Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malutka_ja

przylapalam swojego faceta na ogladaniu filmikow z golymi babami!!!

Polecane posty

Gość a co ma dominujący seks
wspólnego z porno? Przed porno go nie było? My tu o pornolach, nie o tym co kto lubi z kim robić w łóżku. Co innego, że się przenosi pewne wzorce, ale perwersje seksualne to problem bardziej psychiczny, mający głębsze podłoże, a porno najwyżej podsycony. Nie każdy jednak ma fetysze, a ostry seks może obyć się bez "wkładam Ci chuja ty dziwko". I bez ironii z tym namaszczeniem. Ja Ci nie mówię, że Ty to tylko z 10 kutasamiw ustach i rozjechanym odbytem, umaczana w kale potrafisz osiągnąć orgazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma dominujący seks
Jedni lubią dominację, inni parnterstwo, inni poddaństwo, ale aż do wyrzygania to może tylko Ty się odnieś. Niektórych seks prowadzi do orgazmu... :o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam kompleksów
Barrrrrdzo dobrze powiedziane :) Mnie też wkurwia takie prostolinijne postrzeganie świata: jak nie lubisz pornosów to pewnie kochasz się tylko w jendej pozycji przez całe życie i w trakcie nie wydajesz pewnie z siebie nawet jednego marnego westchnienia. Nie to wielbiciele porno - tylko oni wiedzą co to dobry seks. Porno jednak stępia wyobraźnię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zając cichopek
tak jest. to że nie oglądam porno nie oznacza że coś namaszczam do wyrzygania, bleee. romantyzmu też nie lubię. co za pusta baba to wymyśliła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszęęęę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem niektórych
mogę dla was być pustą babą - ok, zwisa mi to odnosiłam się do dtych postów z których aż bije święte oburzenie nie tylko na samą pornografię ale i "eksperymenty w łóżku" radzę uważniej czytać są takie święte żony dla których ostrzejszy seks nie mieści się w głowie, bo to wg nich brak szacunku itd. a każda osoba któa to lubi zostanie nazwana suką nie mającą pojęcia o uczuciach, wierności , uczciwości itp., a facet - to jakiś potwór który nie wiadomo czego cche i traktuje żonę jak szmatę zamiast kraniec sukienki ze czcią całować a ten tekst o dziesięciu kutasach i rozjechanym odbycie - no ja porno golądam ale tak bujnej wyobraźni nie mam - i kto tu jest spaczony???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszęęęę
To już nie można być "świętą żoną"? Co się przypierdalasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oglądam porno a
nic mi nie wiadomo o namaszczaniu stosunku, byle by tylko nie skalać małżeńskiego łoża i kto tu jest spaczony? I nic takiego w owej dyskusji nie padło, o czym przed chwilą napisałaś. Jakie oburzenie? To już nie może nam się to po prostu niepodobać? Żadna z Nas nic nie wspomniała nawet o byciu żoną. I pewnie wiele nie jest. Każda podkreśla, że lubi seks i nikogo, nie nazwała suką, jeśli tak, pokaż ten cytat. Najlepsze:"traktuje żonę jak szmatę zamiast kraniec sukienki ze czcią całować". A kto tu chce być czczony? Widzę, że już sama nie wiesz co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oglądam porno a
Tak, tak. Każdy kto powie, że porno jest obrzydliwe uszczęszcza do kościoła, nosi moherowy beret i przed seksem broni się jak przed opętaniem hahaha:D:D:D Albo przynajmniej święcie się oburza, bo małżeńskie łoże i jego niepisane zasady dopuszczają seks tylko po zmroku, w sobotę między wiadomościami, a pogodą, pod grubym kocem. W najlepszym wypadku w jednej pozycji do końca życia, długo ściskając się i pieszcząc, nawet nie poruszając, bo to obrzydliwe i tak aż do porzygania. Ciekawie przerysowane podsumowanie Twoich dyrdymałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oglądam porno a
