Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

XGirl

Dziewczyny chcące zrzucić 5 kg Jutro START 17.04. Nigdy nie jest za późno!!!

Polecane posty

CZESC mOTYLKI!!ja mam bardzo malutko czasu, teraz wlasciwei nie wiem czy jestem na etapie diety, czy chwilowego utrymania wagi.waze tak ok 64 kg, moze cos ponad.. wczoraj zjadlam: serek Danio i 1 wase, potem troszke bigosu i mieska z grzybkami(strogonow czy jkos tak) z 1 kromeczk chleba(bialy niestety), na kolacjo-podwieczorek 3 kawaleczki ciasta:((( bylam u Rodziny:(..to byla taka szarlotka w galaretce, a na wierzchu jakas masa czekoladowa;/ na pewno dietetyczne to nie bylo.noi na kolacje jogurt.Nie obzarlam sie jaks barzo, mysle ze tak w 1500 powinnam si zmiescic nie?? Myslicie ze nie przyztyje od tego??Bo chce utzrymac wage. niestety moj stan zdrowia i psychiki nie pozwalaj mi cwiczyc:( ale mysle, ze stres tez troche spal, nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to zależy. Jedni od stresu chudną, drudzi z kolei tyją. Stres sprzyja odkładaniu się tłuszczyku po boczkach akurat, poza tym wzmaga wydzielanie soków trawiennych, przez co częściej czujemy się głodne. No i logiczne, że chętniej sięgamy po coś do jedzenia. Ja uważam, że nie najlepsza jest dieta bezstresowa, a wręcz przeciwnie, gdy jesteśmy zadowolone z życia i , przede wszystkim , z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak jestem troszke zestresowana to jem duzo, jak baaardzo zestresowana na smutno to nie jem nic... kuraiko- magnez lykam w tabletkach produkty zawierajace chrom, to m.in.: mozarella, wolowina gotowana, drozdze, jablka kiepsko napisz co ciekawego w tej gazecie wczoraj no to chyba normalnie zjadlam z 800 kcal a dzien trwal od 8 do 2 jestem super zadowolona nie odczuwam glodu :) dzis na obiad planuje omlet z cukinia trzymajcie sie dietkowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :-) zaraz się rozstrzygnie, staję na wage...która zapewne wogóle nie drgneła... grrrrr!!! :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bądź cierpliwa - to zależy od organizmu. Pewnie teraz trochę Ci spadnie, a potem będzie zastój. Chociaż to zależy od tego, czy masz z czego zrzucać czy nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damaisa...oj wiesz mi, że mam :-) wystarczy spojrzeć na stopke...:-P Robie sobie herbatke ziołową i lece pod prysznic... Do potem Kobietki :-) :* Wielka buzia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje Wam :) U mnie dziś na wadze 57,7 ale nie zmieniam bo jutro znow bedzie 58. Zresztą od teraz bede sie ważyć co tydzień a nie codziennie, bo popadne w paranoje. Jadłospis dzisiaj przyzwoity jak narazie Śniadanie: Płatki z otrąb pszennych z mlekiem 0,5% Przekąska: pół grejpfruta I nie mam pomysłu na obiad! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nnatally - no właśnie widzę stopkę :D gdybyś ważyła 30 kg więcej poszło by z górki, a tak, to naprawdę wątpię, czy masz z czego zrzucać :P Ta nasza waga to się w granicach normy przecież mieści ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ratana - faktycznie, ważąc się codziennie można popaść w paranoję, ale pomyśl jaka to mobilizacja, jak codziennie widzisz MNIEJ !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzecz w tym, że ja codziennie widzę TYLE SAMO lub WIĘCEJ ;] Ale juz się przyzwyczaiłam, teraz mam zastój wagi , który musze przetrwać a potem znów zaczną spadać kilogramy... (a przynajmniej mam nadzieje ze tak bedzie..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damaisa ----> Norme to ja mialam ważąc 61 kg ..a nie 68 :-( ale i tak jest dobrze... bo spada...zmobilizowało mnie to...ten jeden malutki kilogramek :-) przycisne ten tydzień troszke bardziej... i zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej sloneczka :) z wycieczki nici :( ---> pogoda nie dopisala i tym oto cudownym sposobem wyladowalismy na zakupach :P --> ale nie ubraniowych (te beda jutro) kupilam troche dietetycznego prowiantu i uwaga ....uwaga... opiekacz teflonowy do mieska, ryb i warzyw - koniec z tluszczem :D no to teraz juz nie ma wymowek --> dietetycznie bez wymowek !!! dzisiaj sie wazylam :) minus 0.5kg. malutko ale zawsze cos he he Kuraiko ---> nawiazujac do tematu dzinsow, czarnych spodni i wogole spodni - to ja jak juz kupie jakies, to chodze w nich tak dlugo ze prawie spadaja z tylka (ze starosci) jak uda mi sie kupic takie z ktorych jestem zadowolona to juz jest cud :D nnatally --> gratuluje 🌻 zaraz --> wiesz, ja