Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Od wtorku próbowałam załatwić pewną sprawę w urzędzie... kochane urzędniczki zbywały mnie - nie popuściłam... nie dałam za wygraną - dziś znów zadzwoniłam i powiedziałam, że moja cierpliwość już uciekła hihiih doszło to do nich - bo i już w rozmowie nie byłam taka miła jak w poprzednich dniach... połączyły mnie z odpowiednią osobą - teraz wiem, że z odpowiednią. Pani ta wzięła ode mnie mój nr tel... potem wszystko sprawdzała... trwało to ponad godzinę i wówczas do mnie przedzwoniła.. a i jeszcze prześle mi potem wyciąg z mojego konta w komunalce mieszkaniowej, abym na własne oczy się przekonała, że jest wszystko ok. Ktoś się nie dopatrzył i na wyciągu z mojego konta [który do mnie przesłano] zaznaczono spory dług - którego nie i nie było - jest za to superata :D

Dobranoc

Hej, hej !! Wpadalam tylko week-end zainaugurowac ;-)... otwarlam sobie butelke Roji do kolacji :-) i zostalo wiec jak ktoras ma ochote to prosze podstawic kieliszek... tylko szybko bo tak mi jakos dzisiaj smakuje :-P :-D Przed wypiciem calej butelki hamuje mnie tylko to ze sama z Ala jestem ... no i obawa o sampoczucie jutro po calej butelce wina :-O Kaszubko - z Toba sie nie wygra ;-)... Dobrze ze umiesz walczyc i postawic na swoim :-) Pozdrawaim serdecznie Wam milego WE ... postaram sie jutro zagladnac... moze w rytmie drzemek Ali :-)

Dzień dobry Wstawiłam 4 fotki z kotami: http://www.garnek.pl/kama13/7721603 Ten biały to Nikita - kotka Maciusia Jest też i ta fotka: http://www.garnek.pl/kama13/7724488 oraz dołączyłam do tego świeżo zrobiony filmik. Miłego dnia wszystkim

Dzien Dobry :-) Podlogi i kibelki umyte ;-), co moglam to przygotowalam do obiadu a Ala jeszcze drzemie, wiec usiadlam sobie przy filizance kawy i zagladam do Was ... jak ktoras ma ochote to chetnie mocna aromatyczna kawa poczestuje :-) Mielismy isc po drzemce na spacer i oczywiscie przed chwila zaczelo padac :-O...no ale moze to tylko "przelotne opady" i jednak uda sie nam chociaz troche swiezego powietrza zaczerpnac :-) Zycze milego dnia... a ja sie ide w koncu uczesac :-P

Uczesana :-)...a Ala dalej spi. Wiec zagladam jeszcze raz i kika pan przywoluje do porzadku ;-)... Dea - gdzie sie podziewasz ? Przyznaj sie, to Ty wygralas te 103 miliony i teraz swietujesz ;-) :-D Caluski dla dziewczynek ! Rzena - dalej klopoty z netem :-( ? posli Goja - kibelki posprzetane ? Na wieczorek integracyjny sie szykujesz ? She - pochwal sie w koncu jakie wrazenia po odbiorze mieszkania ? Rudamaxi - pewno WE z dziecmi spedzasz ? Ania - zakupy udane ? Jak corcia ? Buziaki dla Brianka ! kaszubko - Ciebie nie trzeba do pporzadku przywolywac ;-) ale posylam buziaczki dla Martynki i Maciusia M za pol godzinki bedzie w domu :-)... ide obiad stawiac :-)

* mialo byc : Rzena - poslij adres to fotki dostaniesz ;-)

mialam sie zglosic wczoraj wieczorem jeszcze, ale jak zwykle, wieczory u nas to najgorszy chaos a potem to juz na pysk padlam :o Rebeko, ja bym nawet nie wiedziala co zrobic z 45 milionami! ;) W UK sa dwa wygrane bilety, kazdy po 45,5 miliona funtow. Chyba te osoby jeszcze z szoku nie wyszly .... ja o duzo nie prosze, wystarczyloby tak z pol miliona? nawet mniej ;) A w ogole to sie chcialam pochwalic ze: Mala wczoraj sie przewrocila z brzusia na plecki :) Dumna z niej jestem! A dzis rano, ku mojemu ogromnemu zdziwieniu (i jej tez wnioskujac z pozniejszej miny) panna przewrocila sie z pleckow na brzusio i foczke robila !!! :D No ale i przypadek mialysmy wczoraj, bo Duza spadla z drabinki na lekcji gimnastyki :o potem cale popoludnie musialam na nia uwazac i nei dac zasypiac, choc ponoc opinia lekarska i na ten temat sie teraz zmienila i przy uderzeniach w glowe mozna pozwolic dzieciom spac ... :o hmm, ja jednak wolalam ja rozbudzona! Na szczescie wszysko dobrze :) We wtorek wylot, jutro jeszcze mam gosci popoludniu a tak to generalnie sprzatanie i pranie :o Musze leciec, bo Ola sie wybudza a Duza mnie wola, jak tu sie rozdwoic???? pa pa

