Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Balbinka-2 Lola u

Po stracie- staranka i ciąża

Polecane posty

Gawit!!! Tak to jest z nimi. Ja np. zawsze mialam obfite uplawy. Jeden ginekolog stwierdzil, ze to zapalenie i trzeba leczyc. Nic mi nie dolegalo typu sfedzenie, pieczenie ale jak tak mowil to leczylam. Pozniej kolejny gin. to samo, trzeba leczyc pewnie zapalenie. Pozniej poznalam gin., ktorej jestem juz wierna. Powiedziala o nie, najpierw wymazy z pochwy a pozniej zobaczymy czy cos trzeba leczyc. I miala kobita racje nic mi nie dolegalo. Powiedziala, ze taka moja uroda i tyle. W ciazy bylam tu u gina i stwierdzil zapalenie na pewno i przepisal mi globulki. Przemyslalam to i postanowilam najpierw zrobic wymaz a potem kupic w razie czego globulki. No i mialam racje znowu nic nie wyszlo. A przeciez takie leczenie czegos czego nie ma tylko oslabia flore bakteryjna. Dlatego ja mam jedna zaufana gin. i juz na zawsze mam zamiar jej sie trzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi ja czuje sie dobrze nic mi nie dolega jak narazie oprócz okropnego bólu piersi;) Gosieńko co do aspiryny to trudna sprawa bedziesz musiała sie dopytac innego ginka ale może twój ginek wie co robi i dlatego zapisał Ci pół tabletki hmmm ciężko sie wypowiedziec na ten temat a co do duphastonu to przy pierwszej ciąży ja go zażywałam 2 razy dziennie a jak leżałam w szpitalu to mi go dawali 3 razy dziennie tak wiec ten lek jest dobry wrazie czego;) No i nie stresuj sie a postaraj sie wyluzowac a bedzie zacooliście;););) 👄 A ja własnie wróciłam z zajec byłam na 2 wykladach a za to cały weekend juz mam wolny uffff:) Balbinko zaraz bede oglądac fotki Michałka❤️ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit slońce odnosnie duphastonu to nie lamentuje i od jutra będe go brac.Mąż mi kupil,ale nie chce od piątku bo Włosi mowią,że w piątki nie powinno się nic zaczynac bo sie nie darzy a wiec będe brac od jutra.Dodam,że brałam też podczas drugiej ciąży,ale mam okropnego stracha przed aspiryną.Mąż mi kupil tą BAYER 500mg,wiec jak ją przedziele na pół to będe miała 250mg aspiryny dziennie.Boje sie,aby to nie zaszkodziło dziecku-Jezu nie wiem co robic.Gabrysia Ty bys brała aspiryne? a ta heparyna o której mi wspominałaś to coś podobnego do aspiryny? Tak sie ludze,że może ja nie potrzebuje aspiryny.Mąż na mnie na krzyczał,kłucilismy sie dzisiaj przez tą aspiryne razem,bo on jest tego założenia,że doktorka kazała to on by brał,a ja się boje.Słyszy się wszedzie ,aby uważac z lekarstwami podczas ciąży ,a ja mam brac systematycznie raz dziennie pół aspiryny,a z badan antyfosfolipidowych i kardiolipidowych nic mi nie wyszlo.Wyniku kardiolipidowego nie mam przy sobie-jestem u teściowej ale mam antyfosfolipidowy IgG mam 1,50 a norma jest do 4,80 a IgM mam 4,90,a norma jest do 7.00. Staram sie nie denerwowac,ale nie jest mi łatwo.Przepraszam,że tak Wam ględze.