Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Witajcie... gdy tylko zabieram się do pisania - ktoś lub coś - próbuje mi przeszkadzać.....i tak od kilku dni. Wczoraj mąż był strasznie ciekawy co robię, gdzie piszę... a ja chcę mieć swoje małe tajemnice... wolałam nie pisać wcale, niż pokazać mu nasz topik. Za chwile wyruszam na swieże powietrze... nie ma słońca, lecz jest ciepło. Zastanawiam się nad powtórnym podłączeniem kablówki - zmienił się właściciel - ponoć to dobra firma... z poprzednim były tylko same kłopoty.

Rebeko nic się nie martw i nie denerwuj się, mnie też złoszczą takie drobiazgi i z byle powodu kłócę się z M, ale po pewnym czasie stwierdzam, że nie warto. Zycie jest zbyt krótkie, żeby się kłócić czy przeżywać ciche dni. Zawsze sobie wtedy myślę, a jeśli któreś z nas nie dożyje momentu pogodzenia- wtedy robię wszystko ,żeby nie wychodzić z domu bez zgody. Może wyślij swojemu M jakiegoś miłego SMS-a, czy coś w tym stylu. Od razu poczujesz się lepiej.

Rebekanapisz mu że mimo że ta donica jest ohydnie sraczkowata to i tak go kochasz:P pozdrawiam

Rebeko - faceci tacy już są.... co mogę dalej powiedziec ?.. jedynie to, że z moim mężem mam tak samo - zrobi coś nie tak , a jeszcze chce być chwalony. Wczoraj powiedział, że mnie kocha... a jedną reką mnie obejmując - wyciągał drugą po parę zł na piwo.....

Kiciulek - nam tez szkoda czasu na ciche dni... Jutro juz napewno bedzie dobrze :-)... She - poczekam troszke :-), zazwyczaj to on dzwoni w poludnie ;-)... zobaczymy. A jak nie to wysle, i chyba dokladnie taki jak piszesz :-)... nie potrafie dlugo sie gniewac :-) Kaszubko - teraz juz mi go troszke zal... bo pewno liczyl na pochwale a tu zamiast tego awantura... Glupia mam nature, ale nic na to nie poradze... Nie naleze do tych ostrych, twardych babek, ktore trzeba przepraszac na kolanach, z bukietem kwiatow i diamentem :-). Tylko w pracy "twardziela" udaje ;-) :-D. Juz mi troszke lepiej :-) ... Dzieki ze jestescie ... A w dodatku jeszcze do japonca ide :-), mniam !!

Rebeka przytulam

Witam! Dopiero teraz i tez tylko szybciutko napisze i chyba bede musiala isc do kuchni naszykowac obiadek :O A dzisiaj mamy\' Wońtrupke \" hi,hi :) Bylam na zakupach,spozywczych:(....i w bibliotece,bo taka ze mnie gapa ,ze ostatnio pozyczylam powiesc 3 tomowa, i w domciu dopiero sie okazalo ze to jedna calosc,a ja pozyczylam 2 i 3 czesc.:( Myslalam ,ze moze uda mi sie pozyczyc dzisiaj 1 ,ale niestety mam pecha.Ale kochana pani bibliotekarka zaznaczyla sobie i powiedziala ,ze jak tylko wroci to mi ja zatrzyma....Kochana kobieta... Potem musialam wydrukowac pewien formularz i dopiero jak przyjechalam do domu to sie okazalo ,ze moj kochany M zapomnial mi powiedziec,ze jest jeszcze potrzebna kolejna stronka i musialam znowu jechac do biblioteki. Tak to jest z tymi panami...nie powie wszystkiego a potem mysli ,ze ja sie wszystkiego sama domysle....Czasami mi sie uda ,ale nie zawsze . A odnosnie Twojej Rebeko sraczkowatej doniczki ,to mnie jakos tak 2 tygodnie temu ,moj tesciu podobnie zaskoczyl....Mielismy kupione drzewka ozdobne w doniczkach,zeby po opucowaniu posadzic kolo domu i kiedys rano wychodze ,patrze i nawet oczy przetarlam....a z 7 sztuk stoja tylko 2...Myslalam ,ze ktos ukradl,ale potem okazalo sie ze tesciu je zasadzil ,ale nie tam gdzie mialy byc zasadzone tylko tam gdzie on chcial....Oj zla jestem do dzis jak sobie o tym przypomne,ale przeciez ich teraz nie wykopie.... Ok zycze wszystkim milego dzionka i posylam i dla kazdej z Was...Bede na podgladzie....

