Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emika

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA

Polecane posty

Cześć Kochane!! Enigma dzięki za wieści od Sabry, czekamy aż napiszesz jak dziecieczki!! JaChceFasolkę a co u Ciebie, gdzie się podziewasz, czekamy na wieści od Ciebie!! Joanko witaj po przerwie! Chyba już nas nie opuścisz na tak długo. Enigma rany już puncja?? Szok!! Emika to kciuki za jutrzejszą wizytę!!! ❤️❤️ Właśnie zobaczyłąm że w tab I mamy tylko dwie brzuchatki?? Dobrze widzę tak mało? Czy kogos przeoczyłam? Pozdrowionka 🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem zmęczona i na dziś już chyba zakończę siedzenie przy kompie:-P idę wziąć prysznic, troszkę poczytam, może obejrzę jakąś komedię by się zrelaksować, mam nadzieję, ze jutro wszystko się wyjaśni z moją spóźniającą się @, chciałabym by albo z rana przyszła albo by nie przychodziła już na 9 miesięcy(wiadomo z jakiego względu :-) ) piersi mnie zaczęły boleć - sutki :-P chyba się za bardzo przejmuję i mam oczywiście je ciut większe :-P ale na to mężuś nie narzeka hihihihihi chyba jutro powinna być - czytaj: przeczucie :-P nadwislanko👄 to już niebawem :-) ale ten czas zasuwa, jeszcze troszkę i się uda👄 enigmuś👄 myślę o Tobie ostatnio częściej i wiesz co, ciągle mam przeczucie że u Ciebie szybciutko się uda zajść w ciążę, i już w lipcu będziemy świętować Twoje szczęście.... chucham na szczęście :-D Joannka👄 hmm, to dziwne że u ciebie wszystkie badania wyszły oki i miałaś poronienie, dziwne.Wierzę jak nie cierpisz szpitala ale co my kobiety zniesiemy by mieć dzieci :-( ale tego szczęścia jakim one są nie da sie zastąpić niczym innym..... zobaczymy co jutro przyniesie dzień, trzymam za Ciebie kciuki 👄 byś się też już niedługo radowała❤️ dobranoc kochaniutkie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki juz jestem po badaniu prolaktyny , dzisiaj bede miała wyniki więc bede mogła wam powiedzieć jak wyszły jeżeli któras się mniej więcej orjntuje jaka powinna byc to to ja wam póxniej podam i mi powiecie . OK.:) A co tu takie pustki są ???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello! Emiczko - jak tam @??? bo jak na moj gust, to natura nieźle was w konia zdaje sie zrobiła ... Menia - wynik prl sporo ci powie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-D Zabajona👄 no nie ma nadal tej wstręciuchy :-( zaczynam się martwić czy mi się nie rozregulował ten organizm cholercia, mam już dość :-( tak jak mówisz natura robi sobie z nas jaja i droczy się z nami po prostu jak na złość, człowiek chciałby już zabrać dzieci a tu jak jej potrzeba to nie przychodzi no zobaczymy jadę dziś na wizytę więc zobaczymy- pojadę wcześniej to zrobię HCG z krwi..... dam znać dopiero około 21:00-21:30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki nie jestem w temacie i nie wiem o co chodzi z @ i odebraniem dzieci??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menia🌻 już wyjaśniam, @- to miesiączka, odebranie dzieci, - bo sądzę że pytasz o moją wypowiedź chodzi o to, że ja podchodziłam do ICSI(in vitro w maju) niestety nie udało się a mam jeszcze 6 zamrożonych zarodków- moje śnieżynki - dzieci :-) i czekam na miesiączkę, bo miałam odpocząć miesiąc i podchodzę do kolejnego transferu z rozmrożonych zarodków, mam nadzieję, że tym razem się uda, ale jak na złość miesiączka mi sie spóźnia tydzień, więc ja przyjdzie to zaczynam brać leki na poprawę endometrium, bo podchodzę na cyklu bezowulacyjnym, czyli muszę mieć ładnie grubą śluzówkę i w połowie cyklu podadzą mi zarodeczki....marzą mi się bliźniaki :-D gosiaczek👄 no byłby jaja,ale ja jakoś w to nie wierzę, bo skoro tydzień temu na wieczór robiłam test sikany i wyszedł negatywnie to raczej nie mogłoby być inaczej jak rozregulowany cykl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to