Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30 stka *77

Samotność w małżeństwie - a może jest ktoś komu też dokucza...

Polecane posty

Gość gość
To podaj maila, będziemy tulić się wirtualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maila Ci nie podam bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Erotycznie rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie za szybki jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dlatego że ja jestem konkretny facet i konkretnej kobiety szukam, wadą to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba że nie lubisz takich klimatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest najgorsze co może być.Jestem mężatką ale się nią nie czuję. Mój mąż przez rok czasu mieszkał tylko że mną.Po roku wjechał w delegację. Później to był tylko gościem w domu. Weekendowy mąż i tatuś. I tak przez długie lata to trwało.Były momenty załamania, tęsknota. Poczucie samotność .Teraz kiedy jest na miejscu to uczucie wygasło. Jesteśmy chyba że sobą tylko że względu na dzieci.Nie mam pojęcia czemu los tak mnie doświadczył. Patrząc z perspektywy czasu na to moje życie, to postąpiłabym inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość-dziś [17:07 ]"Patrząc z perspektywy czasu na to moje życie, to postąpiłabym inaczej" v Zostałabyś "stara panną"? hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość-2017.10.19 -" Dzień jest grą wstępną dla upojnej nocy". v Pięknie powiedziane :) i jest to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotność w małżeństwie.to jest najgorsze ci może być .mam tak już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby człowiek jest z kimś .mieszka . żyje ale brakuje bliskości i zrozumienia.tez ktoś tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, rozwiedz sie, na co czekasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak byłoby najlepiej tylko to nie takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łatwo powiedzieć "zostaw go", "rozwiedź się" bo wydaje się, że w życiu jeszcze wiele przed nami a prawda jest taka, że przed nami jest już niewiele :P Lepiej docenić czasem to, co się ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noooo, to sie dalej mecz, twoj wybor, twoje zycie ale sie nie uzalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek by moze chciał zacząć przeżyć to czego niemial do tej pory tylko nie ma z kim.o tym porozmawiać .a może boi się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałem że ktoś mi poradzi.wesprze.a tu co męcz się człowieku .dzięki nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ktoś mi doradzi i wesprze .co czynić .tylko bez rad . męcz się człowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również jestem samotna w związku i wiem jak trudne jest takie życie i że czasem nie jest możliwe tak po prostu odejść jak niektórzy z was radzą. Jeśli jest ktoś, kto chciałby pogadać czy szuka zrozumienia to niech pisze na email: karolina5@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jako stara zgorzkniala baba, tak ci powiem: jeśli masz kogoś, z kim mozesz stworzyc lepszy zwiazek, to się rozwiedź i nie czekaj. Natomiast jesli nikogo nie masz, to się zastanów czy dasz rade byc sama. Fizycznie sama w domu/mieszkaniu. Nie mówię o tym, ze czujesz się sama, a twój mąż (tfu!) jest za ścianą. Nienawidzę instytucji małżeństwa. Jakieś tęsknoty mogą sie czasem w tobie odezwac, ale pamiętaj, jak odejdziesz to nie zawsze sobie kogoś znajdziesz. Musisz chcieć odejść OD, a nie DO. Wtedy odejdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks - zaskakujące korzyści z seksu Dlaczego ludzie uprawiają seks? Większość z nas robi to po prostu dla przyjemności. Inni, aby poczuć się dobrze lub zbliżyć się do swojego partnera. Tajemnicą nie jest również to, że seks może doprowadzić do zmniejszenia ciśnienia krwi, za co nasze serce podziękuje nam w przyszłości. Badania pokazują, że są też inne zalety seksu, a oto 10 z nich. Seks - kondycja Gdy uprawiasz seks, możesz tego dnia zrezygnować z treningu. Badania opublikowane w American Journal of Cardiology (2010) wykazały, że aktywność seksualna jest porównywalna z podstawowym treningiem na bieżni. Intensywny seks pomoże ci utrzymać ciało w dobrej kondycji i spalić od 85 do nawet 250 kalorii. Oczywiście zależy to od dynamiki i długości stosunku. Wzmocnisz też mięśnie ud, pośladków oraz poprawisz swoje zdrowie psychiczne, bo seks da ci energię na nowy dzień. Seks - sen Czy wiesz, dlaczego po orgazmie zapadasz w głęboki sen? Dzieje się tak, ponieważ wytwarzane są wtedy te same endorfiny, które odpowiadają za odstresowanie i relaks. Badacze uważają, że nie tylko endorfiny są za to odpowiedzialne, ale też prolaktyna, której poziom jest zdecydowanie wyższy podczas snu, a także oksytocyna związana z bliskością, czułością, ufnością i tworzeniem więzi z partnerem. Jeśli więc oczekujesz, że po seksie przytulisz się do partnera i głęboko uśniesz, to zdecyduj się raczej na spokojny seks. W innym przypadku szalone akrobacje przyczynią się do zwiększenia energii i braku ochoty na sen. Seks - redukcja stresu Osoby, które uprawiają seks przynajmniej raz na dwa tygodnie, mają mniejsze problemy ze stresem w codziennym życiu. Teorię potwierdzają badania przeprowadzone na Uniwersytecie Zachodniej Szkocji. Profesor Stuart Brody udowodnił, że podczas seksu poziom endorfin i oksytocyny, czyli hormonów odpowiedzialnych za dobre samopoczucie, wzrasta i aktywuje w mózgu obszary odpowiedzialne za poczucie intymności i relaksu, które pomagają walczyć ze strachem i depresją. Dowiedziono też, że hormony te znacząco wzrastają w trakcie orgazmu, dlatego warto się o niego postarać. Seks - leczenie infekcji Pensylwańskie badania wykazały, że studenci, którzy uprawiają seks raz lub dwa razy w tygodniu, mają większy poziom immunoglobuliny A (IgA), czyli związku, który odpowiada za odporność na choroby takie jak przeziębienie i grypa. Jego poziom był o 30 proc. większy niż u osób, które nie uprawiały seksu w ogóle. Najwyższy poziom IgA zaobserwowano u studentów, którzy uprawiają seks co najmniej dwa razy w tygodniu. Naukowcy są zgodni, że istnieje związek między częstotliwością seksu a wydajnością układu odpornościowego i zwalczaniem chorób. Warto więc uprawiać seks regularnie, aby cieszyć się zdrowiem, szczególnie w okresie jesiennym, kiedy ryzyko grypy jest większe. Seks - młody wygląd W Szpitalu Królewskim w Edynburgu zorganizowano doświadczenie, które polegało na tym, że grupa „sędziów” miała za zadanie oglądać badanych przez lustro weneckie i ocenić ich wiek. Okazało się, że badani, którzy uprawiali seks średnio 4 razy w tygodniu, wyglądali o 12 lat młodziej w stosunku do ich rzeczywistego wieku. Stwierdzono, że ich młodzieńczy blask wynikał z częstego seksu, w trakcie którego wydzielane są hormony odpowiedzialne za utrzymanie ciała w dobrej formie, takie jak estrogen u kobiet i testosteron u mężczyzn. Seks - regulacja cykli miesiączkowych i zmniejszenie bóli menstruacyjnych Wiele kobiet nie uprawia seksu w trakcie miesiączki. Okazuje się, że niesłusznie, bo może on pomóc w zminimalizowaniu bólów menstruacyjnych i we wcześniejszym zakończeniu okresu. Na Uniwersytecie Medycznym Yale wykazano też, że seks podczas menstruacji może zmniejszyć ryzyko wystąpienia endometriozy – bolesnej i uciążliwej dolegliwości kobiet. Jeśli jednak to cię nie przekonuje i nie zdecydujesz się na seks w tym czasie, to po skończeniu się miesiączki postaw na pozycje klasyczne, bo kiedy leżysz na plecach przepływ krwi w twoim ciele przebiega łatwiej, dzięki czemu możesz uniknąć przykrych dolegliwości. Seks - mniejsze ryzyko raka prostaty Podobnie jak u kobiet, tak i u mężczyzn, seks wpływa na zdrowie i prawidłowe funkcjonowanie narządów płciowych. Według badań opublikowanych w Journal of the American Medical Association mężczyźni, u których przynajmniej 21 razy w miesiącu dochodzi do wytrysku, są w mniejszym stopniu narażeni na wystąpienie u nich raka prostaty w przyszłości. Występują oczywiście inne szkodliwe czynniki, które mogą powodować raka, ale nie zaszkodzi przeciwdziałać im już dziś i często uprawiać seks. Seks - zwalczanie trądziku W jaki sposób? Trądzik jest