Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

no to macie super plany. ja już od 6 lat jestem mężatką.ślub konkordatowy tzn.że w kościele tylko a kościól załatwiał w urzędzie cywilnym.dokładnie 22.06 stuknie nam 6 rocznica ślubu.a wiki w listopadzie 6. planów na urlop w przyszłam roku nie mam nie wybiegam tak daleko.ale napewno coś.chciałabym jechać w góry z 2 zimą ale zobaczymy. a latem chyba nad morze-tradycyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartin---brzuszek spory :) dzidzia pewnie duza, ale to super :) b.ladne fory! ja bym radzila zamawiac juz wszystko, bo maja wszystkie terminy zarezerwowane, to byl jedyny w sierpniu.. orkiestra i sala wiec radzilabym zaczal sie rozgladac ;) bylam w piekarni po buly swieze, wypilam przy okazji goraca czekolade :D, zjadlam dzis tylko kromke chleba ciemnego z serem, jablko i pol bulki z dzemem .. i jestem zapchana, pewnie przez ta czekolade, zmulilam sie,... hehe, pije meliske z miodkiem mniam wpisz katrin w google bora bora zdjecia.. mozna sie zakochac, domki na wodzie, podloga szklana..raj na ziemi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goba--- my tez bysmy pojechali w gory z checia, mezus szaleje na desce jak wariat.. nie boi sie niczego a ja sobie tylko tylek potluke i na tym sie konczy moj wystep :p , ale dopiero sie wybierzemy do zakopanego jak maly podrosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff wdrapalam sie na to moje zasrane 5 pietro i ledwo zyje reanimuje sie multiwitaminka i jakos dochodze do siebie :-P wy tak o slubach to mnie sie moj przypomnial :-D w tym roku w listopadzie bede miec rocznnice slubu :-) 10 lat juz szok ani nie wiem kiedy to minelo :-P nie mialam duzego wesela gdzies okolo 45 osob, moj maz ma mala rodzine wiec tylko tyle i dobrze, bawilismy sie 2 dni , cywilny i koscielny mialam w jednym dniu no i bylam juz w 4 miesiacu ciazy :-) poskanuje fotki i posle wam na interie :-) w tym roku latem chyba sie nigdzie nie wybierzemy :-/ jedynie gdzies tu blisko myslalam o jeziorze bodenskim, alpach i szwajcarii w sumie to ok 300 km wiec spokojnie da sie z takim malym dzieciakiem pojechac :-) juz tam bylismy raz i straaasznie mi sie okolica podobala no i chce zas my mozemy sie wybrac jedynie jak mlody ma ferie tak to roku szkolnego mu nie che zarywac no a teraz juz z 2 dzieci i kotem to wogole bedzie caly cyrk gdzies sie wybrac :-O kurcze przyszla m zazdroszcze ci takieego uropiku egzotycznego zarabisty pomysl i korzystajcie z wakacji jak tylko sie da :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PM Bora Bora to istny raj na ziemi,ja też chcę tam pojechac!!!:)))))Byłam na Majorce i byłam zachwycona ale ona sie chowa do tej wyspy,no bajecznie:) No my już po cywilnym jesteśmy,ale bardzo chcemy też kościelny,wiem że trzeba już zamawiac bo będzie ciężko,tylko że teraz to w głowie mi tylko nasza niunia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia--wspolczuje tej wspinaczki :o, faktycznie jak starszy musi do szkoly to ciezko cos ustawic, dlatego chcemy korzystac poki mozemy, potem sie zacznie szkola, praca itd, a weselicho chyba duze bedzie ok 150osob :o duza rodzina.. ja juz tez po cywilnym.., w grudniu mielismy. na majorke tez chce ,ale moj byl tam ze swoja byla ble.. chociaz guzik mnie to obchodzi :p ja z nim tez bylam tak gdzie z bylym.. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak poza tym to ja też Gosiu współczuję tej wspinaczki,ja mam kilka schodów na piętro i męczę się jak nie wiem,a ty na 5 piętro-nie dałabym rady!