Zadowolone z życia kobietki-zapraszam na pogaduchy

Naris - Leniu paskudny wreszcie rozkręcasz towarzystwo! ;) A Ty jak chcesz spędzać miło czas ze swoim lubym to m u kupuj pietruszkę a nie będziesz mu tu kurczaki robiła :P

Dzięki wielkie za miłe powitanie:) Klikam do Was z Augustowa. Przez okna wlewa mi się straszny upał ale co tam ; wchodzę do topiku dzwoniąc szklaneczkami : mam colę a po 17 tej dorzucam cytrynkę lód i whisky, a jak któraś z dziewczyn nie lubi męskich trunków to mam też likierek kawowy:)

tak się rozgladam i nikogo nie widze, wpadnie tu ktoś wieczorkiem , bo tak sie sama uśmiecham do monitora, tak mi optymistycznie jest :)

Hej dziewczyny. witam Krowke nowicjuszke ;) ja w trakcie sprzatania, kurde jaki ten dom wielki!:o brr... milegto popoludnia, Krowko, ja chce likierek:) mniam

a was nie ma

ej Krowko, to komplement ze jestem niewidzialna:D hehe, wieczorkiem babinki sie zleca bo przy dzieciach i mezczyznach roboty troche jest;) a Ty wolna, mezatka czy jeszcze inaczej...?

witam Cię solnitshka :) boshe ale ja się wolno poruszam po tej kafeterii, normalnie raczkuję słuchajcie czy za każdym razem muszę te hasło i nick wpisywać jak coś chcę odpowiedzieć; może to głupie o co pytam ale jestem blondynką:)

jestem szczesliwą męzatką, mój mężczyzna jakiś mecz ogląda w telewizji więc mogę sobie poklikać w spokoju :)

Ale ja się męczę z tymi \"hasłami i nickami\" , straszną gadułą jestem i wszystko bym chciała napisac bardzo szybko, a tu te nicki i hasła . Czekam na was stoję na posterunku, jakby co to jestem dziś cały wieczór. Miałam w prawdzie wyjść ale, nic z tego nie wyszło i tak mi smutno :(

Cześć krówko-i ja cię witam!:)

witaj Pyska:) krowko, gratuluje meza, nie wszystkim kobietom bedzie dane go posiadac hihi :p zabieram sie za mycie okien, jeszcze firanki uprac trzeba...uff...mezczyzna moj w przyszlym tygodniu przyjezdza wiec musi byc porzadeczek jak sie patrzy, a nie zdaze wszystkiego w ciagu dwoch dni ogarnac;) (z moim tempem sprzatania) :D

Witam Cię Pyśka , ale wy dziewczynki jesteście pracusie, ja sobie dziś postanowiłam poleniuchować, zrobiłam tylko porządek w kuchni ,bo tam lubię mieć czysto , reszta pokryta kurzem z całego tygodnia, a co tam, za goraco na sprzątanie :D

Tak mnie zmobilizowałyście ,że musiałam polatać na mopie, ale jestem znów i jakby co to się odzywajcie.

ja na mopie bede latac jutro bo dzisiaj zdaza jeszcze domownicy naniesc roznosci na butach z zewnatrz:o ale juz za bardzo sily nie mam zeby sprzatac wiecej, tylko kapil, peeling i oliwka mnie ratuja. aha i ja tez jestem blondynką, choc troche wspomaganą rozjasniaczem hihi..no ale naturalnie mam ponoc ciemny blond czyli=> wyszla mysz spod miotly:(

Witajcie dziewczyny :) Fajny topik dołączę sie do was :P

Witaj panno wando zapraszamy do nas :) solnitshka=>ja też farbowana na jasny, w rzeczywistości taki mysi, chociaz w lato nabierał takich złocistych refleksów;D

Panno wando prosimy cos o sobie nam powiedzieć :) bo ta cisza mnie dobija

No wlasnie, tym razem robilam sobie jasne pasemka bo zostaly mi jeszcze slady po ostatnim balejazu ktory byl w ciemnych blondach...ale wyszlam na jasna:) panno Wando=> prosze nam swoj zyciorys przedstawic;)

solnitshka => a ja z kolei na przemian to bardzo jasne to znów ciemne refleksy, z tego wszystkiego niedługo mi odpadną ( są prawie do łopatki), ale ostatnio mi się mazy taka fryzura ala Viktoria beckham tylko coś czuję ,że jak je obetnę to będę płakać. Zauważyłam, że te moje długie włosy to tak trzymam dla męza:/ pewnie jak bym była singielką to bym nawet nie płakała po ich stracie Panno wando=> jakaś Pani taka małomówna

tak chyba tak zrobię , na jesien , przywitam jesień w nowej fryzurze:) nie uważasz ,że człowiek jest taki monotematyczny w tej blond fryzurze do łopatki :( tak się czuje trochę jak klon , wszędzie długowłose blondynki widze; poproszę fryzjera o metamorfozę i mam nadzieję że nie bedzie powodem mojej jesiennej chandry ta fryzura :P