już wszystko rozumię .:) Emika to życzę ci aby wszystko się udało, żeby trafiły ci sie bliźniaki i żeby wkońcu przyszła @. Wcześniej niewiedziałam co ma wspólnego @ z odebraniem dzieci:) Ale teraz jest juz wszystko jasne:) I dziękuję za wytłumaczenie mi sytuacji:) Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika!!! 1) test na wieczór - NIE !!! mocz jest rozrzedzony 2) tydzień opóźnienia - HMMMM .... mimo wszystko sprawdź dokładnie, bo naprawdę dziwne to jest ... jak dla mnie to podejrzanie wskazuje tylko na 2 sprawy 1) przesunięcie z nadmiaru emocji (odrzucam, miałaś się wyciszyć przecież) 2) być może to wczesna ciąża - nazwijmy sprawy po imieniu ... postaram się wieczorkiem zajrzeć i mam nadzieję, ze będziesz miała super wiadomości ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menia👄 nie ma sprawy :-) i dziękuję👄 Zabajona👄 powiem ci tak, jeśli usłyszę wiadomość że to ciąża będę chyba ogromnie zaskoczona i przeszczęśliwa :-D , jeśli się dowiem że już niedługo będzie @ to tez sie ucieszę bo ileż można czekać, no i w końcu zabiorę moje maluszki do siebie:-) może bliźniaki :-D hihihihhi enigmuś👄 chyba testować będziesz pierwsza, bo ja z transferem się sporo spóźnię:-( patrząc na tempo przychodzenia mojej @ 👄 miłego dzionka życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam niestety Enigmuś przyszła wstręciucha @ i to jędza 4 dni przed czasem! Ale muszę się przyznać, że już powoli dostawałam szału. To czekanie jest okropne. Cycuszki bolały jak nie wiem co. Kupiłam test, ale jakoś nie miałam odwagi go użyć. Jednak gdy się już zdecydowałam, to się framuga pojawiła! Popłakałam się z nerwów i chyba trochę z bezsilności. Dzisiaj byłam na usg, mój gin chciał zobaczyć, czy nic tam w jajnikach nie zostało. No i rozliczyłam się z nim w końcu, ale zapłaciłam mu z ciężkim sercem. Tak szybko schował całą kasę do kieszeni, że szok. Normalnie zdzierca! Teraz planuję zmienić klinikę. Ostatnio dzwoniłam do jednej z prywatnych we Wrocławiu (Invimed) i tam zabieg razem z przygotowaniami nie wyjdzie drożej niż 1000 zł. A ja tyle przepłaciłam! Ale tak to jest, teraz jestem już mądrzejsza o nowe doświadczenia i wiem o wiele więcej niż jeszcze miesiąc temu. I to też wasza zasługa, kochane forumowiczki! Bardzo się cieszę, że do was trafiłam. Postanowiłam, że teraz robię sobie przed następną inseminacją 2-3 miesiące przerwy. Zacznę chyba od września lub października przygotowania. Może natura sama się zmobilizuje, a może pomoże urlopik? W sierpniu zamierzam dobrze wypocząć i rozładować wszystkie stresy, bo one też mi tu mącą. Gin powiedział, że pod wpływem stresu blokują się jajowody i nie przepuszczają żołnierzyków i podstawa to się nie denerwować. Łatwo mówić! A może któraś z forumowiczek zna jakąś dobrą klinikę we Wrocławiu? I jeszcze jedno, jak można się wpisać do tabelek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ika :) przykro mi że tak się stało :( ja tego Twojego ginekologa już nie lubię... a tabelkę to zaznacz i daj kopiuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj! na wstępie to witam się z Wami wszystkimi :) i życzę przyjemnego dzionka... Emika wpadnij wieczorem i oznajmij wszystkim, że JESTEś W CIAZY!!!! :) :) :) :) :) ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emiczka-bede czekac do 21-szej na info. Ale bym byla w szoku Taki numer :). A zycie jest znane z tego ze lubi numery wykrecac. Ika-to b. przykre ze czlowiek szukajac dla siebie szansy trafi na takich lekarzy. Slow brak :( Ale co zrobic. Ja pewnie bym mu dala te pieniadze ale z przekasem (wiedzac ze juz do niego nie trafie) powiedziala ze chce rachunek, bo cos tam (np. bede miala zwrot z ubezpieczenia jakiegos ekstra prywatnego, albo cos..). Byle tylko w jakis sposob mu zaznaczyc, ze czuwam nad jego \"kieszonka\". Nie iwme, moze bym