"Facet to świnia" - Big Cyc Jak zwykle znów nie robisz nic Gazetę czytasz cały dzień Łaskawie czasem obiad zjesz Po domu snujesz sie jak cień Ty z kolegami wolisz pić Niż z moja mamą ciasto piec I zamiast dzieckiem zająć się Musiałeś znowu wyjść na mecz To nie jest miłość lecz ja kocham cię Nie jestem świnia choć ty tego chcesz... REF:Facet to świnia Mówisz,że ty o tym wiesz Choć ja sie staram jak mogę Przez całe życie słyszę ten tekst Ty w telewizor gapisz sie a do kościoła chodzisz sam i nigdy nie przytulisz mnie w łazience znowu cieknie kran gdy w nocy czujesz sie jak lew to obręcz ściska moją skroń no kiedy wreszcie puścisz mnie migrena to najlepszy broń to nie jest miłość... REF:Facet to świnia... o samochodach mówisz wciąż do dziewczyn ślinisz sie jak pies to życie zmarnowałeś mi od kogo jest ten sms? i chociaż oszukujesz mnie ja lubię twój szelmowski śmiech bez ciebie byłby nudny świat bo facet to jest dobra rzecz..

JAK TO JEST? Naukowcy już wydali wyrok Miłość ma swój określony czas Wyciągnęli średnią z biologii, chemii i socjologii I obliczyli nawet co do dnia Ile ma prawo trwać Naukowcy to bardzo mądrzy ludzie Wiedzą dokładnie wszystko Kiedy zgaśnie słońce I jaka jest odległość od księżyca Dlatego poprośmy ich Niech nam wytłumaczą: Jak to jest, że gdy budzimy się rano Wiemy, że kochamy się bardziej niż wczoraj Chociaż na pewno mniej niż jutro?

Hejka to ja lećę do domku, dzisiaj mam trochę zajęć, musze z córą do szkoły muzycznej lecieć, bo m pracuje po południu Miłego popołudnia, do zobaczenia jutro

U mnie juz po burzy :-), usmialam sie jak glupia do telefonu :-D... troche sama z siebie...bo to w sumie glupota takimi drobiazgami sie przejmowac :-D. Rudamaxi Ania - no, wykopac nie bardzo :-O, ale dokupic ;-)...? Ja juz tez zaczynam kombinowac co z ta donica zrobic ... i mam pare pomyslow :-P. Kaszubko - no wlasnie, jak to jest ? Bardziej niz wczoraj i mniej nie jutro :-)... Kiciulek - milego wieczorku ! A teraz juz do domu uciekam...ale wieczorem zagladne !!

Rebeko, na to pytanie nie dam Ci odpowiedzi - sama nie znam. Gdybym wiedziała co łączy mnie z moim mężem ?????? Tych rozmaitych uczuć do niego jest taaaaaaaak dużo i tak pomieszane - a wszystko zależy od dnia i naszych humorów.

