THERMAGE czy ktoś z was jest po tym zabiegu??????

soy sauce, napisz jak długo jesteś po zabiegu thermage? - gdyż to,ma też duże znaczenie - napisz! Lecz według mojego doświadczenia na własnej skórze,to te wgłęgienia które masz pod skórą to nic innego jak zniszczona tkanka miękka przez thermage i jestem przekonana,że samoistnie ci się to,nie zregeneruje a wręcz odwrotnie będzie się pogłębiać, co do co2 moim zdaniem nie powinnaś już robić żadnych zabiegów laserowych na obecna chwilę aż do całkowitego wyjaśnienia tych wgłębień.

Zapraszam na zaffiro do: http://zaffiro-zabieg.blogspot.com/

Witam na gruponie kupilam seriezabiegow,teraz juz sama nie wiem co robic ...przerazilo mnie to.Mam 35 lat i uznalam rf za malo inwazyjny zabieg.A tu czytam ...szok. Teraz nie wiem co robic,a chcialam sie upiekszac:)A TU WIDZE ZE TRAGEDIA JAKAS

Dziewczyny, ja się zastanawiam nad tym zabiegiem thermage, słyszałam o nim dużo dobrego od koleżanki, jak na razie efekty ma fajne, ale z hciałam skorzystać z promocji (5 tys. za całą twarz), w Krakowie (dr Budzicz - z polecenia koleżanki), nadal to rozważam, możecie mi podowiedzieć, czy to się opłaca, wydać tyle czy raczej już sobie jakiś lifting zafundować (za kilka miesięcy mam 15-lecie małżeństwa, szykuje się duża impreza, chcę się "odświeżyć").

Nie polecam zabiegów RF. Lepiej wygląda się krótko po zabiegu, potem następuje trwałe pogorszenie. Czy ktos widział zdjęcia rok po zabiegu? Na stronach firm są zdjecia krótko po, kiedy skóra jeszcze jest sciagnieta i dlatego wydaje się jedrniejsza

Jezeli chcesz,przez jakis okres wygladać ładnie po thermage to z pewnością będziesz, lecz cały efekt tego cudownego thermage zobaczysz później po roku może dlużej i uwierz mi będzie to całkiem inny opłakany wygląd z którym w niejednym przypadku już nic się nie da zrobić. Wybór należy do Ciebie. Wiem co piszę,gdyż sama jestem po tym cudownym zabiegu:(((

Drogie Panie! Dla wypróbowania skuteczności zabiegu jest przygotowana specjalna oferta na zabieg Zaffiro, "ryzykujemy" niewiele i można samej wypróbować ten zabieg. Kwota 399 zł za pierwszy zabieg na twarz! www.zaffiro.angelius.pl

Same zabiegi niewiele dają, jeśli samemu nie dba się o swój wygląd i odżywianie po takich zabiegach. Cudów nie ma. Jeśli się ma wykonywany taki zabieg to ważne jest czym się później odżywiamy. Jak dbamy o skórę.

Ja już wydalam fortune na pielegnacje by doprowadzić skórę do jako takiego stanu, filorga, helena rubinstein, sera w ampulkach... A jestem na diecie ustawionej przez dietetyka. I co powiesz na to?

Niewiem jakiej diety bys nie stosowała,jakich suplementów doustnie byś nie przyjmowała,czym byś się nie smarowała i nie wiem jak bys uważała na pielęgnację twarzy itd. To i tak to wszystko nic nie pomoże! Wiesz jak to wszystko działa i pomaga - jak umarłemu kadzidło. Więc nie wypowiadaj się i nie pisz głupstw gdy tego sama nie przechodziłaś i nie przechodzisz.

Drogie Panie,wiele z Was pisze o nieudanych zabiegach Thermage .Ja osobiscie jestem po zabiegu i nie uwazam,ze stan mojej skóry jest fatalny.Generalnie jestem zadowolona.Oczywiście nie jest to efekt spektakularny,ale skóra jest w zdecydowanie lepszej kondycji. Robiłam zabieg na twarz i zabieg na okolice oczu ( z wkładkami) Moze w tej sytuacji w której jest wiele odmiennych zdań zaczniemy wpisywać kliniki w których robiłyśmy zabiegi i nazwisko lekarza który wykonywał zabieg ? Może to nie wina sprzetu ,a raczej wątpliwej fachowości lekarza wykonującego zabieg ? Pozdrawiam serdecznie

Witam Mam 40 lat. Schudłam ostatnio ponad 20 kg. Efekt super, ale wiek oraz utrata kg jest troszkę widoczna na twarzy. Przeczytałam prawie cały wątek. Wiem napewno: nie zrobie thermage. Ostatnio pojawiło się nowe włoskie urządzenie: Zaffiro. Czy ktoś słyszał negatywne opinie na w/w temat lub ma doswiadczenia w korzystaniu z tego urządzenia? Bedę wdzięczna za informację.