Tak, dla Twojej wiadomości. Używam z partnerem wibratorów, kocham się w różnych pozycjach, uwielbiam erotyczną bieliznę, dbam o ciało i lubię z niego korzystać, nawet nieźle tańczę... erotycznie, dobrze mi kiedy on dominuje, ale sama również lubię go dominować, kocham się w miejscach publicznych np. kinie, w samochodzie, oralnie nie mogę się od niego odkleić, czasem wpadam do niego do biura by zrobić to szybko i namiętnie etc. etc. lista by mogła być naprawdę długa. I porno nie oglądamy, nie lubimy i nie potrzebujemy. Hmmmm... Nie pasuję do schematu? Przecież się święcie oburzyłam. Yyyy robię mu dobrze w kinie i nie oglądam pornoli? Jak to? Widocznie apetyt seksualny, a ten mam ogromny, nie idzie w parze z tego typu estetyką. Potrafię szybko i łatwo osiągnąć spełnienie seksualne bez tego typu dopalaczy. Nie sama zresztą. I mam prawo powiedzieć, że dla mnie to jest po prostu wstrętne. Bo można robić laskę i pieścić kogoś oralnie. Nawet ostro, w sposób tak tutaj lubiany. I to nie jest to samo. To nie tylko kwestia nazwy, ale podejścia. Dla każdego, co innego. Chcesz by rżnięta? Kto Ci tego odmawia? Ja się wolę kochać i mam z tego przynajmniej mega niesamowite orgazmy. Lubię widzieć miłość w oczach i zamiast Ty chuju, krzyczeć Kochanie. To wszystko. Niby niewiele, ale bardzo dużo. Dla mnie seks jest czymś więcej niż tylko kopulacją. Dla Ciebie jest tylko aktem fizycznym. I niech tak zostanie, tylko przestań już uważać, że ktoś Cię tu zaraz nazwie suką, bo lubisz na ostro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalej rzucajcie
kolejnymi tekstami. Święte żony jeszcze mało dostały;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latka
i jesteś w stanie sobie rękę uciąć że Twój facet NIGDY NICZEGO co by przypominało albo było pornolem, nie obejrzał ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale po co jej wyjaśniasz
rzeczy oczywiste ? nierozumiejąca ona - żyje w swoim świecie i nie wiedziała, że można inaczej... Jej men ogląda inne "suczki" - z porno - i jej to pasuje...lubi być poniżana, bo też jej to pasuje... i tak dalej nie za bardzo ma o czym dyskutować :) tym bardziej wyjaśniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latko
ale chodzi o to czy oglądają czy nie... po cholerę gdybać ? a juz nie widze sensu ręki ucinać :D cieszcie się że macie udane związki i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latka
Ja sie pogubiłam. Co ma pornol z poniżaniem ??? Może ominęłam jakiś wpis, bo ostatnio byłam tu wczoraj.. A z tą ręką to pytam bo aż mi się wierzyć nie chce, że para która lubi gorący i ostry seks (tak wynika z opisu ) nie ogląda pornoli ( właściwie to chodzi bardziej o to że facet nie ogląda )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem bo
gdy zaczeliśmy się poznawać miał na dysku dokładnie dwa i zaledwie dwa filmy porno, bardzo stare zresztą, które trzymał od 19 roku, z których to ciągle oglądał tylko jedną scenę, gdzie para uprawiała seks, w zupełnie typowych pozycjach. Pokazał mi je i przy mnie skasował, choć mojego stosunku do pornografii nawet jeszcze nie znał. Sam otwarcie powiedział, że nie lubi, miał, bo zwyczajnie dostał i chciał zobaczyć jak wygląda seks. Od tej pory nie raz siedziałam na jego komputerze, na którym od początku naszego związku mogę grzebać do woli i nie znalazłam tam nigdy ani śladu porno, a nasza relacja jest na tyle piękna, że kochamy się ponad życie, ale jedno drugiemu nigdy nie rozkazuje. Nie zakazuje. Jakby chciał, mógłby. Wolna droga. Każdy z Nas ma wybór. Ale u Nas tego tematu po prostu nie ma. On się nawet masturbować nie lubi, zdecydowanie woli uprawiać seks ze mną. I dwa tygodnie poczeka, by potem robić to 5 razy dziennie przez kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem bo