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszła a ciebie czemu nie ma na nk naszej?i milki też nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) My wlasnie wstalysmy i wpadamy ise przywitac. Troszke schizowalam, bo mala jakby spokojniejsza sie robi ostatnio, pewnie ma malo miejsca, albo musi sie wyspac ;) Co do slubow to nam stuknelo 7 lat w styczniu, slub byl jak u goby konkordatowy, czyli za jedym zamachem dwa :) Wesele jakies 65 osob, nie za duze, nie za male..mi sie widzi w sam raz :) Najbardziej przetanczona przeze mnie noc :D No to przyszla czekaja was atrakcje :) Ja nigdy nie bylam na zadnych wyspach...jak zaczelismy budowe domku kazdy grosz wlasciwie przeznaczamy na cos do domu. Wkrotce ( za rok, dwa) dom bedzie w pelni wykonczony i wtedy juz z wieksza Ninka wyruszymy na podboj swiata :) Zeby tylko zdrowie dopisywalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yy a o co chodzi z ta nasza klasa? bo ja jestem i przyszla m tez jest ale wiecej osob z kafe nie mam wsrod znajomych :-( macie zalozone jakies czerwcowki czy jak was znalezsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nie logowalam na naszej klasie, bo nie chce zeby moi znajomi wiedzieli, ze pisze na kafeterii, za duzo rzeczy tu napisalam o ktorych nie powinnam :p ja tez ciagle nie mialam czasu na wakacje, 2 razy mialam oplacone, dwa razy nie wypalilo :o ... tym razem mam nadzieje, ze wypali.. a od matury praca, studia, praca.. ciagle to samo, potem wyjazd do niemiec, przerwalam studia, boje sie ze dam rady wrocic itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszła a kto ma wiedzieć my jesteśmy poprostu kafeteria czerwiec więc nie dojdzie nikt do tego gzie i co piszesz. gosiu a ciebie też nie ma na nk naszej. ide wieczorem na babskie spotkanie do kuzynki.kupie sobie piwo-oczywiście bezalkoholowe i pogadam troche bo w domu zdziadzieje z tesciowa.haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no gdzie Wy?? ja sie zbieram i uciekam cos wypic :) wiecie co.. nie chcialo mi sie dzis w ogole jesc.. a musialam te 10pierogow smazonych i 3 kostki czekolady... no nie wiem po co :o zeby tylko geba ruszyc.. bleeeeeeeeeee.......... -.- co ja mam na siebie wlozyc... w bluzce z dekoldem wygladam jak krowa dojna takie cyce wystaja :o, musze cos skromniejszego :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuszki !! Znowu pierwsza dzisiaj :-) a wy spiochy spicie jeszcze ?? Pogoda paskudna, leje od wczoraj i nic sie nie chce... Zakupy wczoraj udane, kupilam sliczne bodziaki, kocyk i butelke tomy tipee - polecam bardzo fajna, smoczek imitujący pierś... Wózeczek to taki mamy http://www.strollers.com/Mia-Moda-1500-OXF-MIA1060.html O wakacjach pisalyscie - my na razie tez domek budujemy, to kasiurka idzie na inne cele, ale na pewno w przyszlosci wybierzemy sie do Portugalii, przepiekne miejsca i atmosfera...No ale to za pare lat... Póki co bedziemy odkrywać nasz region, na szczescie nie brakuje tu pieknych i spokojnych miejsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melania ile zapłaciłaś za wózek razem z przesyłką? Bo moj teściu ze Stanów powiedział że woli wysłać nam kasę żebyśmy tu coś kupili niż wydawać na przesyłkę bo podobno bardzo droga. My zaczynamy się budować dopiero za rok. Na razie mieszkamy w wynajętej klitce. A pod koniec roku mój małżon wyjeżdża do Anglii. A ja będę miała urwanie du***py. Dzieciaczki i trójka koni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melania--wozek fajny:) mala mi--- wspolczuje.., jeszcze konie na glowie..bleee... , a czemu maz wyjezdza do pracy??? ja wstalam niedawno, mysle co by tu porobic, wrocilam o 2 w nocy do domu, najadlam sie princess i jakis czekoladek, tak mi sie jesc chcialo :p, maz wrocil po 4 do domu i juz jest w nastepnej pracy.. jakis koszmar. Patrzylismy sie z ciekawosci ile bora bora kosztuje phi.. myslalam, ze wpadne pod stol.. 30tys zl!!!!!!!!!!!!!!! za 2 tyg od osoby, lub 6tys euro tutaj bez wyzywienia :o .. powalilo ich juz calkiem! jak wygram w totka to polecimy :D a wiecie co, brzuch mi sie stawia, robi sie twardy jak skala i napiety i puszcza i tak co jakis czas, co to oznacza? ze porod tuz tuz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszł to znaczy ze masz skurcze przepowiadajace a to oznacza ze za kilka tygodni urodzisz. melania wózek fajny. mała mi współczuje-sama z 3 dzieci i konie-masakra. ja wróciłam o 1 i dopiero wstałam .babskie się udało-grałyśmy w pokera.a teraz ide pić herbatke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na to wygląda-ale ja lubie się rozerwać.jak nie byłam w ciąży to ciągle