Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

surfitka-- dzieki :) ja sie zapytam jak bede u gina o to badanie.. moze nie jestem w tej grupie ryzyka i dlatego nie mialam tych badan a na marginesie to mam juz dosyc tej ciazy, ja sie tocze wiecej jak chodze, jest mi ciezko i wszystko mnie wk..chcialam miec dzis troche spokoju wiec dzwoni tesciu i kaze sie do nas przywiesc na chlanie, bez zaproszenia i oczywiscie bez wlasnej wodki, znow sie nawpieprza i opije za darmo, trzeba bedzie skakac kolo chrabi.. kurwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! moj mezus to dupa nie facet , nie liczy sie z moim zdaniem tylko tatusia, oczywiscie zaraz po niego jedzie a w tym momencie ja stad wychodze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k.... przyszła idz w pizdu od nich na dzisiaj na długi spacer ciekawe co zrobią,przecież ty masz prawo być zmęczona i wog,ółe nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszła ja się dziwię że ty to wszystko znosisz - ja już chyba dawno wybuchłabym Iza nie pamiętam już jakie miałam ciśnienie gdy lekarz zalecił mi branie tabletek to było 4 lata temu wiem tylko że brałam DOPEGYT. Muszę się wam pochwalić że kupiliśmy łóżeczko. Juz powoli robi się ciasno w tym naszym mieszkanku-tu wózek tam przewijak i rzeczy po szafach pochowane. Jeszcze chce kupić posciel , ale to kupię na allegro bo dużo taniej jest i takie jakie dokładnie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszla, moze masz dosc rodzinki a nie ciazy. I idz na spacer i nie usluguj tesciowi. Deminula, ale fajnie ze juz wszystko macie. Ja chce w kwietniu wszystko nabyc i mam nadzieje w tym tygodniu zakupic pralke by juz prac malutkiej rzeczy :) Ide dzis do wlasciciela o zgode na ta pralke..i w ramach podlizania sie zaniose mu czynsz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka wiem coś o tym że o każda rzecz trzeba pytać właściciela-my mieliśmy to samo z lodówką bo chcieliśmy kupić większą i żeby ją wstawic trzebabyło dokonać małych zmian w kuchni-na szczęście właścicielkato fajna kobieta i bez problemów się zgodziła(ale oczywiście przyszła posprawdzać jak wszystko wygląda-bo niestety bez skracania blatu się nie obyło) Wszystkiego jeszcze nie mamy, ale chyba to co najdroższe już kupiliśmy(no poza fotelikiem samochodowym-ale wszystko po kolei żeby nie nadwyrężyć budżetu za bardzo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez licze na odpowiedz pozytywna, bo jakos nie wyobrazam sobie prania w pralni publicznej..nie dosc ze nie wiadomo co kto w czym pierze, to jeszcze skad ja uzbieram tak duzo tych malenkich ciuszkow, bo te prale sa ogromne tam. A w rekach prac tez sie nie usmiecha. A ja w sumie lozeczko mam dostac, wozek tez, ale mam wolna reke od taty..wybierz a ja zaplace..i to lubie :P No a wybrany wozek ma w komplecie fotelik. Na przewijak stojacy oddzielnie nie mam miejsca :( Wanienka tez musi byc do wanny. A tak wogole tutaj popularne jest mycie dziecka w kuchennym zlewie..jakos sobie tego nie umiem wyobrazic :o Ciuszki juz sa, ale planuje zrobic zakupy internetowe i dokupic juz wszystko wedlug listy :) Ale racja z tym nadwyrezaniem budzetu, rozumiem kupowanie na raty :) A te rzeczy co chce pokupic juz zostaly ogladniete w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuska kurcze naprawde masz przekichane ale nie obrażając cie co ty kurcze masz za faceta nie dosyc nie liczy sie z twoim zdaniem i nie patrzy na twój spokój to jeszcze z tym grubasem.Jestes tak sliczna dziewczyna i naprawde laseczka z ciebie niezła a ciąża to w prost dodaje ci uroku.Mój facet to dopiero musial by nażekac jak tu przyjechalam to przytylam15 kg i naprawde wyglądalam jak beczka.Ale mój facet tylko powiedzał że jeżeli się z tym czuje to bedzie mnie kochal taka jaka jestem tylko mam mu nie narzekac i nie mówić że jestem gruba i wybrzydzac w