Chętni do pogadania zapraszam

hajdus pamietaj,ze raz nie zawsze taka rozpusta:) a poza tym raz w tygodniu mozemy sobie pozwolic na szalenstwo :)

Ale się impreza rozkręciła:D,tylko gdzie Asanka?

Asankaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!! zostaw to sprzatanie i siadaj.........f....juz piwo rozlewa ,a Ciebie nie ma...

Mara...ja tez winko lubie ....wodeczki i takie tam inne trunki ...to nie dla mnie :D

chorowitek a po alkohol pierwsza siegła. VCzuje jak mnie rozgrzewa od srodka:D chetnie spróbuje szarlotki.Uwielbiammmm ją

tata gotuje fasolke a potem bedzie przesmażał..moge postawic na stole,jesli lubicie

o czym dzis plotkujecie? a może tak po małym kielonku koniaczku? pogoda pochmurna i ciemawo juz sie robi więc?

ja za kielonka dziekuje.. zwalczam chorobe grzanym piwkiem. Choć koniaczkiem tez bym nie pogardziła,ale niestety:( a co to za koniaczek?

fajniutka - fasolka na kolację? ale jak twój tata robi to lecę po łychę

hihiih tata by sie ucieszył :) .. na kolacje najlepsza fasolka! a później wietrzne podmuchy poscieli przed snem:D tak dla relaxu hi hi

wywietrze to choróbsko moze :)

latam z łycha jak głupia wkoło stołu a fasolki jak nie było tak i nie ma

amalke witaj my tu dzisiaj mniej plotkujemy ....a wiecej sie objadamy...:D widzisz co sie dzieje ...stoł juz sie ugina..;)

no nie wiem czy by sie mama ucieszyła bo tatko to sie wie

a chcecie torta truskawkowego? to dorzucę

no i ten koniaczek doniosę

mama jest w pracy:) ale mysle,ze nie pogniewałaby sie.Jest wyluzowana całkiem. A fasolki nie ma bo sie dopiero gotuje:) jak bedzie to zawołam

ja juz jadłam szarlotkę wiec za torcika dziekuje, czekam na cos miesnego:D

fajniutka jesteś - fajniutka w niedziele w pracy? to chyba księgowa albo pielęgniarka na fasolkę nie ma sprawy poczekam i odłoże na chwile to łychę

pewnie ,ze chcemy torta truskawkowego......mamy bezowy od Kuuni to truskawkowy tez chcemy... a skad masz??? jakies urodzinki były moze??:)

u nas gorąco

fajniutka to łap sie za kaczke.....albo parowki ...postawiłam gorace na stół...z musztardką :)

mama w kancelarii pracuje i akurat dzisiaj musieli sie wstawic.Ale za godzinke bedzie juz w domu...akurat po fasolce hi hi.. dziekuje amalke:*

Jak ja lubię parówki...mniam,zawsze mi mąż zjada bo też lubi--hajduś możemy przyjść razem?

Kuunia....zawsze...:D

z kaczki to najbardziej luboię jak mi tłuszcz spływa po palcach hihihihih parówki z musztardą a najbardziej to z chrzanem ten tort to nie są jakieś resztki tatulo zmówił u matuli, matulka zrobiła a on wiecie co zrobił? poszedł z psem na spacer 3 godziny temu i jeszcze nie wrócił więc jeśłi wogóle nie wróci to chociaż zeby psa oddał hihihihihi torcik stawiam i zajadajcie jemu zostaną okruszki

dziewczyny spadam miło było tort zostawiam

amalke

ojj poszła amalke a ja fasolke przyniosłam. Paróweczki z musztardką o jaaaaa :D BIORE!

tylko nie wiem,czy po tym piwku i fasolce,to bedzie dobre