Wieczorne ... Widze ze wywolywanie za duzo nie daje ;-)... no ale w sumie kazda tu zaglada z dobrowolnie ... i w miare mozliwosci :-) Dea - wiesz ze przez chwile liczylam jakim cudem 103 podzielone na 2 moze dac 45.5 :-D :-D :-D :-D Hehe, kiedy wreszcie wejdziecie do tej strefy euro ? :-D Dobrze ze Myszce nic sie nie stalo i gratulacje dla Twojej foczki :-)... tylko patrzec jak bedzie za srubke robic ;-) Na ile lecicie do Pl ? Na spacerze bylysmy ... w sklepach :-D... deszcz padal z przerwami wiec wykorzystywalysmy przerwy na przejscie z jednago sklepu do drugiego ;-) Kupilam Ali kilka drobiazgow, miedzy innymi wiekszy spiworek i wreszcie kombinezon na zime ... na 12 miesiecy, bo innych nie bylo ale nie jest o wiele za duzy... jakos mi sie nie podobal pomysl malej wiercipietki na spacerze w kurteczce ktora sie podciaga i odslania brzusio :-P... teraz bedzie sie mogla wiercic ile bedzie chciala a ja bede spokojna :-) Ja sie teraz na kanapie rozsiadam ...z lampka wina co mi od wczoraj zostalo... a Wam zycze Milego Wieczoru !

Aaaa, i zapomnialam powiedziec ze dolna jedynaczka Ali tez juz wyszla i mamy teraz kasownik :-D

Witam Panie Zagladam do Was jak to Rebeka napisala dobrowolnie hihi... -kombinowalam,az wyladowalam w domku w Polsce,jak na razie posylam calusy i pozdrawiam,zalozylam neta,co bardzo mnie zdziwilo,poniewaz,w kazym kraju trzeba czekac...a u nas,prosze,od razu na drugi dzien... -gorsza sprawa,nie moge sie odnalezc,wiecie co....trudno tak po latach wrocic i zyc z dnia na dzien..hmm.tak na dobra sprawe z odstepem 3.ech m-cy nie bylo mnie tutaj 10 lat. Syn cieszyl sie na poczatku ogromnie,ale teraz zauwazylam,ze sam sie nie odnajduje tutaj. dobrze,zycze wszystkim milej niedzieli a od poniedzialku postaram sie zagladac w miare wolnego czasu,jeszcze nic nie postanowilismy,ale musze troszke pomieszkac i przede wszystkim ide do szkoly zapisac syna a ozniej niestety rzeczywistosc. Rebeko buziak dla Alice za te sliczne zabki

Dzień dobry Była już moja Danusia - zawiozła Olę do szpitala - dziewczynka pozostanie tam przez kilka dni - zrobią różne badania... Ola miała bardzo wysoką gorączkę - innego wyjścia nie było. Za dwie godziny wpadnie Piotrek - mam cichą nadzieję, że bedzie również Mika - długo jej nie widziałam. W ciągu ostatnich kilku dni solidnie się odcukrzyłam - w nocy był brzydki atak.... wciąż bym piła i piła... trochę to potrwało zanim zrozumiałam co mi jest :D już jest lepiej, a do wieczora powinny minąć wszystkie objawy. Erato będzie dobrze... Rebeka posyłam dla Ali - dzielna dziewczynka Dea dobrze zrobiłaś - Duża nie powinna po takim upadku zaraz spać - nie jest ważne, co teraz lekarze sugerują - oni często też się mylą, a dzieci przecież nie są królikami doświadczalnymi. Dla Twoich dziewczynek posyłam dzielne maluchy.

czy ja się wliczam do was? Mam 30 lat http://www.gangsters.pl/index.php?polec=15114

:)

Szanta i zatoka pucka: http://www.garnek.pl/kama13/7737673 http://www.youtube.com/watch?v=343d3IcDuJo

