Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość demi moooooor

Odpowiedz mojego faceta

Polecane posty

Gość aurelia355
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelia355
to prawda ze atakujemy jeśli sie boimy to najlepsza obrona wlasnie sama kogos dzis zjechałam bo sie bałam jechać do pracy zostałam tak spanikowałam ze sie przyczepiłam o kazdy szczegół :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiadająca się wcześniej
Tak trzymaj Demi, uśmiechaj się, jak Cię nachodzą jakieś paskudne myśli to zaraz spraw sobie jakąś przyjemność i zobaczysz, ze za jakis czas będziesz szczęśliwa, zadowolona z siebie itp :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiadająca się wcześniej
właściwie to już jesteś tylko czasem może się zdarzyć, ze się zapomni :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dowiedziałam sie wczoraj pózno w nocy, ze......jestem o niego zazdrosna chyba bo tak sie dziwnie ostatnio zachowuje hmmmm no ciekawa jestem co jeszcze wymyśli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika011
odpowiedz ze nie jestes zazdrosna tylko że Ci sie nie chce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiadająca się
no tak, on zachowuje się najnormalnie na świecie, jak przystało na faceta a szczególnie takie normalne smsy pisze tylko Ty Demi taka dziwna ;) ja tez popieram wersję, ze Ci się nie chce, a potem już tylko milczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja upieram sie przy swoim, olej go po calosci. milcz, nie odzywaj sie, nie czytaj (kasuj bez czytania), nie odbieraj telefonow, zablokuj adresy. bo tak bedzie Ci tylko czas zabieral i szargal nerwy :) dawaj znac jak Ci leci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaaasia
Popieram dziewczyny, napisz mu, że nie jesteś zazdrosna, ale już nie chce ci się, bo masz ważniejsze sprawy niż on;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie własciwie nic sie nie dzieje...on milczy , ja tak samo.....wiem tylko , ze jutro gdzies wyjezdza...tylko nie wiem gdzie i na ile ale chyba jak zwykle do warszawy na pare dni....tylko to troszke dziwne ze w sumie tak łatwo poszlo....nie wiem czy nie za łatwo... a ja planuje mega zakupy na poprawe nastroju ;) ale to dopiero pod koniec miesiąca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaasiaaaa
ciekawe... dziwne by było, gdyby na tym się skończyło... ale przecież dopiero mamy wtorek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale nie dziwne :) mechanizm u takich zadufanych dupkow (empirycznie poznane). pomilcza przez kilka dni, ze niby daja lekcje a potem w te pedy i dopiero sie zaczyna histeria... daj spokoj, olej palanta. uszy do gory! :) niejedna z nas juz to przerabiala. przed Toba lepsze chwile! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demi, nie lam sie tylko. ze srodek tygodnia trudno po prostu zastosowac najskuteczniejszy srodek: wodke i Chake Khan, ale sa jeszcze inne :) zawsze mozesz po prostu polozyc sie spac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze, lzy oczyszczaja i rozladowuja napiecie :) placz, Demi, placz! i kladz sie spac! wysylam malego glaska! a o palancie, mysl jak o palancie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiadająca się
ale o co chodzi? płaczesz, bo on milczy? teraz to ja chyba przestaję rozumieć... zresztą możesz sobie trochę płakać, to czasem potrzebne, chociaz ja od dawna nie płaczę wcale i to nawet lepsze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden, nie jestes stara! hola! :) dwa, to normalne, ze placzesz, bo jednak bylas z nim zwiazana (zostaje ludzkie przywiazanie, etc.). przeciez rozstanie przezywa sie jak smierc bliskiej (w sensie psychologicznym ladunek bolu/cierpienia jest zblizony) i nie ma co sie zapierac, trzeba to przetrwac. trzy, poplaczesz i przejdzie, i nie burz sie! tak bedzie. cztery, palant pozostaje palantem. ani mi sie waz zapomniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie miałam