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Przepraszam, że tak się wtrąciłam na Wasz topik, ale zauważyłam, że martwicie się aspiryną. Ja jej nie zażywam, ale za to ACARD (Acidum acetylsalicylicum) 75 mg, poczytajcie o tym w necie. Może to byłoby bezpieczniejsze od zwykłej aspiryny? Lekarka mi powiedział, że to jest jak aspiryna, tylko słabsze. Ja to zażywam już bardzo długo, bo też długie są moje starania. Ja staram się o ciążę przez inseminacje. Miałam ich już 7. Czekam właśnie na wynik tej ostatniej, bo później podejdę do in vitro. Poroniłam w lipcu br. w 7 tyg. ciąza obumarła w 5 tyg. Poradźcie się lekarza w sprawie Acardu. Trzymam kciuki, aby Wam się udało i mi też. Zmykam na mój topik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, ja Acard zażywam 1 tabl. dziennie. Ja co prawda nie robiłam badań na przeciwciała, ale mam wrogość śluzu więc pewnie mam przeciwciała skoro zabijam plemniki. Ale zapytajcie lekarza, bo faktycznie jak pół aspiryny ma 250 mg, a mój Acard 75 mg to różnica jest spora. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiulko aspiryna i heparyna to dwa różne leki! ja znalazłam na innym forum to dla Ciebie Leczenie zespołu antyfosfolipidowego małymi dawkami aspiryny poprawia rokowanie ciąży, natomiast połączenie aspiryny i heparyny w sposób istotny zwiększa szansę urodzenia zdrowego dziecka. Odsetek żywych urodzeń przy leczeniu tylko aspiryną wynosił 42, podczas gdy przy połączeniu aspiryny i heparyny wzrósł aż do 71 proc. Taka kombinacja umożliwia prawidłową implantację zarodka we wczesnym okresie ciąży i zapobiega zmianom zakrzepowym w naczyniach macicy i łożyska. aczkolwiek ja, jeżeli badania na zespól anty, miałabym ok, to aspiryny bym nie brała! z tego co wyczytałam stosuje ją ja tylko w leczeniu owego zespołu! a u Ciebie te badania są ok! poradziłabym się jeszcze innego lekarza! na bocianie są pytania do ekspertów, tam są ginekolodzy. spróbuj do nich napisać. no kurde ciężki orzech z tą aspiryną :( narazie brałabym duphaston a z aspiryną się wstrzymała. ale Gosiu to jest moje zdanie! nie jestem lekarzem, nie znam się! Aha a może spytasz tą swoją szwagierkę położną? ona chyba powinna się w tym bardziej orientować! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiulko aspiryna i heparyna to dwa różne leki! ja znalazłam na innym forum to dla Ciebie Leczenie zespołu antyfosfolipidowego małymi dawkami aspiryny poprawia rokowanie ciąży, natomiast połączenie aspiryny i heparyny w sposób istotny zwiększa szansę urodzenia zdrowego dziecka. Odsetek żywych urodzeń przy leczeniu tylko aspiryną wynosił 42, podczas gdy przy połączeniu aspiryny i heparyny wzrósł aż do 71 proc. Taka kombinacja umożliwia prawidłową implantację zarodka we wczesnym okresie ciąży i zapobiega zmianom zakrzepowym w naczyniach macicy i łożyska. aczkolwiek ja, jeżeli badania na zespól anty, miałabym ok, to aspiryny bym nie brała! z tego co wyczytałam stosuje ją ja tylko w leczeniu owego zespołu! a u Ciebie te badania są ok! poradziłabym się jeszcze innego lekarza! na bocianie są pytania do ekspertów, tam są ginekolodzy. spróbuj do nich napisać. no kurde ciężki orzech z tą aspiryną :( narazie brałabym duphaston a z aspiryną się wstrzymała. ale Gosiu to jest moje zdanie! nie jestem lekarzem, nie znam się! Aha a może spytasz tą swoją szwagierkę położną? ona chyba powinna się w tym bardziej orientować! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiulko aspiryna i heparyna to dwa różne leki! ja znalazłam na innym forum to dla Ciebie Leczenie zespołu antyfosfolipidowego małymi dawkami aspiryny poprawia rokowanie ciąży, natomiast połączenie aspiryny i heparyny w sposób istotny zwiększa szansę urodzenia zdrowego dziecka. Odsetek żywych urodzeń przy leczeniu tylko aspiryną wynosił 42, podczas gdy przy połączeniu aspiryny i heparyny wzrósł aż do 71 proc. Taka kombinacja umożliwia prawidłową implantację zarodka we wczesnym okresie ciąży i zapobiega zmianom zakrzepowym w naczyniach macicy i łożyska. aczkolwiek ja, jeżeli badania na zespól anty, miałabym ok, to aspiryny bym nie brała! z tego co wyczytałam stosuje ją ja tylko w leczeniu owego zespołu! a u Ciebie te badania są ok! poradziłabym się jeszcze innego lekarza! na bocianie są pytania do ekspertów, tam są ginekolodzy. spróbuj do nich napisać. no kurde ciężki orzech z tą aspiryną :( narazie brałabym duphaston a z aspiryną się wstrzymała. ale Gosiu to jest moje zdanie! nie jestem lekarzem, nie znam się! Aha a może spytasz tą swoją szwagierkę położną? ona chyba powinna się w tym bardziej orientować! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu Gabrysia ma racje lepiej wstrzymaj sie z ta aspiryna i poradź sie swojej szwagierki jestem pewna że ona zapyta bez problemu jakiegos lekarza Moja tesciowa jest pielęgniarka i jak trzeba to też sie pyta, np. jak ostatnio byłam chora i miałam antybiotyk to tesciowa sie pytała lekarzy czy ten antybiotyk nie zagrozi dzidziowi a oni z przyjemnością odpowiedza a Ty kochana bedziesz spokojniejsza. Gabrysia jest the best bo dobrze ci poradziła. Gosiu wiem, że chcesz narazie ciąże zachować w tajemnicy ale może poproś szwagierkę o dyskrecje albo powiedz jej że twoja koleżanka z topiku ma taki problem z aspiryna i poproś rzekomo w jej imieniu. Wierze, że podejmiesz słuszną decyzję i będze dobrze;) Ide gotować rosołek i piersi z kurczaczka z pieczarkami- mmm pycha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jesteście Kochane Anetko dziękuje Ci ,ze się odezwałaś,że Cię ta sprawa zainteresowała.Ja naprawde boje się bardzo aspiryny i to jeszcze takiej dawki 250mg. codziennie.Naczytałam si juz dosc,ze aspiryna jest wręćz niebespieczna podczas ciąży w dużych dawkach.Spróbuję poczytac o tym acardzie i musze o tym powiedziec ginekologowi.Dzwoilam dzisiaj do mojej cioci siostry bo on ajest polożną i zna doktorke do której ja chodze.We wtorek mają razem dyżur i ciocia powiedziala,że z nią porozmawia,ale powiedziala mi abym absolutnie takiej dawki aspiryny nie brala!!!!!!!!!!!Ciocia wogóle była zdziwiona dlaczego mi ją przepisala i to taką dawke. Anetko jeszcze raz ci dziękuje ,że mi udzielilas informacji❤️Zyczę Ci ,aby Ci się tym razem udalo i abyś urodzila zdrową dzidzie👄 Gabrysiu-SIOSTRZYCZKO❤️ Tobie tez jestem ogromnie wdzięczna ,za informacje na temat aspiryny❤️ AgatkoTobie też❤️ Dostałaś maila?zobaczysz,że u Ciebie też będzie dobrze ,tylko staraj się nie denerwować i ..........JA WIERZĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jesteście Kochane Anetko dziękuje Ci ,ze się odezwałaś,że Cię ta sprawa zainteresowała.Ja naprawde boje się bardzo aspiryny i to jeszcze takiej dawki 250mg. codziennie.Naczytałam si juz dosc,ze aspiryna jest wręćz niebespieczna podczas ciąży w dużych dawkach.Spróbuję poczytac o tym acardzie i musze o tym powiedziec ginekologowi.Dzwoilam dzisiaj do mojej cioci siostry bo on ajest polożną i zna doktorke do której ja chodze.We wtorek mają razem dyżur i ciocia powiedziala,że z nią porozmawia,ale