Termin czerwiec 2008

Agula, ja sobie nie wyobrazam, ze mozna bez klimy..kurcze w Polsce jak jest goraco to czlowiek sie nie lepi tak od razu. A tu wyjdziesz z pod przysznica i nie czujesz ze bralas prysznic..no moze przez 5 min :) A co do ksztaltu brzucha i plci dziecka to bujda..taka sama jak z ruchami. Ja pierwsze ruchy poczulam jeszcze w grudniu..czyli w maju powinnam byla sie rozpakowac i jakos nic sie nie dzieje. A w piatek termin z owulacji, w sobote z @ i usg .

A mi wydaje sie , ze rosna mi wolniej i slabsze , na nogach wystarczy jak ogole raz w tygodniu , przed wizyta u gina :P ,

ja wg usg termin mam za 10 dni, ale jak pisalam kiedys , chcialabym wytrzymac do 22

Do 22 jeszcze kawalek czasu...ale moze wnusia poczeka na babcie :) Mojej siostry corka tak poczekala na babcie. Mama przyleciala w dzien terminu , a siostra na drugi dzien wieczorem dostala skurczy. :) Tego ci zycze :) Agula, ty tu juz rodzilas, w USA? Jak oni tu maja z nacinaniem krocza, lewatywa itp ?

mi wlosy rosna chyba szybciej w ciazy golenie obowiazkowe robie przed wizyta u gina :-P juz jestem przygotowana wygolona itd jeszcze pozniej pozadna kapiel i woda mineralna w duzej ilosci na odstresowanie :-P aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!zebyscie wiedzialy jak sie boje :-O nawet nie tego cc czy bolu po ale tak ogolnie mnie dopada czy maly zdrowy czy wszystko bedzie ok itd itp i patrze na zegarek i se mysle co tak wolno ten czas leci juz chce byc po a dzisiaj sie w szpitalu naoogladalam mamusiek z dzieciakami ale slodkie te dzieci tak se fajnie spaly a ja cala w stresie z wielkim brzuchem :-O

tez tak bym chciala, w sobote mama przyleci a ja moge w niedziele jechac na porodowke W szpitalu byly bardzo dobre warunki , u mnie sprawe skopala troche lekarka, ale pomijajac to... Lewatywy mi nie robili i nie slyszalam nic na ten temat od kolezanek , krocze mialam nacinane i na dodatek po 4 dniach szwy mi poscily :(

Sala jest pojedyncza i od smego poczatku , az do wyjscie przebywa sie w jednej sali. w czsie porodu zwoza calu sprzet na wozkach, wyciagala lampy z sufitu, po porodzie wszystko sprzataja , nie zmieniasz nawet lozka, bo jest jakos specjalnie rozkladane i zostawiaja cie z dzidziusiem , jezeli wszystko odbylo sie bez problemowo

Ale mnie ginekolog wkurwił. Powiedziałam mu że bardzo boli mnie spojenie łonowe a on mi na to że to źle bo może się rozchodzić. I koniec tematu. Nie powiedział jak tego uniknąć ani co zrobić jak dojdzie do rozejścia. Zrobił USG i nic nie powiedział na temat małej. Ani na temat obrzęków. A jak zasugerowałam żeby dał skierowanie na morfologię to powiedział że już jestem za wysoko w ciąży i nic mi na obrzęki już nie pomoże.

To moje pierwsze dziecko dlatego myślałam że brzuch mi opadnie a tu nic. Wszyscy dookoła mi mówiaż że mam jeszcze wysoko. A z tym goleniem to naprawdę straszne, fajnie że wam wolno rosną bo mi jak szalone. Nie wiem od czego to zalezy.

Dzieki Agula, z tego co piszesz to wynika, ze co szpital to inna zasada :) I Trzeba bedzie przezyc tam gdzie ja zaplanowalam i juz :) Gosia, no szykuj sie..juz jutro zobaczysz swego synusia :) A mi rosna troszke wolniej w ciazy wloski, za to cala jestem w krostach i plamach :O Mam nadzieje, ze to przejdzie po porodzie !!!

surfitka, a jak to wyglada w twoim szpitalu?

hej dziewczynki odezwała się martusia , no i mamy kolejną dziewczynkę. Martusia urodziła wczoraj córeczkę, mała waży 3260. Poród był bardzo bolesny i z komplikacjami, ale już wszystko w porządku. Martusia odezwie się jak ędzie w domu i opisze co i jak.

Mi od slonca zrobily sie zolte plamy na czole i nosie :O , brzydko to wyglada i ciekawe kiedy zejdzie

Martusia GRATULAJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wracajcie do siebie jak najszybciej Ciekawe jak tam Elmirka?

Martusia, gratulacje !!!!!!! :) Ale sie dziewczyny szybko rozpakowywuja :) A ja jestem zazdosna, oczywiscie pozytywnie, i nie moge sie doczekac !!! Agula, no nie wiem jeszcze jak to wyglada w moim szpitalu, pisze, ze moje kolezanki co rodzily jeszcze w innych szpitalach mialy inaczej.. U mnie raczej nie bedzie jedynki, poniewaz za jedynke chce doplate 400$ za noc..a mi sie wydaje ze to szkoda takiej kasy , zwlaszcze ze pokoje wieloosobowe ( 2 lub 3) sa porozdzielane kotarami i maz moze byc przy tobie prawie do woli. Z reszta nie znam nikogo kto by rodzil tam gdzie ja planuje. Ale musi byc dobrze :)

Witajcie Mamusie. Gratuluje tym co maja swoje szkrabki przy sobie. Ja od wczoraj mam skurcze z przerwa bo rano cos mnie nic nie lapalo. Teraz jakies tam sa, czekam z niecierpliwoscia na przebieg sytuacji. U nas tez gorącoo. Ja juz chce naszego bobaska.

