Spanielki, owczarki, kundelki...Wszystkie je Kochamy!

Asia ja wole nawet nie wchodzic bo jeszcze sie popłacze:(

Asia-słyszałam,ryczałam i długo nie mogłam się uspokoić,przerażające!

prosze dziewczyny nie mowmy o tym nie chce płakać, nie chce jeszcze bardziej znienawidzic ludzi a i tak juz mam o nich okropne zdanie

a ja weszłam i rycze a jak pomysle ze byc moze w tej chwili teraz dzieje sie z jakims zwierzatkiem podobnie to ...

Ja nie chcę czytać takich rzeczy...to dla ludzi o mocnych nerwach:(

Ariane ma rację, skończmy ten temat. Proszę...

dziewczyny nic na tych skurwielow nie poradzimy!!! ja wierze ze los na tych fajfusach sie zemsci! ze pojda do piekla i beda sie smażyc w nim!

pójda do piekła to oczywiste ale ile jeszcze zwierzat bedzie cierpialo nim pojda do tego piekła zmiana tematu prosze

Jutro postaram się wkleić fotki moich psiaków:) ukulele na twoje też czekam:) A teraz idźcie wyściskać swoje pociechy, jeśli macie taką możliwość:) Każdego też przytulcie ode mnie, osobno:D

ja przed chwila dorwałam Kubusia;) taki nieszczesliwy ostatnio chodzi za suczkami piszczy wyje na balkonie , wyprzytulalam go polizal mnie po łokciu i śpi:D

ja musze dodac wiecej fotek Kubusia na kompa, tylko potrzebuje kabla usb

Postaram się Katrinne,ale parę dni mnie nie będzie:( mam nadzieję że topik będzie istniał.

ukulele- Nie pozwolę mu zginąć a i dziewczynki pewnie mi pomogą:D Ariane- Ty kabla a ja psiaków:D

heheh:D nie pozwolimy , taki fajny topik bedzie długo tutaj jeszcze:)

Ariane przepraszam cie najmocniej mam jakis oczopląs teraz dopiero zauwazyłam ze ty jestes Ariane a ja do ciebie Adriane wybacz a fotki kubusia koniecznie dodaj :) ja nawet rejestrowałam sie by oddac głos ma te słodkei oczka i pyszczek :)

heheh nie ma sprawy raczej pesymistka;) nie zwracam na to uwagi:) no postaram sie dodac tam fotki Kubusia, staruszkiem juz jest ale trzyma sie;)

A mój Bruno jak był mały to mieliśmy z nim nie lada kłopoty - parę tygodni po tym, jak sie u nas zadomowił zaczął przekręcać główkę w jedną stronę prawie o 90stopni, codziennie jeździliśmy z nim do weterynarza na zastrzyki, było coraz gorzej. Na chwilę ustało, a potem główka przekręciła mu się w drugą stronę :\. W końcu, kiedy już nie było nadziei - od tak, mu przeszło :). Po jakichś dwóch, trzech miesiacach. I teraz ma się b. dobrze :). Cieszę się, że są tu tak wrażliwi i ciepli w uczuciach ludzie :). No i czekam na fotki zwierzaczków :). Uściski i buziaki dla Was i Waszych pupili :).

ciekawe czemu tak wykrecał głowke łobuziak jeden:)nja tez sie ciesze ze sa wrażliwi ludzie o dobrych sercach, powraca wiara w człowieka...... a to moj Kubusiek moze nie widzialas jeszcze:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/235ed7d57bad7c99.html

Ariane-masz ślicznego psiaczka o mądrych oczkach:)

dziekuje Ukulele:)

:) i proszę ukochać psiaka w moim imieniu:)

tak jest:D bedzie okazja bo usadowil sie wygodnie ma mojej kołderce:D

Hej dziewczyny :) dzwoniłam dzis do domku z zapytaniem jak tam czaruś i mam super wiadomosc- czarka mamy od brata dziewczyny suczka sie oszczenila i wzielismy od nich i moj tata tak sobie dzis pomysłal ze aby sie czarusiowi nie nudziło to jego brata tez weźmiemy :D dwa małe skarby beda razem:D i nazwiemy go do rymy: darek gwarek albo skwarek ;) a jak tam wasze zwierzaki ??

Śliczne te Wasze pieski. Na jednego nawet głosowałam :), tego w wannie :D Ja mam w domu cały zwierzyniec. Ale przypomniało mi się, że , mieszkając w akademiku jeszcze, przygarnęłam z przystanku tramwajowego śliczną, rudą suczkę. Mieszkała z nami, znaczy 6-cioma dziewczynami, pół roku. Kochana była , strasznie nie lubiła nawalonych chłopaków, darła pyszczydło na cały akademik, ciagała ich za nogawy , haha :D Musiałam jej znaleźć lokum i znalazłam. Jeden z kolegów pochodził ze wsi, miał fajna mamę-poznałam ją- i ona zgodziła się przygarnąć Sarenkę. Strasznie za nią tęskniłam, ale wiedziałam, że trafiła w dobre ręce. Tak mi się przypomniało, choć minęło już tyle lat....

Witam serdecznie! Coś cisza zapanowała na topiku. Byłam z suniami na długim spacerku. Moje sunie są kochane. Majusia taka stateczna i poważna. Natomiast Mikusia to pięciomiesięczny szczeniak, więc rozrabia ile wlezie.

Hej, dziewczynki:D raczej pesymistka, drugi pieseczek?:) To teraz Czarkowi będzie raźniej na pewno:D Skwarek świetnie brzmi, prznajmniej wg. mnie:) marcysiankaaa, to dobrze, że rafiła do dobrego domu:) Nie dziwię się, że nie lubiła pijanych chłopaków, ja też ich nie lubię:D A jakie masz teraz zwierzątka?:) anna, ee tam cisza, po prostu odpoczywamy w niedzielę:D A co do psiaków Twoich...no, wiesz, równowaga musi być zachowana:D Wklejam link ze zdjęciem Tigrusi:) Tylko ma słabą jakość... D:\\Katrinne\\Fotki\\Psiaczki\\Tigrusia.jpg

nie moge Katrinne wejsc na ten adres:(

Yyy...coś mi się programik popsuł...nie działa link:o Muszę się troszkę pobawić albo wkleić zdjęcie na stronkę o zwierzaczkach:D No, cóż, mówi się trudno...:D

nie wciskaj kitu katia

Matko i tu ta durna reklama doszła:o