prawdziwi mężczyźni gdzie wy jesteście........no gdzie te cudowne chłopy........

szuber nie teraz proszę,było tak miło.................

madasia,chlopak rozgoryczony;) nie przejmuj sie ;)

Madasia ale co to za rozmowa ;/ ja na tym forum siedze bo lubie obserwowac ludzkie zachowania (czasem nieludzkie) ... a to ze popiszemy sobie co sie powinno robic a czego nie ... przeciez kazdy z osoba dobrze wie (jedyny problem to to ze ludziom sie nie chce zmieniac pewnych rzeczy - lenistwo - wygoda ... apatia) cholera wie :) co to jest.

SZUbrawiec , kazdy ma w zyciu mniejsze lub wieksze porblemy i kazdy inne, i kazdy do innych spraw przywiązuj wagę.... i to jest wlanie zycie .... wiedz nie marudz

brylantyna jak masz wątpliwości zrób sobie analize za i przeciw. Zastanów się jaki jest Twój ideał faceta i jak bardzo obecny odbiega od niego. Porozmawiaj z kimś kto subiektywnie powie Ci cos o nim. Być moze ktoś będzie widział więcej. Jeśli czujesz ze coś Ci nie pasuje, ze czegoś Ci brakuje.... Ale tak sobie myślę czy fakt ze faxet jest zmęczony i zapracowany jest powodem do zerwania? No bo który teraz facet nie jest zapracowany i zmęczony???

oj ,przeciez juz sam fakt jesli ktos sie w ogole zastanawia czy dana osoba to ta jedna jedyna to znaczy ze to nie jest ta osoba na cale zycie,tu sie nie zastanawia to sie po prostu wewnetrznie wie i czuje

SZUbrawiec z jendym sie zgodze lenistwo miesza w zwiazkach powoduje wiele naszych problemów..... ale ja nie mam co narzekac na lenistwo mojego mezczyzny, bo pod tym wzgledem,...to zaskauje..... no z pewnymi wyjatkami;), gdzi bym hcial wiekszego ogiera:)

;P tak bo ja nic innego nie robie tylko marudze. Tak oczywiscie dla jednej osoby problemem zyciowym bedzie brudna szklanka dla drugiej niechciana ciaza ... to zrozumiale rozni ludzie rozne srodowiska rozne problemy.

szubrawiec wez no a czy Ty jestes w satałym zwiazku, czy moze mieszkasz z facetem????????? wiesz... kazdy ma prawo do przemyslen i zastanowienia i uwierz ze to nie znaczy ze ktos nie kocha.... bo jesli kots cie wczesniej skrzywdzil to potem,,, pomalutku angazujesz sie w nastepny zwiazek;)

brylantyna chyba ze tak,to wtedy zrozumiale bo taka osoba juz niepewnie podchodzi do tych spraw :) mialam na mysli kogos kto nie byl zraniony przez plec przeciwna

szubrawiec wez no... zartujesz sobie ?:) co to znaczy wedlug Ciebie to sie czuje ? to sie czuje jak ? po jakim czasie ? a moze w jakich okolicznosciach ?:P no tak zalezy jeszcze od ludzi... tyle ze wedlug mnie tak nie jest twoje okreslenie \"to sie czuje\" to raczej pasuje bardziej do takiego impulsu ktory daje poczatek czemus ... tyle ze tak naprawde to gucio wiesz czy to bedzie to czy nie :)

taka jedna niewiedząca no fakt zrobic jakas tam aanlize, ale czy to nam pomoze , no i fakt - zmeczenie nie moze byc powodem do zerwania. Tak oglnie chodiz mi o fakt,... cholera jak ludzie daja radą wytrzymac ze soba cale zycie;))))))))))))))))))))))))))))))))))))) zaraz mi napiszecie to milosc, sie kochaja, ale nie chce takiej odpwiedzi:)

szubrawiec wez no oki:))) jasne

szubrawiec impuls przemija i wtedy znak ze to bylo puste zauroczenie,ale jesli chce sie poznawac tą osobe bliżej odczuwa sie za nia tęsknote i ....a zreszta ;) jak juz mowilam zbytnio uogolniasz moje słowa dlatego odbierasz je na "sucho" a w ten sposob niczego nie zrozumiesz o czym pisze :) mowisz ze Ty odbierasz to inaczej-wzglednosc/gusta/roznica charakterow.

