Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

Hejka kaszubka 🌻 tzn można poruszać różne tematy byle nie zabrnąć za daleko. Są tego góżne konsekwencje. ewanisia 🌻 odważna jesteś dziewczyno. Jak to mój małż mawia \"i za to się napijmy\" :D Ja też bylam i tego żałuję. W kazdym razie nie potpiam Cię absolutnie, absolutnie nie napiszę nic złego, wręcz przeciwnie. Doskonale Cię rozumiem. bez torebki 🌻 bylam, rozmawiałam ---- na dwoje babka wróżyła. Nadziei sobie nie robię, bo to najgorsze. Wczoraj się dowiedziałam o czymś co mnie totalnie zdołowalo. W pracy dziewczyny widząc mój stan pogoniły mnie do kierowniczki bym się zwolniła kilka godzin wcześniej. Tak też zrobiłam. Kierowniczka puściła mnie, aczkolwiek musiała wypowiedzieć swoje zdanie na ten temat i zkwintować \" to nie moja sprawa \". Takie są z nią rozmowy. Dziś mam wolne, na szczęście, więc załatwię kilka spraw nie cierpiących zwoki, ktore to już od kilku dni winny być załatwione. A teraz ciut posprzątam, ugotuję rosołek ( moja młodsza córcia uwielbia, reszta teamu też zje, beze mnie ). O katowicach i dzisiejszej mojej pechowej przygodzie potem ( oczywiście jak zdążę dziś. Ja to mawiam, że na własny pogrzeb się spóźnię ) Miłego dzionka wsiem żczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea - czekolada sie wkupilas ;-) i masz wybaczone spoznienie :-D Rybka - wg mnie wlasnie powinno sie poruszac rozne tematy, bo w ten sposob lepiej sie poznaje ludzi... A zadna z nas nie jest zobowiazana do wypowiadanie sie w kazdym temacie... ja sie do wszystkiego wtracam, bo taka juz moja natura:-P ale mozna przeciez spokojnie temat "przemilczec" jesli ktos nie ma ochoty wyrazac swojej opinii...? Glodna juz jestem ale dopiero po drodze cos zjem na szybko... dobrze ze goraca czekolada niezle "zapycha" :-D...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko ja byłam na tyle szczera że własnie mnie zaczęto potępiać, przesladować. Dlatego teraz wolę kogoś ostrzeć. Na topiku zrobilo się nieprzyjemnie, pojawiło się kilka pomarańczowych nicków. Wiedziałam kto się pod nimi kryje. Pod czarnym płaszczem byli to ludzie mi życzliwi. O, taki fałsz. Teraz przy bagietce z masłem czosnkowym opowiem o moim pechu. Chcąc zdążyć na autobus a nie mając biletu ani pieniędzy pobiegłam do bankomatu, potem wróciłam do kiosku też biegiem ( co zaowocowało kaszlem ). I pech chciał, że na przystanku wyjmowałam z kieszeni płaszcza komórkę, a bilety sobie wyfrunęły. Zauwazyłam kiedy to wsiadłam do autobusu. Jechałam dość daleko więc wysiadłam na przystanku gdzie był kiosk i kupiłam bilet. Następny autobus zjeżdżał do zajezdni a kolejny się spóźnił ( co ostatnio zdaża się im notorycznie, bywa że wręcz wypadają z kursu ). Byłam umówiona na konkretną godzinę ..... spóźniłam się. Konsekwencji dowiem się w przyszości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
she 🌻 może od jutra będziesz miała więćej czasu żeby tu zaglądać ;) iza 🌻 a TY strajkujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a, muszę jeszcze się pochwalić, że jestem dumna z mojego starszego dziecięcia. Wybraliśmy jej gimnazjum połączone z liceum. Dziecię nie wie jeszcze konkretnie czego chce wię my rodzice podjęliśmy decyzję o wyborze szkoły. I kiedy to zakomunikowałam jej że będzie miała egzaminy z rysunku, malarstwa i rzeźby podeszła do tego bardzo spokojnie. Mylałam że informacja o egzaminach wzbudzi zaniepokojenie, agdzie tam. Mam super dziewuchę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko - Ja tez sie juz zorietowalam ze wiekszosc \"pomaranczek\" to ludzie piszacy zazwyczaj na czarno... czasami faktycznie lepiej zamknac buzie :-O, ale to nie kazdy potrafi. Corcie masz po prostu godna mamy !! 