ciuchach...Mysle że powinnas z nim powaznie porozmawiac bo teraz ok a potem jak przyjdzie dzidzulek na świat to tez bedziesz takie wizyty znosic i to jeszcze przy piciu nie zawsze jest cicho a ty i dziecko bedziecie potrzebowac spokoju.Musisz troche zaczać stawiac na swoim bo jestes taką fajna dziewczyna i naprawde bardzo mi cię szkoda mam nadzieje że na te slowa nie obrazisz sie na mnie ale juz taka jestem co mysle to mówie albo pisze ale to z troski o ciebie😘😘😘 No mi niestety zostaly te najdrosze żeczy do kupienia ale od soboty zaczynam az kieszen boli:):):) Ja jestem ciekawa co za badania na ten cukier beda mi robic bo nic o glukozie do picia nie mówiła i nic że mam natczo być tylko mam w zleceniu na badanie napisane że to cukier...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goba--wlasnie przyszlam ze spaceru, zimno i zaczelo padac jak na zlosc :(, siedza i pija flache, ale tesciu widzi moja mine i maz sie mnie czeka wiec cos przybakuje , ze pojdzie zaraz..oby. Wszyscy mowia , ze robie problemy z niczego.. demilunia--wlasnie wybuchlam i skonczylo sie awantura , gratuluje zakupu, ja jade po swoje lozeczko jutro, a jakie wymiary?? ja kupowalam to wieksze 140x70 o ile pamietam, moze zrobisz zdjecie i wyslesz?? ja tez zrobie.Wiem o co Ci chodzi z miejscem, u mnie tez ciasnota .. musze chyba jakas szafe kupic jeszcze ale z kasa krucha. Ile zaplacilas za lozeczko jak moge spytac?? surfitka--chyba rodzinki bardziej mam dosyc:o, wnerwiajace jest sie pytac o pozwolenie na pralke, zajezdza mi to komuna..blee.. ale znam to bo my chcielismy wyremontowac mieszkanie to nie mielismy pozowolenia na polozenie kafli w przedpokoju bo bedziemy stukac :o martusia--dzieki :*:* jakos poprawilas mi humor :D, problem jest taki, ze moj mezus zawsze mial ta ktora chcial, zadna mu nie odmowila, taki casanowa.. w ogole nikt nie mogl uwierzyc, ze sie ozenil i bedzie miec dziecko, kazdy czeka na to az mnie zostawi, wiem ze mnie kocha ale czasem jego slowa, gdy probuje (nie wiem??) zgrywac wazniaka (?!) strasznie bola i potem jest awantura i potym mowi, ze mnie kocha itd gatka szmatka.. a tesciowie zawsze mieli go pod kontrola i choc sie juz duzo zmienil ciezko mu odmowic czegokolwiek rodzica :/ , wtedy nie liczy sie moje zdanie. A on jak widzi modelke to czasem twierdzi, ze ma gruba dupe.. wiec .. a Tobie gratuluje faceta :D ej wiecie co cos mi sie na jezyku zrobilo, takie plamy czerwone.. i to troche piecze, w dodatku gardlo mnie boli.. z czego to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia może twój facecik musi jeszcze dorosnąć może jak dzidzia się pojawi to się wszystko zmieni i to na dobre czego ci życze z całego serca.Mój właśnie dopiero wtedy przejżal na oczy i zaczoł jakos inaczej podchodzic do naszego wspólnego życia.Moj facet nie był od początku taki kochany też długo mnie kosztowalo to zanim go odciągnełam od mausi cycuszka bo byl z niego straszny mamisynek.wiem z deka co przechodzisz bo wiele wycierpialam jak jego mamma podpuszczała go przeciwko mnie.Naszczęście ona jest tam a my tu:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do plamek i gardełka może coś zjadlas albo cie przewialo na tym spacerku teraz chlapnij sobie herbatke z soczkiem malinowym i do rana powinno byc dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia, no moge tylko napisac, ze twoj facet to dzieciak jeszcze i nie wie co w zyciu jest wazne. Mam nadzieje, ze sie nie obrazisz. Tak jak dziewczyny pisza, czekacie na cud ktorym jest dziecko. Te dni powinny dla ciebie mijac w ciszy i spokoju. A takie zachowanie nie sprzyja twojemu dobremu samopoczuciu. Nie wiem jak mozesz oderwac synka od rodzicow..moze potrzebujecie oboje dorosnac i stanac na nogi. Kazda z nas tutaj miala kiedys \"mlodego\" meza, \"mloda\" tesciowa i nastepowalo docieranie. Ale po takiej probie malzenstwo jest trwalsze..o ile ta probe