... to przyzwyczajenie :)

brylantyna raczej ze świecą w dzisiejszym życiu szukać takich co to sa ze soba do grobowej deski bez zdrady i chęci rozstania.

czasem sie teskni za tą osba, ale dalje sie nie wie czy to ta:))))))

brylantyna :D ale co byś wolała? zmieniać partnera co 5 lat czy żyć sobie u boku kochanego faceta? Myśle ze da sie wytrzymać jeśli się dwoje ludzi kocha i jeśli pielęgnują swoją miłość.

No wybacz nie siedze w Twojej glowie ... nie jestem Toba... Ja nie wiem co to milosc jak sie dowiem to hmm hmm uslyszycie nocne wycie do ksiezyca...

a jesli sie do tego kocha? to co,nadal jeszcze nie to?

szubrawiec wez no no fakt:), teraz to byle kłopot w zwiazku czy malzenstwie i juz rozstanie czy tam rozwod, w dzisiejszych czasach ludzie nie potrafia radzic sobie z codziennoscia....

taka jedna niewiedząca jasne ze bym chciala zyc przy osobie ktorej zufalam, w ktorą zainwestowalam sowje serce i ktora kocham

szubrawie nie chodzi o siedzenie w czyjejś głowie tylko o bardziej znalezenie sensu w zdaniu,w slowach zaczales drążyć slowo jakie napisalam "to coś sie czuje" no ale jak Ci to opisac?ciężko ,uwierz.Bo tak samo ciężko jest określić czym jest sama miłość

brylantyna bo teraz to w wiekszosci ludzki upor czesto zaprzepaszcza szanse na wspaniale uczucie,ludzie maja jakis konflikt i zadna ze stron nie chce ustapic aby dac szanse na wyjasnienie.Wowczas z kazdym dniem zlosc,rozgoryczenie sie poglebia a wtedy czesto takie odczucia sprawiaja ze ta cala milosc ktora ich laczyla blednie...

Szubrawiec wez no ... Pomaranczowa rozwalasz mnie... zeby poznac i zrozumiec sens slow obcej osoby musisz ja poznac ... jej otoczenie doswiadczenia charakter bo niby jak inaczej ? musisz popatrzec jej oczyma ... ja sobie inaczej tego nie wyobrazam (mam na mysli prawdziwy sens slow danego osobnika a nie tysiace wariantow)... moze mnie oswiecisz jest jakas inna prostsza droga ? :)

szubrawie tak masz racje ale ja nie powiedzialam czegos wprost od siebie,jakas wlasna teze,tylko uzylam sformulowania stereotypowego,ktory przewaznie oznacza zawsze to samo.to tak jak przysłowie

Tak tak Ty swoje ja swoje... Ja milkne temat bagno z ktorego nic nie wynika i ktory nic w zycie nie wniesie ... bo czy ktoras z was z tej dyskusji cos wyniesie ?:) jakis impuls ... szczerze w to watpie.

Wytypujcie lepiej nr na totka duzego :P ja daje 19 ... :P 6 milionow do podzialu.

szubrawy:O czy Ty potrafisz dyskutować? z Tobą monotonia pierwsza klasa

Szubrawiec, widzę że wystarczyło zapytać... czy można by z Tobą poważnie pogadać... i bardzo mi się spodobało: \'\'popiszemy sobie co sie powinno robic a czego nie ... przeciez kazdy z osoba dobrze wie (jedyny problem to to ze ludziom sie nie chce zmieniac pewnych rzeczy - lenistwo - wygoda ... apatia) cholera wie co to jest.\'\' Czasami w związku jedna osoba musi porządnie \"zakasać rękawy\", mimo wszystko - a tą osobą zwykle powinien być facet, sorry Panowie ale takie jest moje zdanie. Nara