Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

...hihihi...tylko ze u mnie jest problem z tym praniem ...jak same wiecie to jest wyspa ...a tu czasami takiego slonka niet.... ...oki ide sprawdzic poczte od Kaszubki i zaraz wracam...

Super Kaszubko !!! Teraz juz nikt sie nie pomyli i nikt nie bedzie mial zadnych watpliwosci :-). Ladne rzeczy mozna w tym "Pisaso" robic, ale podziwaim ze chce Ci sie z tym bawic. Nie wiam jak to dzisiaj zrobie... normalnie powinnam tu siedziec, bo jestem sama a przeciez musze tez coz zjesc :-O... ?

Hihi, Ania, widzisz, nad tym samym sie zastanawialam ;-) Milo ze sie o mnie troszczysz :-D Poczekam jeszcz na chwilke i wyskocze maoze po jakas salatke... ?

Kaszubko piekne dzieki za te sliczne fotki ...to ja zapraszam was wszystkie na obiadek ...a na przystawke cykoria w sosie czosnkowym ...co wy na to?

Rebeka ..to u Ciebie tez swietuja 1 maja? u nas nie my mamy wolny poniedzialek.:D Annapo...u mnie to tylko ja pranie wieszam na dworze ...az sama sie zastanawiam jak to z nimi jest ...wiem ze niewszyscy maja suszarki w domach ..a u mnie znow niema miejsca w kuchni na ta rzecz;) Kaszubko...fajnie ze chociarz Ty masz czas robic takie fotki z picassa ...jeszcze raz dzieki

Ewanisia - swietuja... to moze za duze slowo :-P...ale wolne jest à to najwazniejsze. Udalo mi sie wziasc sobie 2/05 wolne i mam czterodniowy WE. A przyszlym tygodniu jeszcze lepiej : czwartek wolne, piatek zamykaja cala fime wiec tez wolne, sobotai niedziela normalny WE i jeszcze poniedzialek tez wolny :-). W sumie przez najblizsze 12 dni bede pracowac tylko 3 dni ;-) :-) :-D.Porobuje M wyciagnac gdzies na WE ... ale cos opornie mi idzie :-( :-D Ja mam suszarke ale prawie wogole z niej nie korzystam... tylko w zimie susze w niej reczniki i bawelniane T-shirt'y i bluzy... o wiele bardzej lubie takie pranie wysuszone naturalnie, najlepiej na zewnatrz... :-)

to akurat zdjęcie powstało przy pomocy trzech programów : Picasa, Microsoft Office Picture Manager i Paint... ja dopiero się uczę... metodą prób i błędów.

Kaszubko - to swietnie Ci ta nauka idzie :-). Jednak ide cos zjesc ;-) ... swiat sie nie zawali jak mnie przez godzinke nie bedzie :-P :-D

Rebeko...to tylko pozazdroscic...ja sie tak rozchulalam na tym urlopie ze ciezko mi wskoczyc z powrotem ...a tyle mi sie teraqz zwalilo/...ale za trzy dni odpoczne kolejne trzy... Kaszubko...a o tym to niewiedzialam ze polaczylas te programy ...niedlugo to my sie bedziemy uczyc od Ciebie.. aha ..zapomnialam w niedziele bedzie u mnie kolezanka z mezem i corka z sasiedniego topiku ..umawialysmy sie juz dobrych kilka m-cy i w koncu nasze spotkanie dojdzie do skutku ..fajnie co? posle wam fotki ...utrzymujemy kontakt telefoniczny i komputerowy,zostaja na noc i kolejna bibka ...normalnie sie wykoncze ..hihii...

Ja od lat korzystam z suszarki - mieszkanie jest za małe,aby jeszcze wpuszczać w nie wilgoc, na podwórku zaś wieszać - niebezpiecznie... albo by zniknęło, albo psotliwe dzieciaki coś by zrobiły.... Stawiam nastepną kawę - sen zaczyna mnie łapać....