Na dobranoc śliczna Mika... co się z nią nabawiłam dzisiaj - to moje. Jest rozkoszna :D http://www.garnek.pl/kama13/a

Spozione poniedzialkowe U nas znow strajk transportu :-O miedzy innymi na mojej linii jezdzi jeden pociag na 10 :-O... dojazd do pracy zajal mi prawie 2,5 godziny :-O i obawiam sie ze z powrotrm bedzie to samo... Oczywiscie powiedzieli o tym dopiero wczoraj wieczorem ... No i prawopodobnie nie zdaze do domu zanim M bedzie wychodzil... i po raz kolejny okazuje sie ze jednak niania w postaci babci jest niezastapiona :-) : mozna do Niej zadzwonic w takich wypadkach i wiem ze rzuci wszystko i przyjedzie ... Bezcenne !! Erato - Ciebie nie przywolywalam do porzadku bo wiedzielam ze jak tylko dasz rade to sie odezwiesz... ale nie przypuszczealam ze odezwiesz sie z Polski :-D Wiec jednak powrot na "stare smieci" ;-) ? Nie dziwie sie ze masz problem zeby odnalezc... ja jestem za granica od ponad 16 lat i obawiama sie ze tez bym miala z tym maly problem ;-)...Zycze powodzenia !! Kaszubko - mam nadzieje ze z Ola to nic powaznego :-(... no i Ty tez dbaj o siebie !!! Zwierzaczki slodkie :-) Wesola - Stawiam kawe : {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> i zabieram sie w koncu do pracy ;-)... MILEGO DNIA !!

jeszcze ta 699ta meczymy? Wesola, gdzie jestes? Ty zazwyczaj stronki nowe otwierasz :D Erato, no to nowiny! zycze Wam zeby wszystko jak najszybciej sie poukladalo po Waszej mysli wiem ze trudno sie odnalezc po latach za granica, ale jedyny plus to to ze znasz juz tamtejsze reguly i z czasem sie "oswoisz" choc chyba nie szybko :o Rebeko, no to Wam numer wykrecili :o u nas tez strajkuja dzis niektore autobusy, musze sprawdzic ktore bo potrzebuje na zakupy do-jechac. Kaszubko, tez przesylam mase pozytywnych fluidkow na wyzdrowienie Oli Spadam, pozniej zagladne sie pozegnac bo jutro rano wylatujemy :)

Witam się z Wami, stawiam kawę, pyszne ciasto i zabieram się do pracy. Życzę wszystkim miłego dnia

Witam i znowu dlugo mnie nie bylo,troszke mi glupio,bo w koncu zalozylam ten topik ,ale w tamtym momencie,jakby mi ktos powiedzial ,ze nie bede miala czasu zeby tu zajrzec zpowodu tego rozkosznego berbecia to pewnie usmialabym sie po pachy,ale jak widac czlowiek sobie a zycie sobie.......wierze ,ze sie nie gniewacie ,ze tak malo Wam czasu poswiecam:( i z reka na sercu przyznaje ze brak mi tego ,ale codziennie mysle o Was i posylam cieple mysli dla kazdej z Was ..... ostatnio mam bardzo ciezkie nocki ,a w dzien nie mam okazji nawet na chwilke pospac....chyba bede musiala wprowadzic w nocy jakies dopajanie .... Dea pewnie jak wrocisz z Polski ,to juz bedziemy na 700 stronie hi,hi....milego pobytu .........moc caluskow dla dziewczynek.... Rebekote strajki to niezbyt ciekawe:(szczegolnie,ze teraz to chyba ten kolega z motorem nie bardzo Ci pomoze,mam tylko nadzieje ,ze dlugo nie potrwaja....a co do moich pociech,to jak na razie wszystkie zdrowe ,cora poszla dzisiaj do szkoly i mysle,z nie zarazila nikogo z nas....niestety dzwonila szwagierka,zeby nas uprzedzic,ze jak u nas ostatnio byli to ich cora chba byla juz "nosicielka" wirusa ospy ,nie miala jeszcze zadnych widocznych objawow,ale wlasnie choruje....no coz nic na to nie poradze,bede czekac i miec nadzieje,ze maly nic nie chwycil... Gojutez jakos czasu chyba Ci brakuje,bo cos malo Cie:)....dzieki za kawe ,ratuje mi zycie Kaszubkoduzo zdrowka i dbaj o siebie,bo teraz to jestes jednym z najmocniejszych filarow naszego topiku....zajrzalam znowu do garnka i ucieszylam oczy i dusze....zdrowka dla Oli,mam nadzieje ,ze to nic powaznego..... Eratoa to niespodzianka!!!!!!!!!!!roznych miejsc bym sie spodziewala,ale nie tego ,ze wrocicie na stare smieci....trzymam kciuki,zeby sie poukladalo... teraz koncze ,posylam moc cieplych mysli