Kaszubkatrudne pytanie i trudna odpowiedź-ja wolęnie wyrazac swojej opinii-tzn odpowiadac jak to jest u mnie bo mógłby to przeczytać ktoś niepowołany;) Kto pije ze mną?Wódka z colą-w prawdzie bez lodu ale co tam,częstuje tym co mam:P Pochwale Wam sie że bylam wczoraj poprawić 3+ z rachunkowości ,udało mi sie nawet na 5:)jestem z siebie bardzo dumna bo to mój przedmiot kierunkowy i nie wyobrażam sobie zeby ocena miała być inna;) A tak na prawdę to chciałam mieć choćby 4. Udalo mi sie w tym semestrze na samych 4 i 5 zaliczyć,ale co semestr to trudniej,teraz jeszcze czeka mnie komunia syna to i czasu na naukę jeszcze mniej, ale wiem że mam wsparcie w Was;) i to sie liczy No to ZDRÓWKO!!!

Kaszubko - skaplikowane to wszystko... nawet jeszcze poranna zlosc nie zmienia faktu ze teraz mi smutno i pusto w domku :-( She - Twoje zdrowie ! Niech zyja \"uczone \" kobiety !!! Wrzuce cos na zab i wracam... :-)

No i co :-( ... nikogo ...? :-( To ide w okienko popatrzec... moze bedzie cos ciekawego ...

Ewanisi dziś nie było, Rybka też się nie pokazała.... Miałam małe starcie z mężem - ileż to można tego piwska wypić...i przez ile dni.

Kaszubkamój codziennie conajmniej dwa:P Rebekao na drugą nóżkę;) Zdrowko

Rebeko ja jestem!!!Krzycze ,ale nie wiem czy mnie słychac...:P She gratulacje...Moge sie przylaczyc do toastu? A moze macie ochote na likier czekoladowy,wlasnej roboyty...Pycha!! Co prawda zrobilam na swieta ,ale dla Was postawie...Najwyzej zrobie nowy....

Ooooo, cool !!!

No jak humorek? Prawda ,ze my jestesmy lepsze niz okienko:P?

Slychac, Ania, slychac !! Likier... to chyba slodki, co ? To ja przy vodka & cola ... wole wytrawnie ;-) ! Kaszubko - ot ja mam chyba szczescie bo moj nietrunkowy... Od czasu do czasu cos tam wypije ale zawsze pozniej chory 3 dni wiec raczej unika takich "przyjemnosci ;-). No piwko czasem do obiadu (ale te tutejsze piwa to 0.25), z tym ze prawie codziennie za kolkiem siedzi wiec nawet i tego za bardzo nie moze ... :-) Na druga nozke, She !! Zeby sie nam zyciu ukladalo i milosci nigdy nie brakowalo !!

Rebeko,odnosnie doniczki....kup wieksza i te sraczkowata wsadz do niej,a jak dracena urosnie ,bedzie jak znalazł...Co wrzucalas na zab? Ja tak zapchalam sie wontrupką,ze nie mam miejsca na kolacje hi,hi....

Ania - humorek wysmienity !! Posmialismy sie oboje przez telefon z wczorajszej awantury i juz jest ok... jeszcze tylko czekam na jutrzejsze "godzenie" ;-) :-D !

No to dziewczyny na trzecia nóżkę;):P

a ja lubie slodkie,wiec zostane przy likierze...przynajmiej duzo nie wypije,bo mnie zemdli...:D A tak w ogole to ten likier idzie zrobic i z gorzkiej czekolady,wiec dla Ciebie Rebeko nastepnym razem cosik takiego wyprobuje....moze sie skusisz???

Hihi, Ania, problem w tym ze ta doniczka juz teraz jest OGROMNA :-D, wlanie tez dlatego bylam taka zla bo tak szybko nie bedzie zmieniana :-). Ale moze wezme i ja po prostu pomaluje ... :-) ? I kolorek sobie idealnie dobiore :-)...

Zjadlam nuget's z kurczaka z salatka... tak na szybko :-)

Zjadlam nuget's z kurczaka z salatka... tak na szybko :-). A Twoja "wontrupka" :-D... pewno pyszna byla ?

Skusze sie Ania !! Trzeba wszystkiego w zyciu sprobowac... no, prawie wszystkiego :-P

She - stonoga ;-) ? :-D :-D :-D