Rebeko ...pewnie jak wrocisz to mnie niebedzie ...jak juz [pisalam mam spotkanie w szkole a pozniej musze wyskoczyc na umowione spotkanie w sprawie pokoju do wynajecia...oczywiscie pomagam (jezykowo) ale bardzo mila dziewczyna i zostala na lodzie a niezna jezyka ...oh szkoda mi tych ludzi ..tylko tak sobie mysle jak ja przyjechalam tutaj tez nieumialam ale dosc szybko lapie jezyki ...i w sumie chyba lubie pomagac .... ale sie dzis rozpisalam ..a Wesola gdzie? czy moze teraz zmiana? a co sie dzieje z Dea czy ktos wie?

Kaszubko ...podstawiam kubeczek ..prosze z mleczkiem:D

http://pl.youtube.com/watch?v=2Rxl-OLLdf4

Rebeko...no i cały makijaż na klawiaturze wylądował.... Smacznego.. Pewnie ,ze nic sie przez ten czas nie zawali ,a moze byc gorzej jesli,padniesz z głodu przy biurku :P

Ewanisiu...Dea pisala nawet nie tak dawno...corcia jej przechodzi ospe,a Ona zabiegana,ale pamieta o nas...czasami tak bywa sama wiesz! Fajnie ,ze udało Ci sie spotkac z ta kolezanka,moze kiedys nam tez uda sie jakies wieksze spotkanie uzadzic,na razie jednak trzeba sie cieszyc z tego co mamy...

Annapo...ja dopiero sie z nia spotkam w niedziele ...posle fotki z naszego spotkania ale wiem ze bedzie super ..mysle ze my rowniez kiedys sie spotkamy ...gora z gora sie niezejdzie ale czlowiek z czlowiekiem ...hmmm..dlaczego nie.. a teraz musze was opuscic mile panie obowiazki wzywaja ..milego popoludnia ..a u mnie znow leje....brrr.....pa,pa

Ja tez musze pobuszowac po kuchni,potem moze ??? jeszcze zajrze...miłego dzionka... Rebeko...to ja sie nie dziwie ,ze nie widziałąm grubych Japonczykow,poza tymi co sumo cwicza,ale oni chyba nie jezdza metrem...ale trzeba oddac sprawiedliwosc tym pracownikom,ze moze niezbyt delikatnie ale za to w białych rękawiczkach tych ludzi powciskali :p ...ide ,bo nie bedzie obiadu :P

Jestem z powrotem :-). Nic sie nie zawalilo i nic sie nigdzie nie stalo... nawet podobno telefon nie dzwonil :-), choc z sasiedniego biura mogli nie slyszec... ale to juz nie moj problem :-P. Kaszubko - dzieki za kawe, bo obiedzie jak znalazl :-) Ania - czemu makijaz ...? Ewanisia - znam to, tez sie dosyc nachodzilam za sprawami innych... i nic w tym nie ma zlego, ja tez to lubie, tylko troche przykro czasami jak po takiej pomocy nawet \"dziekuje\" sie nie uslyszy... kilka razy tez mi sie tak zdarzylo... :-(. A Dea zabiagana ostatnio ale obiecala ze niedlugo do nas wroci. No to czekamy cierpliwie :-)

ogromne dla wszystkich Pan!!!! Mala coraz lepiej ale jeszcze ja w domciu przetrzymamy do wtorku - mam nadzieje ze to wystarczy bo juz chce wracac do normalnosci, pracy na caly etat i do was. No bo i ile razy mozna ogladac Shrek\'a? I to nawet nie calego tylko poczatkowe 15-20 minut???? dialogi znam juz na pamiec i po angielsku i po polsku. Dzis pracuje z domciu, jesli to mozna nazwac praca, staram sie :( A teraz idziemy zjesc ciacho i sie kimnac :) U nas pada i zimno. poprostu nie ma co nosa z domu wystawiac. Nie zapomnialam o was, pamietajcie! do szybkiego

ha ha ha, wykrakalyscie mnie czy co??????