powiedziala mi abym absolutnie takiej dawki aspiryny nie brala!!!!!!!!!!!Ciocia wogóle była zdziwiona dlaczego mi ją przepisala i to taką dawke. Anetko jeszcze raz ci dziękuje ,że mi udzielilas informacji❤️Zyczę Ci ,aby Ci się tym razem udalo i abyś urodzila zdrową dzidzie👄 Gabrysiu-SIOSTRZYCZKO❤️ Tobie tez jestem ogromnie wdzięczna ,za informacje na temat aspiryny❤️ AgatkoTobie też❤️ Dostałaś maila?zobaczysz,że u Ciebie też będzie dobrze ,tylko staraj się nie denerwować i ..........JA WIERZĘ,że tym razem będzie dobrze-ZAPAMIĘTAJ SOBIE TE SŁOWA!!!!!!!!!!!!!!!!! Meggi❤️ Dziewczyny nic mi nie pozostalo jak nadzieja,że może Pan Bóg mi pomoże to dziecko urodzić cale i zdrowe.Nie wiem czy jestem zdrowa czy chora,czy potrzebuje lekarstw i leczenia czy nie-nie wiem nic-badania ktore porobilam wyszły mi dobrze.Licze na Łaskę Bożą.Dzisiaj wieczorem pojade do Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia.Prosilam męża,aby dal księdzu na msze.Możę Bog mi pomoże.Pomodlę się za Was wszystkie będąc tam.Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serecznie👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak zawsze tylko na chwilkę Gabrysiu - czy moglabyś mi podać umer tel. tego lekarza który ni chciał Ci dać żądnych leków? To chyba najmądrzejszy lekarz o którym słyszałam Gosiu - co do aspiryny to jak przeczytałam Mamie Anieli Twojego sms-a o aspirynie to zaczęła wyzywać co za idiotka kazała Ci to brać, ale Mama Anielka nie jest lekarzem więc... myślę, że Twoja lekarka wie co robi... na wszelki wypadek przeczytaj jeszcze ulotkę, tam powinno coś by na temat czy można to brać w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu i ja równiez WIERZĘ!!! I dziekuje Ci, za wsparcie bo Ty tez mnie podtrzymujesz na duchu👄 Emaila otrzymałam i odpisałam na niego;) Aniu oglądałam zdjecia Michałka i najbardziej spodobało mi się to jak Michaś zasłania Twoja pierśc własną rączką- jakby nie chciał aby inni oprócz niego patrzyli na pierś:D wspaniałe fotki👄 Pozdrawiam wszystkie babeczki❤️🌼❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki!!! Jak Wam mija niedziela. U mnie swieta wogole nie ma. Za to jest cieplutko i od paru dni utrzymuje sie sliczne sloneczko. Moj Synus dzisiaj cos malo ruchliwy. Pozdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi - nie ma sprawy. Mi lekarka powiedziała, że Acard w takiej dawce nie jest niebezpieczny. Dzisiaj przeczytałam, że w trakcie ciąży jak coś boli, lepiej zażyć paracetamol niż aspirynę, więc być może wcale nie jest ona taka bezpieczna. Napisałaś, że zażywasz połowę tabletki czyli 250 mg. Może w takiej dawce jest ona bezpieczna, ale przy moim Acardzie 75 mg jest mocniejsza. Zapytaj faktycznie lekarza, bo my możemy jedynie udzielić Ci informacvji o sobie, ale diagnozy nie postawimy. Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Aneta ma racje zapytaj lekarza. Ja pamietam jak przed zajsciem w ciaze gin. powiedziala mi, zebym juz nie lykala aspiryny tylko paracetamol w razie jakiegos bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki🖐️ Anetko dziękuję Ci,że się wypowiedziałaś na temat aspiryny. Anetko a Ty Acard 0,75mg brałaś codziennie?Mąż mi ją kupił dzisiaj,ale nie wiem co robić ,czy ją brać czy nie.Może ona mi nie jest potrzebna? Odchodze od zmysłów,bo nie wiem