Eor, jak długo jesteś po zabiegu thermage ? co miałąs robione; całą twarz,oczy,szyję? - napisz proszę. Masz całkowitą rację,trzeba pisać gdzie i u kogo taki zabieg był wykonywany. Ja spewnością już w niedługim czasie tak zrobię.

to wszystko z jednego worka, tylko nazwa inna, ale jedno i drugie gówno zdziała, o ile jeszcze nie zaszkodzi:-( uważajcie dziewczyny na reklamy klinik, one dla pieniędzy zrobią wszystko

Zabieg na twarz miałam robiony ok trzech lat temu i była to tylko twarz -bez szyi,natomiast powieki miałam robione w kwietniu tego roku .Teraz jestem w trakcie wykonywania mezo pod oczy ( seria) ,bo takie są wskazania po thermage.Co do Zaffiro,to słyszałam ,że jest mniej bolesny niż thermage i słabszy ,dlatego wykonuje się serię,aby był efekt.Zastanawiam się nad zaffiro na ramiona ( tzw. pelikanki ) ,ponieważ cena thermage na tą okolice jest dla mnie nie do przejścia

Ja odważyłam się na zabieg pomimo , że słyszałam, że jest bolesny - i faktycznie ból jest spory, ale do zniesienia. Pani Dr. operowała różnymi mocami podczas zabiegu i przeżyłam. pierwszy zabieg robiłam w grudniu na dekolt plus mezoterapia i z efektów jestem zadowolona. w marcu robiłam twarz, tyle, że teraz na thermagu CPT 4 generacji i zabieg faktycznie mniej bolał mimo, że robiłam na dużych mocach. dodatkowo zrobiłam 2 mezoterapie i z efektu jestem zadowolona. nie mam/mialam zadnych efektów ubocznych. m.

Jeśli jesteś zadowolona z zabiegów to się ciesz. Ja nie jstem,zadowolona i uwierz mi nie mam powodów do radości Pozdrawiam

w każdym razie dla mnie - thermage (celebrity w warszawie) robiłam 3 lata temu - poza tym że boli to bardzo fajnie - poprawił mi owal twarzy, chomiki bruzdy nosowe - nie miałam problemów typu zniszczona tkanka tłuszczowa czy co tam - to raczej bzdury - zabieg jest skuteczny i raczej bezpieczny w tym roku robiłam ematrix (ksztaltosfera w warszawie) - dla mnie jest lepszy bo mniej boli (zwłaszcza w okolicach oczu) ale też dlatego, że nie tylko wypchną mi zmarszczki ale także usuną to zagięcie skóry, taką kreskę, która nie wygląda fajnie a często widać ją nawet po botoxach czy wypełniaczach (też próbowałam)

A co, nie ma chętnych w tych zakładach medycyny estetycznej na te rewelacyjne zabiegi??? Mierna ta twoja REKLAMA.....!!!

szkodzą, tak szkodzą. Płacic za takie coś chyba nie ma co.

jak zwykle najbardziej szkodzą tym co na nie kasy nie mają:)))

Spadaj,kochanieńka z tąd,spadaj! Jeśli nie rozumiesz to precz,won,jak wolisz słodziuchna!

Wydalam niemal 10000 na RF matrixy i inne tego samego producenta. NIE DZIAKA

NIE DZIAŁA

to i jeszcze szkodzi

Kompletne bzdury, ktoś reklamuje swoje sprzęty, i tyle. Jestem po Thermage'u rok i wygladam rewelacyjnie. Nie mam żadnych ubytków tłuszczu ale też nie mam wiszącej skóry jaką miałam wcześniej. Rzeczywiście, zabieg do przyjemnych nie należy, ale który z zabiegów upiększających należy do przyjemnych? Botox też boli, kwas też boli. Mnie wszystko boli. Jeszcze dla wyjaśnienia, na zachodzie nigdzie nie zabroniono fal radiowych, powstają coraz to nowe aparaty, najsilniejszy jednak do dzis jest Thermage. Zaletą jego jest to, że wystarcza na kilka lat. U mnie po roku nadal jest widoczny efekt. Nie ma tego, że efekt następuje od razu, jest to proces stopniowy, w ciągu kilku miesięcy. Robiłam różne zabiegi, mnóstwo bezigłowej, Zaffiro itd dużo by tu wymieniać, żaden zabieg nie dał takiego efektu jak Thermage. Przez znajomych byłam podejrzewana o mały lifting twarzy, ale ciągle byłam na chodzie, widzieli mnie co krótki okres czasu i nie miałam siniaków na twarzy. Wypytywali, nie usłyszeli odpowiedzi, przestali. Zabieg jest wart tych pieniędzy. Za pare lat powtórzę.