przetrwa. Ale to juz dobra wola dwojki ludzi. Ja wam zycze jak najlepiej, ale mysle ze powinnas dazyc do zmiany miejsca zamieszkania i odseperowania meza od rodzicow. Nie twierdze, ze macie zrwywac z nimi kontakty, w koncu sa to jego rodzice i wkrotce dziadkowie twojego synka, ale konakty te maja chcrakter destrukcyjny i powinny byc ograniczone. Bo ty sie wykonczysz i nie bedziesz mogla tak dluzej zyc. A jeszcze nie ma dziecka, ktore placze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie racje dziewczyny z tym co piszecie.. jakos to przetrwam, szkoda tylko, ze teraz musze to snosic.. nie ma co.. jestesmy twarde babki :D, wyprowadzimy sie stad na pewno bo inaczej wyjade stad sama z malym.. nie bede sie meczyc do konca zycia. Nie chce wam truc tylka swoimi problemami .. mamy wszystkie teraz inne .. niedlugo czeka nas ciezkie zadanie.. nie moge sie doczekac az bedziemy pisac tu o swoich maluchach i opowiadac o porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PM ty truj nam ile wlezie bo ci na duszycce bedzie lżej a my z ochota ci poradzimy i wysuchamy.bo jak sie wygadasz to ci zawsze lepiej bedzie.Pewnie że babki twarde jestesmy tylko czasem nam nerwy puszczaja hi hi hi Właśnie czytałam sobie kwietniuwki u nich juz się zaczelo u nas pewnie pod koniec maja się rozpocznie sezon rozrodczy:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe dzieki martusia!! :) wiesz zacznie sie troche wczesniej bo ja mam termin na 28 maja a chce urodzic 11 maja(urodziny mojej mamy :D) ale chciec a moc to roznica, w kazdym razie ja ide na pierwszy ogien.. Wy chociaz macie jakies pojecie o porodach a ja nie mam bladego pojecia, jutro ma przyjsc do mnie polozna na wizyte, ktora bedzie ze mna po porodzie.. ciekawe jaka jest i co mi powie :) zbieram sie do spania!! dzieki :*:*:*:* 🌻 dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobranoc mamuska a doswiadczenie odrazu zalapiesz razem z porodem ja tez nie mam żadnego co to leżałam na stole i dziecko sami mi wyciągli nawet wcześniej nie mialam jednego skurcza więc tez jestem zielona......... a pozatym co tak pusto wszystkie posneły czy co................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki :) Jakoś nie miałam kiedy wcześniej se odezwać, a jak już siadłam to musiałam sporo nadrobić :P Mała nie martw się Dzidzią, na pewno będzie wszystko ok - zobaczysz :) troszkę Cię pewnie pofaszerują lekami czy coś ale Maleństwo urośnie i jeszcze się okaże jedno z większych na forum :p Przyszła - ja na Twoim miejscu zrobiłabym awanturę mężowi, niech nie będzie taki pewny siebie. I nie wychodziła na siłę z domku, specjalnie leżała na kanapie i udawała jak to bardzo się źle czuję, żeby teściowi dopiec, że teraz jest najmniej odpowiednia pora na super popijawki. A jak nie chcesz się kłócić z nim o te męskie ploty, to daj mu do odczucia, że to on powinien być zazdrosny o Ciebie, a nie odwrotnie. Niech się trochę nasłucha, o innych facetach i szybko zrozumie :p Postaram się w końcu wysłać na pocztę jakieś zdjęcie, w sobotę mój mąż zrobił mi jakieś i dzisiaj, ale telefon komórkowym, więc może nie być najlepszej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wysłałam maila, jak ktoś chce zobaczyć mojego brzucha, to zapraszam do obejrzenia. :) Może któregoś dnia zrobię jakieś z makijażem, to będę lepiej wyglądać :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne zdjęcia ładna kobitka z ciebie i wcale makijaz ci nie potrzebny... To ja uciekam nyny jutro rano pobudka i do szkoly mam nadzieje ze nie bedzie padac pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieńobry.u nas dzisiaj pochmurno,więc raczej nie wypiore rzeczy dzisiaj kubusiowych, a jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgonia80