co robić-ASPIRYNY nie biore -nie wziełam ani jednej tabletki i nie wezme ,bo aspiryna i to w takiej dawce jest wręcz szkodliwa w takiej dawce.Ciocia ma jutro porozmawiać z doktorką i zobaczymy co powie.Dziewczyny wg.Was jak miałam już 2 obumarcia tz że ta ciąża też jest zagrożona? może ta aspiryna,czy nawet jej pochodne mi są nie potrzebne-co Wy myślicie?Dała mi to tak w ciemno,bo wyniki badań mam dobre-mam tu na myśli badania antyfosfolipidowe i kardiolipidowe. Słoneczka mam do Was jeszcze jedną prośbę,czy w pierwszym miesiącu ciąży miałyście jakieś dolegliwości typu np.senność,wymioty,mdłości,słabość,bóle brzucha itp?Martwie się troche ,bo przy minionych ciążach to ja byłam nie do życia,było mi słabo,mdliło mnie okropnie,miałam kłucia w macicy ,a tym razem to tylko mnie od czasu do czasu zakłuje coś w macicy i tyle.Gdybym nie zrobiła testu to bym nawet nie wiedziała,że jestem w ciąży-CZUJE SIĘ BARDZO BOBRZE.Dodam,że ostatni okres miałam 14 pazdziernika. Jeżeli możecie napiszcie coś.Piszecie,że jak są objawy to jest bardzo dobrze a u mnie nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi - wiesz, w czasie ciąży nie można zażyważ żadnych leków bez konsultacji z lekarzem. Wstrzymaj się może do jutra, jak już będziesz miała jakąś informację od Cioci. Albo zadzwoń do jakiegoś innego lekarza i powiedz jaki masz dylemat. Na pewno nie odmówi ci pomocy. Ja też miałam obumarłą ciążę i nie wiadomo dlaczego, podobno złe komórki się połączyły. Nie sądzę, aby to było przez Acard. Zażywam go cały czas, ale to raczej na moje przeciwciała, które zabijają plemniki. biorę 1 tabletkę dziennie. Czekam właśnie na dzień testowania, dzisiaj zrobiłam test (24 dc) ale tylko 1 kreska była. Jeśli się teraz nie udało, to pozostaje mi tylko in vitro. Trzymajcie kciuki za mnie, bo czasami też mi już sił brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem ze tak nie mozna
ale Marghi naprawde jestes nieodpowiedzialna i zawzieta !po co zakladasz topiki o tej aspirynie jak i tak nie sluchasz niczyjich rad,robisz sama tak jak sobie wczesniej zaplanowalas. no coz aspiryna pomaga a nie szkodzi ,ale wybor nalezy do ciebie bo przeciez to Twoje dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, że jak się ma dylemat, to należy o radę zapytać jakiegoś innego lekarza. Wielu jest takich, którzy nie do końca wiedzą co robią. Pisały dziewczyny o takich przypadkach na forum. Lepiej mieć pewność niż się zadręczać i martwić. Poza tym, to nie jest topik o aspirynie, tylko o kobietach, które pomimo, że starciły swoje dzieci nadal podejmują walkę, aby je mieć i martwią się, czy to nie skończy się tak samo jak poprzednio, dlatego dmuchają na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze tak nie można Nie życzę Ci abyś kiedyś miała podobny problem jak ja.A odnośnie aspiryny to słoneczko jesteś nie doinformowana i nie dokładnie przeczytałaś moje posty, bo jest w nich mowa o aspirynie 250mg a to jest stanowczo za dużo i to mi już potwierdzono.A druga sprawa to jeżeli nie chcesz służyć innym pomocą tylko im podnosić ciśnienie to po co się wogóle wypowiadasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny!!! Pisze do Was w bardzo smutnej sprawie i chcialam prosic o jakiekolwiek wsparcie. Dzisiaj moja przyjaciolka z Krakowa napisala mi, ze jutro