jestem totalnie anty takie wyskoki :/ dla mnie to przyznanie sie, ze jest sie slabym i ze nie panuje sie nad jedzeniem,soba i swoim zyciem, totalna kicha ... mozesz miec mi za zle co napisalam - ale zwyklam pisac (mowic) to co mysle a mysle, ze to jest dno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie zeszłam z Twistera...po 60 minutach :-P With love ----> Dziękuje i również gratuluje :-D Niedługo może wejdę w swoje ukochane spodnie hie hie ...i całą szafe moich ukochanych ciuszków... o których musiałam zapomnieć :-( Pierwszy raz wytrzymałam na diecie tydzień i to napewno dzięki wam... i wiem, że chcę więcej :-D A napewno już mam dość życia jako pączek!!! Jeśli wytrwam...to za miesiąc sprawie sobie jakąś przyjemność ZAKUPKI :-D w rozmiarze nieco mniejszym hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach... Uważam, że nikt tu nikomu nie powinien mieć nic za złe... Po to tu jesteśmy by się wspierać w utracie kilogramów, a nie by zachęcać się do \"grzeszków\" ...czytać obrzarstwa!! Jeśli będziemy takie coś propagować ...to możemy już teraz zącząć jeść co nam się podoba...a chyba nie po to jest te forum... Z skrajności w skrajność od napychania się chipsami po wymioty w ubikacji!! A to chyba nie jest forum o bulimii..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie potrafię wymiotować. Na palcach obu rąk mogę policzyć, ile razy mi się zdarzyło, w tym tylko 3 po alkoholu. Jakby mi niedobrze nie było - nidyrydy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też potrafie policzyć ile razy wymiotowałam... w tym raz przy zatruciu i 2 podczas grypy żałądkowej... męki!!! :-( Gdybym nawet po alkoholu chodziła na czworaka to nie zwymiotuje... sama myśl o tym fuj... Wolałabym nie jeść nic niż wymiotować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że mogę już podsumować swój dzień :-D Na obiado/ śniadanie : sałatka (sałata lodowa, oliwki, kukurydza, czerwona fasola, kurczaczek) kolacja: 3 małe kiwi 3 herbatki ziołowe ... Oczywiśie woda... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nnatally - nie cierpie na bulimie(zeby było jasne), do tego mi jeszcze daleko...po prostu było mi niedobrze, moe dlatego ze przez długi okres nie jadłam takich rzeczy i wcale tego nie popieram ani nie propaguje, ale wydawało mi sie ze forum jest do tego zeby pisac o swoich słabościach, wspierać sie nawzajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz ---> Dokładnie do tego jest forum, żeby się wspierać, ale i żeby się karcić kiedy robimy coś złego...Nie zrozum mnie źle...ale tą paczką chipsów robisz źle sobie nie mi, czy innej z dziewczyn... Nie będę pisać, że to spalisz...albo, że nic takiego się nie stało...bo to by znaczyło, że pozwalamy sobie na to...i za każdym razem kiedy byś miała ochotę na coś \"pysznego\" to byś to jadła bo tu i tak dostaniesz słowa pocieszenia...które uspokoją Twoje wyrzuty sumienia...A co to to nie...! Jesteś silna i dasz rade...:-D Właśnie kończe śniadanko: malutka miseczka płatków z mlekiem 0,5% + malutkie jabłuszko ...Lece zaraz do pracy, boshe za co przyszło mi pracować w restauracji...całe szczęście, że nie na kuchni bo bym się zapłakała ;-) Kobietki pamiętajcie, że śniadanie między 7.00 - 9.00 to czysta energia ... Wody: Nałęczowianka, Jurajska, MultiVita, Dobrawa mają duże stężenie magnezu (29,6 mg) co za tym idzie, zmniejszają apetyt na słodycze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze jestem silna bo i tak długo wytrzymałam jedno wielkie wykroczenie ale ndal trwam..... dzisaj wielkie wazenie, mysle ze bede zadowolona, trzymajcie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nnatally - do sałatki tego typu dodaje sobie jeszcze pokrojone jajko ... papryke czerwoną i ser feta i wychodzi extra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej na poczatak zycze wam milej niedzieli :) wlasnie jestem po jogurcie i kawce sluchajcie caly dzien sie swietnie trzymam ale wieczorami jak juz napelnie zoladek kolacja tomam dzika ochote na cos slodkiego co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eseczka_eseczka -----> hMm... ja staram się unikac serków..chociaż lubie do tego żółty starkowany :-) mniam mniam... albo mocarelle z pomidorkiem mmm ... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczelam od 10.04 z waga 71,2 kg (wzrost 161cm 20 lat) 28.04.07 waga 65,8 -5,5. osiagne swoj cel , wymarzone 53. jeszcze troche. wiecej wiary. i wkladu. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×