Witajcie dziewczynki, u nas też dziś pochmurno ale nie miałam w zamiarach żadnego prania, mam jeszcze trochę do układania w szafach i przygotowania miejsca na rzeczy Malutkiego. Dziękuję Goba 1 za słowa pocieszenia, staram sie o tym wszyskim nie myśleć ale jeszcze nie bardzo mi to wychodzi, ostatnio się tak nakręciłam, że nie wiem co robić żeby się uspokajać, czasami zachowuję się tak jakbym miała rodzić jutro i traktuję siebie tak jakbym była osobą, która tego nie potrafi zrobić. Od wczoraj staram sobie tłumaczyć, że to naturalne. Tak boję się że ten stres zaszkodzi Malutkiemu, On wie kiedy się denerwuj bo wtedy kopie bardzo mocno. Jak macie jakieś sposoby radzenia sobie ze stresem to proszę napiszcie. W moim wyobrażeniu poród urósł do takiego zdarzenia, bólu, że trudno go wytrzymać. Wcześniej nie miałam takich myśli tak jest od ok 2 tyg., Pozdrawiam Was wszystkie, jak czytam Wasze wypowiedzi to myślę, że jesteście takie dzielne, a ja pierdoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej brzucholki ja wlasnie śniadanko wcinam no i w koncu się wyspałam a z jakiego powodu? oprostu poprosiłam grzecznie moją córeczke żeby w nocy tak nie wierzgała bo mamusia chce sie w koncu wyspac no i jak przylożyłam glowe do poduszki odrazu zasnełam i dopieo telefon mnie rano obudzil.Jednak usuchane to moje dziecko że nawet na siusiu nie wstawalam😍😍😍 goba u mnie przepieknie śliczne slonko i nawet wiaterek malutki :):):) Małgonia kazda z nas podswiadomie się bardzo denerwuje ale u mnie punkt kulminacyjny przyjdzie dopiero po 36 tc.Ja nie boje się odziwo narazie o poród bardziej żeby z dzidzia bylo wszystko dobrze...Poprostu musisz sobie uświadomic że tyle kobiet to przeszlo więc i my damy rade bo co gorsze jesteśmy :) pewnie że nie...Wiec na pewno dasz rade a jak juz będziesz trzymac w ramionach swoje maleństwo to w jednej chwili zapomnisz o jakim kolwiek bólu🌻🌻🌻 Pobudka spiochy😴 wstawac i meldowac sie na posterunku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:)) Małgonia,ja mam to samo od jakiegos czasu bardzo boje sie porodu i mam obawy czy dam rade,boje sie bolu.a pozatym jestem histeryczka wiec byle co i juz sie denerwuje czy nic mi nie jest.choc tlumacze sobie,ze mase kobiet rodzi i daje rade,przeciez porody sa rozne i kazda kobieta inaczej odczuwa bol a porod wcale nie musi trwac dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie po parodniowej przerwie:) Pogoda piekna, cieplutko az milo. Martusia z nacieciem krocza to u mnie sprawa wyglada tak ze w tym szpitalu gdzie ja chce rodzic bardzo dbaja o to zeby tego uniknac, ja juz masaze rozpoczelam, kleszczy porodowych nie uzywa sie wogole, maja tylko proznociag gdyby dzidzia utknela w kanale rodnym. Ale nie maja np oddzialu dzieciecego i noworodkowego, wiec jakby cos sie dzialo z dzieckiem to do kliniki. A gdybym chciala rodzic w klinice to tam juz wszystkie narzedzia wchodza w gre, a naciecie krocza niby nie, ale tna czesciej niz w innych szpitalach. Slodkie dziewczyny wspolczuje z powodu cukrzycy, czlowiek chce bezstresowa ciaze, a tu sie nie da. Co by nie bylo ciaza to duze obciazenie dla organizmu, od zebow sie zaczyna, a konczy na roznych innych organach. mala mi lo matko... dobrze ze idziesz do szpitala mysle ze bedzie wszystko w porzadku z Hania. Trzymam kciuki. Poogladalam zdjecia, wszystkie ladne jestescie, brzuszki rosna, i tak ma byc jeszcze tylko pare tygodni, i juz bedziemy z naszymi kruszynkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje sie :)! ja dzis pojadlam zdrowo od rana blee juz 10kg do przodu :/ a teraz obiad robie i jedymy po lozeczko :)! wypralam posciel maluchowi ale dziwnie pachnie, nie dodawalam plynu do plukania, wypralam w proszku dla dzieci, moze wyprac jeszcze raz i dodac lenoru?? dzis rybka na obiad, zapiekane brokuly z kalafiorem, salata i ziemniaki..mniam elmirka------------juz nieraz tak probowalam udawac bol a i tak musialam wstac zeby cos chrabiemi podac, bo on ma dwie lewe rece, oni maja to gdzies jak ja sie czuje, a z mezem zrobie porzadek jak moj tato pojedzie bo on sie wkurza jak ja sie dre na niego czy sie klocimy..a tylko czekam az brzucha nie bedzie i wroce do swoi ch starych wymiarow :D.. ciekawe kto bedzie zazdrosny :p malgonia... wypij melise, pomaga na stres lub specjalna herbate dla kobiet w ciazy uspokajajaca. martusia.