idzie na pogrzeb swojego chrzesniaka. Chlopczyk mial piec lat i spalil sie w mieszkaniu. Potworna tragedia!!! Dzien przed ta tragedia Matka chlopca urodzila Coreczke. Mozna by powiedziec, ze szczescie w nieszczesciu jezeli wogole w takiej sytuacji mozna cos mowic. Stracili caly swoj dobytek. Chcialam prosic gdybyscie mialy jakies ubrania na takie malenstwo albo nawet ktore im sie moga przydac, zeby im wyslac. Ja wiem, ze nie kazdy ma pieniadze w polsce i moze za duzo chcialabym ale prosze zastanowcie sie czy moglybyscie tak im pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meggi nie potrafie sie na ten temat wypowiedzieć..... ale z chęcią pomogę tylko gdzie wysłać taką paczkę? Może Tobie wyslemy a Ty jako znajoma im ją podarujesz. Nawet nie wiem czy bede mieć cos dla nich ale poszperam i napewno coś znajdę. Ale mnie teraz w dołku gniecie z żalu:( Wczoraj byłam u kuzynki i nosiłam, całowałam, lulałam jej 3 miesięcznego synka Kacperka i jak na 3 mies dziecko to jest grubiutki i sam juz sie trzyma tzn główke podtrzymuje tak że nie trzeba mu główki podpierać- normalnie wygląda jak 6 mies dziecko ale to dobrze, bo sie rozwija książkowo (tak doktorka im powiedziała) wspaniałe dziecko:D Pozdrawiam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny!!! Agatha ja mieszkam w Irlandi. Dowiedzialam sie o tej tragedi wczoraj przez telefon, wiec od razu zaczelam dzialac. Jezeli ktora kolwiek z Was jest zainteresowana pomoca to podam Wam adres mojej przyjaciolki, ktora jest chrzestna tego chlopca. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meggi oczywiscie jestem zainteresowana wiec przeslij mi adres znajomej na GG albo emailem;) Kochane własnie wróciłam od ginka no i załozył mi książeczke ciążową i pobadał mnie i jak sie go zapytałam czy dzidziorek jest i bedzie zdrowy to on mi odp. że nie widzi aby cokolwiek miało sie coś dzidziowi stać i nie powinnam sie martwić. Tak mnie pocieszył, że wszystko jest ok że juz tak bardzo sie nie martwie ale moj ginek powiedział, że jestem kobieta naznaczoną poronieniem więc przez całą ciąże bede sie bala i nie bede jej przezywała bez takiego lęku jak te kobiety które nie poroniły nigdy i powiedział że ja tak naprawde uspokoje sie dopiero jak dostanę zdrowe dziecko do rąk. Gosiu mówiłam lekarzowi o tych skurczach, bólach jajników, mrowieniach w macicy itd (wiesz o co mi chodzi) i on mi nic nie powiedział skąd to sie może brac (bo mój lekarz jest taki wyluzowany) powiedział jedynie że on nie widzi nic po mnie żebym miała jakieś skurcze itp ale jak zacznie boleć to mam zażywac no-spe 2x1. Co do wielkości płodu to chyba sie pomylił bo mam juz 6 tydzień i 3 dni a on mi powiedzial że dzidziuś ma 4 milimetry a mnie sie wydaje że powinien miec 10 milimetrow!!!! No i widziałam na USG jak bije serduszko maluszkowi, ta malutka fasolka tak migała i to oznaczało bicie serca:) Ale sie ciesze!!! Kolejna wizytę mam dopiero na 18 grudnia. Mam zrobić badania i przyjsc do niego z wynikami. A ginek zapisał mi duphaston i aceren. Gosiu kochana zobaczysz że jak tylko ujrzysz swojego dzidzia na USG to minie połowa stresu- ja 3mam kciuki i za Ciebie kochana👄 Gosiu zapomniałam sie go zapytac o te aspiryne:( Przepraszam ze sie tak spisałam ale taaak bardzo sie ciesze, że lekarz mowił że dzidziorek jest