😘 dla niej ! A jeszcze powiedz co to za Ludzie przez duze \"L\" ? Musze leciec bo sie spoznie... zegnam was z zalem :-( i zycze milego popoludnia... zagladne wieczorkiem chocby tylko po to zeby Was poczytac 😘 🖐️ PS : Annapo sie jeszcze dzisialnie pojawila :-( ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko, gratulacje dzielnej cory - chyba po mamie? Powiedz mi jaka jest roznica miedzy gimnazjum i liceum? Za moich czasow nigdy nie slyszalam o gimnazjach. A takie pechowe dni to chyba wszystkim sie zdarzaja. Kiedy wszystko i wszyscy sa przeciwko nam. Wydaje mi sie, ze wtedy to jakies sily wyzsze z jakiegos powodu staraja sie nas zatrzymac... Nie lubie kiedy ktos nie potrafi mi powiedzec rzeczy prosto w twarz. Jak juz musi krytykowac i wyladowas wlase frustracje na mnie to czemu ma to robic pod pomaranczowym nickiem? Ale ludziska sa wszedzie, niestety :( Sciskam cie mocno Rybko i odpoczywaj dzisiaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś podczytywałam sobie kilka topików... zaraz na początku, jak tylko dostałam internet- chciałam najpierw się trochę zorientowac i ewentualnie wejść w jeden z tych topików.... tam akurat zaczęły się awantury - równolegle na kilku... i poszło o te same osoby....zaczęły pojawiać się pomarańczowe wpisy [ bardzo paskudne...niektóre demaskujące inne osoby... inne wytykające czyjeś błędy, zachowanie itp]. A zaczęło się od tego, że jedna z tych bywalczyń dla hecy pisała przez pewien czas [ na czarno ] pod kilkoma nickami... później przyznała się do tego - myśląc że reszta pań uzna to za dobry żart... a rozpętała wielką burzę w szklance wody... prawie ją zlinczowano. Przeraziłam się i tam już nie weszłam... i wtedy akurat Annapo założyła topik - wskoczyłam, przyjęłyście mnie i zostałam... i nie nie odejdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Dzisiaj dosyc pozno,ale w pitek zawsze robie zakupy i inne takie wazne sprawy,np.płace rachunki brrr..A ,ze dzisiaj piatek... No,dobra czym ,by sie tu wykupic,juz wszystko macie....:o a to po 🌻i 👄 w takim razie... Rybko,dołączam sie do gratulacji,mnie tez czeka podobny problem za rok...Corka tez nie wie co chcialaby robic w przyszłości,ale u mnie to jeszcze dodatkowo musze pomyslec o takiej szkole do ktorej bedzie dojazd z naszej kochanej wsi...:O Dea,ja tak tylko słowko odnosnie pomaranczowych...Jak załozyłam topik ,to byłam taka zielona ,ze nie wiedziałam jak sie zrobic na czarno i dla mnie to nie robiło roznicy ,jesli chodzi o to co pisałam... A teraz ;kiedys w Polsce podstawowka byla * lat a potem szlo sie do liceum,czy jakiegos technikum,czy zawodowki,a teraz kazdy uczen chodzi 6 lat do podsawowki,potem 3 lata do gimnazium ,a potem dopiero liceum...Nie wiem czy to zmiana na lepsze ,ale tak juz jest i chyba jakis czas bedzie ...chyba dobrze wytłumaczyłam...jakby co to pytaj dalej...:D Dla reszty milego dnia i jestem na podgladzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakis smiesznych bledow porobilam ...oczywiscie 8 lat podstawowki....Dea wybacz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że jeśli ktoś nie wstydzi się swoich poglądów i ma odwagę je prezentować powinien mieć też odwagę robić to pod swoim nikiem :) Rybko, widzę że mamy te same dylematy - moja też wybiera szkołę ale już po gimnazjum :) idę jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea, teraz między 6 a 7 rokiem życia chodzi dziecko do "zerówki". potem 6 lat do szkoły podstawowej, następnie 3 lata go gimnazjum i wtedy dopiero wybiera szkołę z jakimś kierunkiem zawodowym, czy też liceum ogólne. To tak ogólnie.... Kiedyś były technika i licea... a teraz wiem że np ekonomiczne jest i technikum i liceum, a różnica jest taka, że 1 rok nauki mniej. Moja następna wnuczka wybrała technikum Ekonomiczne, a o wnuku wiem tylko tyle, że chce szkołę z przedmiotami ścisłymi... ale kierunku nauki jeszcze nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszubko no,ja mam nadzieje ,ze nie odejdziesz:D Agnieszko smacznego,a ja dopiero mam zamiar cos naszykowac,ale dzisiaj bardzo proste jedzonko mi sie marzy ,wiec jeszcze chwilke posiedze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na kawę i odpoczynek dla mojego kręgosłupa Dea 🌻 widzisz le gimnazja i licea to coś takiego żeby bardziej namieszać. My chodzliśmy do szkól podstawowych a potem liceum bądź szkoła zawodowa. Opcja zawodówki była bardzo dobra dla tych co to chcieli mieć konkretnyfach w rękach bądź nie byli zbyt lotni, bądź leserów. A teraz po szkole podstawowej trzeba zaliczyć gimnazjum, które to nic nie daje, jest kontynuacją podstawowej edukacji. Potem już kolejny etap licea o profilu. Kolejna zmiana środowiska, nauczycieli. Moje dziecię kieruję do Ogólnokształcącej Szkoły Sztuk Pięknych. To 6 lat z tym samym ciałem pedagogicznym i tymi samymi dzieciakami. Myślę że egazminy przejdzie bez problemowo. A jak nie to wyjdę ze skóry, stanę obok i moja dziewucha się tam dostanie! Użyję wszelkich konexji, odświeżę znajomości, dam kilka łapówek itp, itd :D Nowłaśnie, odnośnie ludzi przez wielkie L Kiedy to wracałam od mojej psiapsiółki wsiadałam do pociągu w katowicach. Byłam z corcią. W Katowicach kupiłam bilet i poszłysmy na peron ( bardzo dawno temu, kilka lat nie jeździałam pociągiem ). Se stoimy i czekamy nieświadome iż może czekać nas bardzo nieprzyjemna sytuacja. Za kilka min ma pojechać spóźniony o kilka min pociąg. Podchodzi do nas pani kasjerka i pyta czy to ja u niej kupowałam bilet, owszem tak mówię robiąc oczy jak dawne 5 zł. pani kasjerka pyta dalej \"czy pani wzięła 2 bilety\". Odchodząc od kasy miałam w ręce jeden bilet a powinnam mieć na córkę i na siebie 2. Ta pani pofatygowała się by mnie odnaleźć i oddać drugi bilet. Powiedziała ze poznała mnie po córce :D Mała miała charakterystyczną czapkę z daszkiem vipowską do długiego korzucha. Tak trochę awangardowo wyglądała. Wspaniała kobieta, więcej takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tera lecem po kiecke dla mojej komunistki. Jest to rok bardzo obfity w wydatki, w doświadczenia, ja mówię że to mój schodek do nieba :P Oprócz komunii małej, oprócz posłania starszej do nowej szkoły czeka mnie coś co wymaga wytrwałości, cierpliwości, co i tak chyba nie nauczy mnie pokory. Obecnie są fantastyczne wyprzedaże teraz. Kupiłam sobie skórzane kozaczki za 39 zł, 2 spódnice i spodnie za 40 zł. Męzowi (2 pary) i sobie firmówki Wranglery spodnie za 120. Trochę nas ubrałam, Jeszcze tylko kurtki w przejściówki cza siem zaopaczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko ,ja to cały czas wierze ze na swiecie jest masa dobrych ludzi ,tyle ze zło bardziej widac i moze dlatego tak