---- to masz grzeczna corcie :D witaj Milka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) Ja dzis po wizycie u poloznej. Na szczescie cukru w moczu nie ma ale pobrala mi tez krew, zeby upewnic sie, ze poziom glukozy we krwi tez ok. Jesli cos by bylo nie tak zadzwoni do mnie i zrobia mi kolejne badania. Jednak mam nadzieje, ze bedzie ok. Za 4 tyg mam z nia zrobic birth plan, na ktorym bede ustalac z nia na co sie godze przy porodzie a na co nie. Martusia a jak u Ciebie to wyglada? Ona powiedziala, ze przyniesie mi tez kasete video na ktorej sa informacje dotyczace porodu i tutejszych zwyczajow na oddziale sali porodowej, bo nistety nie dalam rady byc na spotkaniu z polozna wlasnie na ten temat. Moja corcia ma wolne od wielkiego czwartku i dopiero idzie do przedszkola w poniedzialek. Dzieci w szkole tez maja wolne i jak przeczytalam, ze Ty Martusia prowadasz synka do szkoly to pomyslalam, ze to wolne tylko w szkocji... I jeszcze jedno tydz temu skonczyla kolejna serie cotrimazolu i znowu pieczara...normalie rece opadaja. Czy ktoras z Was (pytanie do tych co 2 badz 3 raz sa w ciazy) brala clotrimazol w ciazy w tabl dopochwowych? Krcze zastanawiam sie czy ilosc kuracji tym lekiem jest bez znaczenia. Diewczyny jak ktras cos wie niech da znac. Malgonia na stres bardzo dobry jest Mg i jesli mieszkasz w polsce to njlepszy jest slowmag z wit B6. Poza tym jak sie stresujesz to duzo mg tracisz i trzeba uzupelniac. A dodatkowo 3 razy dz herbatka z melisy. I to mi doradzila moja dobra znajoma farmaceutka. A poza tym kazdy porod jest iny, wiec naprawde nie warto sie martwic na zapas. Ja np moglabym rodzic co miesiac ale najbardziej boje sie gojacego krocza. I to wspominam najgorzej. Lekarze i plozne mowili, ze pieknie sie goi a ja sciany z bolu gryzlam. Waszystkie srodki p/bolowe dzialaly tylko na chwile. nie siedzialam przez 2 tyg, ach szkda gadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia Witaj:) Wedlug mnie nie powinnas uzywac na poczatku zadnych plynow do plukania, bo dzidzie uwielbiaja naturalne zapachy, i np po plynie maly moze miec alergie. A 10 kg to jest nic, ja przytylam juz 16 kilosow i sie nie przejmuje :P Malinka super ze ustalacie plan porodu, u mnie mozna umowic sie z polozna przed porodem, ona przyjezdza do domu, i wtedy wszystko sie ustala, po porodzie tez przychodzi pare razy, i np opatruje pepek dziecku dopuki nie odpada, a ja taka myslowe mialam jak to tym spirytusem sie robi:) Wspolczuje z powodu infekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przedemna jeszcze 10 tygodni ciazy:( 20 kg napewno przytyje jak nie wiecej. PM s tymi plynami to prosze cie ostroznie, bo maluszek matke na poczatku tylko po zapachu poznaje. Ja wypiore w persilu sensitiv i to tyle, kosmetyki weleda, dostalam probki sa bezzapachowe, ale jak dla mnie super, bez zadnycj sztuczniakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka-ja pewnie tez tak przybiore, ale pociesza mnie to, ze przy karmieniu schudniemy szybko :)-10kg to sam porod! ja kupilam specjalne proszki dla dzieci, byla dzis u mnie polozna, ktora bedzie mnie odwiedzac, dala mi multum wskazowek i opowiedziala co i kiedy robic, jak wyglada porod, jak sie zachowac itd .. hehe mowila, ze miala przypadek, ze maz przy porodzie dostal wstrzasu mozgu, zona wyszla ze szpilata a on jeszcze lezal! Obawiam sie o swojego, nie wytrzyma tego :) no, zbieram sie , bo jedziemy po lozeczko, zrobie zdjecie jak bedzie zlozone :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×