zdrowy no i jak też:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaryzykuje i wpisze się do tabelki, mam nadzieje, że to niczego nie zapeszy a wręcz przeciwnie będzie jak najlepsze w skutkach na przyszłośc❤️ STARAJĄCE SIĘ Nick........dł.cyklu.......następna @....... starania od...miejscowość Madusia_3.....34.........01.06........marzec 07....... Świnoujście Ew............ok.30.........?............sierpień 2006....... minimonia....28..............01.06................?... ..........warszawa gawit_27...28............05.06.........wrzesień2008 ....Luton/Łódź malawronka..28.........07.06.......maj2007.......Wrocław zlosna78......28-31.........27.06.........maj 2007............Opole lola u........28-31.....ok15.10.......wrzesień2006......ok. Rzeszowa Marghi........28-30.......?...........wrzesien07..... ...Nowy Sącz MAMUSIE ANIOŁKÓW Nick..................data straty....... tydzień ciązy Balbinka...............1.07.2006..............8tc Madusia_3.............26.06.06...............20 tc Daga_p_11............17.12.06...............6tc3dc nueva..................11.08.1996............11 tc Agula2121.............6.03.2007..............7 tc Kalinka1985 ..........6.01.2007..............8 tc Ew......................30.03.2007.............6 tc minimonia.............30.03.2007.............6 tc Mika23......18.02.06...01.01.2007........10tc;10tc gawit_27...10.03.06 i 23.03.07.............10tc, 11tc malawronka............18.07.2006............9tc Agatha2007...........24.04.2007.............6/7tc zlosna78...............1.07.2006................8tc Marghi....02.09.2006...22.05.2007......7tc,7tc lola u..................17.04.2006...............12tc megi1982...03.2003...03.2006,03.2006.....ok.10tc ZACIĄZONE Nick......tydzien ciązy.....t. porodu......dł. starania ....miejscowosć Kalinka1985....12............23.11.2007.....2 cykl......Częstochowa Meggi1982.....24tc..........0.03.2008........cykl....... ...Krakow Daga..............?...............marzec..........?..... ...ok.Częstochowy Agula2121.....5tc.........czrewiec2008....4cykl......... Warszawa Agatha2007....7tc........6 lipiec 2008......4 cykl.......ok.Krosna MAMUSIE Nick....................data narodzin maleństwa Balbinka.....................02.10.2007 NICK ............IMIĘ ............ D.UR........ E-MAIL .................nr. gg Balbinka-2......Ania......23.10. 79.....balbinka2@tlen .pl......7456466 nueva .......Violka ..........1976 ......violek5@o2.pl ........8554249 Madusia3......Magda........05.03.1975...madusia3@ wp.pl...3046584 Agula2121......Agnieszka.....18.02.86.....Agula2 3@onet.eu...9885915 kalinka1985...Karolina...30.09.1985...ka rolinakrawczyk@inter ia.pl...8689089 Mika23.....Magda.......16.04.84........Roxi 296@wp.pl.......75587 gawit_27...gabrysia......24.03.79.....iskierka1 979@o2.pl...2274584 malawronka..Ewa.....03.03.84....malawronka1@wp.pl... 10881214 Agatha2007...Agata...06.02.1986....AgathaJanas@i nteria.pl...9302144 zlosna78.......Ania........09.09.1978..... ..zlosna@interia.pl... ...768392 Raaria......Sara Maria....15.05.198!....raaria@abn-mail.pl....4 233094 lola u........Jolanta.......20.12.......lolau@gazeta.pl. .......991099 Och...oby nam ta tabelka szczęście przyniosła i pozostalysmy na niej do 40 tc👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×