Dzień dobry Annapo - tak to już bywa w życiu - ono lubi sprawiać nam niespodzianki hihihi Wczoraj usłyszałam od Piotrka, że w tym roku jednak się zaobrączkują... piszę "prawdopodobnie" bo już tyle tych planów było - uwierzę, gdy zobaczę na własne oczy :D Ola wieczorem znów miała bardzo wysoką gorączkę - dochodziła do 40 st... ale jest w szpitalu - ma doborową opiekę. Dea - trzymam kciuki, aby nie było deszczu - u mnie w tej chwili pada - zrobiło się chłodniej. Rebeka, Goja - praca Wam nie ucieknie - troszkę zwolnijcie tempo :D She - też praca i nowe mieszkanie... czasu na topik coraz mniej. Erato - już nie mogę się doczekać, kiedy zaczniesz częściej tu zaglądać :D Wesoła - lista do podpisania czeka - wystarczy, ze przez jeden dzień sie nie pokażesz i już czegoś [a własciwie kogoś] mi brak :D Rzena, Ruda, Ellisa - lista obecności czeka hihiihi machnijcie chociaż łapką :D Rybka już dawno do nas nie zaglądała buuu

No to ja po szybkim obiadku wpadam popoludniowa kawe postawic... hehe, moze mi sie uda przy glupocie ta 700-na stronke otwozyc :-P...? Dea - to ja juz teraz Ci zycze milego pobytu !! Goja - widze ze pracujesz wyjatkowo ;-) dzisiaj bo w srode dzien wolny :-P... ? :-D Ania - "moj" kierowca ;-) juz tutaj nie pracuje, odszadl po tych zmianach koncem zeszlego roku .. a jeszcze nie wyczailam kto z pozostalych motocyklisow mieszka blisko mnie... Jasne ze sie na Ciiebie nie gniewamy ... i tak podziwiam ze znajdujesz dla nas troche czasu, bo ja gdyby nie praca to teraz mialabym chyba kilka powaznych nagan z Waszej strony :-D Kaszubko - wow, do konca roku juz niewiele czasu zostalo ;-) :-) Teraz praca... trzeba dzisiaj wyjsc w miare wczesnie zeby o jakiejs przyzwoitej porze do domu wrocic ... Buziaki !!

Rebeko no to szkoda,to teraz albo nowy kumpel z motorem,albo sama sie za moterkiem obejrzyj.... a co do zakupow,to moi synowie raczej nie sa uciazliwi ,najgorzej to ich na nie wyciagnac...:)tym razem syn sam sie zalatwil,bo zapomnial ze szkoly przyniesc worek ze wszystkim co potrzebne na basen i wf i musielismy od nowa kupic cale wyposarzenie ,no i przy okazji nowe spodnie i zimowe buwie i wyobraz sobie ze trwalo to ok godzinki razem z dojazdem....co u mojej corci starczyloby chyba tylko na przymiarke...:) wlasnie maz dzisiaj ma z nia kupic jakies zimowe buty i az sie boje w jakim humorze wroci:) Kaszubkobiedna Ola,ale jak pod dobra opieka to juz duza szansa ze przynajmiej uda sie to szybko wyleczyc no i znowu musze odejsc,bo malemu juz za dlugo:::::

No, dziewczęta jeszcze jeden wpis - nie licząc mojego - i mamy 700 stronkę hihiihhi Basia teraz poszła do Oli - dziewczynce gorączka minęła i się nudzi - co za małpiszonka

Aniu, no chyba zartujesz? Taka piekna przeszkode w pisaniu na kafe masz i my mamy sie gniewac? Ale rzeczywiscie, wtedy ktoby pomyslal ze ktos inny oprocz Rebeki i mnie dzieciatym jeszcze sie stanie? Aaa! Kaszubka jednak tak myslala :D:D:D Czarownica jedna ;) Rebeko, mam nadzieje ze jednak przyzwoitej porze do domciu dotarlas. Kochane, ja sie pozegnam juz teraz bo musze sie brac za pakowanie poki Mala spi (pewnie zaraz sie obudzi :o ) a wieczorem pewnie bede dokanczac i sie stresowac ... Duzo zdrowka wszystkim Wam zycze i do szybkiego (wracamy za dwea tygodnie!) acha, Aniu, a nie lepiej zeby Brianek teraz przeszedl? ospa to wcale nie straszna choroba tylko swedzi troszke?

