Naprawde Warto Życ! - reaktywacja

ja nie napisałam,zeby wylazł do ludzi. chodzi mi o to ze wciaz sie uzala nad soba.snuje teorie,rozmyśla.. no normalnie sfiksuje za jakis czas,albo juz sfiksował...w sumie mozliwe ze juz sfiksował :O

no a ciekawe czy bys sie odwazył... dejcie spokój... poddaje się :O

" Może nadrobić jak zacznie naukę w odpowiednim czasie kiedy nie ma jeszcze sumienia i moralności. " to chyba z wiekiem sumienie i moralnosc sie wyciera:O "Myślę że to pokolenie które teraz ma 16 lat powinno uczyć się metody podrywu." nie ma jednego uniwersalnego podrywu wiec po co sie go uczyc? można sie nauczyc nazwiązywac kontakt z kobietami, wzoru obrazującego prawidłowe relacje między kobietą a mężczyzną. "Wtedy wygląd nie ma znaczenia." wygląd nie, całokształt? tak

i do jasnej cholery jeszcze raz powtórze za bławatkiem DZIEWCZYNA NIE PRZYJDZIE SAMA DO CIEBIE! poza tym jak ty człowieku chcesz zbudowac związek partnerski jak nie potrafisz zbudować przyjaźni? związek pomiędzy kobietą a mężczyzna nie polega tylko i wyłącznie na sexie tudzież macaniu sie po cyckach czy innych częsciach ciała

on nie ma dziewczyny bo się nie podoba. bo jest nie wystarczająco przystojny, bogaty, zabawny, bezpośredni, pewny siebie itd itd. rozwiązania są takie że musi się zmienić albo zaakceptowac to że dziewczyny miał nie będzie. i przestać już nudzić (tu się z tobą zgadzam) jakie to kobiety są złe bo go nie chcą. nie są złe. są normalne. nie podobasz im się, nie pociągasz ich, to cię nie chcą. co w tym złego? wydaje ci się że jak będziesz się zachowywał jak cham to będą cię chciały? to się im zaczniesz podobać? bzdura. to nieprawda że kobiety lubią chamów. to ci którzy podobają się kobietom stają się pewni siebie i jeżeli są z natury chamami to ta natura z nich wyłazi. bo nie muszą się starać. bo mają coś czego ty FHG nie masz. stając się chamem bez tego, nie zyskasz w oczach kobiet. to pewne.

"Tak że nawet nie zawracają sobie mną głowy " żeby sobie kims zawracać głowe najpierw powinno się wiedzieć o jego istnieniu. A skąd dziewczyna ma wiedzić że ISTNIEJESZ skoro rzadko wychodzisz z domu? o swoim istnieniu dajesz znać tylko w necie ale oczywiscie nie uznajesz takich znajomosci

JaToJaRozczochranyŁep dobrze gada :D A poza tym bardzo często jest tak,ze przyjazn przeradza sie w miłość.znam duzo takich par.

"on nie ma dziewczyny bo się nie podoba.-NIEPRAWDA bo jest nie wystarczająco przystojny,-NIEPRAWDA bogaty,-NIEISTOTNE zabawny, PRAWDA bezpośredniPRAWDA, pewny siebiePRAWDA itd itd." a tak w ogóle to powiedzcie mi czy znacie przypadek gdzie facet siedział w domu i znalazł dziewczyne?

rozczochrany, chyba nie wiesz o tym, że FHG gdzieś tam tańczy. a i tak nic z tego. to nie jest tak że on siedzi w bunkrze i nie ma dostępu do ludzi. studiuje, ma hobby (nawet popularne wśród kobiet) a i tak nie może sobie nikogo znaleźć. dlaczego? BO SIE NIE PODOBA. BO NIE JEST FAJNYM CHLOPAKIEM. taki żeby się nawet całe dnie włóczył po mieście i tak sobie nikogo nie znajdzie.

i co z tego ze tańczy,jak sie nie angazuje w nowe znajomości,nie spotyka z tymi ludzmi częściej.moze wtedy poznałby jakąś znajomą znajomej -wolną i fajną... od samego chodzenia na kurs nic sie nie wydarzy.przychodzi,tańczy,wychodzi.tyle..