trudno ich dostrzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:O juz tak pozno ,a w kuchni cisza ,wiec zmykam na chwilke... Smacznego wsiew (od kogos zaporzyczyłam to slowko,ale bardzo mi sie podoba,wiec chyba moge :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, wrocialm po obiednich zakupach. Tez troche kupilam dla siebie i malej, niestety nie w przecenach :o Kochane, ja wierze ze dobrzy ludzie przyciagaja dobrych ludzi. Wierze w karme i w traktuj drugiego jak sam chcialbys byc traktowany. Teraz juz wychodze, ale przypomnijcie mi wieczorem zebym wam opowiedziala o mojej przygodzie i spotkaniu z aniolem strozem! narazie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można na tym język połamać.... Bzyczy bzyg znad Bzury zbzikowane bzdury, bzyczy bzdury, bzdurstwa bzdurzy i nad Bzurą w bzach bajdurzy, bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka, bo zbzikował i ma bzika! • Czy poczciwy pocztmistrz z Tczewa często tańczy czaczę? • Czy tata czyta cytaty z Tacyta? Tata to czyta cytaty z Tacyta. • Czy trzy cytrzystki grają na cytrze? Czy druga chrzan trze, a trzecia łzy trze? • Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcąc mordą. • Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął. • Czy rak trzyma w szczypcach strzęp szczawiu, czy trzy części trzciny? • Cesarz czesał włosy cesarzowej, cesarzowa czesała włosy cesarza • Czesał czyżyk czarny koczek, czyszcząc w koczku każdy loczek. Po czym przykrył koczek toczkiem, lecz część loczków wyszła boczkiem Czemu cieniu odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz, przy pochodniach, co skrami grają około twych kolan? Miecz wawrzynem zielony i gromnic płakaniem dziś Polan rwie się sokół i koń twój podrywa stopę jak tancerz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ;-) Moje plany wczesniejszego powrotu do domu spalily na panewce :-( : po pierwsze zebranie skonczylo sie o 17.30 :-O, a po drugie na smierc zapomnialam ze blisko klienta jest duuuuuze centrum handlowe :-)... no i ugrzezlam w nim na prawie 2 godziny :-D. W przeciwienstwie do Was (Rybka i Dea) nie kupilam NIC !! Qrde, jakas taka nietypowa jestem, albo na mnie nie pasuje, albo mi sie nie podoba... Dobrze chociaz ze do domku blisko :-)... Rybko - trafilas na dobrego czlowieka... i takiego ktory ma odwage zeby to pokazac. Zgadzam sie z Annapo : dobrych ludzi jest duzo tylko chyba boja sie tego pokazac ...? Dobroc nie jest dzis w modzie, dobrego latwo wykorzystac i \"ustawic\". Dzis w modzie jest bycie bezwzglednym, kozystanie z innych i osiagniecie sukcesu za wszelka cene :-O. Straszne czasy, kochane... :-O. Dobrze ze troche rebeliantow jeszcze sie ostalo 😘 ! Kaszubko - ja wino do kolacji pilam ! Na trzezwo to moze, ale po dwoch lampkach mam straszne problemy :-P !! Dea - co z tym aniolem ? Przypominam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kuku:P Dziewczyny w pracy mam zadyme bo moj zmiennik odszedł i mam 2 razy wiecej roboty ( za te same pieniądze...prawie...bo ta minimalna podwyżka..;) ) W domu wiadomo...kolejka do kompa i marudzacy maż,że tu siedze zamiast z nim;) Ale... po 1. o aborcji juz pisałam...wg mnie prawo które u nas jest jest prawem ok i wystarczającym, przynajmniej dla mnie...teoria bo nigdy nie stanęłąm przed takim wyborem po 2.zdrada...KIEDYŚ nie wybaczyłabym wcale, TERAZ myślę,że może jednorazową związana z fascynacja fizyczną, tym bardziej,że moje pokolenie jeszcze wychodzilo za mąż za pierwszych partnerów... wybaczyłabym...równierz teoria dla mnie po 3.nigdy żadnej kochanki nie potępiłam...wiem,że czasem ni z gruszki ni z pietruszki moze nas za przeproszeniem szlag jasny trafić i już;)zakochamy się w kimś zajętym,kto zresztą czasem zapomni nas o tym poinformować;) i inne takie historie... ALE....kiedy piszecie\"dopóki mnie to nie dotyczy jest ok...