anonim napisala typu: Co zrobiles z moja kasa!!! Cokolwiek. Ja w trakcie Tamoxifenu i Menopuru. czuje sie OK. nic mi ne dolaega, nic nie czuje... Tylko mam dziewne przeczucie, ze moze ten pecherzyk na niedziele akurat urosnie albo peknie i nie zdaze z inseminacja:( W sobote mam USG. Ciekawe co pokaze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, witam w nowej - szczęścliwej części. Nie odzywam się, bo ostatnio dużo obowiązków na mnie spadło... Kupilismy z Wojtkiem dom (jest w trakcie budowy) 150 km od Wrocławia wiec jesteśmy na walizkach, bo ciągle trzeba jechac cos załatwic... To hydraulik, to elektryk, to stolarz... No i meble trza wybrać i kafelki... Niby same przyjemnosci, tylko czasu brak :( Jesteśmy to tu, to tam... A mały Wojtuś skończył jakis czas temu roczek :) Podesłałam niektórym z Was zdjątka - dziekuję za życzenia dla jubilata :):):) Jest juz taki \"dorosły\" i rozumny, hihi :) Kojarzy, co się do niego mówi, wykonuje proste polecenia... Sama radość :) Nie będę odpisywała każdej z Was z osobna, bo nawet nie nadrobiłam zaległosci, tyle tego mam :( Ale trzymam za wszystkie kciuki. Enigma, jestem ciekawa, czy ciąża Cie zmieni :) taka pena energii babka jak Ty... A stan błogosławiony ponoć wycisza :) Andzia - dziekuję za foteczki Nadii - rzeczywiscie maly grubasek :) Ale nie martw się, zacznie sie ruszać, to zgubi. Wojtuś też był pulchniutki - jako 10-miesieczniak ważył 12 kg, a od ponad dwóch miesiecy już nie przybiera na wadze, tylko ciagnie w górę. Estelko, trzymam kciuki. Ana 🌻, mamuski 🌻 i wszystkie inne kobitki 🌻 Witam nowe forumowiczki 🌻 IKa0019 - ja polecam Medikoncept na Krzyckiej, a konkretnie doktora Halamę. Chodziłam do niego przez całą ciążę i czułam się jak wyjątkowa pacjentka :) Zawsze ma czas, wszystko starannie tłumaczy, pokazuje. Nie znam go jeśli chodzi o starania o dziecko i diagnostykę w tym kierunku, bo nam udało się za pierwszym podejsciem, ale za to uratował mojego malucha pod koniec ciąży, bo miał podejrzenie hipotrofii. I mimo, że w szpitalu już nie płaciłam mu za wizyty i badania (leżałam tam, gdzie przyjmuje, czyli w Trzebnicy), to nadal traktował mnie tak, jakbyśmy byli w prywatnej klinice. Z czystym sercem mogę go polecić. Juz sama sie boję, co bedzie, jak się stad wyprowadzimy... Tak mu ufam, że chyba będę jeździła te 150 km na wizyty do niego :) Pozdrawiam Was wszystkie, P.S. powinnam zmienić login na anka27, ale niech sobie będzie ;) lepiej się czuję z tą 25 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Paniom :) Emika, ja też czekam na @, tylko, że u mnie nie jest spóźniona. I mam nadzieję, że się nie spóźni, bo mam na 13 (piątek 13-go!!;) ) umówioną laparoskopię i muszę wtedy być już po miesiączce. Naprawdę mam nadzieję, że @ nie przyjdzie do Ciebie przez 9 m-cy:) Ika, każde doświadczenie, nawet te przykre, zbliżają nas w drodze po dzieciaczki :) Po wakacjach może będziesz może już miała w brzuszku swoją kruszynę :) Ja też mam taką nadzieję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc jestem po wizycie, niestety na hcg było za późno bo w novum robi się do 17:00 chyba ze wyniki byłyby jutro, ale byłam na usg i wizycie dr powiedział że wszystko jest oki, dał mi lek na wywołanie @ mam brać 8 dni-jeśli wcześniej przyjdzie to przestać i zacząć brać leki przygotowujące do transferu, kolejna wizyta między 7-8 dc, dr powiedział że powinniśmy zdążyć wyrobić sie w lipcu bo w sierpniu nie robią rozmrażania zarodków, i on będzie robił mi transfer :-D nie chce już iść do byłej mojej ginki.... tak więc kochane trzymajcie kciuki by lada dzień pojawiła się wstręciucha i bym mogła moja maleństwa zabrać ze sobą na 9 miesięcy ;-) dr powiedział że zazwyczaj jest tak, że cykl się wydłuża przez hormony po stymulacji i nie mam się czym martwić, zdziwił się że moja ginka przepisywała mi różne