Gdzie mozna poznac jakiegos fajnego chlopaka?Robie rozeznanie

Deko zmienila szate:p

ukrywam sie bo w pracy jestem :D

ja wszystko rozumiem, ale przeciez jak maja dojsc ze pisalas z tego kompa to i tak dojda bez wzgledu na to jaki masz nick:)

eh ni ebeda dochodzić :P hehe poprostu nie chce żeby był ślad po nicku a mam zapisywanie ustawione :)

:D

;)

;)Setunia jak sie dzis masz? chyba lepiej:)

podnosze i uciekam na pol godzinki:)

wparowalam z nickiem ktory mialam przy innym topiku;)

hehehe L:inger bylo sie nie przyznwac:P ja wiem czy lepiej;) powoli sie \"otrzasam\" [pedze dalej mecz ogladac

jak wiadomo, ze to ja bylam:) to napisalam:) bedzie dobrze Seciu:)

witam, witam, witam widze ze czekalyscie za mna i wszyscy teraz sa szczesliwi... :)

oj Mr T, zaniedbywales nas przez ostatnie kilkadziesiat godzin:p

Linger ehhh moze pozyjemy obaczymy:) Mr wlasnie tak jak Linger pisze zaniedbales Nas;) [1:1 jest:o]

wybaczcie slonka, mialem paro godzinne zanik swojego zyciorysu i dopiero co wrocilem do domu:) co powiecie dziewczyny, jak podryw, obiecalyscie ze bedziecie dzialac i jak? ja myslac o was, zagadalem wczoraj jedna panienke :)

i jaki efekt??

moze nie do konca pozytywny, ale wykonalem plan minimum ;) a wy, no chwalcie sie? czy mam osobiscie nagrac filmik i na cafe umiescic co mowic:)?

nagrać możesz swoją drogą :) ja tak ni epotrafie zagadać obcego nieznanego mi faceta - nawet dziewczyny ...

Secia - czas robi swoje:) Deko Mr T-->>nie nagrywaj filmiku, tylko najlepiej przebierz sie za mnie i poderwij mi jakiegos fajnego facecika:p

Deko-->>mimo szczerych checi mam ten sam problem co Ty, nie umiem zagadac obcego faceta, brak mi pewnosci siebie i lęk przed dyskwalifikacją jest silniejszy:(

ale to nawet nie o brak pewności siebie chodzi - głupio zagadywać obcych ludzi na ulicy ... co innego facet jeszcze mu wypada zagadać dziewczynę ale na odwrót to sobie pomyśli że jakaś łatwa itd. tak mi się wydaje ...

ja tak wcale nie uwazam, jesli nie bedziesz nachalna to nie powinien tak pomyslec, wystarczy usmiech i mile slowo, to przeciez nic zlego no wlasnie, tylko trzeba miec odwage ja nawet jak widze, ze ktos mi sie ptzyglada i jak wrozk sie na chwilke spotyka to ja odwracam glowe, bo nie umiem odnalezc sie w takiej sytuacji i podtrzymac spojrzenia, nie umiem sie wtedy usmiechnac, gdybym wiedziala ze facet patrzy bo np chcialby mnie poznac lub ze np jakims cudem moge sie mu podobac, to wtedy podjelabym to ryzyko, tylko skad wiedziec jakie facet ma zamiary:( ja chyba bede stara panna:( nie, ja juz nia jestem:(

ale problem, jak bedzie suchy temat, lub go brak poprostu idziecie dalej... nie raz mam tak ze podbije i laska nei jest za bardzo zainteresowana, odp zdawkowo i albo: 1) oleje ja ide dalej i nic z tego sobie nie robie, tylko sobie mowie ze ładna idiotka ze zjebanym charakterem:) 2) specjalnie zostaje i zagaduje jeszcze mocniej, tak by wykonczyc ja psychicznie... i powiem szczerze ze taka zimna suka czesto okazuje sie naprawde fajna dziewczyna, bo chyba problem w tym ze wy oceniacie faceta odrazu z gory po wygladzie! no filmu nie zrobie, bo bardziej bedzie to jakis show albo komedia, po co mam was rozbawiac:) ja nei rozumiem, jak ktos sie podoba, podbijac, jesli wstyd, blokowac go wzrokiem, patrzec sie az bedzie sie peszyl... sam podejdzie zobaczycie!

to jak mi ostatnio ktoś kogo nie znam powiedział dzień dobry to powinnam mu odpowiedzieć? jasne że powinnam - potem nawet żałowałam że nie powiedziałam, wkońcu dzień dobry to nic takiego ale mnie to speszło trochę bo widziałam już z daleka że się lampią ... więc poszłam dalej jakby to nie do mnie było

jesli fajny to slicznie sie usmiechnij i powiedz czesc! nawyzej nie odpowie, ale to wtedy bedzie swiadczyc ze frajer jest nie wychowany! dziewczyny wiecej przebojowosci!!!

niszczyc psychicznie-->ale masz sposoby dzialania:o ja juz pisalam tu nie raz, ze nie oceniam po wygladzie, moze jeszcze raz tak by kazdy widzial LINGER NIE OCENIA NIKOGO PO WYGLADZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiele juz przeszlam i to mnie nauczylo, ze wyglad jest g... wart, co mi po wygladzie jesli koleś nie bedzie wobec mnie uczciwy, bedzie mnie zdradzal i nie bede sie przy nim czula bezpiecznie? ja potrzebuje poczucia bezpieczenstwa, jak na ironie zakochalam sie kiedys w facecie, ktory jest brzydki, ale gdy zaczelam czuc do niego cos wiecej to wyglad nie mial znaczelam szukac w tym wygladzie pozytywow - po prostu mnie urzekł, ale to juz przeszlosc:( nie sadze by facet sam podszedl, nawet jesli bede sie dluzszy czas patrzyla w jego strone:(

ale to mi mówią cześć więc to ja powinnam odpowiedzieć - bo po co on ma mówić drugi raz? T - czytaj ... uważnie

mi kiedyś facet w parku przyniósł kwiatka hehe ale podziękowałam za niego ...

a koleżanki do mnie trzeba było wziąć powygupiałybyśmy się trochę to im powiedziałam że trzeba było mówić :P

Deko-->czesc to ja odpowiadam zawsze, niezaleznie od tego czy ktos mi sie podoba czy nie, po prostu kultura tak nakazuje, czesc nie musi oznaczac, ze ktos Cie podrywa, moze po prostu Cie lubi lub jesli znacie sie z widzenia albo troche, to uwaza ze tak wypada i dlatego mowi, nie boj sie Deko moje po jednym czesc nikt Cie nie porwie przed oltarz jak nie bedziesz tego chciala:D