KPA P

no bo zadnych nowowsci u nikogo wic nie ma co pisac:P a ty w tym roku na narty jedziesz??

Mam zamiar wybrać sie w lutym podczas ferii, a na razie rehabilituje te moje mięśnie, żeby miało mnie co trzymać hehe w sumie nie jest mi do smiechu, bo niestety z tymi mięśniami jest coś nie tak, im więcej ćwicze, tym jest gorzej - wynik odwrotnie proporcjonalny do czasu i wysiłku, trzęse się od kostek po pośladki, ale za to jest przynajmniej dużo śmiechu jak sie tak trzęse heheh ;)

hehe to dziwne wrecz nienormlane fizycznie zachowanie hehe no bo jak sie cwiczy miesnie to powinny sie wzmacniac a tu psikus:P al i tak ci zazdroszcze ja musze sie wstryzmac nie chce zerwac wiezdala:P choc w sumie jak mnie ktos zacznie kusic to nie wiem czy nie wymiekne u mnie w sumie problem z meisniami tylko w tej jednej nodze...nie dosc ze dalej mam zanik to jeszcze sie robi to wybrzuszenie...a ty nie wiesz jakie leczenie moglabym zastosowac na ta torbiel zeby uniknac wizyty u lekarza?/ bralam zabieig i nic i taks ie zasatanwiam co dalej...boje sie ze jak pojde do elkarza to mi to bedzie chcial wyciac wiec tak sobie zwlkeam i zwlekam..:P

nie znam sie niestety ani na mięśniach ani na torbielach :/ a co do mięśni, to np. czworogłowy się niby odbudował po elektrostymulacji (widać zarysy), ale dalej jest słaby i się trzęsie, zginacze bez komenatarza, do tego łydka. Do tego mam cały czas przeciążone przyczepy, no ale siłą rzeczyinaczej być nie może, skoro mną tak szarpie na tych ćwiczeniach równoważnych. Usłyszałam też, że po tylu miesiącach aerobiku (i to głównie stepu!!!), powinnam mieć niezłe "muły, a tu wielkie NIC. I jeszcze mam porównanie z innymi ludźmi i to głównie po ACLu i nikt tam nie odstawia takich cyrków jak ja... Ale mam ambitny plan ustabilizować moją rzepkę MIĘŚNIAMI hahaha :D

no to kapa...w necie tez nic nie znalazlam a szukalam dosyc dlugo..sa tylko inf jak postepowac od razu po zerwaniu/naderwaniu miesnia a ja juz to mam zestarzale:/ Megusia jedz sobie L-karnityne to odbudujesz miesnie latwiej:)

Ale tu właśnie nie chodzi o to, że nie mam mięśni, bo prawdopodobnie więcej niż mam w tej chwili, przy grubości moich nóg, mieć nie będę, tylko o to ich podejrzane zachowanie. Lepiej było żyć w nieświadomości heheh

hmm no ja tam sie wogole nie znam ale moje tez sie trzesa po cwiczeniach i to nawet jak nie ruszam same lataja..a jak po elektrostumulacji mialam laser to nie umialam utzrymac nogi i sie kobieta smiala :P ale nikt mi nie mowil ze to jakos specjlanie grozne jest wiec ja bym sietak tym nie pzrejmowala:)

po rekonstrukcji też bym sie nie przejmowała, bo to normalne, tylko że ja swoich nóg używam jak każdy... tzn. nie żebym miała jakieś schizy, tylko po prostu zwrócili mi na to uwage na rehabilitacji i rzeczywiście jest to zastanawiające, zwłaszcza, że mam tam szerokie pole odniesienia ;)

no w sumie moze i masz racje:P ale tzresace sei miesnie to nie tragedia wazne ze nie boli:)

hehe nie powiedziałam, że nie boli, bo mnie na przykład bardzo boli, ale ćwiczyć trzeba, więc trudno i nie ma sie co użalać, bo to nic nie daje :)

trzesace sie miesnie cie bola??!! a to ci niespodzianka...mnie to napewno nie boli... i jeszcze nie szlyszalam zeby kogokoliwek bolalo;/ dziwne... to jest nieprzyjmne uczucie u mnie ale napewno nie bol;/

Mnie bolą przyczepy i jest to bardzo nieprzyjemny ból, taki piekący, jak napinam mięśnie, żeby utrzymać równowage na niestabilnym podłożu to jest jeszcze gorzej. Samo trzęsienie się nie jest bolesne, aczkolwiek niezbyt miłe ;)

Melduje się:D Hmm.. ja podobnie jak Sandra:d Zaglądam ale widze, że temat stoi to nawet nie pisze. Poza tym w sumie nie mam o czym pisać. U mnie z kolanami po staremu. Czasami bolą, lewe nadal strzela, ale ogólnie nie jest źle:) Narty już mam zaliczone więc jeżeli nie odmarzną i dłonie i stopy to sobie pojeżdże:P Przygotowania do świąt po mału:) choinka ubrana prezenty już skompletowane więc nic tylko czekać na wigilię:P

No to dziś zgłosiłyśmy się w komplecie :D

Nom w końcu:D Nie pamiętam kiedy ostatnio byłyśmy w komplecie:D

Megusia, widzę, rahabilitacja twój drugi dom:D

Bywa zabawnie, więc nawet lubie tam chodzić, ćwiczenia to jednak zupełnie coś innego od tych wszystkich laserów i innych bajerów ;)

No to dziewczyny Wesołych Świąt:):* Dbajcie o swoje kolanka:D

Ja też chciałabym Wam życzyć wesołych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w gronie najbliższych i żeby w Nowym Roku było tylko lepiej :**

Ja wam życzę, po pierwsze, zdrowych kolan, po drugie, zdrowych kolan i po trzecie...no niech stracę, zdrowych kolan:D

http://www.okazje-cenowe.pl/?uid=1069

hahahaha ;)

Megusia, co cię tak rozśmieszyło? Ta reklama?:D

Nie, te życzenia :D

Moje???

Tak :) jeszcze nikt mi dziś nie życzył zdrowych kolan, zdrowych kolan i zdrowych kolan :D

Hehe, życzę potrójnie, bo może wtedy coś z tego będzie:D:D:D A jak tam stawiki?

A jak zawsze, nie zrobiły sobie wolnego na święta hehe

Co za paskudy jedne:)

w sumie to już sie przyzwyczaiłam i nawet jedziemy ze wszystkimi ćwiczeniami, bo i tak mnie boli, więc nie ma się co oszczędzać ;)