ofermo przecież sam TQM pisał że na tym kursie są same mężatki więc jak ma sobie tam znaleźć dziewczynę? (ps. czytałam oba topiki i lovera;) )

A duzo jeszcze pozostalo Ci godzin na tym kursie tanca?

i po cholere ci takie przytulanki? namiastki niewiadomoczego? ja nie mówię o tym żebyś wyszedł na ulicę i krzyczał "jestem do wzięcia" chodzi mi o to o czym pisze bławatek: "i co z tego ze tańczy,jak sie nie angazuje w nowe znajomości,nie spotyka z tymi ludzmi częściej.moze wtedy poznałby jakąś znajomą znajomej -wolną i fajną..." to że spotykasz się z ludźmi nie wystarczy, musisz ich poznać, zaprzyjaźnić się itp a ty tego nie robisz/nie chcesz/ i ..uj wie co jeszcze

110 minut? O rany, musi byc ciezko :P Non-stop sie tanczy przez ten czas?

FGH i ile juz chodzisz na ten kurs? nie zmieniaja się ludzie? ciągle jedni i ci sami?

jak to 'nie angażuje w nowe znajomości"? widać że chce więc albo nie potrafi albo jego nie chcą. widzicie jakąś trzecią możliwość? FHG odpowiedz sam może, jak to jest? ja trenuje taki jeden sport walki i wiem że zawsze od nowego roku akademickiego pojawia się nowy narybek. na tym kursie tańca tak nie jest? to dlaczego "nie angażujesz się w nowe znajomości" jak mówi bławatek?

Oooo fuck. :p A ja Wam powiem tak- dla mnie facet nie ważne jak wygląda- ważne, żeby miał poczucie humoru i był otwarty. :) Wy musicie pokazać, że znacie swoją wartość. :p

"widać że chce więc albo nie potrafi albo jego nie chcą." ja nie potrafi to powinien się najpierw nauczyc nawiązywać kontakty miedzy ludzkie w ogóle a nie zabierac się z grubej rury za podryw! może by tak przeznaczyć te 120zł na psychloga? a mogą nie chcieć bo widzą że on stwarza barierę między nimi.

a może jest jakas dziewczyna którą z pozoru nie warto się interesować ale ktora ma fajne koleżanki? a poza tym nie patrz na każda dziewczynę jak na przyszłą narzeczona

tak tak, wiemy. najważniejsza jest inteligencja i poczucie humoru. a wygląd i kasa to się w ogóle nie liczą. FHG, jak to "nie ma dziewczyny którą można było się zainteresować"? To kogo ty szukasz, Angeliny Jolie? Do tego to trzeba być tak trochę Bradem Pittem.

"tak tak, wiemy. najważniejsza jest inteligencja i poczucie humoru. a wygląd i kasa to się w ogóle nie liczą." OFERMA myslisz że kobiety są jak faceci? tak jak faceci lecą na urodę tak kobiety na kase?

\"każdy ma swoje życie\" no ok..ale tak samo jest np w pracy czy tez na studiach.a mimo to ludzie wciąz poznają nowe osoby,znajomych,ukochanych.. poprostu nie chcesz nawiazac blizszych relacji.zaproponuj komus wypad na piwo albo do kina.skąd wiesz,ze ludzie nie chca sie angazowac?moze tak to tylko wyglada...

ta, z poczuciem humoru, inteligentny i jeszcze romantyczny, wrazliwy :o

Oferma i po co ta ironia? :o Nie każda laska leci na wyżelowanych kolesi w najmodniejszych dżinsach i obcisłej bluzeczce... :o

dziewczyny z forum mówiły że widziały gdzieś twoje zdjęcie i że jesteś OK. więc nie ściemniaj że chodzi o wygląd.

FHG --> ten tekst o macankach :O :O :O :O

"Po prostu mam nieodpowiednią fizyczność żeby mieć dziewczynę. " skoro nie rozumiesz po ludzku powiem ci tak: MASZ POWALONY CHARAKTER, WYJDź Z DOMU I POOGLąDAJ SOBIE PARY CHODZąCE PO ULICACH! SAME MISS POLONIA I SUPERMENY, NIE?

ja tez widziałam zdj,bo czytałam topik \"naprawde warto zyc\". z wygladu jest normalny.

:D

Ale ma niska samoocene, tak jak ja. I z tego powodu gowno zrobimy.