zazwyczaj następstwem nieprawidłowego funkcjonowania hormonów, u kobiet progesteronu, a u mężczyzn testosteronu. Seks natomiast eliminuje z organizmu toksyny i wyrównuje poziom hormonów. Poprzez poprawienie krążenia krwi w organizmie dotlenia też skórę, przez co jest ona w lepszej kondycji. Należy jednak pamiętać, że nie jest to stuprocentowo skuteczna metoda w przypadku osób, które zmagają się z poważnymi zmianami skórnymi. Nie powinny one zaniedbywać leczenia farmakologicznego. Seks - łagodzenie bólu Jeśli często miewasz migreny i bóle głowy, to wiedz, że najlepszym środkiem przeciwbólowym wcale nie są tabletki, a orgazm. Po raz kolejny swoją rolę odgrywają tu hormony, które łagodzą uporczywe dolegliwości. Zostało to potwierdzone w eksperymencie wykonanym w Headache Clinic w Southern Illinois University. Okazało się, że ponad połowa badanych cierpiących na migreny, doznała ulgi podczas orgazmu, który w tym wypadku badacze porównują do morfiny. Może warto więc standardową wymówkę: „nie dziś, boli mnie głowa”, zamienić na pretekst do aktywności seksualnej i naturalnego, a co najważniejsze przyjemnego, uśmierzenia bólu. Seks - kontrola nad pęcherzem Problem nietrzymania moczu dotyczy już 30 proc. kobiet w różnym wieku. Kluczową rolę odgrywają tu mięśnie dna miednicy, które u kobiet z problemem nietrzymania moczu są po prostu zbyt słabe. Każdy stosunek seksualny jest treningiem prowadzącym do ich wzmocnienia. Podczas orgazmu następują kolejne skurcze mięśni, które dodatkowo korzystnie wpływają na ich stan. Jak widać, seks to nie tylko wielka przyjemność czy droga do powiększenia rodziny, ale też doskonały sposób do poprawienia naszego stanu zdrowia, psychiki i wyglądu skóry. Warto więc regularnie ulegać seksualnym przyjemnościom, które będą wpływały z korzyścią nie tylko na twoje życie, ale też na życie twojego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jest tu ktokolwiek kogo interesuje przyjaźń? Jestem mężatką, jestem bardzo samotna. Nie mam żadnych przyjaciół, mąż jest często zbyt zajęty żeby spędzać ze mną czas. Nie mam do kogo zadzwonić, napisać, rozmawiać. Jest ktoś kto chciałby się zaprzyjaźnić? Jeśli tak, odezwij się m.werner99@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem was doskonale. Mam męża ale on nie lubi rozmawiać. Nasz związek trwa z powodu dzieci. Czuję sie bardzo samotna a jemu wystarczą koledzy w pracy a gdy wraca do domu to zajmuje sie swoimi rzeczami. Nie ma rozmów przytulenia. Może jestem inna ....bardzo cierpię z tego powodu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam to samo tylko z żoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo, czyli co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak sobie myślę, że samotność w małżeństwie jest chyba najgorsza.. bo fizycznie i namacalnie niby ktoś jest, a tak serio nie możesz liczyć na zrozumienie.To chyba już lepiej być samym. Marzę o kimś kto po prostu spędzi ze mną swój czas, choć raz w tygodniu znajdzie chwilę alby po prostu być, tu i teraz ... a nie ciągle komórki,laptopy, tv ... przyjść, przytulić, pogłaskać, a nawet pomilczeć ale czuć się ważną,potrzebną .. Mógłby mnie nawet ukarać za to, że byłam niegrzeczna, ale później mógłby okazać mi swoje serce. Niestety uwięziona w związku w, którym nie ma już miłości czekam każdego dnia na wieczór kiedy będę mogła zasnąć marząc o kimś komu nie będę obojętna. lisica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z jakiego woj. jesteś? Może blisko mnie? No i podaj proszę wiek.Na pewno dopiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie myślałam żeby uciec,nigdy nie myślałam żeby zdradzać ... ale teraz chciałabym mieć taki azyl gdzie mogłabym wymykać się co jakiś czas i chować przed całym złem świata. Zapominać tam kim jestem w rzeczywistości i oddawać się tylko tej jednej chwili tu i teraz.Być wolna w tym miejscu i nie pytana o codzienność. Tak wiem to nierealne,zbyt piękne. lisica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli szukasz kogoś do rozmowy to podaj namiar chętnie z Tobą porozmawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×