Myślenie mojej siostry... Słuchaj czego Ci brakuje? Nie masz nogi? Ręki? Zapewne jesteś ładną dziewczyną. Jak na Ciebie miał zwrócic uwagę ktoś inny, jak nie widzisz nikogo poza tym palantem? Otrząsnij się, bo naprawdę zrobisz się stara. Będziesz zwykłą kurwą, szmatą dla niego. Przegrasz życie. Tego chcesz? Ja znam wiele takich przypadków. A prawda jest taka, że wszystkie z dziewczynami naprawdę ładnymi. Jak się mozna tak nie szanować? To facet jest Twoją miarą? Czy to co reprezentujesz? Wystarczy zmiana myślenia, więcej szacunku do siebie i zapewne znajdzie się 10 chcących nawiązać znajomość z taką ładną, wrażliwą dziewczyną. Ale nie z pieskiem swojego Pana. Co Ty straciłaś? Co on niby przez ten rok zrobił? Kilka razy włożył i wciągnął? Dał 5 razy kwiatka? Dziewczyno mój mąż przez ostatnie kilka lat nosi mnie na rękach, daje kartki, kupuje kwiaty, dba o mnie i nigdy w życiu nie okazał mi braku szacunku. To niedopuszczalne. A i tak nie uważam, że jest cudownie. Zaniżasz swojego wymagania niemalże do ziemi. Stać Cię na miłość, szacunek. Jesteś wyjątkowa, tylko sama musisz się taka poczuć. Zresztą, co to za wybór. Albo dno albo nowa, szczęśliwsza przyszłość. Gdzie facet będzie Ci podawał śniadanie do łóżka, a na urodziny kupi Ci niemalże gwiazdkę z nieba. To może być przed Tobą. Twój wybór, czy chcesz. To Twoja decyzja, że z nim jesteś. Twoja wina, że dajesz się poniżać. On jest palantem, ale to Twój wybór. Skończ z rozpaczą, spójrz do lustra i zacznij się uśmiechać. Nie masz 80 lat, żeby Ci się życie zaraz miało kończyć. Nie marnuj więc swoich młodych lat na łzy. Nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkodafajnychdziewczyn
Myślenie mojej siostry... Słuchaj czego Ci brakuje? Nie masz nogi? Ręki? Zapewne jesteś ładną dziewczyną. Jak na Ciebie miał zwrócic uwagę ktoś inny, jak nie widzisz nikogo poza tym palantem? Otrząsnij się, bo naprawdę zrobisz się stara. Będziesz zwykłą kurwą, szmatą dla niego. Przegrasz życie. Tego chcesz? Ja znam wiele takich przypadków. A prawda jest taka, że wszystkie z dziewczynami naprawdę ładnymi. Jak się mozna tak nie szanować? To facet jest Twoją miarą? Czy to co reprezentujesz? Wystarczy zmiana myślenia, więcej szacunku do siebie i zapewne znajdzie się 10 chcących nawiązać znajomość z taką ładną, wrażliwą dziewczyną. Ale nie z pieskiem swojego Pana. Co Ty straciłaś? Co on niby przez ten rok zrobił? Kilka razy włożył i wciągnął? Dał 5 razy kwiatka? Dziewczyno mój mąż przez ostatnie kilka lat nosi mnie na rękach, daje kartki, kupuje kwiaty, dba o mnie i nigdy w życiu nie okazał mi braku szacunku. To niedopuszczalne. A i tak nie uważam, że jest cudownie. Zaniżasz swojego wymagania niemalże do ziemi. Stać Cię na miłość, szacunek. Jesteś wyjątkowa, tylko sama musisz się taka poczuć. Zresztą, co to za wybór. Albo dno albo nowa, szczęśliwsza przyszłość. Gdzie facet będzie Ci podawał śniadanie do łóżka, a na urodziny kupi Ci niemalże gwiazdkę z nieba. To może być przed Tobą. Twój wybór, czy chcesz. To Twoja decyzja, że z nim jesteś. Twoja wina, że dajesz się poniżać. On jest palantem, ale to Twój wybór. Skończ z rozpaczą, spójrz do lustra i zacznij się uśmiechać. Nie masz 80 lat, żeby Ci się życie zaraz miało kończyć. Nie marnuj więc swoich młodych lat na łzy. Nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiadająca się
nie jesteś stara!! a jak będziesz sobie mówić, ze zostaniesz sam to masz szanse zostać prorokiem ;-) a serio niestety tak to działa trzeba odwrotnie, wierzyć, że szczęście już masz tylko jeszcze o tym nie wiesz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiadająca się
no właśnie, w 100% popieram wypowiedź powyżej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×