\"to dla mnie jest to hipokryzja...mimo,że sama się z Wami zgadzam....dopóki ONA jest kochanką,ale nie mojego męża to ją lubie...hmmm...o morderczyni tez by tak można?;) Ale chyba lepiej skończyc ten temat. A skąd wiem o kochance?...świat jest mały...realny i wirtualny...;) Co do \"naszej klasy\"..nie było mie tam i nie będzie....za dużo danych...a szkoda bo sam pomysł fajny:) Juz dawno wiem,że net to \"błogosławieństwo i przekleństwo jednozceśnie\":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) gin z sokiem z zyrawin stawiam bo nic innego w domu nie ma :o no chyba ze lubicie wino zoctowiale, bleeee otworzylam butelke w zeszly piatek i tak szczelnie zamknelam, a jednak.... BT - fajnie piszesz. Ja mysle ze kochanka nie odbiera meza drugiej kobiecie. To kobieta - zona, tak jakby go sama oddaje, poprzez zaniedbanie, niezrozumienie. Trudno wiedziec, ja jeszcze w sytuacji nie bylam... ale mysle, ze duzo winy (lecz nie cala) maja tez porzucone kobiety. Poflaszowalam sie troszke dla was, zeby w koncu pochwalic sie ta grzywka :) teraz tylko musze sciagnac na kompa i wam przesle! uwaga, opwiesc o spotkaniu z aniolem, lub Czlowiekiem przez duze CZ nadchodzi. A dzisiaj kolezanka na naszej klasie przypomniala mi jak w liceum na klasowce z matmy zamienialysmy sie kartkami :) kazda robila te zadania ktore umiala. Obydwie mialysmy zawsze piatke z matmy. To sie nazywa team work :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, dzieki za wytlumaczenie podstawowka-gimnazjum-liceum. Czy dobrze rozumiem, ze edukacja podstawowa przedluzyla sie o jeden rok? tzn. podstawowka 6 lat + 3 lata gimanzjum? czy moze w te 6 lat wliczona tez jest zerowka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez T - Wczoraj pokazywałam mojej siostrze jak łatwo można znaleźć w internecie naszych niektórych krewniaków - była bardzo zaskoczona....bo znalazłam naszego siostrzeńca, obejrzałyśmy wszystkie zdjęcia z jego ślubu i wesela itp. Udowodniłam siostrze, że właściwie w internecie nic prawie nie można ukryć. Rebeko, dobrych ludzi jest bardzo dużo, znacznie więcej niż tych złych.... lecz nie każdy i nie każdemu się ujawniają. Od paru lat już o tym wiem... przekonałam się o tym poruszając się po mieście czy też w dużym sklepie, na wózku. Również urzędnicy są bardziej przychylni i łaskawszy dla niepełnosprawnych - wystarczy jeden telefon i przedstawienie sytuacji a potrafią nawet przyjść do domu... może w większych miastach jest inaczej.. ale tego już nie wiem i nie chce wiedzieć. Wiem już, że istnieje potężna organizacja, a nawet jest ich kilka, pod nazwą " Podaj dalej". Dalej podaje się właściwie wszystko począwszy od uśmiechu, dobroci, wyrozumienia, życzliwości. Ale się rozpisałam....Bez T , też mam męża marudę i egoistę, chciałby żebym więcej uwagi poświęcała jemu niż swoim przyjemnościom, rozrywkom....ale i tak jest dla mnie ważny i zależy mi na nim, choć nie zawsze mu to okazuję.... jeszcze za bardzo by głowę do góry zadzierał.... niech myśli, że tylko trochę go lubię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×