Dea - ja tez sporo rozmaitych bajek musiałam oglądać..... i to nawet niedawno, bo młodsze wnuki tak sobie zyczyły... czas mi przelatuje przez palce przez tą grzebaninę w kompie.....a jeszcze wnuk przywiózł mi aż 9 książek - mam co robić... doba ma za mało godzin - stanowczo za mało.

Dea - no to byle do wtorku :-). A jak mala spi to ty obejrzyj Shrek\'a do konca... bedziesz znala caly na pamiec :-) U mnie wlasnie zrobilo sie czarno i grad leci :-O... i to taki porzadny!!! A ja sie dziwilam czemu taka senna jestem clay dzien :-P... Chyba bedziemy sie musialy obejsc bez tarasu dzis po poludniu :-O

Heje :) Kulek brak swoboda !!!!! Alergia prawie wykurzona ;) Chyba najbardziej pomógł jej szampan :P Tak zmaiana jest wskazana teraz czas na inne panie :) Bo ostatnio faktycznie same z Rebeką i troszkę Kaszubka szalałyśmy na topiku :D:D:D:D Proponuje znowu dzisiaj kielicha jest okazja długi majowy WE ogłaszam : rozpoczęty ;)

Cześć dziewczyny ja wprawdzie mam piwko przy sobie ale nie wiem czy pić czy nie bo ostatnio mnie żołądek boli.Jestem już po testach na Helicobacter pylosi-wyszly negatywnie czyli ok chyba:P Ale czeka mnie jeszcze gastrologia tylko nie mam kiedy iść sie do szpitala zapisac Moja córka dzisiaj opuszcza Duszniki i jutro juz w domciu będzie:) pozdrawiam

Wesola - no to jak tak mowisz to z pracy uciekam :-P :-D. I kielicha za Wasze zdrowie tez wypije, a co !! :-D She - to dluga ta wycieczka :-), za moich czasow 3 dni to bylo maxi :-). Jedno piwko jeszcze nikomu nie zaszkodzilo... ale to juz jak uwazasz :-) Jade po farbe a jutro bede z pedzlem i walkiem po domu szalala :-D :-D Milego wieczoru zycze ... ale moze zagldne ;-)

Rebekachyba sie napiję:Pnapisałam gastrologia:D a to chodzi o gastroskopię:P

She, gastroskopia strasznie nieprzyjemna sprawa! dobrze ze trwa tylko z 5 minut, ale ja poszlam do szpitala sama i nie moglam wziac znieczulenia, bleeee, jak sobie tylko pomysle. Ale twoj lekarz nie odradza ci gastroskpii? Nieobecnosc helikobacterii oznacza bardzo niskie prawdopodobienstwo wrzodow. Ja natomiast mialam helikoptera, ale wrzoda niet .... a zaladek ciagle boli, lekarz mowi ze to stres :o Mala jeszcze spi, ja pracowac koncze, ale chcialam zebysmy do sklepu wyszly bo mi sie skonczyla herbata earl grey, no i papieroski od wczoraj ... u nas ze dwie minuty slonca a potem pol godziny ciemnosci i deszczu. Jutro juz maj!!!! ?????

She - wypij za nasze i swoje zdrowie... Wesoła - juz narzekasz, że za dużo pisałaś... hihihihi :D :D pisz dziewczyno jak najwięcej - jest co do czytania.... a ja nie mogę zawsze mieć dyżur całodzienny - książki czekają..... Rebeko - skoro będziesz mieć tyle wolnych dni , to mam rozumieć, że i od komputera też będziesz mieć urlop ???? Ewanisia, Dea - wchodźcie częściej - bo stanie się tu nudno... Rybka - a co z Tobą - też ostatnio rzadko bywasz ... wpadaj częściej - chocby pomachać łapką na przywitanie ...

Cześć dziewuszki No takem zabiegana, że nie pamiętam jak się nazywam. Ale o Was to pamietam ;) Zyczę miłego weckendu tym, które mają wolne i tym które muszą pracować. Ja neistety należę do tych drugisz i 2 maja pracuję :( I dobranoc

Kaszubko ] dea she Anna Rebeko amarylis ewanisia