bo my uprawiamy nie gorący i ostry seks, tylko kochamy się szalenie, jak w życiu tak i w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem bo
Seks namiętny nie równa się pornografii. To nie ma ze sobą nic wspólnego, no może tyle, że są ludzie co oglądają i uprawiają namiętny seks, ale równie dobrze są ludzie, którzy uprawiają namiętny seks i lubią banany. Takie same połączenie. Seks to nie porno. Tylko nasza kultura chyba może postawić przy tym znak równości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem bo
A ja znam. I to niejednego w życiu poznałam. Tzn. że jak nie znasz, to tacy nie istnieją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem niektórych
widzę że niektórzy mają tu problemy z logiką formalną więc przypominam: zdania "istnieją kobiety oburzające się na porno będące świętymi żonami-cnotkami" nie jest równoważne zdaniu: "każda kobieta oburzająca sie na porno jest świętą żoną-cnotką" to ma związek z kwantyfikatorami (trudne słowo) nie chce mi się już tego tłumaczyć - lepiej idźcie skontrolować swoich menów czy nie oglądają czegoś zakazanego, np. jakiś suczek przez które czujecie się zagrożone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latka
Ech, jeżeli chodzi o mnie to wielu z moich kolegów ogląda, choć w życiu, ale to w życiu bym ich o to nie posądziła, a wiem, bo mi narzeczony mówi..Dlatego mnie też się wydaje, że większość ogląda ( nie wszyscy, ale większość ) i traktuje to jako naturę faceta. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem bo
Hahahahaha:D:D:D Dobrze, mówisz o logice? A te słowa: "jakiś suczek przez które czujecie się zagrożone" to nie jest Twoje kolejne uogólnienie, w dodatku wyssane z palca? Nie nazywaj tych kobiet suczkami, być może jedyną suczką będziesz tutaj tylko Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem niektórych
uogólnienie to by było gdybym napisała "suczek przez które wy wszystkie czujecie się zagrożone" poza tym w odniesieniu do mnie padło zdanie: " jej men ogląda inne "suczki" - z porno " więc to nie ja pierwsza użyłam słowo suczki skoro w zdaniu tym mowa jest o innych suczkach to kto tu jest pktem odniesienia - czyżby ja? więc już mnie tak określono - nawet jeśli nie bezpośrednio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem bo
Nie, to było uogólnienie. Jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latka
To skoro znasz takie trudne słowo jak kwatyfikator to sprawdź czy zdanie " jeżeli mój facet ogląda porno i mnie kocha to jeśli oglada porno to mnie nie kocha " jest tautologią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem niektórych
nie moja droga jeśli w zdaniu nie pada słowo wszystkie lub inne sugerujące użycie kwantyfikatora wielkiego to nie jest to uogólnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem bo
Nie trzeba pisać wy wszystkie. Bo co to oznacza Wy wszystki?. My z tematu? Wszystkie kobiety? Może wystarczy liczba mnoga idzcie? Bo niby kto ma iść, jeśli nie te co krytykowały porno? Jeżeli nie byłoby to ugoólnienie, to napisz do jakich osób konkretnie to napisałaś i na jakiej podstawie stwierdzasz, że one, te wybrane czują się zagrożone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem niektórych
latka nie dyktuj mi tu zadań z logiki rachunku zdań nie masz nic innego do roboty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem bo
Daruj sobie logikę, nie Ty jedna ją pewnie na studiach miałaś, myśl samodzienie nie używając terminów zaczerpniętych z książki:o Ktoś kto nie ma innych argumentów, zasłania się czymś innym, na przykład brakiem jednego słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×