w soboty chodziliśmy-nie każdą bo mamy wiki ale często.jak przestane karmić to dzidzia do babci a my w tany.haha. nie no trzeba się rozerwać tym bardziej że jesteśmy młodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, tez tak uwazam, my zawsze na weekendy pracowalismy, ale w barze wiec zawsze mielismy ubaw :) i jechalismy bez auta tez to mozna bylo sobie wypic. Od wrzesnia musze wrocic do roboty jak nie predzej,wczoraj juz gadalam z nimi, wiec nie bedzie nudno. Pozatym chcemy zrobic kurs tanca, tango , morenga, cha cha itd wszystko chcemy umiec no i salsa oczywiscie :) , bo na naszym weselu musimy klase pokazac :p hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tu masz racje-w końcu wesele to byle jaka impreza. a teście jak to zobaczą to im oko zbieleje.haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak mysle :p ale moja tesciowa twierdzi, ze moj maz to wszystko zdolnosci, urode itd ma po niej :p .. a mnie maja za nieudacznika zyciowego a jak wspomne, ze studia chce skonczyc to wybuchaja smiechem , bo twierdza, ze jestem za leniwa zeby je zrobic do konca.. nie wiem ktora z was majac termin porodu na maj .. jezdzila by ma weekendy do polski 900km i najlepiej tam zostala przez 2 miechy ostatnie.. pozdawala egzaminy( w miedzy czasie urodzila) .. a na uniwerku maja ludzi gdzies.. chce wrocic za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skończ przyszła nie bedziesz żałować.ja teraz żałuje że nie zrobiłam jakiegoś studium policealnego. mam zawodówke i ogólniaka bez matury bo mi sę nie chciało uczyć i teraz żałuje ale przy 2 dzieci napewno nie pójde. a może nie chcą żebyś robiła bo bedziesz bardziej wykształcona od męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe sek w tym, ze ja mam rok do licencjata, przerwalam studia, zeby wyprowadzic sie do meza, potem dostalam prace w weekendy i nie moglam jezdzic :( . Pracowalam tutaj po 17h dziennie, lapalam sie wszystkiego, zeby tylko cokolwiek kupic czy odlozyc na mieszkanie. W Polsce pracowalam jako sekretarka, siedzialam za biurkiem i nie musialam sie specjalnie wysilac, studiowalam na uni we wrocku stosunki miedzynarodowe, bylo ciezko strasznie, zdalam 10 egzaminow, uczylam sie po nocach :o nie mialam dnia wolnego az jeden mlody profesor powiedzial mi na egzaminie zebysmy sie spotkali na kawe i omowimy moja ocene :o ja nie chcialam, powiedzial: nie masz co pisac bo i tak spotkamy sie na poprawce, chce cie zobaczyc jeszcze raz... bylam wsciekla, oblalam.. , popawka byla w tym czasie co ja siie wyprowadzilam, nie przyjechalam, chcialam warunek, nie dostalam go bo ktoras pani stwierdzila ze nie zaplacilam za studia.. i skreslili mnie z listy a moje podania nie trafialy do dziekana. Przeprosila ale bylo juz za pozno, musze powtarzac semestr.. pieniedzy nikt mi nie zwrocil, a zaplacilam juz na nastepny tok,wiec 3200zl poszlo z dymem + moja nauka stres, kasa na dojazdy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to faktycznie przeszłaś swoje.współczuje. ale się zepniesz dasz rade.a wracasz do polski na stałe kiedyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj mezus to zaczynam dwa razy inny kierunek, dwa razy zostawil studia, bo nie chcialo mu sie i mial za duzo pracy, w doatku w takich warunkach w domu przy wiecznych awanturach nie ma jak sie uczyc.. on po prostu wychodzil. Teraz zmusilam go,zeby poszedl do szkoly i robi to swoje ausbildung a potem chce na studia :) Goba.-.a zawsze mozna mature zrobic,sa te szkoly wieczorowe, moja mama tak robila, nie drogo kosztuje i tylko w weekendy :) jestes mloda babka, mozesz jeszcze cos zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chciala wrocic do Polski, tesknie za rodzina :( ,jestem niecale 2 lata tutaj.. nie przyzwyczailam sie jeszcze. Ale nie ma szans raczej, pracowac za 800zl? w dodatku sluzba zdrowia mnie przeraza.. a moj maz nie umie pisac dobrze i czytac po polsku, zna niemiecki, angielski, sztuluje po chorwacku :p, ale polski.. chociaz tego mozna sie nauczyc. nie wiem,.on nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×