Hej Laski! Witam Panne Wande - wskakuj do nas Ja dziś miałam ambitne plany - posprzątać całe mieszkanie, ale niestety skończyło sie na pościeraniu kurzu i uporządkowaniu kuchni, tak mnie to zmęczyło, że musiałam sie zdrzemnąć ;) Ale za to teraz poćwiczyłam porządnie się spociłam i czuje sie rewelacyjnie zmęczona z obolałym brzuchem po brzuszkach :) Ja też jestem blondynką i podobnie jak Sól moje naturalne to taki ciemny blond- myszka:) Dlatego od zawsze mam blond balejaż bez którego siebie samej sobie nie wyobrażam ;)

Hej Ejmi :) Ja robiłam brzuszki przed wakacjami , skończyło się na dwóch tygodniach, później się zapusciłam. Mam takie zrywy co jakiś czas. Ostatnio calanetics robiłam różne wygibasy, ale dłuzej nie dałam rady. A Ty Ejmi sumiennie ćwiczysz?

Kupiłam sobie nawet małe hantelki i steper mój oręż w walce z moimi \"boczkami\" , ale leżą i się kurzą :/

Krówko - ja mam ambitny plan zrzucić co najmniej 10 kg więc mowy nie ma ze po 2 tygodniach skończę, dałam sobie czas 3-4 miesięcy na zrzucenie tego dziadostwa...i nie ma sentymentów jestem zacięta jak jasna cholera:) Dziś mija tydzień mojej walki no i mam 1.5 kg mniej więc coś sie już ruszyło :)

Ejmi i Krowko=> no wlasnie, ja juz eksperymentowalam z roznymi kolorami na glowie, od rudego po ciemny braz..przez blondy i ..bordo. Ale wiekszosc ludzi twoerdzi ze lepiej wygladam w blondzie, gdyz mam niebieskie(czasem szare) oczy, niezbyt ciemne rzesy, i karnacje taka ciepla, absolutnie nie ciemna chyba fototyp 3. Dlatego jestem blond, choc moj facet jakos zawsze wolal brunetki, jam jest pierwsza\"jasna\";) A co do fryzury to ide w poniedzialek do fryzjera, mlody gosciu ale tnie swietnie( i drogo) ale zawsze pyta: szalejemy? lepiej powiedziec ze nie bo juz ponoc kobiety wychodzily od niego z irokezami i np.dlugie wlosy skaracal na kilka cm:o

Ejmi, a ze tak zapytam to ile mierzysz i wazysz bo chce sie przekonac czy chudsze ode mnie sie odchudzaja, moze to mnie zmotywuje:)

Solniczko- ja raz zaszalałam z fryzą po ślubie i zrobiłam sobie asymetrie do tego grzywkę i włosy spod spodu zrobiłam na czekoladę - wyglądałam zupełnie inaczej ale potem już chciałam zapuścić, mnie w krótkich włosach jest dobrze tylko ze dożo poważniej wyglądam, wole swoje długie i blond. Teraz mam pocieniowane po całości mniej więcej do łopatek, spod spodu nadal wyglądają resztki tych brązowych:) ja mam geste włosy i latem sa one upierdliwe bo jest mi zawsze gorąco dlatego je często spinam..ale i tak wole długie, lepiej sike w takich czuje. A po ślubie podobno mnóstwo kobiet zmienia fryzury..to oznacza zmianę w życiu - prawidłowy objaw:) Krówko - ja tez mam stepper i tez jakiś czas sie kurzył ale teraz go używam regularnie - nie ma przeproś :)

ja przez dlugi czas mialam krotkie wlosy, glownie podstawowka i polowa liceum. Jak patrze na zdjecia to to strasznie wygladalo, postarzalo mnie. Teraz z tymi jasnymi kosmykami, bedac na imprezie podrywali mnie poludniowcy i latynosi hihi

Kochana ja to mam nadwagę mam 165 cm i ważę w tej chwili 78 kg, z tym ze ważyć to ja zawsze dużo ważyłam bo jestem grubej kości i zawsze byłam kawał baby, ale teraz to już przesada!Moja idealna waga to jest 65-68 kg. Tak wiec jeszcze długa droga :)

solnitshka => ja też mam takiego fryzjera , też jest młody i jak mu ostatnio powiedziałam,że coś bym zmieniła to on się strasznie ucieszył i powiedział, że zrobi mi metamorfozę, odwrócił mnie tyłem do lustra i skakał przy mnie z 1,5 godziny, zabronił mi patrzec bo jak spojrzę to jeden cm karny krócej no i tak wyszłam z ciemna fryzurą i grzywką :/ ale za to mój fryzjer był wniebowzięty Ejmi =.> dla mnie jesteś wielka, masz dziewczyno zacięcie