Kompletne bzdury, ktoś reklamuje swoje sprzęty, i tyle. Jestem po Thermage'u rok i wygladam rewelacyjnie. Nie mam żadnych ubytków tłuszczu ale też nie mam wiszącej skóry jaką miałam wcześniej. Rzeczywiście, zabieg do przyjemnych nie należy, ale który z zabiegów upiększających należy do przyjemnych? Botox też boli, kwas też boli. Mnie wszystko boli. Jeszcze dla wyjaśnienia, na zachodzie nigdzie nie zabroniono fal radiowych, powstają coraz to nowe aparaty, najsilniejszy jednak do dzis jest Thermage. Zaletą jego jest to, że wystarcza na kilka lat. U mnie po roku nadal jest widoczny efekt. Nie ma tego, że efekt następuje od razu, jest to proces stopniowy, w ciągu kilku miesięcy. Robiłam różne zabiegi, mnóstwo bezigłowej, Zaffiro itd dużo by tu wymieniać, żaden zabieg nie dał takiego efektu jak Thermage. Przez znajomych byłam podejrzewana o mały lifting twarzy, ale ciągle byłam na chodzie, widzieli mnie co krótki okres czasu i nie miałam siniaków na twarzy. Wypytywali, nie usłyszeli odpowiedzi, przestali. Zabieg jest wart tych pieniędzy. Za pare lat powtórzę.

Kompletne bzdury, ktoś reklamuje swoje sprzęty, i tyle. Jestem po Thermage'u rok i wygladam rewelacyjnie. Nie mam żadnych ubytków tłuszczu ale też nie mam wiszącej skóry jaką miałam wcześniej. Rzeczywiście, zabieg do przyjemnych nie należy, ale który z zabiegów upiększających należy do przyjemnych? Botox też boli, kwas też boli. Mnie wszystko boli. Jeszcze dla wyjaśnienia, na zachodzie nigdzie nie zabroniono fal radiowych, powstają coraz to nowe aparaty, najsilniejszy jednak do dzis jest Thermage. Zaletą jego jest to, że wystarcza na kilka lat. U mnie po roku nadal jest widoczny efekt. Nie ma tego, że efekt następuje od razu, jest to proces stopniowy, w ciągu kilku miesięcy. Robiłam różne zabiegi, mnóstwo bezigłowej, Zaffiro itd dużo by tu wymieniać, żaden zabieg nie dał takiego efektu jak Thermage. Przez znajomych byłam podejrzewana o mały lifting twarzy, ale ciągle byłam na chodzie, widzieli mnie co krótki okres czasu i nie miałam siniaków na twarzy. Wypytywali, nie usłyszeli odpowiedzi, przestali. Zabieg jest wart tych pieniędzy. Za pare lat powtórzę.

Kompletne bzdury, ktoś reklamuje swoje sprzęty, i tyle. Jestem po Thermage'u rok i wygladam rewelacyjnie. Nie mam żadnych ubytków tłuszczu ale też nie mam wiszącej skóry jaką miałam wcześniej. Rzeczywiście, zabieg do przyjemnych nie należy, ale który z zabiegów upiększających należy do przyjemnych? Botox też boli, kwas też boli. Mnie wszystko boli. Jeszcze dla wyjaśnienia, na zachodzie nigdzie nie zabroniono fal radiowych, powstają coraz to nowe aparaty, najsilniejszy jednak do dzis jest Thermage. Zaletą jego jest to, że wystarcza na kilka lat. U mnie po roku nadal jest widoczny efekt. Nie ma tego, że efekt następuje od razu, jest to proces stopniowy, w ciągu kilku miesięcy. Robiłam różne zabiegi, mnóstwo bezigłowej, Zaffiro itd dużo by tu wymieniać, żaden zabieg nie dał takiego efektu jak Thermage. Przez znajomych byłam podejrzewana o mały lifting twarzy, ale ciągle byłam na chodzie, widzieli mnie co krótki okres czasu i nie miałam siniaków na twarzy. Wypytywali, nie usłyszeli odpowiedzi, przestali. Zabieg jest wart tych pieniędzy. Za pare lat powtórzę.

Kompletne bzdury, ktoś reklamuje swoje sprzęty, i tyle. Jestem po Thermage'u rok i wygladam rewelacyjnie. Nie mam żadnych ubytków tłuszczu ale też nie mam wiszącej skóry jaką miałam wcześniej. Rzeczywiście, zabieg do przyjemnych nie należy, ale który z zabiegów upiększających należy do przyjemnych? Botox też boli, kwas też boli. Mnie wszystko boli. Jeszcze dla wyjaśnienia, na zachodzie nigdzie nie zabroniono fal radiowych, powstają coraz to nowe aparaty, najsilniejszy jednak do dzis jest Thermage. Zaletą jego jest to, że wystarcza na kilka lat. U mnie po roku nadal jest widoczny efekt. Nie ma tego, że efekt następuje od razu, jest to proces stopniowy, w ciągu kilku miesięcy. Robiłam różne zabiegi, mnóstwo bezigłowej, Zaffiro itd dużo by tu wymieniać, żaden zabieg nie dał takiego efektu jak Thermage. Przez znajomych byłam podejrzewana o mały lifting twarzy, ale ciągle byłam na chodzie, widzieli mnie co krótki okres czasu i nie miałam siniaków na twarzy. Wypytywali, nie usłyszeli odpowiedzi, przestali. Zabieg jest wart tych pieniędzy. Za pare lat powtórzę.