widac kazdy szpital ma swoje zasady, pare moich kolezanek rodzilo w innych szpitalach na terenie Chicago , ale zazwyczaj mialy takie same warunki. Jak lezalam na patologi ciazy pare dni i wtedy mialam sale 2 osobowa

Cześć dziewczynki, Gratuluję serdecznie mamusiom, Ja dalej w całość, dawno się nie odzywałam ale komp. siada i ja też, poczytam Was jak się uda, ale na początek chciałam dać znać, że u mnie bez zmian. Goba z tego co zdążyłam przeczytać to martwisz się że przenosisz, jak Cię to pocieszy to pewnie będziemy razem bo umnie się też chyba na nic nie zanosi i jeszcze wszyscy mnie wnerwiają, że dalej nie urodziłam a i od lekarza za dużo dowiedzieć się też nie można, więc jest do bani.

Martusia gratulacje!!!!!U mnie też nic się nie dzieje poza tym że zwiększyła mi się wydzielina,muszę często wkładki zmieniac i mam takie bóle jak na okres ale takie delikatne także nie wiem czy to coś wróży,mam nadzieję że tak bo już też bym chciała byc po,jest tak duszno że pocę się strasznie i do tego nogi jak baloniki,mam już naprawdę dosyc,ale widocznie maluchowi dobrze w brzuszku skoro sobie jeszcze siedzi.

Melania, Elmirka, Martusia ale super,ze juz macie swoje skarby przy sobie gratulacje i duzo , duzo zdrowka dla Was i waszych szkrabikow

Gosia trzymaj sie jutro! Wiecie co zastanawiam sie czemu mamy juz sie nie udzielaja. Fajnie byloby powymieniac informacje. Tak jak w ciazy tak i w pologu bardzo potrzebne jest takie wsparcie, no ale pewnie nie ma juz tyle czasu , co w ciazy.... Moja emilka rosnie jak na drozdzach tylko czesto ulewa ale to pewnie dlatego, ze jest wczesniaczkiem. A ja od wczoraj mam zapalenie piersi i 40 st goraczki, normalnie nie ma przyjemniejszej rzeczy niz ta przypadlosc :( ale tarty ziemniak jednak lepszy niz kapusta! trzymajcie sie brzuchatki i oby jak najszybciej Wam czas lecial!

Malinka, ja nie sadze, ze ulewa dlatego ze jest wczesniakiem. Z tego co poczytalam..a zaczelam czytac sporo o pologu i rozwoju dzieci w pierwszych miesiacach zycia, ulewanie dotyczy oz 30% wszystkich noworodkow. Mojej siotsry corka, az trafila do szpitala w zwiazku z tym ze tak duzo ulewala, dostala bezdechu. Powidzieli siotrze, ze ma za rzadki pokarm, mala za malo przytyla i kazali dokarmiac mlekiem AR - przeciw ulewaniom. Problem zniknal, dziecko zaczelo rosnac jak na drozdzach :) No i przyslij jakies zdjecia coreczki, napewno sie zmienila i sporo urosla :)

surfitka tylko, ze ona pieknie przybiera na wadze juz wazy 3300 wiec w ciagu miesiaca 1 kg to jest naprwde sporo. Kurcze nie chcialabym jej nic dodatkowego podawac ale jak bedzie trzeba no to trudno... W kazdym badz razie dzieki za info podesle zdjecia na interie.

Marta, Melania Gratuluje Pociech Moja mala spi jak susel, po jedzeniu oczywiscie, od kiedy nauczyla sie ssac cyca , tak ciagnie co 2,5 godz- a reszte przesypia;) Wysle zdjecia na interie Gosia trzymam kciuki i czekam na wiesci, nie boj sie wszystko bedzie dobrze, ja tez przed cc martwilam sie o mala, a urodzila sie zdrowa dorodna dziewczyna. Dzisiaj zarejestrowalismy nasza ksiezniczke w urzedzie, i ma na imie MAYA- SOPHIE, jak popatrzylam na ta buzke to Maya od razu mi podpasowala. Goba, Surfitka no szykujcie sie dziwuszki pomalu do dnia ostatecznego;) Oh, jak ja sie ciesze ze juz jestem po, chociaz mialam cesarke, wiec bez boli, za to teraz jak nie lykne na noc tabl. p/bolowych to jakos ciezko przekrecic sie na drugi bok. Rana juz sie goii- swedzi troche, generalnie troche oslabiona jestem , a to z breku zelaza, i to musze brac.

Wczoraj taka wrzawa a dzis cichutko i spokojnie. Chyba dziewczyny niedlugo bedziemy rodzic, no tylko ciekawe jak dlugo topic sie utrzyma, oby jak najdluzej. Malinka tak ci zazdroszcze ze masz juz swoje malenstwo, u mnie wczoraj termin byl, dzis jestem juz przeterminowana:( Data waznosci 08.06.2008 minela:( U was tez taki wiatr? Mi dzis kwiatki z werandy powywalolo{zly}

Malinka, jezeli mala ladnie przybiera na wadze to wedlug mnie wszystko jest ok, nie ma powodu do paniki.

helo wróciłam od siory nadal w całości malinka nie martw się moja wiki ulewał do 6 miesiąca,ale to ponoć normalne bo za dużo połyka powitrza MARTUSIA GRATULUJE jest mi ciężko,i dzisiaj byłam już 3 razy w kibelku ciekawe czy to coś wróży czy dlatego ze nie brałam żelaza 2 dni?

Zdjecia na interie wyslane;)

goba mnie sie wydaje , ze cos sie ruszylo u Ciebie;)

Milka powiedz, ze i u mnie juz sie zbliza, mysle o tym 24h na dobe zaraz zawariuje....