Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tabaluga

Wasz pierwsza jazda na kursie prawka

Polecane posty

dzisiaj mi się o niebo lepiej jeździło :) miałam innego instruktora, młody chłopak, luuźno było, jak mi coś nie wyszło to śmiech, a nie zirytowane spojrzenie. wszystko porządnie tłumaczył i jakoś tam szło. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obys
tabaluga skad jestes??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napiszcie
dokładnie o biegach, bo nie kumam z tymi biegami, gdzie jest ktory bieg,i jak je sie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie czy wy umiecie
odpowiadac na pytania?????????? co za zjeba*ny topik..i ludzie co na pytania nie umieja odpowadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie czy wy umiecie
co za matoły z was!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooooooooooooooooooooaaaaaaaaa
albo cos gadacie albo topik do kosza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kołysanka23
To moze ja cos powiem. Niedawno zrobilam prawko, zdalam za 1 razem i kurs wspominam dobrze, fajni instruktorzy itp. Niestety pierwsza jazda samej juz z prawkiem ojca autem w dodatki kombi wspominam zle. ech nad pechami i awantura na miescie z innym kierowca...:( Oby szybko zapomniec:) Ogolnie dobrze mi szlo, chwalili mnie i teraz tez idzie dobrze, ale jest roznie i nie kazdy tak latwo przelamuje sie psychicznie Nie ma co sie lamac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjj...
tez sie nie moge polapac z biegami obserwuje brata jak to robi ale nie moge nadazyc kiedy daje 1 kiedy dwojke czy to jest obojetne , jesli chce sie zatrzymac to daje na 1 a jesli chce przyspieszyc to 2 itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plisssssssssssssssssssssssssss
niech ktos napisze jak to jest z tymi biegami:( to dla mnie czarna magia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie ;) jak zatrzymujesz całkowicie samochod to zawsze na jakims biegu. jak wchodzisz w zakręt to mozesz zredukowac np do 2, czyli zwalniasz troche, sprzęgiełko, wbijasz z 3 na 2 a pozniej spowrotem. z czasem pewnie same wyczujemy kiedy czas wbic 3,4 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kołysanka23
Inaczej to jest na kursie i inaczej w zyciu. Na kursie jezdzisz tylko do 3 biegu wiec uwazam, ze nic skomplikowanego w tym nie ma. Fakt, ze na poczatku zapoinalam o tym, ze musze zredukowac biegi przed zakretem, ale potem juz sie o tym pamieta. Zawsze przyhamowac troszke i z 3 na 2. Jak stajesz to na luz i z powrotem 1, ruszasz tez tylko z 1. Z 1 na 2 szybko zaraz po ruszeniu, a na 3 jak masz na blacie tak okolo 30 na godzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed egzaminem
o konieczności zmiany biegu na wyższy po prostu informuje odgłos silinika - słychac rzężenie, nalezy też patrzec na prędkośc - przy 20 już na 2, ok 40 - na 3 itd....tak uczył mnie instruktor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kołysanka23
Wszystko zalezy od auta na jakim siejezdzi. Lepiej nie doprowadzac do wycia silnika, bo to sie nie podoba egzminatorom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed egzaminem
owszem - masz rację. Na egzaminie oceniana jest też umiejętnośc zmiany biegów- więc tu nalezy po prostu obserwowac licznik prędkości , redukcja biegów gdy prędkośc się zmniejsza. Dla mnie największym problemem są skrzyżowania - mimo wiedzy po prostu wpadam w panike - kiedy i gdzie mam się ustawic przy skrętach,a najgorzej przy skręcaniu w lewo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bord
a jak sie zmienia bieg w trakcie jazdy to trzeba nacisnac sprzęgło? a jesli trzeba, to do oporu nacisnac? i czy przy zmianie biegu trzeba tez nacisnac na hamulec? a kiedy trzeba zrobic bieg aby był na luzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed egzaminem
przy zmianie biegu (na wyższy czy przy redukcji) koniecznie trzeba wcisnąc sprzęglo do końca, NIE WOLNO przy tym dotykac hamulca! Na luz wrzuca się najczęściej w czasie dłuższego postoju - np. korek,przed przejazdem - wtedy jednocześnie można całkiem zwolnic sprzęgło i samochód nie zgaśnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed egzaminem
NIE WOLNO dotykac gazu - pomyliłam się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kołysanka23
Wiem tez, ze czesto wymagane jest przez egzaminatorow uzywanie recznego hamulca gdy stoimy na luzie na skrzyzowaniu, gdzie postoimy pare minut. Mnie jakos skrzyzowania raczej nie przerazaja, a predzej parkowanie w ciasnych miejscach miedzy autami szczegolnie, ze moj ojciec ma bardzo dlugi kombi z rozpierdzielonym sprzeglem... Mam swoje auta z mezem, ale obecnie go nie ma i aut tez nie wiec korzystalam z ojca. Korzystalam, bo wiecej w niego ni wsiadam, jest popsute i boje sie, ze jak sie rozwali to bedzie namnie. Lepiej niech sie rozwali ojcu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bord
przy zmianie biegu trzeba nacisnac spzregło do oporu- ok. A hamulec tez trzeba nacisnać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed egzaminem
używanie hamulca ręcznego w przypadku gdy stoimy pod górkę, aby nie stoczył się samochód to tyłu. Dla mnie parkowanie też jest trudne,dlatego jak zdam egzamin i kupię autko to zainstaluję sobie czujniki parkowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed egzaminem
jeśli zmieniasz tylko bieg - nie ma potrzeby naciskania na hamulec. Hamulcem operujesz tylko wtedy gdy chcesz zwolnic prędkośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kołysanka23
Nie chodzi mi tylko pod gorke czy z gorki. Nawet na plaskim czasem delikatnie sie auto toczy, wtedy musisz hamulec 3mac i scierasz klocki. Egzaminatorzy kaza reczny zaciagac a niena noznym hamulcu stac. U mnie tak jest i mi egzaminator tak na egzaminie kazal robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiec tak...
noga z gazu - sprzeglo - bieg - puszczasz sprzeglo - gaz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kołysanka23
Przed redukcja biegow zawsze trzeba najpierw troche wyhamowac, trzeba zmniejszyc predkosc zeby ladnie nam auto reagowalo, a nie sie dusilo i szarpalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×