No! to macie :D:D:D:D

Huraaaa - jest 700 - Dea - moje gratulacje

hejka! gratuluje 700 :) a ja jade w cieple kraje! hurra!!

Witam na 700 stronie :-) Dea życzę szczęśliwej podróży i miłego wypoczynku. Erato trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło. To znaczy, że jesteś teraz bardzo blisko mnie??? Bo coś mi chodzi po głowie... Rebeko wróciłaś już do domku? Też nie mają co roić tylko strajków im się zachciewa. Kaszubko mam nadzieję, że z Olą wszystko dobrze. Annapo bardzo miło jest jak się pojawiasz na kafe, ale jak Ciebie nie ma to jest bardzo oczywiste, że Twoja absencja wynika z braku czasu. Fajnie, że dzieciaczki zdrowe, a ospą się nie przejmuj, też mi się wydaje, że im szybciej tym lepiej. Rzena odezwij się kochana, pomachaj łapką na znak, że wszystko ok. She widzę, że wzięłaś się ostro za urządzanie mieszkanka, zaglądnij do nas chociaż na chwilkę i podziel się wrażeniami. Rudamaxi kobieto ja wiem, że masz komputerowstręt i cierpisz na brak czasu, ale od czasu do czasu zaglądnij do nas proszę. Wesoła a cóż to, jakiś urlop? Zamawiam na jutro dawkę dobrego humoru. Ellisa pochwal się który kraj będziesz podbijać? Ja dzisiaj zaczęłam przeglądać katalog, ale to dopiero plany na wakacje :-( Kochane walczę już drugi dzień z bólem głowy. Wczoraj po południu zaczęła mnie boleć, wzięłam tabletkę i dopiero jak się położyłam spać, to zaczynało puszczać. Rano wstałam szczęśliwa, bo już było ok, ale nie ma lekko, ok. południa znowu się zaczęło. A jeszcze, żeby było mało, to uszkodziłam samochód. Oczywiście spieszyłam się bardzo, jak zwykle zresztą. Wyjeżdżałam z parkingu i w czasie cofania wpadł na mój samochód betonowy śmietnik. Ktoś mądry inaczej nie wiadomo po co go tam przytachał i rzucił w miejscu w którym pięknie skomponował się kolorystycznie z ziemią i trawą. Ja jadąc na pamięć, wiedząc, że w tym miejscu zawsze zakręcam i żadne betonowe elementy nie wpadają na zderzaki, dzisiaj bardzo się zdziwiłam. No cóż, to tylko głupi samochód, tylko, że bez niego jak bez ręki. Musiałam pożyczyć od rodziców. Tatuś biedny był troszkę zaniepokojony wręczając mi kluczyk, ale powiedziałam: spoko tatku, jakby co to biorę wszystko na siebie :-) Kładę się już spać, bo nie mogę patrzeć na oczy. Dobranoc

Jestem... i widze ze 700-tna padla :-) Cool !! ... Troche nam ostatnio tempo spadlo ;-) ale mysle ze jeszcze rok-dwa i bedzie 1000-czna :-D :-D Dea - za stronke masz u mnie butle szampana ;-) Udanych wakacji i wracajcie szczesliwie ! Goja - hehe, "madry inaczej" :-D Szkoda samochodu ale najwazniejsze ze Tobie sie nic nie stalo ! I lepiej juz nic nie bierz na siebie ;-) Mam nadzieje ze jutro juz glowka nie bedzie Ci dokuczac. kaszubko - nie ma to jak mlody organizm :-) Isa - wez mnie ze soba do cieplych krajow bo zaczynam tu marznac ;-) Wezme Ale i zrobimy sobie "babskie wakacje pod palmami" :-D Co Ty na to ? :-D Baw sie dobrze !! Ja do domu po pracy dotarlam troche szybciej... tylko ;-) 2 godziny jechalam. Mama zostala, bo i tak jutro od rana z Ala siedzi wiec nie ma sensu zeby sie wloczyla tam i z powrotem.... teraz sie myje a ja do Was na dwa slowka ;-) Jutro musze koniecznie byc punktualnie w pracy bo mam wazna instalacje ... a tu dalej ma byc problem :-O... bede musiala wczesniej wstac wiec teraz juz wiec zmykam pod prysznic i pod kolderke :-) DOBRANOC !!