić ze dziś w końcu przyjedzie mój wózek!!!! A jutro chcemy jechac z małym na BAZAR czy TARG niewiem jak wy takie coś nazywacie. ciekawe czy bedzie ładna pogoda..