leki jak mam problem z wątrobą, a to franca jedna :-P i wiecie co mnie zdziwiło jeszcze bardziej, że moja ginka wypisuje mi na karteczce 100zł do zapłacenia w kasie a dr Z 70zł - ta sama klinika a inne cenniki? pamiętam że w którymś momencie ona sobie cenę podniosła..... anka25👄 miło poczytać takie wypowiedzi mamuś o swoich maluszkach 👄 ja też chętnie bym sie wyniosła z dużego miasta na wieś..... ale wierzę ile macie pracy Joannka👄 trzymam kciuki za laparoskopię i za udany start po niej👄 i szczęśliwe zakończenie..... dobranoc kochane, ja uciekam bo dziś na nogach od 7 rano jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was kochane....ja wyjezdzam na 3 tygodnie teraz juz mam wypad na wakacje...odpoczywam od tego wszystkiego ..jak wroce to sie zabieram do dziela i aby bylo po mojej mysli...wam tez zycze duzo bocianow.....i emilko niczym sie nie stresuj trzymam kcuki..za ciebie mam nadzieje ze jak wroce bedą czekaly dobre wiesci co ci zycze i ogolnie wam,,wszystkim....pozdrawiam kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki! ja leze siostra pisze w moim imieniu...w kazda wolna chwile staram sie lezec poniewaz czesto mam twardy brzuszek kilka razy dziennie mam skorcze.biore 2razy dziennie nospe i zobaczymy co bedzie dalej Szymonek ma juz 1,5kg ale lekarz powiedzial ze nia ma na co liczyc ze to bedzie wielkolud ok. 3,2kg caluje Was mocno pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emiczko a ja tu kurde na dzidzię czekałam no nic poczekam jeszcze te góra dwa tygodnie na DWIE dzidzie ❤️ przyjdzie na pewno ten małpiszon jeden i na pewno się wyrobisz a potem to juz tylko standardowe badanka typu morfologia, obciążenie glukozą no i USG maluszków ;) i małpiszona przez dłuuuuuuugi dłuuuuuuuuuuugi czas nie zobaczysz :D 🌻 Enigmuś Ty nasza śmieszko forumkowa :D uwielbiam po prostu czytać Twoje posty :D od razu mi się humor poprawia! Trzymam za Ciebie mocno kciuki bo wierzę że sie uda! 🌻 Nadwislanko- nie martw się kochana i wyluzuj się przed inseminacją, na pewno zdążysz z zabiegiem nim on urośnie i pęknie! Wszystko będzie jak należy, zobaczysz 🌻 Anka25 - no to Wojtuś będzie miał gdzie teraz biegać i szaleć :) przeprowadzka musi być dla Was bardzo męcząca ale już niedługo odpoczniesz w nowym domu! Buziaczki dla Wojtusia 👄 🌻 Granini - napinający się brzuszek i skurcze to temat bardzo dobrze mi znany, ja miałam przecież ciążę zagrożoną i z przedwczesnymi skurczami miałam dużo kłopotów :( leż jak najwięcej mimo że to dość trudne bywa to trzeba się zmuszać i dobrze robisz że wypoczywasz, mi nospa nic nie pomagała i dostawałam Fenoterol bardzo silny lek rozkurczowy i podtrzymujący ciążę, jednak mam jedną dobrą i sprawdzoną radę, którą same położne w szpitalu mi powiedziały a nawet ochrzaniały, bowiem nie możesz głaskać się po brzuszku, po prostu ograniczyć dotykanie i głaskanie bo to powoduje napinanie się brzucha gdyż dziecko \"idzie\" za ręką matki, pobudza się wtedy jego ruchliwość co właśnie powoduje napięcia, może wyda Ci się to śmieszne ale sama tego nie wymyśliłam i mi to pomagało w sensie fizycznym bo słysząc ciągle od pielęgniarek: \"PROSZĘ NIE DOTYKAĆ BRZUCHA\", \"ZABIERZ TE RĘCE\" to aż sie płakać chciało ze nawet własnemu dziecku nie można podarować trochę czułości! A miałaś robione już KTG?? Kasiula- odpoczywaj kochana i niech te wakacje będą obfite ;) a kto wie moze bociek paczuszkę upuści w nagrodę za te Twoje męki? :) 🌻 Całuje Was wszystkie moje ciotki forumkowe i życzę spokojnej nocy! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje CI bardzo Sysiu za informacje mysle ze zdecyduje sie na wczesniejsza wizyte u lekarza. Od tygodnia biore ta nospe i w sumie nie widze roznicy... bardzo czesto glaskam si epo brzuchu ale jak trzeba powstrzymam sie... dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz być może lekarz zadecyduje abys zaczęła brać Fenoterol jednak ten lek strasznie podnosi ciśnienie i ja dodatkowo musiałam do tego leku brać Staweran który obniżał ciśnienie tętnicze, a co do głaskania to naprawdę weź to pod uwagę a najlepiej sama sprawdź czy to coś daje i zapytaj się lekarza być moze że on wie więcej coś na ten temat! Także się Kochana wyleż w łózeczku bo później nie będzie na to zbytnio czasu, a jak na 29 tydzień to synusia masz dużego jak tralalala chłop jak dąb, niech rośnie zdrowo i uważaj na siebie, acha a jak będziesz u lekarza to zapytaj się czy przypadkiem przez te skurcze nie skraca Ci sie szyjka a w najgorszym wypadku nie robi się rozwarcie, bo skurcze i napięcia brzucha często temu towarzyszą 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!! Ja wpadłam tylko na chwilkę. Mam teraz urwanie głowy w pracy, bo jest koniec półrocza i mamy sprawozdania w pracy. Siedzę z koleżanką od 7 do 21 w pracy i poprostu padam na twarz. Jestem bardzo zmęczona, na oczy ledwo widzę. Podczytuję co u was się dzieje, ale szczerze mówiąc wszystko mi się kiełbasi, co u której się dzieje od nadmiaru pracy. Obiecuję, że jak się obrobię to napiszę więcej. Emiczko - a juz myślałam, że nie przyjdzie @ na dłużej, ale za dwa tygodnie będziesz miała dwie śnieżynki i na pewno już wtedy nie przyjdzie. A ja najprawdopodbniej będę sama bawić się na weselu buuuuuuu. Uciekam dalej liczyć. Mam nadzieję, że nie padnę nad tymi sprawozdaniami. Buziaczki. Miłego dnia. PA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, ze wszystkie Panie zapracowane. A ja odliczam dni do urlopu. Jeszcze ze 2 tygodnie.... Sysia-dzieki :) Granini, Sysia, to chyba cos jest z tym glaskaniem, bo fakt, maluszek czuje dotyk matki, wiec nic dziwnego ze mzoe to powodowac jego napiecia.... Sama logika tak podpowiada. Granini, trudno, moze jedynie ogranicz sie do przykladania reki i mowienia do synka. To na pewno zaspokoi twoja potrzba bycia blisko z dzidzia, a dziecku da odczuc Twoja obecnosc. Poza tym sam fakt ze masz go w brzuszku, tak blisko serca jest wazny. Juz blizej siebie (w sensie fizycznym) nie bedziecie, jak przez te 9 m-cy. Ja chwilami zazdroszcze lezenia kobietom. ja postanowilam,z e jak bede wciazy to zamierzam sie nia delektowac w zaciuszu domowym. Total luzik: ksiazeczka, lozeczko, spacerek.....Marze o tym. Mnie chyba przymusowe lezenie by nie wykanczalo. Z natury amlo potrzebuje ruchu i leniwiec jestem. marze o tym, ze ciaza bedzie taki slodkim okresem i przerwa w zyciu zawodowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Mam już wyniki prolaktyny. A wyglądaja one tak: prolaktyna 17,7ng/ml Prolaktyna po MTC 234,2ng/ml I co o tym sądzicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska31...
witam wszystkie Panie Podczytuje Was juc od trzech lat ... sama jakby nie staram sie a wczesniej tak było... ale... wykryto u mnie PCO i tu pytanie do Emiki... bo w stopce widze opis PCO... Mam pytanie czy moze uzywałas takiego leku o naziwe spironol... taki lek został przepisany przez ginek. endokryn. A lek jest na nadciśnienie.... boje sie go brac... czy mozwlie ze cos takiego przy takim schorzeniu moga przepisywac... Dodam ze ma mi poprawic cere... bo z tym mam tez duzy propblem. Dzieki za odpowiedz. A wszystkie mamusie i przyszłe mamusie pozdrawiam cieplutko... Ps. wiem ze moze nie w temacie... napisałam... ale to PCO mnie męczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj kaska, ja brałam spironol w połączeniu z metformaxem i bardzo źle się po tym czułam, strasznie schudłam a ciśnienie spadało mi nawet do 75/50 nie muszę chyba mówić że ledwo chodziłam. Później zmieniłam gina i ten bardzo zdziwił się taką mieszanką i od razu kazał przestać brać. Może sam spironol nie będzie miał takiego działania. Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×